Skocz do zawartości

Łachim

Members
  • Postów

    1 116
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    25

Treść opublikowana przez Łachim

  1. Poziom alkoholu nie zależy tylko od blg na początku, ale też na końcu fermentacji. Tu wszystko wskazuje, że nie dofermentowało.
  2. Takie bretty byłyby ok. 8 stopni to trochę mało, ale pewnie z czasem się ociepli. Fermentacja może zająć więcej niż pół roku przy takim blg. Uwaga na dostęp tlenu, przy brettach to daje złe efekty.
  3. W ogóle ilość drożdży nie wygląda na odpowiednią, 2 paczki w małym starterze i tak się za bardzo nie namnożą. Zgadzam się @anteks, to problem z fermentacją, 7% alko drożdży nie ubije, ale marna fermentacja prawdopodobnie po prostu się uśpiła. Co najgorsze, może się wznowić. Bretty, ewentualnie enzymy lub aktywna gęstwa z jakiegoś szczepu z genem STA1 może pomóc. Na pewno nie lałbym tego w butelki.
  4. Zamiast kombinować z dolewaniem destylatu dałbym bretty i zapomniał na pół roku lub więcej.
  5. Mimo wszystko wielu szczepów w ogóle nie ma w wersji suchej. Ja kupuję płynne, na jednych robię z 5 warek, dzielę startery, część przechowuję. Dla jednej warki cena drożdży powala, przy kilku się rozkłada.
  6. Piszesz ciągle o tym czytaniu, uczeniu się. Pytałeś o to samo w innym wątku, odpowiedziałem Ci tutaj. Teraz znowu zaskakujesz się i zapowiadasz czytanie.
  7. Możesz. Można się zastanowić tylko nad modyfikacją chlorków i siarczanów, do tego może niewielki dodatek wapnia (czyli niewielki dodatek chlorku wapnia lub gipsu załatwia oba tematy naraz). Jeśli to woda z wodociągów, dowiedz się, czy jest chlorowana. Jeśli tak, to najlepiej ją przefiltrować, można też dodać bardzo małą ilość (u mnie ok. 1/8 łyżeczki na ok. 15 l) pirosiarczynu sodu lub potasu na etapie grzania wody.
  8. NaOH wiadomo, odnoszę się do dezynfekcji niedomytych butelek Sanipro czy podobnymi środkami. Z NaOH odczyściłem balon do wina, który stał z 10 lat na dworze.
  9. Jak butelki są czyste, to nie ma problemu, natomiast jeśli są brudne, to dezynfekcja tego nie załatwi.
  10. Nie używaj wybielacza do dezynfekcji, to nie 1995 r. Poczytaj na forum o środkach do mycia i dezynfekcji.
  11. Kwasowy środek najlepiej dać na koniec, oxi można na samym początku, bo pomaga w myciu. Wtedy dobrze wypłukać, można dać NaOH, jeśli jest potrzeba (uwaga, powoli niszczy szkło), dobrze wypłukać i wtedy Star San lub coś podobnego. Ja nigdy nie używałem NaOH do butelek, dawałem OXI, potem płukałem bardzo gorącą wodą i dawałem Star San. Uważam, że butelki ze śladami pleśni, nieusuwalnym nalotem itp lepiej po prostu wyrzucić.
  12. Jestem świeżo po 2 warkach na WLP029, bardzo polecam szczep. Daje gruszkowe estry, zależnie od temperatury i ciśnienia mniejsze lub większe.
  13. W butelkach po wodzie mineralnej też mogą znaleźć się bakterie, starczy, że dostanie się trochę drobin kurzu. Są dużo lepsze środki do dezynfekcji niż oxi, poszukaj na forum.
  14. Przy okazji, czy ktoś kojarzy, czy ten szczep Coopers to drożdże jak do Australian Sparkling Ale?
  15. Tak, można też używać pirosiarczynu sodu lub potasu, w bardzo małych ilościach. Ja bym jednak użył czegoś dwukrotnie, bo również przy sypaniu chmielu.
  16. Jako ciekawostka - przy małej warce stosunek powierzchni garnka do objętości brzeczki jest znacząco większy, więc taka prowizoryczna metoda na sens. Zrobiłem tak z 50 warek, teraz mam chłodnica karbowane. Jest szybciej, ale bez przesady. @DeTomek przy ewentualnym chmieleniu na zimno, a zwłaszcza filtracji po nim, koniecznie uważaj na utlenienie.
  17. Jak się dobrze uwiniesz, to z 3h, a jeśli by przyciąć na czasie zacierania i gotowania, to da się i w 2h. Ja robię na spokojnie, to ze 4.
  18. O, to jest już jakaś może nie rozsądna, ale nie niedorzeczna propozycja cenowa. Jakby wziąć ze 3, to wyjdzie z wysyłką koło 60 euro. Niedługo chyba się skuszę, bo słyszałem o tym bardzo dobre opinie.
  19. Może do jednego dostało się więcej osadów białkowych, bo zakładam, że przy dzieleniu warki najpierw lałeś do jednego, a potem do drugiego.
  20. Jeśli znika po ogrzaniu, to zmętnienie białkowe tzw. chill haze, robi się z kompleksów białkowo-taninowych. Poczytaj o tym, zobacz, które z przyczyn mogą pasować do Twojego przypadku.
  21. Czy mgiełka znika po ogrzaniu piwa do temperatury pokojowej?
  22. Autoliza to zapach trochę jak palona guma, rozkład. Jeśli aromat ulatuje, to może wskazywać na siarkę, ale trudno wyrokować z opisu.
  23. Ile trwała refermentacja i w jakiej temperaturze?
  24. Nie znalazłem niczego u nich na stronach. Brytyjski sklep The Malt Miller ma niektóre w ofercie (np. SPECTRUM), ale sama przesyłka to ponad 35 funtów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.