Skocz do zawartości

dzejkej

Members
  • Postów

    158
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez dzejkej

  1. Aby nie zakładać nowego tematu: czy przy dodawaniu gęstwy należy również natleniać brzeczkę? Natlenienie ma sprzyjać namnożeniu drożdży, a w gęstwie mamy ich już dużo.
  2. Ekspertem nie jestem, ale może wzrost blg jest powodowany zużyciem tlenu przez mnożące się drożdże...
  3. Zobacz np. tu: https://piwko.com.pl/kalkulator/ilosc-drozdzy-do-fermentacji
  4. Wrócę jeszcze do tematu, bo kupiłem Yeast G.F. i zamierzam stosować. Chciałem dodać na ostatnie 15 minut gotowania, ale spotkałem też zalecenia aby dodawać razem z drożdżami, z zastrzeżeniem że dozwolone jest dodawanie na whirlpoolu, ale efekt może być gorszy z powodu "denaturacji cieplnej". W sumie wszystko mi jedno kiedy dodam, ale chciałbym uzyskać jak najlepszy efekt. Będę wdzięczny za radę w tym temacie. Czy dodając podczas gotowania nie ma straty wraz z osadem?
  5. To zależy od marki. Jak uzbiera mi się trochę butelek, to pakuję do wiadra, daję pół tabletki do zmywarki, zalewam ciepłą/gorącą wodą (również do wewnątrz) i zostawiam na kilka godzin lub całą noc. Po tym czasie sporo etykiet pływa po wierzchu i takie butelki wystarczy przetrzeć zmywakiem. Ale rzeczywiście są też oporne, które nie schodzą. Takie lądują u mnie w koszu, bo nie chce mi się z nimi walczyć. Wg mnie butelki po piwie to luzik. Proponuję poćwiczyć na butelkach po winie. To jakby porównać klej biurowy z cyjanopanem 😁
  6. Ja z kolei nie zgadzam się z tezą, że syrop cukrowy to samo zło (bo przelewanie, utlenianie, nierównomierne rozmieszanie...), a najlepsze dropsy (jeszcze z opcją krojenia!) albo cukier sypany i to jeszcze z wagą jubilerską. Zrobiłem (dopiero) kilkanaście warek. W każdej używałem syropu - nie zauważyłem żadnych niepokojących oznak. Nagazowanie było zawsze ok. Ale w jednym zgadzam się z @Reters: każdy robi jak chce 👍
  7. Możesz spróbować użyć 2-3 butelek pet z gorącą wodą z kranu. Przyłożyć do fermentora i opatulić choćby kocem, albo wsadzić fermentor z butelkami do odpowiednio dużego kartonu z tymi butelkami. Dokładnie odwrotnie niż metoda chłodzenia latem petami w pudle styropianowym. Ostatnio robiłem tak w lodówce, aby podnieść z 11-12 do ok. 15 (nie mam pasa grzewczego, a 11-12 to temp. otoczenia w garażu). Oczywiście butelki trzeba co jakiś czas wymieniać.
  8. Użyj jakiegoś programu, np. Brewfather. Jak wpiszesz recepturę, i będziesz robił odpowiednie pomiary, to wszystko dostaniesz wyliczone. Polecam!
  9. dzejkej

    Zamiennik Carafa I

    @zasada, @wizi - dzięki! Przyda się, jak nie teraz, to kiedyś 👍
  10. dzejkej

    Zamiennik Carafa I

    Jak w tytule: czym można zastąpić słód Carafa I? Można dać Carafa II w mniejszej ilości czy jakiś inny czekoladowy? Pytam, bo w sklepie, w którym kompletuję zamówienie nie ma I, jest II...
  11. Nie posiadam kociołka, ale z tego co wyczytałem kiedyś na stronie producenta, to myślałem że cały proces (ileś tam kroków) da się ustawić nawet w starszym Brauheld Pro. To tam się dało, a tu w Smarcie przerzucili to do apki i z palca się nie da?
  12. Zestaw to zestaw. Uwarzysz w kociołku Twoim, innym, w garze - jak kto chce. A poszukiwanie zestawu czy receptury w dziale "sprzęt", to chyba nie bardzo...😉
  13. Dla wszystkich, którzy używają chłodnicy zanurzeniowej chyba oczywiste jest, że skuteczność chłodzenia znacznie wzrasta jeżeli wymusimy ruch chłodzonej brzeczki. I tu pytanie: jak to robicie? Na początku poruszałem chłodnicą - niezbyt wygodne. Teraz mieszam łygą - trochę w środku chłodnicy, trochę na zewnątrz, bo chłodnica przeszkadza... No i w jednej i drugiej metodzie trzeba stać nad garem 😴 Dlatego chciałbym to zautomatyzować. Np. na dodatkowej "poprzeczce" nad garem umieścić mieszadło wchodzące w środek chłodnicy i napędzić je silnikiem. Macie jakieś sprawdzone rozwiązania w tym temacie? Chciałbym to wykorzystać tylko do chłodzenia (nie do zacierania), więc moc i moment silnika raczej nie muszą być duże.
  14. Powinno być + straty
  15. Dzisiaj po raz pierwszy użyłem kamienia. Jestem zadowolony, mam nadzieję że drożdże też będą 😉 😉
  16. To faktycznie średnio się opłaca taka zabawa. Ale na allegro takie wiertła od 10 zł, Od czasu do czasu bywają też w Lidlu 3 sztuki w normalnej cenie. A jak ktoś akurat ma, to już prawie całkiem "za darmo" wychodzi. Nawet jak wcześniej kupił za 60 😁
  17. No weź przestań 😁 Nie nazywam się Adam Słodowy, a mimo tego nie było żadnych problemów. Podstawa to wiertło stożkowe, zaznaczyć taśmą ok. 16 mm średnicy (o ile dobrze pamiętam) i musi być ok. Jak za mało to poprawić. Trochę więcej zachodu jest z otworem pod kranik, bo może wiertła nie starczyć, ale też się da
  18. Wiem, że woda wodzie nierówna, ja akurat mam do wyboru twardą z sieci i zmiękczoną ze zmiękczacza jonowymiennego. Mimo to zapytam: co oprócz kwasu (mlekowego?) i kredy (jak zakładam) jest Ci niezbędne do podstawowych modyfikacji? Też korzystam z Brewfarher i właśnie zamierzam zacząć zabawę z modyfikacją. Przede wszystkim pH, ale może coś jeszcze..
  19. To faktycznie zmienia postać rzeczy (mówię serio, bez ironii) 😁
  20. A co Cię konkretnie bawi? To że są transparentne, tak jak sam sugerujesz (przynajmniej takie były gdy kupowałem), to że kupujesz od ręki bez bawienia się w przesyłki, to że są jakby nie patrzeć tańsze czy jeszcze coś innego? Edit: kiedyś w LM przyjrzałem się "pojemnikowi fermentacyjnemu" 15 l na dziale ogród. Fakt - miał rurkę, pokrywkę, ładny nadruk, chyba także kranik. Kosztował ok. 60. Ale... wytłoczenia na dnie jednoznacznie wskazywały, że to było dokładnie to samo wiadro, które wskazał @wizi 😁
  21. Myślę, że do zielonych butelek i skrzynek z dużymi prześwitami pomocny może być czarny stretch
  22. Jak będziesz sprawdzał, to rób to na interesującym Cię zakresie, czyli najpewniej pomiędzy 50 a 70. Mam kilka termometrów i w temperaturze pokojowej wszystkie wskazują praktyczne tak samo. Dopiero w wyższych temperaturach zaczynają się różnice.
  23. Przy kolejnych warkach polecam zabutelkowanie przynajmniej jednej kontrolnej butelki pet 0,5 lub 0,33.
  24. Swego czasu na tym forum czytałem dyskusję, w której przeważały opinie, że należy podawać max. temperaturę podczas fermentacji, bo (upraszczając) to ta temperatura odpowiada za ucieczkę CO2 z piwa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.