A dzisiaj będzie warka #99. Żona chciała coś lekkiego, nie gorzkiego, ale z takim cytrusowym aromatem. Cóż robić, trzeba warzyć. Ale nie byłbym sobą, gdybym nie poszukał w tym eksperymentu. Chcę sprawdzić jak naprawdę wychodzi smak/aromat skórek cytrusowych. Więc uwarzę lagera z dużym udziałem surowców niesłodowanych (mają ewentualnie skontrować cierpkość), nachmielę symbolicznie na goryczkę, a potem zacznę dokładać skórki cytrusowe i sok. Skórek mam sporo, bo robiąc soki sobie je zostawiałem. Tak więc plan: Warka #99 -
- Zesty Lager - 20 IBU, 23 l, 14 BLG Skład: 2,0 kg - pilzneński Bruntal +1 kg podczas faking scukrzania 1,0 kg - aromatyczny Bestmalz 1,0 kg - pszenica NS 0,5 kg - płatki owsiane 0,35 kg - kaszka kukurydziana 0,5 kg - owies NS drożdże WLP833 III* pokolenie 15 g Tetnanger 15 g Fuggles skórki cytryn, pomarańczy, grejpfruitów sok z cytrusów Zacieranie: wszystkie niesłodowane i płatki skleikuję wg schematu: 11,5 l wody i: 30' w 66°C i 10' w 100°C potem na to reszta wody (7 l) i słody i prawie 4 godziny (szlag by to): 73°C -> 64°C mashout i 10' przerwy (w końcu curva) Wysładzanie jak krew z nosa. Chmielenie: 70' - gotowanie FWH' - chmiel 15' - 10 g skórki z zielonego grejpfruta, 15 g z cytryny, 20 g z pomarańczy, 38 g tartej, mrożonej cytryny 5' - 16 skórki z zielonego grejpfruta, 35 g z cytryny, 52 z pomarańczy
Butelkowanie
Krótki opis
Degustacja