Skocz do zawartości

JacekKocurek

Members
  • Postów

    2 351
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez JacekKocurek

  1. Hmmm, no to ciekawe, może by zacząć dodawać kilkanaście procent owsa, nawet w formie niesłodowanej, dla tej łuski właśnie :rolleyes:
  2. Hmmm 3-4 miesiące - świeżynki, powinny szybko ruszyć, Może coś im zaszkodziło w transporcie. Jak szły listem to mogły zamarznąć...
  3. Kolory kolorem a co z palonością w smaku? Jakie EBC dałeś żywieckiemu? Nie wyczuwam palonych smaków. Żywieckiemu, jak już gdzieś pisałem, dałem 1000EBC.
  4. Nazwa "palony żywiecki" jest mocno umowna. To raczej czekoladowy jest. CarafaIII special też chyba nie dostarcza nut palonych. BTW Coder, zrobiłem juz 3 warki tym samym sposobem zacierania dekokcyjnego co Ty. Wydaje się bardzo skuteczny.
  5. Przesadzasz. W moim jest go 200g i jeszcze 100g CarafaIII i kolor wyszedł (teoretycznie wg ProMash) 59EBC a górna granica stylu to 73.
  6. Ja szacuję, że ma ok 1000EBC. Jeżeli ktoś mi poda normę określania EBC słodu to mogę go zbadać, mam dostęp spektrofotometru.
  7. no spore prawdopodobieństwo ale te rozmowy to raczej nie z tego powodu słychać bo podłączenie do 1 przewodu musiało być realizowane co kilka pięter.
  8. Teraz tak ale dawniej przepisy budowlane zezwalały na współdzielenie kominów i to OIDP nawet spalinowych. Szczególnie nagminnie stosowano takie rozwiązanie w wysokich blokach.
  9. Wyciąg podłączony do komina jest wg mnie wręcz konieczny. Miałem okap z pochłaniaczem ale to nic nie daje bo niby jak, dopiero podpięcie rury do przewodu kominowego dało efekt. Uwaga, w bloku w którym występować może wspólny komin na kilka mieszkań takie podłączenie jest nielegalne bo wyziewy możesz wtłaczać komuś do mieszkania.
  10. JacekKocurek

    napęd śrutownika

    A ja sie boje o ten śrutownik: 3 obroty na sekundę .... dużo....ale pod obciążeniem może pójdzie wolniej. 3mam kciuki
  11. Owszem, CO2 rozpuszcza się w H20 tworząc wodę sodową... niektórym uderza potem do głowy
  12. Adam powiem jeszcze raz: POMPA!!! A zmieliłeś pewno faktycznie zbyt drobno.
  13. Niedobrze, aczkolwiek jego ciężar właściwy nie ma nic do rzeczy.
  14. Typowe odparowanie podczas warzenia trwającego 70' podawane przez ProMash to 6litrów (z 25l objętość zmniejsza się do 19l). Trzeba pamiętać, że stosując taboret intensywność wrzenia jest bardzo duża przez co ilość ta będzie raczej większa niż przy użyciu zwykłej kuchni gazowej. Tak czy siak aż 3/4 pary pochodzi z brzEczki. Dyskusja nie jest czysto akademicka bo wynika z niej, że zmiana sposobu ogrzewania na elektryczny nie jest panaceum na parę w warzelni. Jedyny skuteczny sposób to dobry wyciąg. Co do "cudu" pieca węglowego to wynika on z tego że pobiera dużo powietrza z otoczenia para wodna z warzenia wylatuje ze spalinami kominem.
  15. No, jak widać wiedza z chemii wcale nie jest taka niepotrzebna w praktyce jak to się większości uczniów wydaje .
  16. W podręcznikach chemii. Teraz to chyba do gimnazjum, kiedyś w podstawówce
  17. Jest dokładnie odwrotnie. To w gazie ziemnym z ilość H20 w spalinach na jednostkę energii jest większy (CO2:H20 w spalinach - metan 1:2, propan 3:4, butan 4:5). Myślę, że 90% pary z warzenia pochodzi z brzeczki. Innym problemem przy braku odciągu oparów jest to, że para wodna z wrzącej brzeczki porywa ze sobą jej krople i na ścianach pomieszczenia powstają lepkie zacieki.
  18. Też tak myślę-zobaczymy. Jakbyś jeszcze podłączył do tego wszystkiego Twoja pompkę to byś dopiero zobaczył jak klarowny może być filtrat
  19. Hmm, a dlaczego koniecznie węże? Wydaje mi się, że prościej użyć rurek z PCV do gorącej wody? (9zł kosztuje 3mb).
  20. JacekKocurek

    napęd śrutownika

    błeee, smar w kontakcie ze słodem??
  21. JacekKocurek

    napęd śrutownika

    Właściwie to masz racje, bo jak jest silnik to zwykle i krzyżak jest i bęben z ośką. Ja bym jednak wolał, żeby to koło pasowe nie obracało się "w lufcie". Siły ma aż nadto, żeby pourywać paluszki.
  22. JacekKocurek

    napęd śrutownika

    Niekoniecznie. Łożyska można zamocować w twardej płycie OSB albo sklejce. Przy okazji powstanie skrzynka osłaniająca niebezpieczne koło pasowe. Największym kosztem jest wytoczenie nowego wałka, bo łożyska kosztują kilka złotych, podobnie płyta. Rozwiązanie przedstawia załączony rysunek. Edit: za duży rysunk, teraz powinno być OK
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.