Skocz do zawartości

Łachim

Members
  • Postów

    1 125
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    25

Treść opublikowana przez Łachim

  1. Jako ciekawostka - przy małej warce stosunek powierzchni garnka do objętości brzeczki jest znacząco większy, więc taka prowizoryczna metoda na sens. Zrobiłem tak z 50 warek, teraz mam chłodnica karbowane. Jest szybciej, ale bez przesady. @DeTomek przy ewentualnym chmieleniu na zimno, a zwłaszcza filtracji po nim, koniecznie uważaj na utlenienie.
  2. Jak się dobrze uwiniesz, to z 3h, a jeśli by przyciąć na czasie zacierania i gotowania, to da się i w 2h. Ja robię na spokojnie, to ze 4.
  3. O, to jest już jakaś może nie rozsądna, ale nie niedorzeczna propozycja cenowa. Jakby wziąć ze 3, to wyjdzie z wysyłką koło 60 euro. Niedługo chyba się skuszę, bo słyszałem o tym bardzo dobre opinie.
  4. Może do jednego dostało się więcej osadów białkowych, bo zakładam, że przy dzieleniu warki najpierw lałeś do jednego, a potem do drugiego.
  5. Jeśli znika po ogrzaniu, to zmętnienie białkowe tzw. chill haze, robi się z kompleksów białkowo-taninowych. Poczytaj o tym, zobacz, które z przyczyn mogą pasować do Twojego przypadku.
  6. Czy mgiełka znika po ogrzaniu piwa do temperatury pokojowej?
  7. Autoliza to zapach trochę jak palona guma, rozkład. Jeśli aromat ulatuje, to może wskazywać na siarkę, ale trudno wyrokować z opisu.
  8. Ile trwała refermentacja i w jakiej temperaturze?
  9. Nie znalazłem niczego u nich na stronach. Brytyjski sklep The Malt Miller ma niektóre w ofercie (np. SPECTRUM), ale sama przesyłka to ponad 35 funtów.
  10. W ostatnich latach pojawił się w USA wysyp tzw. advanced hop products, które w zasadzie są ekstraktami chmielowymi, ale ukierunkowanymi na aromat lub inne funkcje. Część jest do użycia na whirlpool, część ma pełnić funkcję chmielenia na zimno. Część jest stabilna w temperaturze pokojowej, więc powinny dobrze znieść transport. Na stronie YVH jest tego dużo, więc można poczytać o szczegółach. Są też konkurencyjne produkty. Można spotkać pojedyncze piwa z użyciem takich produktów, ale w naszych sklepach próżno ich szukać (zresztą przecież nawet trzymanie chmielu w lodówce/zamrażarce nieraz nie jest oczywiste). Czy ktoś się orientuje, czy jest jakaś metoda dojścia do nich, choćby przez jakiś sklep spoza Polski, ale w UE?
  11. Oxi bardziej się nadaje do oderwania resztek zanieczyszczeń. Star San niespecjalnie czyści, za to dobrze dezynfekuje.
  12. @arek-lin myślę, że to kwestia bardzo (zbyt) dużej ilości cukru do fermentacji i dużej ilości CO2 rozpuszczonego w piwie. Jak pisał @punix, używaj kalkulatora, bo robienie na oko to proszenie się o kłopoty.
  13. Trwałość trwałością, pewnie podobnie, z co najmniej dwoma zastrzeżeniami: 1. otwarcie paczki może powodować, że drożdże zaczną chłonąć wilgoć z otoczenia 2. w niewielkim stopniu rośnie ryzyko zakażenia z każdym wystawianiem zawartości paczki na środowisko.
  14. Możesz wrzucać, jest szansa, że enzymy z chmielu spowodują wznowienie fermentacji, co może przy okazji nieco zmniejszyć efekty utlenienia, które przy pierwszych warkach są typowe.
  15. No to jak kupisz z kolegami i podzielisz na 10 eppendorfów to ile zapłacisz, 7 zł? Ludzie, bez przesady...
  16. Może warto oddolnie zagadać. Jest niestety z tym tematem słabo, nie chcę być czarnowidzem, ale mam wrażenie, że ilość sklepów może się jeszcze zmniejszyć. Zresztą trend nie jest dobry nie tylko u nas, chociaż można spotkać się z opiniami, że w USA już stan rzeczy powoli dobija do dna i może będzie odbicie.
  17. Z tego co słyszałem, nierzadko zdarza się, że drożdże się przeterminowują w sklepach. To przy niskich marżach zaczyna się z tego robić skórka za wyprawkę, jeśli nie strata, poza szczepami-pewniakami. Szkoda, że nie ma opcji zamawiania szczepów z dostawą np. nawet za miesiąc czy 2. Ja nie muszę mieć drożdży na już, ale z drugiej strony nie pasuje mi czekanie rok aż "rzucą" upragniony szczep w homeopatycznej ilości. Była kiedyś inicjatywa w którymś sklepie z zamawianiem szczepów, nie wiem, czy to jeszcze działa. Ogólnie mam niestety wrażenie, że sprawy na rynku nie mają się rewelacyjnie.
  18. W ogóle jest słabo z dostępnością płynnych szczepów.
  19. Po co pożywka przy takim piwie? Jaka pożywka? Ewentualnie można zastanowić się nad cynkiem, ale raczej składników drożdżom nie powinno brakować, no chyba że to gęstwa to kilku pasażach.
  20. Moim zdaniem najlepsze rozwiązanie to dodanie brettów, może kostek dębowych, przelanie do balona i zostawienie na kilka miesięcy. Przelanie takiego piwa po tygodniu to moim zdaniem bardzo duży błąd.
  21. A przy okazji cyk cena o dodatkowe 47 groszy, bo przecież nie będzie po 8,02 zamiast 7,99, tylko po 8,49
  22. Sprawdź blg gdzieś po tygodniu i zobacz, czy coś się zmieniło.
  23. Odfermentowanie na poziomie 63-64% to dość mało. Te drożdże nie odfermentowują może szczególnie głęboko, ale to wskazuje na jakiś problem z fermentacją, bo zacieranie powinno być ok. Nie widzę sensu zadawania nowych drożdży, raczej nic nie pomogą, chyba że dasz drożdże z piany fermentującego piwa, najlepiej na tym samym szczepie (krausening). Myślę, że warto poczekać koło dwóch tygodni (chociaż pewnie czas goni przed świętami), dać je do trochę wyższej temperatury. Myślę też, że niepotrzebne było zlewanie na cichą, 16,5 blg to nie jest tak mało. Teoretycznie 2 tygodnie powinny spokojnie starczyć przy prawidłowej fermentacji, ale w praktyce różnie z tym bywa. Przelanie na cichą moim zdaniem zbędne, teraz może utrudnić dofermentowanie.
  24. Ok, ja rozumiem, ale nie wiem po co ciśnienie na początku w Hazy IPA (czy innych estrowych stylach), chyba że temperatura jest wysoka poza kontrolą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.