Skocz do zawartości

Undeath

Members
  • Postów

    7 690
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    40

Treść opublikowana przez Undeath

  1. No i w końcu wylądował w butelkach setny warek mianowicie Wędzony Porter zainspirowany Alaskan Smoked Porter Wyszło go 41*0,5l butelek przy 5,8 blg (11,2 brix przed korektą). Aromat wędzony bardzo mocny, w smaku też fajna wędzonka z mleczną czekoladą i dość dobrą goryczką, lekko rozgrzewające po przełknięciu, zapowiada się bomba. Idzie w ukrycie Za miesiąc spróbuje butelkę, ale zapowiada się to piwo świetnie
  2. 1. Marusia, damska M 2. Slavoy, męska XL 3. Karczmarz, męska XL 4. Sirvantes, męska XL 5. Undeath i Malwina, męska XL i damska M
  3. Polecam sodę kaustyczną, kąpiel 20 minut i butelki będą jak nowe. Ja wszystkie butelki które przychodzą do browaru zalewam NaOH i co pewien cykl ich użycia też. Potem przemyj kwaskiem cytrynowym i gotowe do użycia. Pamiętaj o okularach ochronnych i rękawiczkach przy sodzie kaustycznej
  4. Ja się nie czepiam schematu bo jest fajny, delikatnie ironiczny Ja mówię o braku próby samodzielnego myślenia, tego już ludzi nie nauczysz niestety, bez chęci z ich strony. My możemy tylko pomóc podsuwając odpowiedzi, ale tak jak pisałem, wnioski muszą sami wyciągnąć. No tak ale nie po to jest wiki? Żeby podać odpowiedzi najprostsze, schematyczne i łatwe do przyswojenia? Początkujące osoby nie będą się zagłębiały dlaczego tak jest, tylko przyswoją najistotniejsze informacje. Od reszty problemów jest forum, które jest przeogromną kopalnią wiedzy, wystarczy tylko chcieć ją zgłębić. Ale pytanie czy rurka bulka/nie bulka jest po za tym schematem, bo ile razy nie tłumaczyliśmy tego, że nie jest wyznacznikiem fermentacji, tyle razy miesiąc po miesiącu powstają takie tematy. Są dwa wyjścia, albo olewać bo to piaskownica i może ktoś pomoże, a jak nie to sam zacznie szukać odpowiedzi, albo pomóc, z tym że nie podawać mu do końca odpowiedzi na tacy, tylko spróbować go zmusić do znalezienia odpowiedzi samemu. Jak ten schemat powstanie ponury, powieście go gdzieś w widocznym miejscu Może nawet na wiki?
  5. No bez przesady... takie opracowanie zawierało by maks 2 zdania. "Bulkanie rurki nie jest wyznacznikiem fermentacji! Zakończoną fermentację można poznać tylko i wyłącznie po braku zmiany w poziomie cukru." I tyle, jak ktoś nie może pojąć dlaczego, odesłać do wiki, przepraszam ale ja uważam, że forum nie jest od nauki myślenia ludzi, każdy niestety musi sam dojść do odpowiednich wniosków, naszym zadaniem jest ich tylko nakierowanie na odpowiedzi i zachęcenie do szukania ich. Jeżeli nie potrafią skorzystać z wyszukiwarki, to niech nie dziwią ich złośliwości. A co do przydatności rurki było wiele tematów o tym, jedni używają inni nie, i nie ma co roztrząsać tak jak z kranikiem. Czy wszystko musimy podawać na tacy ludziom? Przecież jest tu wiele tematów rozwiązujących problemy, wiki też jest obszerna...
  6. Temat wałkowany setki razy kolego: http://www.piwo.org/...__+rurka +bulka http://www.piwo.org/topic/4936-nie-bulka-czy-fermentacja-jeszcze-trwa-mala-porada/page__hl__bulkni%C4%99cie http://www.piwo.org/...na +fermentacja http://www.piwo.org/topic/11190-fermentacja-wtorna/page__hl__bulkni%C4%99cie http://www.piwo.org/...rka +nie +bulka http://www.piwo.org/...ulka#entry79660 http://www.piwo.org/topic/7439-rozterki-mlodego-piwowara/page__st__20__hl__bulkni%C4%99cie#entry172640 http://www.piwo.org/...ulka#entry75446 http://www.piwo.org/...ulka#entry10581 Polecam też lekturę dokładną: http://www.wiki.piwo...ieg_fermentacji powinno ci to rozjaśnić. I podam jeszcze na tacy, rurka nie jest wyznacznikiem fermentacji!!! Tylko zmiana ilości cukru może ci określić czy piwo zakończyło już pracę. Ogólnie trzymaj około 7-10 dni i przelej na cichą, lub jeżeli ekstrakt (blg) przez 3 dni się nie zmienia to na cichą.
  7. Ja tam używałem do chmielu przerobione kurzą kupę oraz ziemię z kompostu i plony dobre liście nie żółkły. Mój chmiel już puścił pierwsze pędy, zimy już chyba nie będzie, na chwilę obecną przykrywam je trocinami żeby nie zmarzły w nocy, zobaczymy jaka pogoda dalej będzie.
  8. No to na cichą poszła warka nr 105 Marcowe wyszło 22 litry przy 3,6 Blg (7,2 brix przed korektą) No i to smakuje jak Marcowe, a nie poprzednia wersja Jak mi się zechce to wędzonego zleje później jak nie to jutro W środę na cichą pójdzie dortmunder więc w czwartek albo piątek warzenie American Lagera w piwnicy o dziwo jeszcze 11C mimo niesprzyjających warunków, ale dla AL będę się posiłkował lodówką. Do oddania mam w sumie gdzieś 250 ml gęstwy po Marcowym Wyeast 2308 Munich Lager I jeżeli ktoś jest chętny
  9. Miałem zlać trzy piwka na cichą ale wypadły mi inne zajęcia i zdążyłem dwa: 1. Warka 103 Koźlak wędzony - 22,5 l przy 4,4 blg (9 brix przed korektą), aromat wędzonki zwala z nóg, taka jaką lubię, w smaku też bardzo fajny Posiedzi z dwa tygodnie na cichej i do butelek. 2. Warka 104 Wiedeński Lager - 22l przy 3,5 blg (7 brix przed korektą), dobry lagerek, dość czysty z odpowiednią goryczką, tak samo jak koleżka wyżej posiedzi dwa tygodnie na cichej. Jutro zleję Marcowe, i jak się uda portera wędzonego do butelek. Powstanie jednak American Lager z pomocą lodówki, plan doprowadzę do końca
  10. Jak będzie wojna to nie warto robić zapasów tylko wyjść na dwór (w Krakowie na pole) i zaciągnąć się powietrzem, oraz poopalać się w ostatnich błyskach chmury nuklearnej Na prawdę uważasz, że trzeba robić zapasy na wojnę? Przecież cała rezerwa zostanie wcielona do armii więc się nie martw Wojsko ci zapewni jedzenie, ubranie zapasy i trumnę!
  11. Używałem, ale piwa są jeszcze na cichej. Ogólnie aromat po burzliwej mają świetny, wędzonka stonowana, bardziej drzewna niż szynkowa i torfowa, jestem zadowolony z niego, ale poczekamy na efekt w piwie
  12. Ja też chciałbym zauważyć, że w tym balonie szklanym masz ogromną powierzchnię styku tlenu z piwem, zostawiłeś dość dużo powietrza na cichej, a staramy się to ograniczyć i przelewamy zawsze piwo do mniejszego pojemnika tak aby było tlenu jak najmniej nad piwem. A piszę to dlatego, że zbyt duża jego ilość może dać bakteriom tlenowym pole do popisu i przy małej nieuwadze, albo nie dopilnowaniu reżimu sanitarnego złapiesz zakażenie. Czym odkażałeś balon? Osad w butelce po refermentacji jest naturalną rzeczą nie pozbędziesz się go, ale zazwyczaj zbija się on ładnie na dnie butelki i przy umiejętnym nalewaniu pozostanie cały tam. Na początku zabawy piwowarskiej zrezygnowałbym z cichej, zwiększa ci ona właśnie ryzyko infekcji. Później jak rozwiniesz już swoje umiejętności i nauczysz się reżimu sanitarnego, możesz spokojnie do niej wrócić, poczytaj trochę o najlepszych sposobach dezynfekcji, bez tego ani rusz. Burzliwą przeprowadzaj w normalnej temperaturze, natomiast cichą staraj się o te 2-3 niżej od burzliwej robić, ilość CO2 rozpuszczonego w piwie będzie wystarczająca żeby ci utworzyć powłokę ochronną piwa, pod warunkiem jaki pisałem wyżej, czyli nie tak dużej ilości tlenu i miejsca na tlen w balonie na cichej. Wypuszczanie sztucznego CO2 nie ma sensu, bo to jest już bawienie się i narażanie piwa na kontakt z kolejnymi narzędziami, który staramy się ograniczać. Ogólnie najważniejsze jest, żeby każda rzecz która będzie miała styk z piwem była dobrze odkażona, polecam się zaprzyjaźnić z sodą kaustyczną oraz ClO2 moim zdaniem najskuteczniejsze środki do tego, przy tym ClO2 rozrabiasz w atomizerze i wszystko co ma kontakt z piwem spryskujesz
  13. Brzmi dumnie ale się tak przyjęło, że na piwo jest receptura ( ogólnie na wszystkie alkohole), a na jedzenie jest przepis ot co.
  14. No dokładnie tak jak Mariusz napisał, jak zadziałało to dobrze A proszę cię bardzo i nie przepis tylko recepturę
  15. Na bazie doświadczenia 1. Nie przeprowadzałem refermentacji w kegu za pomocą cukru, bo to bez sensu dla mnie skoro można nagazować sztucznie. Mówi się że takie piwa można dłużej przechowywać, ale nie ma to potwierdzenia praktycznego. Leżakować w kegu możesz ile dusza zapragnie traktuj go jako dużą butelkę, ważne żeby ciśnienie w nim było stałe. 2. Jak pisałem gazuje kegi sztucznie, czyli 3-4 strzały 2 bary z wypuszczaniem gazu potem podpinam butlę na 3-4 dni z ciśnieniem wg kalkulatora do stylu piwa (najprostszy http://hbd.org/cgi-b...ml?15911412#tag). Temperatura kega najlepiej w temperaturze serwowania piwa. Piwo z sztucznym nagazowaniem pije często już po 2 tyg od zakegowania, można poleżakować je miesiąc albo dwa, w zależności od piwa, ale ja zlewam piwka na bieżące spożycie do nich więc, za długo nie poleżą. Temat ogólnie był już kilka razy poruszany: Google: http://www.wiki.piwo...ornelius_(Pepsi) http://www.piwo.org/...wsze-kegowanie/ http://www.piwo.org/...e-do-kegowania/ http://www.piwo.org/...tacja-w-kegach/ http://www.piwo.org/...140#entry195171 Niestety przy kegowaniu jest jak z warzeniem piwa musisz popróbować i sam dojść do wniosków jaki system ci najbardziej odpowiada bo co piwowar to metoda mogę się założyć.
  16. Była porzeczka u ciebie ale nie taka kuweciana, tylko przyjemna, u mnie jakoś jej nie wyczuwałem na tym chmielu, zobaczymy po dalszych testach albo opiniach ludzi
  17. Wiesz to sklepy stwierdziły, że jest to "idealny zamiennik dla chmielu Citra", co jest nie prawdą, nie jest on podobny w swoim charakterze do niej. Ja dodam do siebie, że Galaxy to chmiel bardzo dominujący, przykrywa dość skutecznie inne chmiele i zapachy, jest bardzo aromatyczny 30 gram na cichą i jest pozamiatane w aromacie. Mi on bardzo odpowiada, ma bardziej charakter cytrynowy niż owocowy, ale w stronę limonki i pomelo, niż grapefruita i cytryny. Z innych rzeczy to zdecydowany zapach mango i marakui. Ogólnie wdzięczny chmiel i na pewno będę do niego wracał. Jedynie nie wiem jaka jest goryczka z niego... Coś tam piłem komercyjnego chyba z Widawy & Kopyra z nim na goryczkę i była w miarę dobra.... ale sam na goryczkę nie miałem okazji go użyć.
  18. Ja nikogo nie namawiam żeby przestał czytać bloga, każdy zrobi jak chce, to ja rezygnuje z jego czytania bo mi taka forma nie odpowiada.Dobra przez nas wszystkich przemawia zazdrość i zawiść Polska, że komuś się udało więc trzeba mu dokopać Jak ja uwielbiam taki pseudo "argument". Nie o to w tym chodzi, stracił on w moich oczach na wiarygodności trochę i tyle... Jakoś jeden koleś z blogu kolesia kropka kom oszukuje ludzi na recenzjach od dawna, bo nie chce palić za sobą mostów, przy ocenianiu Polskich piw rzemieślniczych i nie tylko, i jakoś wrzawa się nie podnosi po jego recenzjach (chociażby recenzja Doktorka z którymi wszem i wobec współpracuje, a piwo nie było dobre, wręcz poniżej przeciętnej) Ale tak to jest, trzeba umieć oddzielić plew od ziarna, i tak pewnie polecą zaraz posty o nasz ból dupy że komuś się udało. Z mojej strony kończę tym miłym akcentem tą dyskusję, i doradzam napić się dobrego i pysznego somersby, z dodatkiem ginu lub bez ale koniecznie z lodem.... no ewentualnie jakiejś AIPA
  19. No to git... No nic zrób tak jak napisałem, jak to nie pomoże to nie wiem, już od ciebie będzie zależało Jak już przetrzymasz je jeszcze na burzliwej i cichej, ja bym zabutelkował, ale bardzo uważał jeżeli by się przegazowało 17C to dobra temperatura dla drożdży, wtedy kiedy ich jest odpowiednia ilość, a tak to może się skończyć niedofermentowaniem! No nic powodzenia! Dobrze, że w drugiej warce nie powieliłeś błędów
  20. W sumie nie do końca się zgodzę, ale fakt niech sobie robi reklamę i na niej zarabia nic mi do tego... Tylko żal że taka osoba musi się sprzedawać w taki sposób no cóż, na blog długo nie zajrzę. Szkoda że osoba która ocenia dość specyficzne piwa i której ulubionymi piwami są wszelkiej maści AIPA musi się zniżyć do wyrobu piwopodobnego...
  21. Widzę, że popełniłeś błąd za błędem, po jaką cholerę dolewałeś do testu FFT wody? Przecież ci to zaburzy ten test i będzie nie miarodajny, możesz go wylać już i nie brać pod uwagę... Tak się spytam to twoje pierwsze piwo? Bo braki masz w podstawowych procesach, albo piszesz bardzo nieskładnie... Co nie zmienia faktu, że jak blg startera się zmieniło to coś tam drożdże zjadły, ale nie koniecznie się namnożyły, po mieszaniu na starterze w brzeczce 6 blg w kolbie pełnej 2 litry ja mam 1-2 cm gęstwy nie 2-3 mm to bardzo mało tych drożdży pewnie było z 30 ml... Zbyt mała ilość drożdży może właśnie źle wpływać na jego odferementowanie, zwłaszcza też namnażanie je w ekstrakcie 20 blg. Po drugie temperatura też dość niska fermentacji. Przenieś wiadro gdzieś do 20 C może podejmą jeszcze pracę, przetrzymaj jeszcze z tydzień i potem zlej na cichą. No niestety przerwa w 72C nie bez kozery się nazywa dekstrynująca, powstają podczas niej cukry nie fermentowane, ale chyba nie aż w takiej ilości żeby ci zawyżyć aż tak blg... Czym robisz pomiar? Areometrem czy refraktometrem? Jak spławikiem to czy jest wyskalowany?
  22. Co nie zmienia faktu, że jak obok gówna zapalisz świeczkę zapachową, gówno nie będzie śmierdziało... Lubię Michała czytać, ale to co tu zaserwował to żal, że kolejna osoba z blogerów musi się sprzedawać, ba komu innemu jak nie Calsbergowi, który nie jest lepszy od innych koncernów... Jego wpisy merytoryczne są bardzo fajne, ale chyba powiem jego blogowi nie po przeczytaniu tego artykułu.
  23. To jak się skapnąłeś że było za dużo trzeba było to rozrobić bardziej za pomocą wody, a jak ci się drożdże rozmnożyły w tym starterze? Ile ich było na oko, widać było że się namnożyły? Podczas podgrzewania trzeba cały czas mieszać tak żeby temperatura się rozkładała równomiernie w garze... W różnych punktach uzyskasz inny pomiar temperatury... ale to teraz nie jest najważniejsze... W jakiej temperaturze trzymałeś to piwo? I ile tych namnożonych drożdży zadałeś? Bo wygląda jakby było ich za mało! Zbić nie zbijesz ni jak, przenieś do cieplejszej temperatury, Przerwa w 72 C zwiększa treściwość piwa czyli ilość cukrów nie fermentowalnych w piwie jest napisane o tyn tutaj: http://www.wiki.piwo.org/Zacieranie_ziarna#Zacieranie_sterowane_temperaturowo_.28step_mash.29 Więc może odfermentowanie być prawidłowe robiłeś test FFT?
  24. Ale jak to? Wiesz rozumiem pomylić się o 2-3 Blg... ale o 14? Starter robić najlepiej w brzeczce 5-6 blg nie więcej. Dlaczego w taki sposób? Czy chodziło ci o zacieranie infuzyjne? Co to za piwo? Przenieś fermentator do cieplejszego miejsca... może ewentualnie zlej na cichą... ale i tak to jest bardzo wysoką. Ile czasu fermentuje już?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.