Skocz do zawartości

Łachim

Members
  • Postów

    1 125
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    25

Treść opublikowana przez Łachim

  1. Nie ma różnicy, pod warunkiem, że uzyskasz jednorodną mieszaninę, co jest łatwiejsze przy większej objętości, czy dokładniej mniejszym blg roztworu.
  2. Z tego co piszą w internecie, to ten szczep jest ponoć z Weihenstephan, więc to jeden z najbardziej uznanych szczepów do Weizenów. Jak się sprawują, nie wiem, ale suche drożdże obecnie to inna historia niż jeszcze kilka lat temu.
  3. Ponoć SafAle W-68 to jeden z najlepszych szczepów, ale jeszcze go nie testowałem, są dość nowe na rynku.
  4. Jeśli ma się miejsce, to zamrażarka skrzyniowa jest najlepsza.
  5. Octu raczej słodzikiem nie przykryjesz.
  6. Zwykły zasadniczo leci do skrzynki, polecony do rąk adresata/domownika itp. albo awizo. Dlaczego za wysoka? Niestety kosztuje tyle ile musi według kogoś, kto się podjął sprowadzania w celu zarobku. Celem sklepów nie jest wspieranie piwowarów, tylko zarabianie. Jeśli patrzy się na chyba malejący asortyment, rosnące ceny, skracane godziny pracy to ogólnie nie wygląda to rewelacyjnie.
  7. @g_bergerto jest list zwykły, ja mówię o poleconym Teraz za najtańszy bodajże krzyczą 7,80.
  8. Novalager w takiej temperaturze i tak chyba nic niepożądanego nie dadzą, ale ciśnienie jest potrzebne na początku, by ograniczyć produkcję estrów.
  9. Chyba wszystkie estrowe to raczej nie najlepszy pomysł. Niektóre drożdże też nie znoszą najlepiej ciśnienia. Mimo to fermentacja ciśnieniowa jest warta polecenia, zwłaszcza jeśli możliwości kontroli temperatury są ograniczone.
  10. Optymalnie 1-2 stopnie poniżej planowanej temperatury (początku) fermentacji.
  11. Wyczytałem, działa. Drożdży nie zaciągam, natomiast przy rurce problem jest czasem z chmielinami. Przy pływaku z filtrem (dodatkowo obciążać go nakrętką nierdzewną) tego problemu nie ma, ale używam go w innym kegu do chmielenia na zimno, bo myślę, że drożdże by mogły to sitko zalepić (nie sprawdzałem). Corny wchodzi do niektórych lodówek podblatowych do niektórych nie, trzeba zmierzyć. Ja mam jakąś przeznaczoną do zabudowy i się mieszczą w niej 2, ale w innej nie wejdzie nawet na skos. Edit: Tu masz opis na Brülosophy.
  12. A nie lepiej przerobić corny kega (uciąć dip tube o jakieś 5 cm albo zamienić na pływak)? Umiarkowanie tanio i masz pewną fermentację ciśnieniową.
  13. Lepiej kupić chłodziarkę bez zamrażarki, bo z kontrolą temperatury ta zamrażarka ma ograniczony sens.
  14. Dmuchałem przy fermentorach 10l po kilka minut z przepływem na poziomie kilku l/min, jeśli wierzyć skali reduktora. Dokładnie nie powiem, ale gazy i tak się mieszają. To nie jest tak, że cięższy dwutlenek węgla wyprze tlen jak woda. Efekt jest, ale nie jest stuprocentowy. Moim zdaniem to też półśrodek, a żeby miał sens, trzeba przedmuchać kilkukrotną objętość fermentora w wolnym przepływie.
  15. Więcej nie ma do dodania, poza ewentualnie nalewarką przeciwciśnieniową. Przedmuchiwanie, witamina C, pirosiarczyn to tylko półśrodki. Do IPA moim zdaniem tylko zamknięte transfery, oczywiście zdania mogą być różne, ale utlenienie to fakt, a kwestią dyskusyjną jest tylko wykrywalność wady. Ja ryzyka nie chcę podejmować, a przerabiałem przedmuchiwanie butla fermentorów (mam 8kg, wcale nie starczała na tak długo, bo trzeba dmuchać i dmuchać). Teraz fermentuję w kegach corny i temat utlenienia zniknął.
  16. Dałbym na whirlpool, podczas chodzenia. 12 Blg na kwas jest w sam raz.
  17. Czemu ma nie wyjść? Przy kwasie te chmiele warto dać na koniec, bo wysoka goryczka gryzie się z kwaśnością. Co do laktozy - tylko jeśli chcesz wersję pastry. Ja bym nie dawał, zwłaszcza że Philly Sour nie zakwaszają szczególnie mocno.
  18. Nawet nie musisz ściągać wężykiem, delikatnie wylewasz, dopóki leci klarowne, resztę mieszasz ruszając słoikiem i wlewasz do brzeczki.
  19. Jeśli masz gęstwę, to warto jej użyć. Jeśli nie, to zależy, co chcesz osiągnąć. Do klasycznej APA z karmelem bym użył US-05, do Hazy APA Verdantów.
  20. Tak. W 2 dni starter może się wyklarować, a jeśli nie, to może przynajmniej częściowo da się odlać. Zresztą jeśli starter to tylko kilka % objętości piwa, to pewnie różnica będzie trudna do wyczucia. Umieszczenie startera w lodówce ma jeszcze tę korzyść, że łatwiej zadać go w temperaturze zbliżone do temperatury brzeczki, dzięki czemu ogranicza się stres termiczny drożdży.
  21. Minimalizuje, na pewno, ale skuteczność tej poduszki CO2 nie jest stuprocentowa. Gazy zaskakująco łatwo się mieszają. Co ma jedno do drugiego? Nie sądzę, żeby dla benzyny znaczenie miały ilości tlenu na poziomie części na milion (zwłaszcza dla spalania, które przecież wymaga udziału cząsteczek tlenu dla każdej reakcji), a dla piwa wbrew pozorom mogą mieć znaczenie (pewnie dla większości stylów nie, ale przy NEIPA temat istnieje).
  22. Każde otworzenie fermentora wpuści śladowe ilości tlenu, a przedmuchanie nie.wydmucha wszystkiego. Oczywiście można dyskutować o wpływie ilości cząsteczek tlenu na poziomie części na milion, ale nie jest to tak, że nie będzie po takiej akcji żadnego tlenu w fermentorze. Ja IPA też fermentuję ciśnieniowo, a chmiel dodaję w hop bongu po przedmuchaniu CO2.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.