Fidel

Myślę, że to zależy od Ciebie, Jak lubisz bardziej palone, to daj od początku, jak mniej to pod koniec zacierania.

Piwo oparte na przepisie na tego klona.

Ze względu na zasyp - zacierane w garze i filtrowane w lodówce.

Warka # 64 Krówka

Styl: Imperial Milk Stout

OG zakładane ok. 24,5°Blg

FG zakładane ok. 7,5°Blg

Szacowane IBU 72

Barwa 41 EBC

Wielkość warki ok. 22 l

Zasyp:

Pale Ale - 8,8 kg

Płatki owsiane - 0,5 kg

Płatki jęczmienne - 400 g

Carafa III - 300 g

Karmelowy ciemny - 250 g

Czekoladowy jasny - 200 g

Dodatki:

Laktoza - 550 g

Cukier - 400 g

Wanilia - 3 laski

Kardamon mielony - czubata łyżeczka

Zacieranie:

10 min - 52°C

60 min - 68°C

->78°C

Gotowanie - 3 godziny

Chmielenie:

35 g Simcoe - 11,5 % - chmielenie zacieru

45 g - CTZ - 15,9% - 90 min

20 g - CTZ - 15,9% - 30 min

Drożdże:

1084 - gęstwa

Nie znoszę zatrzymywania się celem wpuszczenia kogoś. To powoduje zagrożenie na drodze i nie ma nic wspólnego z przestrzeganiem przepisów, niezależnie czy ten wpuszczany łamie prawo czy nie. Co innego gdy samochody jadą wolno i daje się włączyć komuś do ruchu z drogi podporządkowanej, tu jak najbardziej za. Tak samo jazda "na zamek" jak się pasy schodzą, powinna być normą, ale niestety nie jest

Dla mnie browamator jest bezkonkurencyjny

To w nim kupuj.

Co to jest flame?

Normą przy kupowaniu przez internet jest wysyłanie towaru "w miarę" bezzwłocznie. Czyli bez zbędnej zwłoki. Jak zamawiam coś bardzo skomplikowanego to nie dziwię się, że muszę czekać. Ale czas realizacji w bromawatorze znacznie odbiegają od normy, która obowiązuje w innych sklepach.

Kiedyś był tylko browamator. Nie przeczę, że ma szeroką ofertę i w miarę przystępne ceny, ale to na jego czasie realizacji "nowe" sklepy zdobyły klientów. Czemu ma czekać tydzień, jak zamówię gdzie indziej i będę miał w 3 dni? I to nie jest kwestia planowania bo obecnie na stanie mam ponad 100 kg słodów i ponad 3 kg chmielu. A myślę, że inni koleżanki i koledzy miewają większe zapasy.

Ale co człowiek - to opinia, każdy ma prawo do swojej.

Cześć, napisz skąd jesteś i uzupełnij profil. Powodzenia w warzeniu i czytaniu

Jak dla mnie to tę drożdże są beznadziejne. Słabo odfermentowują, a jendnocześnie są puste w smaku. Żal mi dobrej brzeczki żeby zadawać ją tymi drożdżami. Oczywiście to tylko moja opinia

Wysłane z mojego Blade III

Przestań grzebać w tym piwie co chwila bo coś Ci się przywlecze.

To czego potrzebuje piwo to spokoju i CZASU.

4,5% ma nie 10. Przynajmniej ten mój. Ale jeszcze nie testowałem.

Jeśli temperaturę wziąłeś "z sufitu" to bezpieczniej będzie zmierzyć. W mojej ardo jest około 8-10°C i spokojnie taka temperatura by Ci starczyła.

Warka #61 zabutelkowana z 140 gramami cukru. Wyszło 47 butelek po 0,5 litra. Odfermentowało do około 5-5,5°Blg i zapowiada się naprawdę obiecująco.

Będzie więcej białka to piana lepsza

Niestety wydaje się, że tylko można uzbroić się w cierpliwość.

Jakie drożdże i jak zadawane?

Ok. 21 wczoraj? 48 h lagu może być w lagerach. Uzbrój się w cierpliwość.

A właśnie dlatego nie robię już lagerów

Zrób najpierw jakąś 10-tkę i to 20 litrów. I tak potrzebujesz startera. Drożdże się ci namnożą i do tych 80 litrów zadasz gęstwę. Bo na 80 litrów piwa dolnej fermentacji to gdzieś z 9 litrów startera na mieszadle byś potrzebował.

A z tymi 4°C to jesteś pewien? Co to za lodówka?

Daniel, sto warek bez kwasu i zdrowej wątroby przepijam warką #58

Jak filtracja?

Wysłane z mojego Blade III

To najpierw zainwestuj w chlodnicę. Chyba, że w ogóle nie masz gara.

Wysłane z mojego Blade III

Mam dokładnie taki gar. Wydaje mi się, że uchwyty wytrzymają. Pytanie tylko: po co nosić gar z 40 litrami brzeczki?

Wysłane z mojego Blade III

Ja mam garnek z drugiego linku - 50 litrów i jest bardzo dobry. Z tym, że teraz wziąłbym 70 litrów - akurat na warkę dubeltową by było.

W ciemnych piwach goryczka poza chmielem pochodzi też od palonych słodów (jęczmień palony, słód barwiący, carafa, itp.)

Warka #60 zabutelkowana z 0,8 litra rezerwy i 80 g cukru. Wyszło 49 butelek po 0,5 litra. Ładnie się wyklarowało w niskiej temperaturze.

Warka #61 dostała po 50 g amarillo i citry.

To dotyczy tylko tego leclerca. W Toruniu jest bardzo kiepsko. Ten wybór to na sali, nie w pasażu.

Wysłane z mojego Blade III

Zdecydowanie jedynym wartym uwagi miejscem na zakupy jest leclerc na Skłodowskiej. Wybór lepszy niż w sklepach specjalistycznych, ceny niektórych piw słone, zdarzają się nawet butelki po 70-80 złotych (np. Jolly Pumpkin, Hoppin Frog, Rouge).

Warzelnie Piwa sobie odpuść, chyba, że lubisz pić nieudane piwo w trakcie fermentacji burzliwej, z infekcją i dużą ilością zaciągniętych drożdży. Ewentualna wycieczka do Torunia w zależności od czasu - browar Jan Olbracht na ulicy Szczytnej. Skomunikowanie z Bydgoszczą dobre (około godziny autobusem), a z PKS w Toruniu do Jana Olbrachta jest około 10 minut piechotą.

W samej Bydgoszczy niestety nie ma tez knajp z fajnym piwem ;( Jedynie Toruń i Kraina Piwa na Rynku Nowomiejskim.

W Bydgoszczy polecam spróbować Daquasa u Sowy (sieć cukierni) to taki rodzaj tortu bezowego z kremem z mascarpone i bakaliami, naprawdę rewelacja. U Sowy jest też dobra kawa i tarta serowa! Cukiernie Sowy są we wszystkich centrach handlowych, a w centrum na ulicy Mostowej od Starego Rynku. Naprzeciwko cukierni na mostowej jest także knajpa Sowy ale nie byłem więc nie wiem, ludzie mówią, że dobra. Dobra za to jest knajpa w Operze Nova, kładką z wyspy młyńskiej można przejść.

Do pochodzenia w pobliżu Starego Rynku - wyspa młyńska, szczególnie wieczorem dość urokliwa.

W takim razie jutro skontroluje i dam znać.

Tylko kask i okulary załóż. To nie są żarty. Jak Ci w łapie walnie to może nie być śmiesznie.