Nic to nie zmieni - bo jeżeli bakteria jest odporna na konkretną dawkę ClO2, to dłuższa ekspozycja ma nie wielki wpływ (odsyłam również do zamieszczonego wcześniej artykułu) za to wyższa dawka za zwyczaj wystarcza w krótkim czasie, za to nie do końca wiem jak to wpłynie na drożdże. Teoretycznie nic się im nie stanie. Raz zostawiłem tak 1214 Belgian Abby Ale i nic im nie było.
Nie da się pozbyć dzikich drożdży - chyba, że mają niższą tolerancję na ClO2 niż nasze - co raczej było by rzadkością. Tego nie zrobisz domowym sposobem tylko posiew redukcyjny i selekcja na płytce.
niestety żadnych z nich nie czyściłem ale zrób sobie szybki test - weź po trochę gęstwy i zalej stężeniami 10, 30 50 i 75ppm przepłucz i odstaw. Jutro zrób szybki mały starter - jak wystartują, to znaczy, że resztę możesz traktować tą samą gęstwą.
Co do bezpiecznych stężeń - to mi wszystkie startowały w 30ppm, a tylko kilka Budvary poległy na 50, a i 40 było za dużo