No coś czuję, że u mnie będą strasznie mocno pracować. Co do smordku, to faktycznie - wczoraj wrzuciłem je do startera, który stał w 16°C i nieźle daje siarką. Poszedł więc do piwnicy, do 10°C, niech tam się dranie bawią.
A dzisiaj nie ma lekko, trzeba korzystać z mocy przerobowych.
Warka #58 - Polotmave, 33'9 IBU, 23l 12 BLG
Skład:
3,0 kg - pilzneński Bestmalz
0,2 kg - pszeniczny Bestmalz
0,2 kg - karmelowy 150 Strzegom
0,15 kg - karmelowy 300 Strzegom
0,15 kg - karmelowy 600 Strzegom
50 g - Lubelski (2011)
57 g - Saaz (2011)
Drożdże: Wyeast 2278 Czech Pils (po pilsie i czerwonym), 250 ml gęstwy rozpędzone w 1,5 l brzeczki 5 BLG
Zacieranie:
10-30-30
mashout i 10' przerwy
Chmielenie:
80' - gotowanie
60' - 25 g Lubelski
30' - 27 g Saaz
15' - 25 g Lubelski
10' - 30 g Saaz
Wiem, chmielenie takie sobie, ale trzeba sprzątać.
Fermentacja w 8°C, a potem się zobaczy. Sprawdzę ile jest na strychu i może po raz pierwszy będę robił lagerowanie?
Generalnie zaczynam właśnie cykl dolniaków, jako, że w domu mogę mieć tylko 2 wiadra na raz. A w piwnicy? Mnóstwo miejsca