Undeath

Dobrze jest Caramel Pilsa dałem 1 kg po to by zobaczyć jak wpłynie on na pełnię smakową oraz słodowość, którą chcę uzyskać dość sporą w tym piwie, ma być ono treściwe. Poprzednie Marcowe z warki 98, niestety nie wyszło tak jak chciałem, poszło bardziej w stronę złocistego Pilsa, z wyraźną nutą chmielową i bardzo małą słodowością, nie było to co chciałem w tym piwie osiągnąć, stąd w tej wersji oprócz wiedeńskiego dałem jeszcze Caramel Pilsa A pilzneński jako lekkie dopełnienie poszedł.

Zlałem dzisiaj 2 piwka do butelek i jedno na cichą: 1. Warka 99 Koźlak poszedł do 42*0,5l butelek przy 5 blg (10 brix przed korektą), W smaku bardzo dobry mocno słodowy i mocny, odpowiednia goryczka 2. Warka 102 Pils poszedł do 42*0,5l butelek przy 3 blg (6,2 brix przed korektą), ładny chmielowy aromat, bardzo czysty smak, ale goryczka trochę za mocna, po nagazowaniu mam nadzieje że zelżeje, ale aromat ma bardzo fajny 3. Warka 100 Wędzony Porter poszedł na cichą 22 litry przy 6,1 blg (11,4 brix przed korektą), to jest to niech na cichej wyleżakuje trochę, ale jest dobrze, wędzonki nie czuć za mocno ale jest dość sporo mlecznej czekolady i słodyczy, bardzo ciekawie się zapowiada. No to plany z Porterem zwykłym chyba szlag trafi... chyba że przelecę fermentacje posiłkując się lodówką. Wiosna zbliża się nie ubłaganie temperatury w piwnicy 12C dochładzam nocą, ale ogólnie przenoszę wszystkie fermentory do garażu 8C. W tygodniu powstanie Dortmunder Export.

Podpytaj na bb tam są kolekcjonerzy etykiet, zapewne z chęcią ci pomogą.

Ciekawe nie powiem, ale dlaczego na drożdżach piwnych? Cukier przerobią do zera i z winem to chyba będzie miało mało wspólnego...

Umarł, ja nie mam czasu podjechać do Marka po skrzynki i mam parędziesiąt kilometrów do niego, ktoś się tam deklarował ale widać też nie ma czasu... Z tego co byłem w depo ponad tydzień temu są tylko wstawione parę piwek Xena.

Tia... może jeszcze autografy zacznę niedługo rozdawać

A dokładnie o co chodzi? To ktoś go zrobił na memgenerator? Ja już tam dawno nie wchodziłem... Miał ktoś zabawę pewnie czytał moje komentarze na FB pod adresem Tomka

Widział... ale o co chodzi?

28.02.2014 warka 105 Marcowe (receptura własna) SKŁAD: Strzegom Wiedeński - 2 kg Bestmalz Caramelpils - 1 kg Bestmalz Monachijski - 1 kg Strzegom Pilzneński - 0,2 kg Bestmalz Karmelowy jasny 150- 0,2 kg pszenica niesłodowana - 0,3 kg Sybilla 7% 35 g Lubelski Select 4,5% 15 g Drożdże Wyeast 2308 Munich Lager I Zbiór I po Pilsie około 200 ml Śrutowanie: Za pomocą wiertarki 4,7 kg słodów w jakieś 5 minut. ZACIERANIE: woda do zasypu - 13l Słody wrzucone 54C - 15' 63-61C - 40' + 1 ml kwasu mlekowego do pH 5,3-5,4 73-71C - 30' 10' - 78C WYSŁADZANIE: 10+11 = około 21 litrów w trakcie mi się przytkało coś chyba wykrakali z tym Strzegomiem 60 minut wysładzałem. pH wody zbite z 7,4 do 5,3 przez 80% kwas mlekowy 6 ml. GOTOWANIE: 70' Sybilla 20 g 30' Sybilla 15 g 10' Lubelski Select 15 g Po gotowaniu parametry piwa: Wyszły 22l o gęstości 12,5 Blg, przy wydajności 66% oraz IBU 26 oraz 1,5 litra na startery zamrożone. Odczyt z refraktometru: 13 Brix Chłodzenie chłodnicą zanurzeniową do 18C w 25 minut około 50 litrów. Potem na dwór do 10C. FERMENTACJA: Temperatura zadania drożdży 10C i do piwnicy 10C. Planowana burzliwa: 10 C - 14 dni cicha - 14 dni [EDIT] 16.03.2014 na cichą poszła warka nr 105 Marcowe wyszło 22 litry przy 3,6 Blg (7,2 brix przed korektą) No i to smakuje jak Marcowe, a nie poprzednia wersja [EDIT] 27.03.2014 poszła do butelków wyszło 42*0,5l przy 3,8 blg ( 7,4 brix przed korektą) też w smaku bardzo czyste, chyba to przypadłość tych drożdży, mało smaku wyciągają słodowego, no nic na efekt końcowy trzeba zaczekać. DEGUSTACJA: Chyba jeden z najbardziej udanych moich lagerów, dobrze zbalansowany w smaku idealny... do tego wysoko pijalny po zabutelkowaniu nie było go już po miesiącu Do powtórki. KOMENTARZ: - Czas pracy 5,5 h - No to został tylko jeszcze porter na tych drożdżach Zobaczymy za dwa tygodnie jak temperatury pozwolą. Tymczasem na mieszadle Danish Lagery wrzucone, w przyszłym tygodniu powstanie na nich Dortmunder Export jak już wcześniej zapowiadałem, a następnie American Lager i koniec sezonu dolniaków, oraz słodów, będzie trzeba na wiosnę zakupy zrobić...

A po co robić grodzisza, słabe piwo takie wodniste, do tego wędzone, jakieś takie dziwne, popularne za PRL, warzą to piwo na jakiś archaicznych drożdżach... Lepiej warzyć AIPA po co tym się katować???? Ludzie karczmarz, jak ktoś chce to niech robi, nie rozumiem twojego podejścia... Sam trzaskam Polish Ale czasem i jest to fajne piwko, dobra odskocznia od tych wszystkich Amerykańskich i Angielskich piwek. Jeżeli uważasz je za siano piwo to chyba nie używałeś nigdy dobrych chmieli do niego tylko same resztki, uwarz na porządnych składnikach dodaj świeżą Iungę i Sybille, a zapewniam cię że efekt cię jeszcze zdziwi. Polskie chmiele są też bardzo dobre!!

A tak na spontanie dzisiaj po pracy stwierdziłem, że zrobię piwo. Tak jak zapowiadałem będzie Viena Lager prawie kopia warki 55, która w zeszłym roku mi bardzo posmakowała. 27.02.2014 warka 104 Wiedeński Lager (receptura własna) SKŁAD: Strzegom Wiedeński - 3,2 kg Strzegom Pilzneński - 1 kg Bestmalz Karmelowy jasny 150- 0,2 kg Bestmalz Karmelowy jasny 30 - 0,1 kg Sybilla 7% 30 g Tradition 5,5% 15 g Drożdże Wyeast 2308 Munich Lager I Zbiór I po Pilsie około 200 ml Śrutowanie: Za pomocą wiertarki 4,5 kg słodów w jakieś 5 minut. ZACIERANIE: woda do zasypu - 12l Słody wrzucone 54C - 15' 63-61C - 40' 73-71C - 30' 10' - 78C WYSŁADZANIE: Zrobiłem eksperyment i wysłodziłem ciągle, bez deszczownicy, około 22 litrów, w tempie 1 litr/minutę czyli około 25 minut. pH wody zbite z 7,4 do 5,4 przez 80% kwas mlekowy 6 ml. GOTOWANIE: 80' Bez chmielu 70' Sybilla 20g 25' Sybilla 10 g 10' Tradition 15 g Po gotowaniu parametry piwa: Wyszły 22l o gęstości 12,5 Blg, przy wydajności 69% oraz IBU 25 oraz 1 litr na starter dla Danish lagerów. Odczyt z refraktometru: 13 Brix Chłodzenie chłodnicą zanurzeniową do 18C w 25 minut około 50 litrów. Potem na dwór do 22. FERMENTACJA: Temperatura zadania drożdży 12C i do piwnicy 10C. Planowana burzliwa: 10 C - 14 dni cicha - 14 dni [EDIT] 15.03.2014 Warka 104 Wiedeński Lager - 22l przy 3,5 blg (7 brix przed korektą), dobry lagerek, dość czysty z odpowiednią goryczką, posiedzi dwa tygodnie na cichej. [EDIT] 27.03.2014 poszło do butelków wyszło 41*0,5l przy 3,8 blg (7,4 brix przed korektą) całkiem dobrze dość słodowe i bardzo czyste w smaku, ale nie wyszło takie jak w zeszłym roku... KOMENTARZ: - Czas pracy 5 h

Zabełtaj całym słojem i wlej wszystko Wszystko jest w porządku, piwa tego jest tak mało że nie trzeba go oddzielać od drożdży. Staraj się tylko nie wlać drożdży z samego dna zbitych w ciemne grudy one są martwe, a tak to lej całość! Nie przejmuj się tak mało istotną rzeczą teraz... a na przyszłość polecam poczytać tematy o płukaniu i przechowywaniu gęstwy drożdżowej. http://www.piwo.org/topic/8148-plukanie-drozdzy-wyeast-xl-1028/ http://www.piwo.org/topic/3555-jak-przechowywac-gestwe/ http://www.piwo.org/topic/764-zbieranie-gestwy/ http://www.piwo.org/topic/6731-przemywanie-gestwy-clo2/ http://www.piwo.org/topic/7974-wykorzystanie-swiezej-gestwy/

Okej może źle się wyraziłem robię korektę obecnie wody do wysładzania, zacieru nie muszę bo samo pH się stabilizuje na poziomie 5,4-5,5. No to wygląda na to, że partie słodów. Strzegomia przerobiłem dość sporo i jedyne co zauważyłem to spadek wydajności przy pilzneńskim i dość dużo w nim zanieczyszczeń, ale nie wpływało mi to na filtrację nigdy i klarowność filtratu. Reszta słodów była okej.

Nie zauważyłem waszych problemów, śrutuje dość drobno, robię korektę pH, filtracja normalna zmętnienia brak w piwie, jedynie to co Kacper mam czasem większy przełom... Skłaniałbym się dalej anmar, że to problemy z wodą jak zgoda pisał.

Nieźle jak was czytam... ale sam czasem jak wypłuczę wiadro do filtracji zostawiam kranik otwarty, później jak przekładam zacier to się okazuje że mam zalaną podłogę bo zaczęła brzeczka przez niego uciekać Wyczuliłem się teraz na to i zwracam uwagę, już od kilkunastu warek nie zrobiłem tego błędu

Potwierdzam dodaj więcej jasnego, a ten czekoladowy wrzuć na ostatnie 5 minut - Mash Out.

Moim zdaniem odpuść sobie próbę jodową i syp od początku ten czekoladowy, jedynie dałbym barwiący słód do mash out jeżeli chcesz mieć mniej palony porter, choć to się mija z celem powinien być palony Czyli oprócz tego co napisałeś dodasz jeszcze: 100 gram czekoladowego 400 i 200 g czekoladowego 1200? Czy ten 1200 to właśnie barwiący?

Dokładnie 10 godzin temu odpowiadałem na podobne pytanie... http://www.piwo.org/topic/12979-pomoc-w-cichej-fermentacji/ Do tego jako 2-3 temat w googlach wyskakuje to http://www.piwo.org/topic/410-chmielenie-na-zimno/page__st__180__hl__+chmielenie%20+na%20+cichej#entry230428 Co do chmielin w gotowym refermentowanym piwie nie polecam tak jak pisał Meriadock, caluśkie ci wyjdzie z butelki. A jak nie wierzysz to kup koncernówkę, wrzuć kilka granulek zakapsluj odczekaj tydzień i otwórz... zobaczysz co się stanie

Do butelek poszła warka nr 98 Marcowe wyszło 42*0,5l przy 3,5 blg (7,4 brix przed korektą), no to chyba będę musiał go przechrzcić na Pilsa, z Marcowego to piwo nic nie ma Zaczekam na efekt w butelkach, ale teraz już jest mało słodowe, średnio goryczkowe bardzo czyste w smaku piwo z lekkim aromatem chmieli Spróbowałem dzisiaj też AK-47, mam zagwozdkę z tym piwem w aromacie cytrusy i jabłko, profil pasuje mi bardziej do Witbiera niż Koelsha, jest trochę dziwny, ale jest dość smaczne. Lekkie piwo o ciekawym aromacie, nie spostrzegłem się jak obróciłem pokal jego, aż musiałem powtórkę zrobić w temperaturze pokojowej, wyszedł lekki diacetyl i mydełko, ale i tak nie jest źle... Bo cytrusy i jabłko dojrzałe wszystko zakrywają. No nic niech trochę dojrzeje w butelce, 1,5 skrzynki i tak obiecałem rodzicom Na zdjęciach ten Koelshyk Plan na ten tydzień to Vienna Lager oraz drugie Marcowe, pozlewać Koźlaka i Pilsa II do butelek oraz Portera wędzonego i Koźlaka wędzonego na cichą. Po tym zabiegu powstanie porter. Nie wiem czy odpalać danish lagery temperatury za bardzo nie rozpieszczają... w sumie dwa piwka na nich mam w planach może zdążę zanim się ociepli. No nic jutro pośrutuję słody na piwa, a sobotę albo piątek warzenie

Dajcie sobie spokój lepiej to w żart obrócić i zakończyć ten temat. Powiem coś głośno: PIWOWARSTWO MA ŁĄCZYĆ LUDZI, A NIE DZIELIĆ ICH!!! Mamy to na co dzień w mediach, a nasze hobby ma być odskocznią od tego więc proponuje napić się dobrego piwka i się uspokoić

Nie dawno poruszany był ten temat: http://www.piwo.org/topic/11826-dodatek-chmielu-na-zimno-do-burzliwej-czy-cichej/#entry242342 http://www.piwo.org/topic/410-chmielenie-na-zimno/page__st__180__hl__+chmielenie%20+na%20+cichej#entry230428 Ogólnie jeżeli nie będziesz odzyskiwał drożdży to wrzuć chmiel na burzliwą, natomiast jak będziesz drożdże zbierał przelej na cichą. Co do montowania oplotu, może on mieć wpływ na piwo, zawsze w nim zostaje trochę gumy oraz jest on podatny na rdzewienie bo to nie kwasówka. Najlepiej chmieliny oddzielać w taki sposób http://www.piwo.org/topic/410-chmielenie-na-zimno/page__st__140#entry207847

Weś bo mnie łoko zara penknie! Jak już się tak czepiasz to polecam spojrzeć na swoje posty, szczególnie na stosowanie "nie" z przymiotnikami i rzeczownikami Co do tematu to zgadzam się z BuDeXem. I skąd taki atak? Przeprosiłem za to ale mój post został skasowany bo był "obraźliwy" nie wiem dlaczego napisałem tam: "Wiem, że sam idealnie nie piszę, i nie z przymiotnikami piszemy razem, tylko w ferworze dodawania postu nie sprawdziłem dokładnie pisowni, nie miałem na celu urażenie nikogo i ataku, ale napisanie tego słowa tak bardzo za kuło mnie w oczy." w dalszej części pisałem jeszcze w temacie dyskusji scoobiego... I co teraz na siłę będziemy swoje błędy wyszukiwać i siebie nawzajem szykanować? Zwróciłem tylko uwagę i poprosiłem o poprawienie błędu a ty razem z Portem naskoczyliście na mnie jak wściekłe psy... Ty też w swoich zapiskach idealnie nie piszesz więc lepiej się powstrzymaj od takich ataków... Rozdzielenie tematów wyjęło niektóre rzeczy z kontekstu.

Jak to IIPA to pewnie ma z 7-8% i jest dość mocno chmielone to powinno go dobrze zabezpieczyć przed infekcją, więc to raczej jakieś pozostałości po fermentacji. A czym jest szum z twardej wody?

Nie widać za bardzo na tym zdjęciu, zrób z bliska. A jak w smaku? Jeżeli zapach i smak okej to bym butelkował, lub przelał do garnka spasteryzował dodał drożdży i w butelki ale to już zabawa...

Weś bo mnie łoko zara penknie! Jak widać... Co do piw czy czasem Anglicy urządzając festiwal nie wystawiają beczek na świeże powietrze, przykrywają kapą i polewają wodą w celach chłodzenia? Bo chyba tak robią i nie chowają ich na noc to rzeczywiście połowa piw na drugi dzień może być kwaśna... i to nie zależnie od kunsztu browaru i piwowarów w nim pracujących, o tyle dobrze jeszcze jak byłem tam na podobnym festiwalu i trafiłem na kwasa to wymieniali go na coś pijalnego... więc twoje porównanie jest nie za dobre.