Skocz do zawartości

Sumikk

Members
  • Postów

    236
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Aktywność reputacji

  1. Dzięki!
    Sumikk otrzymał(a) reputację od Pikczer w Moja uprawa chmielu   
    Poszukaj gdzieś u mnie w temacie bo pisałem o tym, większość sadzonek mam z Puław z IUNG, a właściwie to sztobrów. Najlepsze w tym wszystkim jest to że to za darmo Ci przysyłają 
  2. Super!
    Sumikk otrzymał(a) reputację od BartJan w Moja uprawa chmielu   
    Praca zakończona. Wszystko zapakowane próżniowo w zamrażarce. Myślę że spokojnie dwie Warki na tym zrobię.

  3. Super!
    Sumikk otrzymał(a) reputację od lukasz.b w Pędy po zbiorach przyjmę   
    Jeśli moje sadzonki przetrwały dzisiejszy mróz a było -14 🥶 to będę miał tam jakiegoś centenniala
  4. Super!
    Sumikk otrzymał(a) reputację od elroy w Moja uprawa chmielu   
    Coś powoli się zaczyna pojawiać w tym roku ?

  5. Dzięki!
    Sumikk otrzymał(a) reputację od elroy w Własny chmielnik - kalkulacja   
    https://wyszukiwarka.ihar.edu.pl/pl/search?query=Humulus lupulus&offer=smta
     
    Polecam zajrzeć pod koniec roku albo może i teraz, sprawdzasz co mają, zamawiasz i czekasz co ci mogą dać ? ja w tym roku dostałem od nich bodajże 4 odmiany za darmo. Zamienia chyba można do stycznia składać.

  6. Super!
    Sumikk otrzymał(a) reputację od Kszysztofiks w Moja uprawa chmielu   
    Praca zakończona. Wszystko zapakowane próżniowo w zamrażarce. Myślę że spokojnie dwie Warki na tym zrobię.

  7. Super!
    Sumikk przyznał(a) reputację dla Wuuu w Wu's Hops   
    No rośnie  
     


  8. Super!
    Sumikk otrzymał(a) reputację od Wuuu w Moja uprawa chmielu   
    No i przyszedł też czas na cięcie karp z zeszłego roku. Każdą karpe odkopałem dookoła, ale uznałem że mało co się rozrosły i nie ma za bardzo w tym roku obcinać. Więc nie usuwałem juz wszystkich pędów, obciąłem tylko te najbardziej dookoła a po 3-4 ze środka zostawiłem i przysypałem karpy zpowrotem ziemią. 
    Ale chyba trochę mnie poniosło bo i tak pozyskałem kilka sadzonek.
    Wszystko co było od środka karpy odrywałem nawet z korzeniami. Nie wiem czy dobrze zrobiłem ale już trudno, w każdym bądź razie z każdej karpy wychodzi po 3-4 pędy. 
    Sadzonki które pozyskałem wsadziłem do wiaderek i zasypałem wilgotnym piaskiem, zobaczymy co z nich będzie.





  9. Dzięki!
    Sumikk otrzymał(a) reputację od Fall095 w Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony   
    Ja używam spirytusu ok 70%
  10. Dzięki!
    Sumikk przyznał(a) reputację dla x1d w Wu's Hops   
    Tak, podobno najlepiej do wilgotnego piasku.
  11. Super!
    Sumikk przyznał(a) reputację dla Wuuu w Wu's Hops   
    Odświeżamy temat! Równo rok temu po raz pierwszy ogłowiłem swoje karpy chmielu i dziś też się do tego zabrałem.
    Od niecałego miesiąca z ziemi zaczęły wynurzać się pierwsze pędy, ale dopiero pod warstwą agrowłókniny się działo - mnóstwo białych pędów rosło praktycznie pod ziemią. Karpy potraktowałem dość surowo, obcinając większość przy samej karpie i przycinając niektóre korzonki.
     
    Najlepsze, że tym razem nie wyrzuciłem tych młodych pędów, lecz wykorzystałem w słusznej sprawie, ale o tym na końcu  
     
    Kilka foteczek przed i po:
     
    Centennial II:
     

     
    Centennial I:
     


     
    EKG:

     
    Hallertau:
     


     
    Następnie wszystkie zakopałem i dosypałem trochę świeżej ziemi i trochę uniwersalnego nawozu Azofoska.
     

     
     
    A teraz bonus! Co do pędów, to już rok temu, po ogłowieniu, wyczytałem, że młode pędy są jadalne! Tym razem musiałem to sprawdzić i uwaga... Są pyszne!
    Na surowo smakują trochę jak zielony świeży groszek, czy inne strączkowe. Po usmażeniu na maśle z dodatkiem soli i pieprzu, bardziej jak szparagi - mega przekąska!
    Polecam każdemu spróbować. Ponoć taka przekąska w lepszych restauracjach kosztuje krocie  
     


     
     
     
     
     
  12. Super!
    Sumikk przyznał(a) reputację dla Tom Kos w Fermentis Saflager S-23   
    Lag prawie 48h, rehydratacja, potem schłodzenie drożdży do około 15C i dodanie do brzeczki schłodzonej do 10C, reszta tak jak mówiłem.
  13. Super!
    Sumikk otrzymał(a) reputację od Robert87 w Pytanie zwiększenie   
    Chyba nie zrobiłeś piwa na samym cukrze ? ? Ciekawe jaki miało by smak hehe 
  14. Dzięki!
    Sumikk przyznał(a) reputację dla punix w Słabe odfermentowanie z laktozą   
    Ale te 2kg jednocześnie mają objętość około 2l, także sumarycznie początkowe blg niespecjalnie się zmienia.
  15. Dzięki!
    Sumikk przyznał(a) reputację dla Jankasper w Darth Vader - Black IPA (Cascadian Dark Ale)   
    Caraamber jeszcze ujdzie, ale czekoladowy i amerykański chmiel, to nijak się nie komponuje. 
  16. Super!
    Sumikk otrzymał(a) reputację od Gawron w Termin przydatności drożdży White Labs   
    Dobra już mi się pobrał raport ? dzięki ?

  17. Dzięki!
    Sumikk przyznał(a) reputację dla dziedzicpruski w Co to za choroba   
    Z karty wynika "CHMIEL mączniak rzekomy chmielu ,zalecane stężenie dla jednorazowego zastosowania: 0,4% (400 g środka w 100 l wody).Termin stosowania: Pierwszy zabieg wykonać bezpośrednio po naprowadzeniu chmielu na prze-wodniki.Zalecana ilość cieczy użytkowej 500 l/ha.Następny zabieg wykonać po osiągnięciu przez chmiel siatki.Zalecana ilość cieczy użytkowej 1500 l/ha.Środek stosować zapobiegawczo lub z chwilą wystąpienia pierwszych objawów choroby.Maksymalna liczba zabiegów w sezonie wegetacyjnym: 2Odstępy czasu między zabiegami : co najmniej 30 dni"
    "Okres od ostatniego zastosowania środka do dnia zbioru rośliny uprawnej (okres karencji):chmiel – 14 dni"
    Czyli masz dać na litr wody 4 g proszku.
    Z tego co pamiętam to u mnie całkiem zatrzymało mączniaka, wiec pryskaj ,po wszystkim,
    ale i tak jemy praktycznie wszystko spryskane ,np zborze jest tak nasączone herbicydami czasem, że gnój ,który jest z mieszany ze słomą, pali  rośliny które na nim rosną.
  18. Dzięki!
    Sumikk otrzymał(a) reputację od paulox81 w Wu's Hops   
    Może za wcześnie zwrwane, jeszcze nie dojrzały 
  19. Super!
    Sumikk otrzymał(a) reputację od Wuuu w Wu's Hops   
    U mnie już piękne szyszki centennial ?


  20. Super!
    Sumikk przyznał(a) reputację dla Swiaderny w [chmiel] Domowe suszenie i pakowanie chmielu   
    Jaki chmiel jest - każdy widzi... Wysuszony w szyszce zajmuje dużo miejsca i podatny jest na oddziaływanie tlenu. W sezonie zbiorów trzeba gdzieś go upchnąć, żeby jak najlepiej posłużył nam w sezonie piwowarskim.. No i tu rodzą się problemy, bo najlepiej przechowywać go w niskich temperaturach, idealnie, w zamrażarce. Tylko spróbujcie włożyć 5 kg szyszki do przeciętnej domowej lodówki, a gdzie tam marzenia o zamrażalce   Rodzina stoi okoniem.. 'bo przecież truskawki trzeba gdzieś trzymać', 'bo grzybki lekko zblanszowane zimą to poezja', 'bo wędzonki na później włożone', 'bo.., bo.., bo..', 'to przecież śmierdzi niemiłosiernie..' - nie ma lekko piwowar - chmielarz.
     
    Domowe suszenie i pakowanie chmielu
     
    1. Zbiory:
    Tu nie ma nad czym rozpisywać się.. Zrywamy szyszki. Szybko. Bez śmieci.

     
    2. Suszenie - sposobów na forum jest kilka
    - piekarnik z termoobiegiem
    - duże pudło w ciepłym suchym miejscu
    - gazety na parapecie
    - suszarka do grzybów
     
    Ja z braku odpowiedniego piekarnika 'skazany' jestem na suszarkę. W zestawie suszarki z Niewiadowa są tylko 4 sita - niewiele towaru wejdzie - warto zainwestować ('tanie i wdzięczne hobby sobie wybrałem' - tak myślałem przy pierwszym piwie, gdzie miałem wiaderko 33 l i garnek 15 l ) w następne - przynajmniej do 8 sit.
     
    Rozkładamy chmiel na tackach

    Następnie suszymy

    I tu lekka modyfikacja sprzętu, bo przy dużym wypełnieniu tacek powietrze 'leci na boki', a chcemy, żeby przepływało przez całą kolumnę. Zrobiłem dość ciasną obudowę z kartonu. Ciasną na tyle, żeby zdejmować swobodnie obudowę do góry.

     
    Wysuszona szyszka jest delikatnie otwarta, w porównaniu do szyszki mokrej.

     
    3. Rozdrabnianie
    Tak wysuszoną szyszkę trzeba 'gdzieś' schować..
    Można barować się z całą szyszką - tak robiłem 3 lata temu. Efekt taki, że dużo siły włożonej, a szyszka i tak dużo zajmowała, pomimo pakowania próżniowego w workach.
    A można rozdrobnić szyszkę. Ja robię to maszynką do mielenia mięsa.

    W maszynce założone jest sitko fi14. Nie radziłbym zakładać mniejszego, bo chmiel się zbija i maszynka nie da rady.
    Całe mielenie wymaga cierpliwości, bo maszynka jednorazowo nie uciągnie zbyt dużej porcji chmielu. Dużo zależy też od zawartości alfakwasów w szyszce, czyli od odmiany. Jednak szybko załapiemy ile wrzucić - 'na słuch' pracy silnika.
    Co do grzania się układu - tak, występuje. Ale wolniejsze podawanie surowca do mielenia powoduje, że korpus mniej się grzeje. Dodatkowo chmiel można wcześniej włożyć do lodówki.
     
    4. Pakowanie
    Taki zmielony chmiel dobrze 'kompresuje się' w woreczkach foliowych lub słoichach. Zastanowić się trzeba teraz, jakie porcje chcemy odmierzyć.
    Ja, po analizach mojego warzenia, doszedłem do wniosku, że najlepiej będzie jak zrobię konfekcję 20-30 g i spakuję w bardzo małe woreczki, 'zgrzewane na miarę' i upchnę ściśle z pomocą pakowarki próżniowej.
    W słoikach trzymałem chmiel zaraz po mieleniu - ubiłem to tak mocno, że nie mogłem wyjąć do pakowania w woreczki Przy pakowaniu w słoikach należy sprawdzać nakrętki.. Słoik '6' i nakrętka '4' - to nie może się udać   - wszystko w lodówce przez noc pochłonęło zapach chmielu.. I w ten sposób miałem ser żółty i wędzonki o smaku i zapachu APA
     
    Pakowanie w woreczki:
    Potrzebujemy:
    - cylinder z rurki PWC (u mnie fi 28) i tłoczek z pręta gwintowanego z podkładką i 'rączką' do ubijania

     
    - pakowarki próżniowej i woreczków 'szytych na miarę' - najlepiej 'narobić' woreczków na całość na samym początku.

     
    Samo ubijanie suszu wymaga pewnej wprawy, ale dość szybko to ogarniemy.
    Porcjujemy chmiel. Najlepiej zrobić to jednorazowo dla kilku porcji - używam kubeczków po jogurtach - po zabiegu nie muszę tego myć.

    nakładamy woreczek na rurkę

    sypiemy chmiel

    dobijamy tłoczkiem

    Robimy to tak, żeby zbijanie następowało w woreczku a nie w rurce - mniej siły trzeba włożyć. Powtarzamy zasyp i ubijanie.


     
    Taki woreczek wrzucamy w pakowarkę. W 'proficook' jest tryb 'turbo' i właśnie tego używam.

     
    Efekt końcowy:

     


     
    Na załączonych zdjęciach jest spakowane ok. 2,3 kg chmielu.
     
    Porady:
    - myj ręce zwykłym mydłem sodowym - najlepsze efekty zmywania olejków i żywic chmielowych. Ba! Maszynkę do mielenia mięsa myłem mydłem, bo płyn do naczyń poległ.
    - dość szybko przechodź do pakowania próżniowego - upchnięty chmiel w woreczku ma tendencję do rozprężania (choć zależy to od odmiany - zawartość aa)
    - oznacz odmiany chmielu różnymi kolorami - łatwiej znajdziesz ten potrzebny chmiel w czeluściach lodówki lub zamrażarki
     
    Jak to jest z jakością chmielu po rozdrabnianiu?
    Dużo zależy od  samych zbiorów i jakości suszenia szyszek.
    Na przykładzie z tego roku: ZULA zebrana za wcześnie nie pachnie tak obiecująco jak w tamtym roku. Ale już po suszeniu efekt był nieciekawy. Rozdrobnienie powoduje intensyfikację uwalniania aromatów - chmiel zaczął pachnieć żywicznie. Marynka, natomiast, pachnie obłędnie! Na każdym etapie. Zbiór - zioła+cytrusy, suszeni - zioła+cytrusy, rozdrobnienie - zioła+cytrusy (tylko, że urywa du..).
    Porównując szyszkę pakowaną i używaną w całości, z metod z przed lat i tego chmielu z rozdrobnienia, nie widzę dużych różnic. Zależy to wszystko od trafienia ze zbiorami głównie. U mnie w tym roku w czasie zborów padały deszcze. Zerwałem, bo nie chciałem czekać, aż chmiel zbrązowieje - naciąłem się któregoś roku i przejrzały chmiel był trqagiczny. Z z Marynką i Sybillą udało się wstrzelić idealne.  Reszta chyba została dotknięta przez nadmierne opady
     
     
     
     
  21. Super!
    Sumikk otrzymał(a) reputację od Szagi w Pierwsza warka - kilka pytań   
    No powiem Ci że jak faktycznie drożdże zadałeś z 3 godziny temu to nie dziw się że nic nie widać narazie xd myślę że w tej temperaturze napewno nie padły i do rana rozpoczną pracę ?
  22. Smutny
    Sumikk przyznał(a) reputację dla skazi w Kolejny sprzęt na warzenie - pytania   
    Przeczytałeś w ogóle o czym jest ten temat i o co pyta jego autor?
  23. Haha
    Sumikk przyznał(a) reputację dla punix w INFEKCJE   
    Ale przecież właśnie w przezroczystym możesz zobaczyć co się dzieje bez otwierania...?
  24. Dzięki!
    Sumikk przyznał(a) reputację dla Mibor w Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony   
    Często się tak dzieje po zastosowaniu mchu, nie przejmuj się z tego powodu piwo się nie zepsuje.
  25. Dzięki!
    Sumikk przyznał(a) reputację dla punix w Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony   
    Nie przejmowałbym się tym zupełnie Przy gęstwie często się tak zdarza, przy nowych drożdżach - cóż, może za rzadko oglądam brzeczkę podczas fermentacji   Obstawiałem drożdże albo osady białkowe, skoro mówisz, że osadów nie było - to pewnie drożdże.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.