Skocz do zawartości

Jacenty

Members
  • Postów

    1 978
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Jacenty

  1. To ja jestem jakiś dziwny, bo szukam i szukam, i nie znajduję takiego, o którym mógłbym powiedzieć, że już do niego nie wrócę. Jak piwo mi nie wychodzi, to próbuję warzyć do skutku. Jeśli mi nie smakuje, to szukam przyczyn. Jeśli jest trudne, to tym bardziej kręci mnie do powtórki. Nigdy nie skreślam żadnego. W każdym piwie staram się znaleźć to coś.
  2. Brak odpowiedzi? Nie dziwię się. Masz szerokie pole do popisu. Określ dokładniej swoje oczekiwania.
  3. Nikt nie odpowie na to pytanie, nie próbując piwa. Można tylko gdybać. Gdybając: - masz zakażenie - nie masz zakażenia, tylko brak doświadczenia w ocenianiu młodego piwa - za jakiś czas będzie dobre - można przedestylować
  4. Taa, ciekawe podejście.. W jednym zdaniu grzeczna prośba o pomoc i jednoczesne obrażanie ewentualnie pomagających. Ja nie warzę piwska, ja warzę Piwo. Na piwsko szkoda byłoby mi czasu i pieniędzy.
  5. Uprzedzić należy, pierwsze 3 minuty to wykład o laktacji.
  6. Zdarzyło mi się zrobić ciemną pszenicę z 9 Blg i też była bardzo przyjemna. Daję 60 GPH Lubelskiego na początku i tyle samo pod koniec gotowania i jestem zadowolony.
  7. Na ten temat wiele było wypowiedzi. Nie będę powtarzał, radzę zainteresować się jakością wody w kranach, zanim z takim krytycyzmem się wypowiesz.
  8. A po co Ci widok bulkania? To nie ma żadnego znaczenia dla piwa. Ma fermentować, a nie pokazywać, że fermentuje.
  9. Właśnie wróciłem z koncertu Chóru Alexandrowa, cała hala w ten sposób wstała przy "Czerwonych makach pod Monte Casino". Dla wyjaśnienia, przedział wieku nie był, jak ktoś mógłby przypuszczać emerytalny [media] [/media]
  10. Miałbyś Eisbocka, po odfiltrowaniu kryształków wody zamarzniętej. Istnieje taka metoda "wzmacniania" piwa.
  11. Jacenty

    Chicha

    Nie będę robił.. nie mam starej bezzębnej murzynki pod ręką
  12. Przede wszystkim pszenice fermentuje się w wyższych temperaturach, 20-22° jest dobrze. WB tak mają, raz potrafią fermentować naprawdę burzliwie, a innym razem spokojniej, nie ma powodu do niepokoju. Po prostu nie zaglądaj do wiadra. Nie wygląd, a pomiary są ważne.
  13. Coś źle zrozumiałeś. Nie ma znaczenia czy ma 1 czy 5 Blg. Ważne, żeby zakończyła się fermentacja. Jeżeli przez dwa-trzy dni pomiar wskazuje tą samą wartość to znak, że jest koniec.
  14. Polecam trzymanie słodów w pojemnikach, u mnie tą rolę spełniają 30 litrowe beczki.
  15. Oczywiście najlepiej byłoby coś odjąć, coś dodać, wiele nie trzeba żeby jakieś stylowe piwo powstało. Jednak jeśli chcesz użyć tylko tego co masz, to źle też nie jest. Moja propozycja- Pszeniczne 11-12 Blg: - pszeniczny 3 kg - pilzneński 2 kg - palony 50g (wsypany do wysładzania, tylko dla podbicia koloru) - lubelski 50 g (wsypany od początku gotowania) - drożdże US-05 Zacieranie: 60 min- 66-67°C Fermentacja- 18-20°. Koniecznie przelanie na długą 2-3 tygodniową cichą w temp 5-10° (tzw. zimne leżakowanie, w bardzo niskich temperaturach) żeby się wyklarowało. Oczywiście nie będzie to pszeniczne z charakterystycznymi cechami. Powstanie lekkie, dość uniwersalne piwo, pasujące i do spotkań z kumplami i do posiłków.
  16. Tak sądzisz? Zostaw kiedyś sprzęt nie zdezynfekowany na dłużej, to piękną hodowlę pleśni sobie zorganizujesz.
  17. Wlej kilka litrów wody, pogotuj przez jakiś czas z włączoną pompą i tyle. Po wylaniu wody spryskaj wszystko w środku piro.
  18. Dla uproszczenia, grzebanie przy kuchence zabić może w ułamku sekundy.
  19. Drożdży wystarczy Ci nawet na 60 litrów. Uwodnij połowę saszetki, a resztę schowaj do lodówki.
  20. Kunze: Wpływ stężenia zacieru na rozkład skrobii; W rzadkich zacierach przechodzi więcej ekstraktu do roztworu, lecz gęstsze zaciery ochraniają enzymy przed zbyt szybką inaktywacją termiczną (ochronne działanie koloidalnych cząstek zacieru i rozpuszczonych substancji). Wskutek tego w gęstszych zacierach jest podwyższona ilość fermentujących cukrów i wyższy ostateczny stopień odfermentowania.
  21. Wysładzamy po to, żeby jak najwięcej dobra z młóta odzyskać. Oczywiście można tego nie robić, ale należy użyć więcej słodów. Można też, i to całkiem ciekawa metoda, zrobić piwo z brzeczki przedniej bez wysładzania (podobno lepszej jakości), a potem jednak wysłodzić do osobnego pojemnika i tak otrzymany cienkusz również przefermentować. W ten sposób otrzymać można dwa różne piwa.
  22. Gdzie to wyczytałeś i co to ma dać?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.