Skocz do zawartości

Szumidło

Members
  • Postów

    129
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Szumidło

  1. Wygląda OK. Jak zrobisz nagazowanie i poleżakuje w butelkach z miesiąc - będzie 2x lepsze w smaku niż dzisiaj...
  2. Ten wąż od chłodnicy ma 8 mm? Jeżeli tak to bez kombinacji alpejskich dałbym: https://allegro.pl/oferta/gwint-1-2-cala-do-8-mm-zlacze-zlacza-3cm-3cm-13630208359 zamiast całego tego węża od słuchawki i po temacie... Jak jakaś inna grubość to wpisz na Allegro w wyszukiwarce "gwint X mm do 1/2 cala" - sporo tego jest... Zamiast pakuł można też taśmą uszczelniającą owinąć...
  3. Na mój gust to standardowa słuchawka i wąż z gwintem 1/2 cala typu: https://www.leroymerlin.pl/armatura-lazienkowa/natryski-hydroterapia/weze-prysznicowe/waz-prysznicowy-chrom-easy-150-200-cm-sensea,p567273,l602.html
  4. A nie 1/2 cala? Taki jest raczej standardowy gwint tych słuchawek...
  5. @INTseed A przy tych 6-7 st. to coś się sklaruje, czy tak średnio i raczej niżej trzeba by zejść?
  6. Kupił ktoś z Was może tą lodówkę? SMITH&BROWN SFTTF-411-BF3 https://www.ceneo.pl/156843140#tab=spec Producent nie daje mam wrażenie informacji do ilu stopni ona potrafi zejść... Po podłączeniu pod programator z sondą raczej nie powinno być problemu z uzyskaniem temperatur dla fermentacji górnej, mam nadzieję również dolnej... Cold crash 0-4 st. chciałbym jeszcze móc zrobić... Jakie modele polecacie z tych bardziej budżetowych? Do jakich temperatur Wam schodzi ogólnie? Robicie cold crash z żelatyną/ jakimś innym specyfikiem, czy sama temperatura na 2 dni np. jest wystarczająca, żeby wszystko opadło na dno fermentora?
  7. Wewnątrz fermentora jest wyższa temperatura niż w piwnicy - wraz z postępem fermentacji ta różnica zmniejsza się. Jak pyka znaczy że jest OK.
  8. @Reters Co do polityki - mogę się z Tobą zgodzić... Jeżeli chodzi o drożdże - masz np. fermentory stożkowe - czy to ze stali nierdzewnej, czy PET, dzięki którym stosunkowo łatwo jest się ich pozbyć po fermentacji burzliwej bez przelewania, żeby właśnie nie mieć piwa o smaku drożdży etc. Super sprawa: https://piwo.org/forums/topic/29489-fermentor-stożkowy-royal-catering/?do=findComment&comment=527764 Cały wątek: https://piwo.org/forums/topic/29489-fermentor-stożkowy-royal-catering/ Również w browarach przemysłowych są tankofermentory z podobną zasadą działania/ o podobnym kształcie. Jakby wszyscy chcieli trzymać piwo z drożdżami miesiącami i uważali że tak jest git - nie powstały by tego typu rozwiązania...
  9. Dobrze jest - piana była i opadła. Na przyszłość BLG warto na samym początku zmierzyć, żeby mieć potem odniesienie ile już odfermentowało. Zamiast lać wodę z góry można ją napowietrzyć blenderem/ mikserem etc.
  10. A jak pomiar BLG z pierwszego dnia i z dzisiaj?
  11. Zamiast tych skórek pryskanych chemią lepiej zastosować drożdże, które dadzą bardziej owocowe nuty...
  12. Witam! Odpuść ten BA brew-kit plus - to mieszanka ekstraktu słodowego i glukozy w proporcjach 50/50. Zamiast tego kup ekstrakt słodowy w płynie - taki 1,7 kg... Drożdże możesz dać inne niż to co tam masz w zestawie... Pytanie jaką tam masz temperaturę w piwnicy... Masz może opcję, żeby wstawić fermentor do lodówki?
  13. Jak masz chmiel w granulacie to Ci się straszna breja zrobi po kontakcie z brzeczka/ wodą. Po tym filtracja obowiązkowa... Ogólnie to jak chcesz mieć mocno chmielone piwo to kup IPA/APA następnym razem...
  14. @Reters Co innego dodawać pożywkę dla drożdży, żeby sobie stało długo, a co innego trzymać bez niczego, bo z tego nic dobrego po prostu nie będzie. Gadanie że "nie trzeba się czegoś bać" to trochę jak M. Morawiecki o Covidzie przed wyborami... Same procesy chemiczne w przemysłowym browarze czy domowym plastikowym baniaku są dokładnie takie same, różne jedynie możliwości sprzętowe chyba że się zainwestuje...
  15. FM25 jeszcze nie testowałem, natomiast Kveiki Lutra praktycznie po kilku godzinach na mieszadle ze 100g ekstraktu słodowego i pół litra wody ładnie się pieniły + widać było osad na szkle. Hornindale jeszcze bardziej szalone - jak kiedyś dałem litr wody to mi piana wychodziła górą kolby... Wodę do startera można jeszcze blenderem kuchennym napowietrzyć...
  16. Z tymi miesiącami to bym nie przesadzał jeżeli nie ma takiej potrzeby trzymać tak długo (np. mocny porter etc). Różne czynniki mają na to wpływ, głównie stopień napowietrzenia brzeczki, temperatura oraz kondycja drożdży, fermentacja na gęstwie etc... Polecam w temacie... https://birofilia.org/historie/autoliza-drozdzy-w-piwie.html Dyskusja na forum... https://piwo.org/forums/topic/336-maksymalna-długość-fermentacji/
  17. Stout to nie IPA/APA... Dałbym sobie spokój z dodatkowym chmieleniem - może po prostu nie być smaczne... Jak bardzo chcesz poeksperymentować to proponuję na części partii... Jak robisz stout'a to lepszym pomysłem tak jak wspomnieli @Reters i @Igor Gorelord jest stepping - słody palone, kawowe, czekoladowe etc. Woda np. 68 st, pół godziny...
  18. Stopień nagazowania jest związany z ilością dodanego do refermentacji cukru. Nagazować się nagazuje. Zielone butelki nie są najlepsze, bo przepuszczają światło - piwo może dostać posmaku skunksa związanego z rozpadem substancji zawartych w chmielu. Jak będziesz trzymać w totalnej izolacji od słońca to da radę - po prostu warto o tym pamiętać.
  19. Zamiast butelkować można piwo kegować + podczepić butlę z CO2. Jeżeli chodzi o refermentację w butelkach to piwo musi się nagazować + ogólnie trochę poleżakować, żeby smakowało jak trzeba... Pytanie może w jakiej temperaturze to robisz (do nagazowania potrzebna wyższa, później lepiej mniej), może używasz np. zielonych butelek zamiast czarnych, może butelki stoją w jakimś nasłonecznionym miejscu etc? Z rurką grawitacyjną mniej się będzie natleniać niż np. lanie na ściance np...
  20. Z piwami domowymi jest taki problem, że zawsze jest ich sporo na stanie... 😉 Wg. mnie są mniej kacogenne... Przy wysokim poczatkowym BLG to i 10% można wykręcić - oczywiście żeby to miało ręce i nogi, w konkretnym stylu piwnym etc.
  21. Jest OK. Piana zniknie, ale fermentacja nadal będzie postępować, tylko w wolniejszym tempie...
  22. Przy wyborze drożdży warto pamiętać, że temperatura w fermentorze jest o 2-3 stopnie wyższa niż temperatura otoczenie. 21-22 st. w mieszkaniu to 24-25 st. w środku. Wraz z postępem fermentacji różnica ta będzie mniejsza. W złej temperaturze drożdże produkują niepożądane estry i fuzle - piwo będzie takie sobie. Temat można ogarnąć na 2 sposoby w zależności co mamy na stanie, na co mamy miejsce: 1) Wstawiając fermentor do lodówki ze sterownikiem. Zazwyczaj lodówki mają zakres do 5 st, a my chcemy więcej, więc sterownik podłączony do sondy temperatury aktywuje agregat lodówki. 2) Codzienna podmiana butelek z zamrożona wodą w torbie chłodniczej/ samodzielnie zrobionym styropianowym pudle. Wymaga to fakt większego zachodu. Czysty profil drożdży, które chcesz zastosować to 15-20 i 18-22 st. z tego co widze z opisu...
  23. Proponuję fermentować w mieszkaniu na kveikach, a do piwnicy znieść butelki na leżakowanie po nagazowaniu (np po tygodniu).... Generalnie warto żeby gotowe piwo trochę poleżakowało w tej piwnicy ze 2 tyg - miesiąc; będzie naprawdę smaczniejsze niż na samym początku... Idzie jesień więc w tej piwnicy będzie raczej chłodniej niż teraz - strzelam 15 st albo mniej. Do lodówki przed konsumpcją.
  24. Ostatnio wlałem brewkit + ekstakt do zimnej, napowietrzonej blenderem wody w fermentorze, potem dolałem wrzątku do puch, żeby wszystko ładnie z nich wylać, na koniec uzupelniłem do 23l, wszystko porządnie wymieszałem. Cała partia wyszła pięknie. Gotowanie raczej odparowuje chmiel, trochę zbędna operacja - te puchy powstały w sterylnych warunkach.
  25. Raczej zły pomysł, będziesz mieć 2x tyle chmielu co w recepturze, lepiej daj drugą puchę ekstraktu słodowego...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.