Skocz do zawartości

Paweł76

Members
  • Postów

    171
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Paweł76

  1. Cześć, 98% odfermentowania. Nigdy nie używałem WB-06, ale zakładam, że to mało prawdopodobne. Błąd pierwszego pomiaru, zacieranie w 62 st., błąd wskazań refraktometru (ponowna kalibracja). Tutaj szukaj przyczyny. Pozdrawiam, Paweł.
  2. Paweł76

    Piwna Belgia

    Cześć, Dziękuję za fajny opis @kantor. Na pewno przyda się. Głównym celem wyprawy jest spróbowanie piw dzikich w ich "mateczniku", ale też innych typowych belgijskich dubli, tripli itd. Na Antwerpię chyba już nie starczy czasu, ale może... Termin już ustalony, bilety kupione, zmiana nie wchodzi w grę. Bardzo dziękuję Wam wszystkim z pomoc i podpowiedzi. Na forumową brać można liczyć. 👍 Pozdrawiam, Paweł.
  3. Paweł76

    Piwna Belgia

    Cześć, Dziękuję bardzo za odpowiedzi. @Mijnheer - no i namówiłeś! Gandawa wchodzi w plan wycieczki. Więc Bruksela, Brugia i Gandawa. Cztery pełne dni - więc dwa na Brukselę, po jednym na Gandawę i Brugię. Jedyne co mnie martwi to "pojemność piwna" każdego z nas. Wszystkiego nie spróbujemy, a zabrać ze sobą nie możemy (samolot). @Muchor - bardzo fajna pamiątka. Podoba mi się. Jeszcze raz dziękuję za podpowiedzi. Ogólnie wyprawa do Belgii zainspirowana była wpisami Bartosza Markowskiego (beerferak) na jego Facebook-u. Mam nadzieję, że mnie ta piwna Belgia też tak zafascynuje. Pozdrawiam, Paweł.
  4. Paweł76

    Piwna Belgia

    Cześć, Nie wiem, czy to dobry dział, najwyższej admin przeniesie. Za dwa tygodnie wylatuję do Belgii na kilka dni w celach "piwno-krajobrazowych". Kilka piw przy stole z najlepszym kolegą, rozmowa i decyzja - lecimy. Żony dały zgodę na ten trochę zwariowany pomysł. Mamy już w głowach jakiś plan (Cantillon, De Halve Maan itd.). Nocleg - Bruksela (Anderlecht). Hotel niedaleko dworca. Na razie zaplanowane zwiedzanie Brukseli i Brugii, może Leuven i Gandawa jeszcze. Browary i może jakieś klimatyczne knajpki. I tutaj pytanie i prośba do szanownego grona forumowiczów - co Wy byście odwiedzili ( pod kątem piwnym oczywiście). Uwielbiam piwa belgijskie (może poza witt-em), wiec dla mnie taki wyjazd to radocha szczególna. Dziękuję za wszelkie uwagi i wskazówki. Pozdrawiam, Paweł.
  5. Paweł76

    INFEKCJE

    Cześć. Jak dla mnie niestety infekcja. U dołu szczególnie widać biofilm. Opcje masz trzy: - wylać, - jeśli smakuje szybko spjać (choć ryzykowne), - zamknąć i zostawić na pół roku, może wyjdzie jakiś fajny kwasik (też ryzykowne). Po co otwierałeś po tygodniu? 18 Blg to na pewno nie tydzień fermentacji. Pewnie wypowiedzą się jeszcze bardziej doświadczeni. Pozdrawiam, Paweł.
  6. Paweł76

    Brewie

    Cześć, Czy widzieliście kiedyś takie coś: Poza krótkimi filmikami i jednym sklepem nie znalazłem więcej informacji o tym robocie. Cena powala, choć w porównaniu do nowych Grainfather-ów to już nie aż tak szokuje. Widać, że zacieranie tylko w worku. Ale pełna automatyka - wstawiasz i wychodzisz z domu. Z tego co wyczytałem warki max. 20 litrów. Ciekawe urządzenie. https://sunnhordlandbryggeri.no/product/brewieplus/index.htm Pozdrawiam, Paweł.
  7. Tak, z tym że ja używam Polly Keg (https://www.polykeg.com/en/polykeg-pro-without-bag ). One mają zaworek bezpieczeństwa. W 30 nalewałem 24-25 litrów, w 24 nalewałem 20 litrów. Turlałem na karimacie. Piwo maksymalnie schłodzone (u mnie ok. 6-7 st. C). Dwa strzały Co2 po 2,5 Bar. Odstawiałem później w chłodne miejsce. Jak był jeszcze za mało nagazowane to dobijałem raz 2 Barami. Dodatkowo sprawdzam jeszcze nagazowanie manometrem (podobnym jak do fermentacji ciśnieniowej). Nigdy nie stwierdziłem, żeby ciśnienie jakoś podniosło się (gdyby coś dofermentowało). Jeszcze taki przydatny poradnik - nie wiem, czy czytałeś? Pozdrawiam, Paweł.
  8. Cześć, Ja turlałem Petainerem i nagazował się. Może to pomoże Tobie:
  9. Cześć, Mam taki sam, kupiony w innym sklepie. Używam dwa lata - bez zastrzeżeń. Chińszczyzna, ale działa. Pozdrawiam, Paweł.
  10. Paweł76

    Chłodnica szklana

    Dziękuję za odpowiedzi. Pomogły. Miałem z tyłu głowy to o czym pisze @Koora - wąski i kręty przepływ. Gęsta brzeczka może tutaj stanowić duży problem. O czyszczenie nie martwię się. Ostatecznie można na krótko zanurzyć w NaOH, choć do szkła nie zaleca się tego Przemyślę jeszcze temat, ale chyba skończy się na wymienniku. Pozdrawiam, Paweł.
  11. Paweł76

    Chłodnica szklana

    W sumie trochę tak. Może króciutka, ale jednak. Myślę, że jednak byłaby dużo wygodniejsza i szybciej schładzająca niż moja miedziana.
  12. Paweł76

    Chłodnica szklana

    Cześć, zastanawiam się nad lekkim usprawnieniem mojego browaru domowego i proszę szanowne grono forumowiczów o poradę. Posiadam kociołek Klarstein Brauheld Pro. Do chłodzenia brzeczki używam chłodnicy miedzianej z rurki fi10, którą sam zrobiłem. Daje radę, ale myślę nad płytowym wymiennikiem ciepła. Wpadł mi do głowy jednak taki pomysł - chłodnica szklana do bimbru. Coś takiego: https://allegro.pl/oferta/destylator-szklany-chlodnica-spiralna-13155717807?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_krk_kis_kolekcje_pla_pmax&ev_campaign_id=18004421009&gclid=EAIaIQobChMIqN_Xx5Wz_gIVwhB7Ch2OQgjlEAQYAyABEgJIzvD_BwE. Koszt 60 zł, łatwość umycia, może leżeć sobie w starsanie. Minus to na pewno łatwość uszkodzenia (zbicia). Zrobiona ze szkła boro-krzemowego, więc tak łatwo od wysokiej temperatury nie powinna pęknąć. Długość 50 cm, rurka fi12 - więc w miarę sprawie będzie schładzać. Tempo schładzania można wtedy regulować przepływem przez pompę. Próbował ktoś? Co o tym myślicie? Pozdrawiam, Paweł.
  13. Paweł76

    Kociołek zacierny

    Cześć, 1. "Witam drogi kolegów browarników. Potrzebuję porady, który z tych poniższych kociołków będzie najlepszy. To jest pytanie do osób które używają coś takiego. " Mam Klarstein Brauheld Pro 45. Każdy kociołek ma swoje wady i zalety, ale te, wymienione przez Ciebie, są bardzo podobne do siebie. Jest wiele wątków tutaj o kociołkach, poczytaj. Może nie konkretnie o tych których piszesz, ale tak jak pisałem wyżej - "to praktycznie jeden pies". 2. "Kolejne pytanie czy da się w tych 50L ważyć warki po 50 litrów czy potrzebuję tego 60 litrowego? " @anteks Tobie odpowiedział i w pełni się z tym zgadzam. 3. Bardzo prosto - podnosisz młóto i wysładzasz, choć w takim 60l może być to dość trudne i karkołomne ze względu na wagę. Pozdrawiam, Paweł.
  14. Cześć, 1. Gęstwę zbiera się po fermentacji burzliwej lub po całej fermentacji, nie przelewając na fermentacją cichą. 2. Jednym z celów przelewania na cichą jest oddzielenie drożdży od piwa. Jasne, że nie wszystkich, lecz większości. I zadanie ich do nowego piwa. 3. Praktycznie z gęstwy nigdy nie robi się starterów. 4. Różne są opinie, ale wg mnie przelewanie na cichą, poza wyjątkowymi sytuacjami, jest zbędne. Pozdrawiam, Paweł.
  15. Cześć, Ad. 1 - "To zależy". Jeśli nie zbierasz gęstwy, robiłbym z dołączonych drożdży. Ad. 2 - Zrób 20 litrów, powinna wyjść podobna do podanej moc alkoholu. Ad. 3 - 'Ze dwie espresso" na 20 litrów wiele nie zmieni. Nie kombinuj na razie, zrób wg przepisu. Ad. 4 - Musisz napowietrzyć, to jest bardzo ważne dla dobrego namnożenia się drożdży. Może być tzw. trząchanie fermentorem. Ad. 5 - Nie Poczytaj wątek: Pozdrawiam, Paweł.
  16. Cześć, Był już podobny temat... Pozdrawiam, Paweł.
  17. To nie jest dobry pomysł. Można dodać wodę jak najbardziej "sterylną", czyli przegotowaną i schłodzoną albo lepiej butelkowaną. Wraz z wodą kranową możesz zaszczepić bakterie do brzeczki. Pozdrawiam, Paweł.
  18. Paweł76

    INFEKCJE

    Nikt nie odpisał, więc ja to zrobię. Jak na moje - infekcja. Bąbelki piękne, biofilm też. "Wylać zawsze zdążysz" ? Ja zostawił bym tak jak jest w fermentorze jeszcze z pół roku na "Breet Porter Bałtycki". Sprzęt do solidnej dezynfekcji. Pozdrawiam, Paweł.
  19. Paweł76

    Ceny słodów

    "A kapusta rzecze smutnie: "Moi drodzy, po co kłótnie, Po co wasze swary głupie, Wnet i tak zginiemy w zupie!"" Tak mi się skojarzyło. Morał wciąż aktualny. Dla rozluźnienia dyskusji. Pozdrawiam, Paweł.
  20. Paweł76

    Ceny słodów

    Kochani moi. Powtarzam, sygnalizuję tylko ogólny problem podwyżek. Faktycznie, jak zauważył @Łachim, w ciągu dwóch lat, a nie roku. Rozumiem też, że przyczyną podwyżek nie są tylko sklepy, ale także wszyscy w łańcuszku. Zdziwiła mnie tylko sytuacja, że praktycznie wszystkie sklepy internetowe podniosły ceny niemalże w tym samym dniu. Może jest tak, jak pisze @wizi. Przyznaję, nie wiem tego. Jednak nie do końca to wszystko do mnie przemawia. Pracuję w szeroko pojętej branży rolniczej i spożywczej. Mam codzienny kontakt w wieloma zakładami, zarówno mikro jak i bardzo dużych. Także stosujących w produkcji zboże. Żaden z nich nie podniósł tak znacznie cen w takim okresie czasu. Przynajmniej ja takich nie spotkałem. Podsumowując, zdaję sobie sprawę, że na jednostkową cenę kg słodu ma wpływ wiele czynników, marża sklepu także. Pozdrawiam, Paweł.
  21. Paweł76

    Ceny słodów

    Są. Moje zakupy słodów - 25kg nie śrutowane (cena worka). - styczeń 2021 - 64 zł, - wrzesień 2021 - 79 zł, - dziś - 129 zł. Podwyżka w ciągu roku o 100 %. Rozumiem, że to nie do końca wina sklepów a słodowni, że ceny gazu, zus, paliwo. Ale 100 %? Poza tym sklepy mają w magazynach słody kupione po znacznie niższych cenach, zakupionych jeszcze przed podwyżkami. Ale inni podnoszą to nie bądźmy frajerami i też podnieśmy!? A drożdże to właściwe powinny kosztować 500 zł. Piwa domowe muszą być k... drogie! Pozdrawiam, Paweł.
  22. Wspomniane przez Ciebie piwa, szczególnie to pierwsze, nie są absolutnie "reprezentatywne w kwestii pokazania możliwości chmieli". Miałem nieprzyjemność picia jednego z nich - mega utlenione z przypuszczam "łyżeczką" chmielu na tank fermentacyjny. Podsumowując - szukaj dalej. Pozdrawiam, Paweł.
  23. To, że nie zacierasz, nic co do mojej rady nie zmienia. Woreczki czy hop spidery, powodują w moim odczuciu (i chyba nie tylko moim) mniejszą ekstrakcję olejków chmielowych i innych dobroci. Ja to robię tak: dodaję chmiel luzem do fermentora, trzymam różnie - czasem 24h, czasem 5 dni, po czym obniżam maksymalnie blisko 0 st. C (ważne, żeby nie było to gwałtowne obniżanie), trzymam tak dobę lub dwie i dekantuję do rozlewu. Chmiel naturalnie opadnie i zbije się na dnie fermentora. Oczywiście będą straty, należy się z tym liczyć, ale aromat chmielowy będzie dużo lepszy, a chyba o to tutaj chodzi. Woreczki przy chmieleniu na zimno są wg mnie najczęstszym źródłem infekcji. Powtarzam, to są tylko moje rady. Jeśli Twój system Tobie pasuje i piwa smakują to najważniejsze. Ale chyba warto próbować i zmieniać, może na lepsze. Pozdrawiam, Paweł.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.