Nie nie to zupełnie różni sprzedający.
Błąd był po stronie allegro, ale mam wrażenie że udawali że nie wiedzą o co chodzi, a pl sprzedawca chyba nie chciał się "kopać z koniem". Ja zresztą tez nie.
Kupiłem od dwóch sprzedających, więc nie tyle rzucali kostką co wzięli tego drugiego.
Trudno powiedzieć co byłoby przy bardziej klarownej sytuacji, ale sądzę z treści wysyłanych powiadomień, że to jest ich pierwszy etap procedury allegro protect - upomnienie sprzedającego do wywiązania się z umowy sprzedaży, następnie upomnienie do zwrotu kasy. Gość miał już zawieszone konto, i gdyby nie napatoczyła się ta druga aukcja to powinni oddać kasę od siebie - no ale nie mogę tego niestety stwierdzić.