waroms

Warka #3 - Koelsch (zestaw z BA, uwarzony nieco inaczej niż załączona w zestawie instrukcja) Data: 16.04.2011 OG: 12,8 FG: 3,8 alk. 4,6% Surowce: 3,7 kg pilzneński 0,5 kg pszeniczny Zacieranie w 11 litrach: 15 min w 43°C + 2 litry wrzątku i podgrzewanie do 51°C 8 min w 51°C + 3 litry wrzątku i podgrzewanie do 66°C 30 min w 66°C 15 min w 71°C, negatywna próba jodowa -> 78°C Wysładzanie: 11,5 litrów w temp. 78°C + podbicie 3 litry w temp. 80°C Gotowanie 70 minut. Chmielenie: 35g Hallertau Spalt Select na 60 min 25g Hallertau Spalt Select na 10 min Wyszło 19,8l brzeczki o ekstrakcie około 12,8°Blg. Drożdże Safbrew S-33 (10g) z rehydratacją zadane w temp. 21°C. Przebieg fermentacji: Fermentacja burzliwa: 9 dni w temp. 18-19°C. Na koniec pomiar gęstości wykazał ok. 4,2°Blg. Fermentacja cicha: 12 dni w temp. 17°C. Na koniec pomiar gęstości wykazał ok. 3,8°Blg. Butelkowanie: Do refermentacji użyłem 133 g cukru rozpuszczonego w 0,5 litrze wody (19,3 L piwa). Planowane nagazowanie 2,7 v/v. Leżakowanie w temp. ok. 17°C. Dodano 15.06.2011 Niestety kwas. > Pierwsze wrażenia z degustacji.

Ponieważ pewni znani ludzie z branży zajmujący się piwowarstwem domowym od kilkunastu lat, powiedzieli mi że w tej chwili suche drożdże są na tyle dobre że nie ma wielkiej potrzeby nawadniania. W związku z tym do Weizena i Roggenbiera zostały zadane drożdże bez rehydratacji. Do Koelscha już rehydratację zrobiłem. PS. Fajnie że jest jakaś reakcja na to co tu piszę.

Warka #2 - Roggenbier (zestaw z BA) Data: 13.04.2011 OG: 13,8 FG: 2,0 alk. 6,1% Surowce: 2,4 kg żytni 1,2 kg pilzneński 1,0 kg monachijski II 0,2 kg caramunich II Zacieranie w 17 litrach: 60 min w 67°C, negatywna próba jodowa 10 min w 78°C Wysładzanie: 13 litrów w temp. 78°C + podbicie 1,5 litra w temp. 80°C Ogromne problemy z filtracją. W związku z tym przez cały czas filtracji mieszałem młóto. W konsekwencji do gotowania poszła bardzo mętna brzeczka. Gotowanie 70 minut. Chmielenie: 20g Lubelski na 60 min 10g Lubelski na 25 min Wyszło 20,5l brzeczki o ekstrakcie około 13,8°Blg. Drożdże Safbrew WB-06 (11,5g) bez rehydratacji. Przebieg fermentacji: Fermentacja burzliwa: 7 dni w temp. 18-19°C. Na koniec pomiar gęstości wykazał około 4,1°Blg. Fermentacja cicha: 17 dni w temp. 18-19°C. Na koniec pomiar gęstości wykazał około 2,6°Blg. Butelkowanie: Do refermentacji użyłem 126g glukozy (roztwór w 0,5 l wody) / 15,8 litrów zielonego piwa. Teoretyczne nagazowanie 2,9 v/v.

Warka #1 - Hefeweizen (zestaw z BA) Data: 04.04.2011 OG: 12,5 FG: 2,6 alk. 5,2% Surowce: 2,5 kg pszeniczny 1,6 kg pilzneński 0,2 kg carahell Zacieranie w 12 litrach: 10 min w 47°C [uwaga: za wysoka temperatura i za krótka przerwa] 15 min w 53°C 30 min w 63°C 10 min w 72°C, negatywna próba jodowa -> 78°C Wysładzanie: 11 litrów w temp. 75°C Gotowanie 80 minut. Chmielenie: 15g Lubelski na 70 min 10g Lubelski na 30 min 10g Lubelski na 5 min Wyszło 16l brzeczki o ekstrakcie około 15,5°Blg. W związku z tym dolałem 4 litry zimnej wody ze studni [potencjalne ryzyko infekcji]. Po tym zabiegu ostatecznie wyszło 20l brzeczki o gęstości 12,5°Blg. Drożdże Safale WB-06 (11,5g) bez rehydratacji. Przebieg fermentacji: Fermentacja burzliwa: 7 dni w temp. 18-19°C. Na koniec pomiar gęstości wykazał 3°Blg. Fermentacja cicha: 9 dni w temp. 18-19°C. Na koniec pomiar gęstości wykazał ok. 2,6°Blg. Butelkowanie: 20.04.2011 Roztwór glukozy 134 g / 0,5 litra wody zadano do 18,3l piwa. Teoretyczne nagazowanie 2,7 v/v. Refermentacja w butelkach: 5 dni w temp. 22°C, potem 17°C. > Pierwsze wrażenia z degustacji.

Zapiski w "Dzienniku Piwowara" na swój użytek prowadzę, ale i tu się podzielę - może komuś się kiedyś do czegoś przyda, albo ktoś wyłapie błędy i podpowie to i owo. Na razie popełniłem 3 warki, więc zaczynamy uzupełnianie.

Ja niedawno robiłem Koelscha z BA i wyszło mi 19,8 litra o gęstości 12,8°Blg. Zostawiłem tak.

Tak, wiem. Tam kupowałem. Ale o dziwo Biscuita nie ma w ofercie za 1 gr. Napisałem do BA w tej sprawie z pytaniem czy to pomyłka na stronie czy faktycznie tego słodu nie sprzedają w takich małych ilościach i czekam na wieści od nich... Może... A ja to powielę. To jak z ruskimi którzy ponoć w 50-tych lata skopiowali jakiś amerykański samolot tak dokładnie że w kabinie pilotów wkręcili w ścianę do niczego niepotrzebną śrubkę. Okazało się później że pilot amerykański w swoim samolocie sam ją sobie wkręcił żeby mieć na czym kurtkę wieszać. No cóż, doświadczenie mam małe, to i taki zestaw. Najwyżej następny będzie inny.

Myślałem że chodzi o coś konkretniejszego. Surowce już zamówione. Z lekkimi zmianami - np. bez Biscuita bo musiałbym go kupić min. 1 kg, więc nie bardzo miałbym co zrobić z tymi 850g które mi zostaną, a nie do każdego piwa jest sens ten słód dodawać. Zamiast Caramunich zamówiłem Cara Crystal 120 - w końcu skoro to piwo belgijskie to niech będzie w nim jak najwięcej słodów belgijskich. No i w związku z tym pozmieniały się trochę ilości... Zobaczymy czy i co z tego wyjdzie...

Może się uda. Jak nie to, to inne. Poprawna fermentacja to dla mnie jasne - przynajmniej w teorii. A poprawność warzenia? Chodzi o utrzymywanie odpowiednich temperatur? Czy o coś innego?

Witam Po lekturze tego forum i stron holenderskich wykombinowałem taki zestaw na Dubbla: - pilzneński 4.0 kg - carabelge 0.5 kg - pszeniczny jasny 0.5 kg - monachijski II 0.3 kg - biscuit 150 g - special B 150 g - caramunich 100 g Gotowanie 70' - Marynka (granulat) 7.8% - 25 g (60') - Styrian Goldings (granulat) 3.2% - 15 g (10') Dodatki - rodzynki 100 g (ostatnie 10') - cukier ciemny 200 g (ostatnie 10') Drożdże Wyeast Trapist High Gravity 3787 - 50 ml 52°C - 15 min 63°C - 30 min 72°C - 30 min podgrzanie do 78°C i wysładzanie Teoretycznie powinienem otrzymać jakieś 20 litrów o gęstości 17-17,5°Blg. Ma to jakiś sens? Da się to pić?

No właśnie znalazłem taką informację na Home Brewing Wiki. Ale myślałem że jest jakiś wzór liczący choć z grubsza... Jednym słowem trochę kanał z tymi programami. No chyba że na pałę wpiszę tam powiedzmy 80-85% w zależności czy piwo robię o mniejszym czy większym planowanym Blg i dostanę jakieś wyliczenia takie "z grubsza".:rolleyes:

85% po amerykańsku (z uwzględnieniem ekstraktywności słodu) to mniej-więcej 75% po naszemu chyba raczej? A jest jakiś wzór który pozwala przeliczyć wydajność polską na amerykańską? Po polsku mam policzone, ale w BrewTarget ta wydajność ma się nijak do rzeczywistości...

Witam Chyba już z grubsza opanowałem BrewTarget. Dzięki za wszelką pomoc. :) Ale pojawiło się jeszcze jedno pytanie: jak BrewTarget program liczy wydajność? Albo inaczej: jaką wydajność należy wpisać żeby dobrze liczył gęstość początkową brzeczki? Ostatnia moja warka to Koelsch. Po zakończeniu warzenia obliczyłem wg wzorów wydajność: wyszło 63.4. W rzeczywistości gęstość początkowa brzeczki wyniosła 12,8°Blg. Teraz, już po warzeniu, do programu wpisałem dokładną procedurę warzenia, słody, chmiele, zacieranie. Po podaniu wydajności takiej jaka mi wyszła ze wzorów, program wyliczył że gęstość początkowa wyniesie 10,2°Blg. Żeby osiągnąć w programie gęstość która mi faktycznie wyszła (nie zmieniając składników) muszę ustawić wydajność na 80%. Czytałem tu na forum że BrewTarget chyba liczy wydajność po naszemu a nie po amerykańsku, ale w moim przypadku chyba tak nie jest. :rolleyes:

Może racja - w końcu to nie apteka. Wyliczenia pokażą mi gęstość początkową jakąś a i tak wyjdzie pewnie trochę inna...

Dzięki za linka. To raczej będzie (ten w sklepie) słód z 2009 r, bo kolor się pokrywa: http://www.castlemalting.com/Publications/SPECS_Malt_Pilsen2rs_Crop2009_EN.pdf Tak słód z 2009 jest OK czy już raczej za stary? A tu jest chyba ciekawe zestawienie: porównanie / odpowiedniki słodów Weyermanna i CastleMalting: http://www.castlemalting.com/Publications/CASTLE_MALTING_AND_WEYERMANN_MALTS_EQUIVALENCE.pdf

Być może. W takim, dajmy na to, sklepie twojbrowar.pl mamy np. słód pilzneński z Belgii. Nawet nie wiadomo kto go robi żeby poszukać informacji w internecie...:rolleyes: Ja jestem jeszcze na to za cienki. O ile mogę przyjąć że jeśli w standardowej bibliotece słody pilzneńskie wahają się między 78 a 81% to każdy inny pilzneński pewnie zmieści się w tych widełkach, o tyle nie domyślę się że karmelowy jasny to mniej więcej crystal 70 bo brakuje mi jeszcze wiedzy...

Witam Chciałem sobie uzupełnić bazę surowców w BrewTarget i przy pierwszej wpisywanej pozycji utknąłem. Trzeba tam podać ekstraktywność słodu i jego barwę. Z barwą nie ma problemu (chyba można przyjąć jakąś średnią dla każdego słodu jeśli producent lub sklep nie podają dokładnej wartości). Ale pytanie skąd wziąć ekstraktywność? Z tego co wyczytałem na forum to są dane bardzo trudne do zdobycia bo producenci nie chcą ich za bardzo podawać. A w programie BrewTarget chyba trzeba to podać bo jeśli nie to będzie źle liczył gęstość początkową...:rolleyes:

Ups. Przepraszam. Nie zauważyłem wcześniej że na wiki jest słownik...

Nie jestem pewien czy dobrze posługuję się / ustawiam parametry zacierania i wysładzania, więc kolejne pytania... Metodą prób i błędów (help mi tu niewiele pomógł) doszedłem w końcu do etapu kiedy po użyciu przycisku "pomocnik zacierania" nie wyskakują żadne komunikaty z błędami. Mam ustawiony swój sprzęt i ułożoną jakąś recepturę (wszystkie składniki: słodów łącznie 5.115 kg, a na ostatnie 10 minut warzenia 550g cukru brązowego, do tego chmiele i drożdże). Wchodzę do zakładki "zacieranie" i plusikiem dodaję trzy przerwy, przykładowo: - białkowa, docelowa temp. 52°C, 10min - maltozowa, docelowa temp. 62°C, 50min - dekstrynująca, docelowa temp. 72°C, 10min W przypadku przerwy białkowej mam ustawiony typ jako "infuzja", a w pozostałych dwóch przypadkach "programowanie temperaturowe". Tak ma być? We właściwościach tych przerw nic nie ustawiałem poza docelową temp. i czasem przerwy. Wielkość infuzji, temp. infuzji, wielkość dekokcji, temp. czasu zwłoki - nic tu nie wpisywałem czyli pozostało domyślnie "0". Tak ma być, czy coś tu jednak trzeba dopisać? Teraz użyłem przycisku "pomocnik zacierania", wpisałem 3,5L/kg i w tabeli pojawiło się przy przerwie białkowej 17,9L (czyli w takiej ilości wody trzeba zacząć zacieranie) oraz temperatura infuzji 55,4°C (rozumiem że do takiej temp. powienienem nagrzać wodę, do niej wsypywać słody i teoretycznie po ich wsypaniu temp. zacieru wyniesie 52°C?) Na dole pojawiła się pozycja "Final Batch Sparge" gdzie ilość wody to 12,09L (tyle wody do wysładzania potrzeba?) o temp. infuzji 83,7°C a docelowej temp. 75°C (te 83,7°C to nie jest za wysoka temperatura do wysładzania?). Proszę o informację czy dobrze to sobie zrobiłem czy coś powienienem poprawić. Przy okazji - co to znaczy "sparge"? Żaden mój słownik, łącznie z Oxford Advanced Learners Dictionary nie zna takiego słowa...

Ha! I tu chyba faktycznie był pies pogrzebany! Na razie nie łapię do końca jak w tym zacieraniu wpisywać dane ale posiłkując się helpem, spróbuję to opanować. Dzięki.

Usunąłem swoją recepturę Dubbel1 i wpisałem ją od nowa. Teraz jest OK. Za to kompletnie zwaliła się receptura Dubbel2, choć nic w niej nie zmieniałem. Może nazwy muszą się bardziej różnić? To jedyne co mi przychodzi do głowy, choć nie bardzo wierzę że to pomoże...

Może o to chodzi ? Admiro ma wpisane 100 Poprawię na 100 i zobaczymy czy coś się zmieni. Ale dymek mówi (i w pomocy też chyba coś o tym jest) żeby nie używać tego pola bo ono jest ignorowane.

Liczby mam nieco inne bo pewnie sprzęt inny. U mnie: Pojemność przed gotowaniem: 24.242 L (to się automatycznie zmieniło po podaniu czasu gotowania) Wielkość warki: 20.500 L (tyle chciałbym osiągnąć na koniec warzenia) Czas gotowania: 1.167 hr Szybkość parowania: 2.35 L Pocz. ilość wody w kotle: 0.0 Pocz. ilość wody w fermentorze: 0.0 Utylizacja chmielu: 0.0 Absorbcja wodna słodu: 1.085 Pojemność kadzi zaciernej: 35 L Masa: 4.050 kg Ciepło właściwe: 0.120 Straty kocioł: 1.0 L Martwa strefa filtratora: 200 ml Problem w tym że takie dane sobie wpisałem i ustaliłem pierwszą recepturę. I było OK, bo kilka razy wchodziłem i wychodziłem z programu. Potem ustaliłem drugą recepturę (nic nie zmieniając w sprzęcie) i jak chciałem porównać wyniki z pierwszą to się okazało że w tej pierwszej wyniki są jakieś dziwaczne. No nic - wykasuję tą recepturę, wprowadzę ją od nowa i zobaczymy co będzie...

Coś mnie chyba przerasta ten program... Wpisałem dane swojego sprzętu, strat itd. Zapamiętałem. Ponownie otworzyłem program i zrobiłem sobie recepturę na Dubbla zaznaczając swój sprzęt. Nazwałem ją Dubbel1. Zapamiętałem. Znowu otworzyłem program i stworzyłem drugą recepturę na Dubbla. Nazwałem ją Dubbel2. W tym momencie zajrzałem do pierwszej mojej receptury a tam jakieś wartości są z kosmosu. Blg na poziomie 480, goryczka na poziomie -837474738.98 i cała reszta danych też kompletnie od czapy. Pomimo że cały czas mam zaznaczony mój sprzęt, a ilość składników się nie zmieniła. Powoli zaczynam się łamać czy nie wydać tych 20$ na Beersmitha...

Dzięki za podpowiedzi w postach powyżej. Faktycznie. Jakoś wyszedłem z założenia że skoro cukier dodaję 10 minut przed końcem warzenia to raczej jest jako dodatek a nie składnik fermentacji (tam tylko to co zacieramy).