To górna granica tych drożdży, więc raczej ryzyko. Pamiętaj, że fermentacja podgrzewa jeszcze piwo, więc realnie możesz mieć i 25 st.
Kveiki w takiej temperaturze powinny spokojnie przefermentować, nie dadzą jednak dodatkowych efektów (np cytrusy jakie dają hornindale wymagają tak koło 30 st). Vossy są dość uniwersalne, sam bardzo je lubię i również używam do neipy, kompletnie nie kontrolując ich temperatury. Dlatego pamiętaj, że kveiki rozleniwiają
Możesz pomyśleć jeszcze o styroboksie, w którym uzyskasz lekkie obniżenie temperatury i jej stabilizację.
Co do lodówki - jeżeli termostat jest w stanie obniżyć stabilnie temperaturę do jakiejś wartości, to można po prostu skręcić go na minimum i do tej temperatury używać sterownika. Nie osiągniesz tak pewnie nic poniżej 5-10 st, ale do fermentacji wystarczy.