Skocz do zawartości

leszcz007

Members
  • Postów

    2 643
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez leszcz007

  1. To się już robi nudne, ale.... też muszę wyrazić swoje zadowolenie ze współpracy ze Strzegomiem. Zamówiłem słody wcześniej, zapłaciłem i poprosiłem o odbiór w sobotę. Brak jakichkolwiek problemów, wszystko czekało na odbiór - całość trwała 15min. Bardzo miły kontakt z Panią Martą.
  2. sezon ogórkowy

  3. Fejsbuka nie mam, tak więc z promocji nici. Pozdrawiam i polecam jakieś inne formy konkursów.
  4. dokładnie, słodowanie domowe nie ma większego sensu (ekonomicznego), jedynym powodem może być brak danego słodu na rynku. Koszty można "ciąć" w inny sposób, jeżeli na tym komuś zależy. Parafrazując można powiedzieć piwowarstwo domowe nie ma sensu, jedynym powodem może być brak danego piwa na rynku Albo własna uprawa chmielu nie ma sensu- zostawmy chmielniki profesjonalistom... Może i nie ma sensu ale pewnie daje hobbystyczną radość i satysfakcję, może słód gorszy ale własny akurat (chyba) własny chmielnik ma sens ekonomiczny, robienie domowego piwa też - dla mnie impulsem do rozpoczęcia warzenia własnego piwa były braki w asortymencie piwo, a później się uzależniłem (od warzenia oczywiście) A co do hobbystycznego podejścia do sprawy, to masz rację - mi akurat słodowanie nie sprawia przyjemności.
  5. dokładnie, słodowanie domowe nie ma większego sensu (ekonomicznego), jedynym powodem może być brak danego słodu na rynku. Koszty można "ciąć" w inny sposób, jeżeli na tym komuś zależy.
  6. jak do tej pory odsługiwalem tylko kegi cornellius'a i te po piaście (na wcisk) nie potrzebowałem do tego klucza. Przeglądnołem trochę piwowarstwo.eu i wydawało mi się, że fitting jest podobny do flash A. Kegi chyba są po AleBrowarze, ale głowy nie dam. Na samym kegu niema nadruku. Chyba, że coś było na pudełku. Fajnie by było, jakby się dało je normalnie napełniać. Jak wrócę z urlopu zabiorę się za próby mycia
  7. Producent zakłada, że będą to jednorazòwki, ale wiadomo "Polak potrafi". Poczytam temat Dziadka i sprawdzę czy zadziała. Co do ciśnienia, to nie wiem dokładnie. Chociaż Petainer zapewnia, że można używać ich kegòw tak samo jak normalnych, a kumpel z knajpy to potwierdza.
  8. głowica pasuje, z nalewaniem może faktycznie nie będzie problemu, tylko jakoś trzeba ten keg wymyć. Jeden rozbiorę, zobaczę czy coś z tego będzie. p.s. ma ktoś z wrocka klucz do fittingu flash A? Bo jest trochę podobny. p.s.2 coder, bardzo możliwe, że będę miał więcej tych kegów, jak coś to dam znać.
  9. miało być 20pln coś mnie zaćmiło. Dzięki że mnie poprawiłeś.
  10. Ja te kegi dostałem, tak wiec nie wiem ile kosztują. Słyszałem tylko spekulacjach na poziomie 20pln, co potwierdzało by post kolegi Mason'a
  11. Kilka dni temu stałem się posiadaczem kilku kegów czeskiej firmy Patainer. Podobnych jak w tym artykule/doniesieniu http://www.packaging..._zastepuje.html tak to wygląda w "realu" http://www.piwo.org/gallery/image/1892-keg-petainer-1/ http://www.piwo.org/gallery/image/1893-fitting-keg-petainer/ http://www.piwo.org/gallery/image/1894-fitting-keg-petainer2/ Chce spróbować ponownie napełnić ten keg, tylko nie wiem jak rozbroić fitting tak, żeby dało się go jeszcze użyć. Może ktoś już wcześniej miał do czynienia z tego typu kegami i zechce podzielić się wiedzą na ich temat. Jeżeli nie, to za tydzień zabiorę się za ich rozbrajanie metodą prób i błędów. Jeżeli się nie uda, zawsze mogą zostać fermentatorami do lambików
  12. Keg PET firmy Petainer o pojemności 30l
  13. Powinno być jakieś 200rpm - tyle wystarczy do napowietrzenia. W zależności jak duży masz starter to wir się będzie tworzył bądź nie. Możesz ustawić tak, żeby był lekki wir, ale żeby nie biło piany
  14. Na pewno będzie inny, ale pytanie czy gorszy/lepszy od Saisona na dedykowanych drożdżach, raczej nie. Ja zwykle fermentuję jedną warkę w kilku fermentatorach z rożnymi drożdżami (nawet dedykowanymi) i czuć różnice - to nic złego
  15. na początek to chyba tutaj musisz poszukać - w części "sprzęt"
  16. Skoro zostałem wywołany do "tablicy"...... Wygląda jak tlenowce (takie jak w ogórkach kiszonych). Ja 6 zbóż będę dopiero butelkował w czwartek, mogę podrzucić Ci butelkę na skosztowanie - zobaczysz czy są "drastyczne" różnice. To na pewno nie wina chmielu, tylko coś Ci wpadło do fermentatora. Podrzuć swoje piwko, to zobaczę co i jak. Wrzucę nalot pod mikroskop i będziemy miel jasność
  17. leszcz007

    Euro 2012

    W związku z ełro, a dokładnie dzisiejszym meczem (pierogi vs knedliki) do naszego pięknego kraju zjechali nasi południowi sąsiedzi. Dzisiaj byłem świadkiem pięknej sceny we Wrocławskiej "restauracji". Czterech Czechów zamówiło piwo z kija, Pani nalała im "piasta". Panowie siedli do stolika i załyczyli..... jedne od razu wypluł wszystko z powrotem do kufa, dwóch przełknęło, a ten najbardziej spragniony nawet wziął drugiego łyka. Po czym wstali i wyszli Pani była troszkę zdziwiona, ale nie wiem czy z tego, że zostawili "piwo" czy z tego, że dali napiwek :D:D
  18. leszcz007

    Mrożenie drożdży

    w przypadku ClO2 nie koniecznie, flokulacja zależy od struktur oligosacharydowych/białkowych na powierzchni mikroba (fimbrie, pilie, otoczki....). ClO2 działa właśnie na błonę komórkową i uszkadza te struktury, dla tego flokulacja jest słabsza. Po zrobieniu startera wszystko wraca do normy.
  19. Rozumiem, że chodzi ci o =%2F163929%2F164395%2F11261166&sortuj=kod"]ten zestaw, bo twój link nie działa. Jeżeli uważasz, że to dużo, później będzie tylko ciężej - to jest naprawdę PODSTAWOWY zestaw. Oczywiście możesz kupić go "na raty" na początek - fermentor uniwersalny 30 litrów z rurką fermentacyjną i kranikiem. - kapslownica ręczna "Greta", - kapsle, - areometr piwowarski ze skalą Ballinga 0-35°, - środek dezynfekcyjny (OXI, kret, ClO2.....) - jakaś pucha - rurka do rozlewu butelkowego a później jak Ci się spodoba to dokupić resztę. nie zapomnij, że potrzebujesz jeszcze garnka przynajmniej 6-10l do rozpuszczenia ekstraktu i chwilowego pogotowania.
  20. leszcz007

    Euro 2012

    W temacie Euro - jak by ktoś nie widział tzatzik'ów w prawdzie nie było, ale jeszcze jest szansa na pierogi ruskie i knedliki
  21. Tak, pod otuliną jest nierdzewka, znajduje się tylko miejscu zbiornika i jest trochę cieńsza niż w standardowym kegu. Podobnie jak w przypadku Corneliusów tutaj też mamy tylko plastikowy kołnierz.
  22. Kegi w otulinie, lekko nadszarpnięte ale w dobrej cenie
  23. Raz się zdażyło, kegi były pełne, a miałem do rozlania 80l "desitki". Wyszło prawie 18o butelek ( w tym 3 skrzynki bączków). Nigdy więcej - teraz wasze mam przyhnajmniej 1 keg pusty.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.