Pojemnik fermentacyjny 33l -rozumiem, że z pokrywą? Lepiej bez dziury na rurkę, w ten sposób będziesz miał wybór między rurką, a jej brakiem (z czasem z rurki korzystać przestaniesz, jak większość) No i lepiej dwa od razu, czyli w sumie trzy. Pierwszą rzeczą, którą dokupiłem był następny (potem wiele jeszcze kupiłem, ale to potem)
Rurka do rozlewu z zaworkiem -bardzo przydatna rzecz, tylko nie myj jej we wrzątku
Wąż Fi 10 mm - 1m -lepiej dłuższy, uciąć zawsze można
Klips podtrzymujący do rurek -chyba do węża? Tak, czy inaczej mało przydatny gadżet. Mam i nie używam.
Opaska do mocowania zamknięć patentowych -zbędna jeśli samych zamknięć nie masz (i tak lepsze są kapsle)
Termometr piwowarski -weź dwa, zbije się na bank
Areometr uniwersalny 0-35° BLG - jw.
Wężyk do zlewania piwa. -odradzam, mam i nie używam. Zbyt sztywny, za mała średnica. Ta szklana końcówka, która ma zapobiegać zaciąganiu syfów tylko problemy stwarza (wywaliłem, a węża używam tylko do obciągu wina), ogólnie mało praktyczny. O głowę lepszy jest ten Wąż Fi 10 mm (tylko 1,5 metra to minimum)
Czeski Pilzner -a lodówkę do własnego użytku masz? Innymi słowy, masz warunki na piwa dolnej fermentacji? Lepiej
pszeniczne w to miejsce zamów.
Glukoza krystaliczna 1kg -zmarnowane pieniądze, dokładnie ten sam efekt uzyskasz używając zwykłego cukru.
No i mieszadło piwowarskie, bez tego nie ujedziesz.