Skocz do zawartości

leszcz007

Members
  • Postów

    2 643
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez leszcz007

  1. Hostalen GP 8255 jest na pewno HDPE (w/g klasyfikacji http://www.ides.com/info/plastics/287/Hostalen/PG/2) sam w sobie nie szkodliwy, ale jak nie masz noża i widelca, to bym się obawiał, czy po wpływem temperatury nie zacznie wydzielać kopolimerów (utwardzaczy/wzbogacaczy), które potrafią być szkodliwe/teratogenne. Spróbuj znaleźć tłumaczenia norm portugalskich, ale takie normy są zwykle przyznawane na proces produkcyjny a nie dla produktu Jeżeli była tam jakaś spożywka, to z pewnością w workach z atestem. Z sprzedawcą nie masz co się kłócić, bo prawdę napisał.
  2. Często robienie czegoś od podstaw jest łatwiejsze, niż poprawianie po "specjalistach" - przynajmniej w niektórych dziedzinach - nie wiem czy ta teza odnosi się także do programowania. W każdym bądź popieram inicjatywę amap'a
  3. Zgoda, a mógłbyś pogrzebać w kodzie i zmienić te dwie rzeczy? czyli kasowanie oraz rozpoznawany separator dziesiętny? w tedy ten program był by całkiem użyteczny.
  4. mnie w Brewzor Pro wkurza to, że się wszystkie ustawienia kasują jak się na nie kliknie przez przypadek
  5. To jest dobre pytanie..... tylko zależy do czego. W końcu przechodzimy od dywagacji akademickiej do praktyki W stosunku do butelek, z własnego doświadczenia, od samego początku stosuję zmywarkę, która daje parę 75-85C przez 45min i nigdy nie miałem syfu w butelkach. Oczywiście butelki wcześniej płukane/myte w miarę potrzeby. Teoretycznie, jeżeli mikroby nie wytworzyły form przetrwalnikowych to powinno wystarczyć do dezynfekcji. Traktuję tak też drobny sprzęt. Do całej reszty stosuję ClO2 Wynik - jedno zakażenie dzikusami - źródło niezidentyfikowane.
  6. Jasne, do tego piekarnik się nadaje ale może warto wstawić do piekarnika naczynie żaroodporne z wodą i dzięki temu obniżyć temperaturę - oszczędność czasu i pieniędzy
  7. Zapomniałeś dodać, że 2,3 atmosfery Jeżeli ktoś by był zainteresowany, to dezynfekcja/jałowienie przy użyciu suchego powietrza to 200C przez minimum 10min Myślę, że domowi piwowarzy pozostaną jednak przy chemii
  8. Ozon w stężeniu poniżej 1000ppm nie zabija praktycznie żadnych form przetrwalnikowych. Tak więc raczej do niczego się nie nada. Jak ktoś się chce bawić, to można zastosować naświetlanie lampą UV, ale ta metoda nadaje się tylko do powierzchni otwartych/płaskich (stół, warzelnia itp...)
  9. Ostatnio borykałem się z tym samym problemem i wygrzebałem duże pudło styropianowe - takie, że tylko kawałek gumy wystaje ponad. Na początku wrzucałem zamrożone PET'y, a później wkłady chłodzące. PET'y chłodzą szybciej, ale wkłady dłużej utrzymują niską temperaturę. Piwo było fajnie schłodzone, chociaż po przewożeniu w samochodzie z byt długo lała się piana (mimo schłodzenia)
  10. Nie, to naprawdę dobra cena, cudzysłów użyty tak trochę na przekór - bo to stwierdzenie się trochę wytarło. Dla mnie to dobra cena a dla kogoś innego "dobra cena" (w/g Makaron'a)
  11. Super, są w "dobrej cenie", przy najbliższym zamówieniu wezmę kilka sztuk. Już zaczynam projektować nadruk i logo
  12. Tak Lager powinien być fermentowany/leżakowany w niższych temperaturach (8-12C) Tylko, że producenci puszek dołączają do nich najczęściej drożdże górnej fermentacji (Ale Yeast) o zakresie temperaturowym między 12 a 22C. Szkoda, że nie znalazłem jakie dokładnie drożdże są w zestawie. Jak już pisałeś dodałeś drożdże z zestawu. Czy fermentacja ruszyła? Jeżeli tak, to zostaw w 12C - będziesz maił piwo zbliżone do Lagera, jeżeli nie to przenieś do 22C i jak ruszą to spróbuj wrócić do 12C
  13. z tego co zrozumiałem z wcześniejszych wypowiedzi, to do rozproszenia strumienia wody i "równomiernego" zraszania - bo to "zruszanie złoża" do mnie nie przemawia. Może użyć konewki [edycja] p.s. ja leję rondlem i złożem się nie przejmuję, tylko staram się lać równomiernie.
  14. Nic Ci to nie pogorszy, tylko utrudni filtrację. Co do śrutowania, to napisz za tydzień na PW, albo jak potrzebujesz wcześniej to pisz do kolegi Czesiek1102 Co to za patent z tym talerzykiem, już gdzieś o tym słyszałem, ale wydawało mi się to przerostem formy nad treścią. Jest taka zależność - drobniejsze śrutowanie daje (zwykle) większą wydajność. Co do wykorzystania brzeczki o niskim Blg, to możesz ją zebrać i po odparowaniu wykorzystać do starterów. Przy piwach o wysokim Blg można z niej zrobić jeszcze całkiem sporo lekkiego piwa
  15. Jak dla mnie wszystko w normie: Przyjmując błąd skalowania "ręcznego" około 5%, to na 20l już masz 1litr. Pisałeś, że gęstwy było około 1,5 lita, to w sumie 2,5L Pozostałe 0,5l można przyjąć jako odparowanie i emisję CO2. Co do ilości gęstwy, to jakich drożdży użyłeś i jak dobrze napowietrzyłeś brzeczkę? Ja miałem coś takiego przy dobrze napowietrzonej brzeczce i drożdżach S-33 i S-04
  16. sam kiedyś potrzebowałem pomocy w postaci śrutownika (i znalazłem tylko, że na "nieprzyjaznym" forum). Jak pisałem w poprzednim wątku, z chęcią bym pomógł, ale się śrutownik rozpękł i czekam, aż wróci od "fachowca" w tedy jak najbardziej. Obecnie pozostaje tylko łyżka Co do skali miasta/zadupia to faktycznie jest pewien problem - wszędzie jest daleko, ja sam warzę w jednym, słód i śrutownik mam w drugim, a mieszkam w trzecim miejscu. Nawet samochodem pomiędzy tymi miejscami jest 20-30 minut jazdy (pomijając korki).
  17. Szkoda, że nie przeczytałem tego postu wcześniej mój śrutownik pojechał do "fachowca" i przy okazji będzie zmechanizowany - mam nadzieję, że za tydzień wróci, jak by jeszcze był problem ze śrutowaniem, to polecam się na przyszłość.
  18. Widzę, że ograniczenie "3 postów" w dziale "kupię, sprzedam, odstąpię" zdało się na nic i tak się gdzieś wciśnie posta, choćby w w tym dziale.
  19. Pomógł bym, ale mi się gniotownik rozpękł na spawie Jak się nikt nie zgłosi chętny do pomocy, to spróbuj w TB, może Ci ześrutują - a to jedyny sklep "na miejscu"
  20. Mały PET 0,5 np: po CocaColi. Zdezynfekuj (Oxi, ClO2) wlej gęstwę, zgnieć trochę i w kopertę. Taki sposób "na szybko", przy obecnych temperaturach nie powinno być problemu. nie polecam pojemników na mocz/kał - większość nie wytrzymuje transportu świeżej gęstwy. Butelki jeszcze się nazbierają - napisz do mnie za 2 tygodnie, to ci prześle kilka sztuk.
  21. ale mnie to zabolało pisałem w innym miejscu, że mam butelki "idealne" do tego i mogę oddać - już parę osób się zgłosiło. w tym http://twojbrowar.pl/prestashop/453-probowka-z-zakretka.html powinno się dać spokojnie wysyłać
  22. Fakt, największa zaletą Braumeister'a jest miejsce, i to chyba tyle. Ja bym zrobił HERMS/RIMS na twoim miejscu. W Braumeisterze bez dodatkowego wysładzania masz niską wydajność i "ponoć" nie da się zrobić piw powyżej 16blg bez odparowywania, ale niech potwierdzi, ktoś kto próbował. p.s. z obcinaniem kegów się trochę zapędziłeś
  23. leszcz007

    Mrożenie drożdży

    z dokładnością cylindra miarowego i wagi analitycznej. Ostatecznie mogę jeszcze ocenić to spektroskopowo - no ale bez przesady pozostaje już nie wiele bakterii (np. Lactobacillus plantarum), które to przeżyją, chyba, że w swoim środowisku takie wyselekcjonujesz. Zrób sobie teścik, zmieszaj trochę gęstwy z "wodą z ogórków" przemyj to ClO2 o stężeniu 30 i 50ppm, a następnie zrób starter i organoleptycznie oceń co przeżyło. Sam tego nie robiłem więc będzie to ciekawy eksperyment
  24. leszcz007

    Mrożenie drożdży

    Nic to nie zmieni - bo jeżeli bakteria jest odporna na konkretną dawkę ClO2, to dłuższa ekspozycja ma nie wielki wpływ (odsyłam również do zamieszczonego wcześniej artykułu) za to wyższa dawka za zwyczaj wystarcza w krótkim czasie, za to nie do końca wiem jak to wpłynie na drożdże. Teoretycznie nic się im nie stanie. Raz zostawiłem tak 1214 Belgian Abby Ale i nic im nie było. Nie da się pozbyć dzikich drożdży - chyba, że mają niższą tolerancję na ClO2 niż nasze - co raczej było by rzadkością. Tego nie zrobisz domowym sposobem tylko posiew redukcyjny i selekcja na płytce. niestety żadnych z nich nie czyściłem ale zrób sobie szybki test - weź po trochę gęstwy i zalej stężeniami 10, 30 50 i 75ppm przepłucz i odstaw. Jutro zrób szybki mały starter - jak wystartują, to znaczy, że resztę możesz traktować tą samą gęstwą. Co do bezpiecznych stężeń - to mi wszystkie startowały w 30ppm, a tylko kilka Budvary poległy na 50, a i 40 było za dużo
  25. Był już, ale przypomnę.... 1blg to 1% czyli 1g cukru w 100ml roztworu (w założeniu, że wszystko mierzysz w 20oC), czyli 1kg glukozy dodanej do 20l (pomijając zmianę objętości) to dodatkowe 5blg. Z ekstraktami jest troszkę inaczej - trzeba wiedzieć ile mają cukru na 1 gram ekstraktu- chociaż do suchych można zastosować to przybliżenie. w/g tego co napisałeś, przyjmując, że warka to 20l, to 1g ekstraktu to 0,8g cukru
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.