-
Postów
7 690 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
40
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez Undeath
-
Były niedawno tematy ozonowania: http://www.piwo.org/topic/6718-ozonator/page__hl__ozonem#entry144566 oraz http://www.piwo.org/topic/8116-ozonator/page__hl__ozonem#entry173062 ale nie doszli tam ludzie do jednoznacznej konkluzji. Moim zdaniem w ogólnym rozrachunku ClO2 i NaOH jest najbardziej wydajne... 15 kg NaOH od ponad 50 warek zużyłem koszt 50 zł (oprócz tego do wina i innego sprzętu) Natomiast ClO2 od początku 60 ml na jakieś 20 warek koszt litra to 35 zł... Więc aspekt ekonomiczny tu odpada sprzęt do ozonowania droższy, więc i tak wolę chwilowo przy chemii zostać. Co do samego spróbowania, może opisz dokładnie jakby to wyglądało bo brak jakichkolwiek o tym informacji, jest sporo o ozonowaniu wody, ale wiader i pomieszczeń średnio.
- 12 odpowiedzi
-
- ozon
- dezynfekcja
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Mi też GCh smakował, i na półce w Tesco w Głogowie o dziwo go nie ma! Chyba wykupiłem wszystkie Ale za to w żadnym sklepie z specjalistycznym piwem też go nie mogę dorwać. Niestety sami piwowarzy nie wypiją całego składu, a przy cenie 5,99 zł i jakiegoś mocnego piwa za 1,99 zł wiadomo co większość ludzi wybierze. Z jednej strony Tesco zapewniło większą dystrybucje im, ale z drugiej niestety jest tam dość duży wybór piw takich samych...
-
Wczoraj rozpiłem Koźlaka i fakt najsłabsze z trójcy, szmata i karton... aż dziwne przecież Żywiec Bock co kiedyś wypuszczali był o wiele lepszy, ogólnie dopiłem ale trochę się namęczyłem . Dzisiaj spróbowałem Białe no i może nie ma sztuczności o której mówi karczmarz ale jest mega mydło z kolendry, która je dominuje. Oprócz piany i koloru to piwo do dobrych nie zaliczę, przez i tak jednowymiarowy smak, po kilku łykach jednak mydełko dominuje. Wszystkie piwa jedno wymiarowe były płaskie i takie se... ale dobrze, że próbują, kiedyś jeszcze pewnie spróbuje ale w tej cenie są o wiele lepsze czeskie piwa albo chociaż ciechany niektóre Jedno trzeba pamiętać to nie są piwa skierowane do nas (my mamy swojego GCh) tylko do masówki, i pewnie komuś one smakują, ale fakt jest jeden mogli się bardziej postarać i je dopracować, a nie podać piwa, które nie są w żaden sposób smaczne i zgodne z sugerowanymi stylami.
-
Browar Undeath czyli warzone na uboczu w Bytomiu Odrzańskim
Undeath odpowiedział(a) na Undeath temat w Zapiski piwowarów domowych
12.03.2014 warka 107 Dry Stout (receptura własna) SKŁAD: Strzegom Pale Ale - 4 kg Strzegom karmelowy ciemny - 0,2 kg Castlemalting Black (barwiący) - 0,15 kg Strzegom jęczmień prażony - 0,15 kg Strzegom pszenica prażona - 0,1 kg Pszenica niesłodowana - 0,3 kg Iunga 10% 20 g Tradition 5,5% 25 g Drożdże US-05 uwodnione z saszetki. Śrutowanie: Za pomocą wiertarki 4,9 kg słodów w jakieś 5 minut. ZACIERANIE: woda do zasypu - 14l Słody wrzucone 68C - 100' pH 5,5 bez korekty 10' - 75C WYSŁADZANIE: 10+9 = około 19 litrów pH wody zbite z 7,4 do 5,3 przez 80% kwas mlekowy 5 ml. GOTOWANIE: 60' Iunga 20 g 30' Tradition 15 g 15' Tradition 10 g Po gotowaniu parametry piwa: Wyszły 23l o gęstości 12,4 Blg, przy wydajności 66% oraz IBU 33 Odczyt z refraktometru: 12,9 Brix Chłodzenie chłodnicą zanurzeniową do 19C w 25 minut około 50 litrów. Potem do piwnicy do 15C. FERMENTACJA: Temperatura zadania drożdży 18C, przeniesione do pokoju. Planowana burzliwa: 18 C - 10 dni cicha - 7 dni [EDIT] 25.03.2014 przelany na cichą wyszło 23l przy 3,6 blg (7,2 brix przed korektą) w smaku mocno palony, ale z fajnymi posmakami kakowymi, czekoladowymi i kawy, po cichej wyląduje w kegu. [EDIT] 03.04.2014 poszła do 8*0,5l butelek i 18,5l do kega na 1,2 bara, przy 3,6 blg (7,2 brix przed korektą) dawno już tyle osadu nie miałem po cichej w fermentorze, uzbierałoby się tego z 1 cm. Piwo ciekawe w smaku kwaskowate dość palone i wytrawne, w aromacie czekolada z kawą i jeszcze jeden zapach chyba zielone jabłuszko ale nie jestem pewien, zobaczymy po refermentacji. DEGUSTACJA: Piwko wyszło całkiem nieźle, choć było za słodkie jak dry stouta. Swoje zrobiło na święta wszystkim smakowało (choć ja nie do końca byłem zadowolony, ale lekka słodycz tego piwa wszystkim odpowiadała) nie ma co zmieniać za bardzo w nim. KOMENTARZ: - Czas pracy 5,5 h - Eh już mi się chciało dobrego Stouta, niech tylko wyjdzie taki jak chce I tym oto piwem zaczyna serię Stoutów, następny w planach Coffe Stout potem Żytni -
A czytałeś o tym że z nasion nie masz pewności, że wyrosną ci osobniki żeńskie? A tylko one posiadają szyszki. Więc ryzyko jest spore... ale jak już zamówiłeś to czekam na efekty i jakby ci wyrosło coś to zamawiam sztobry Cascade, Centennial i Amarillo Powodzenia!
-
Jakie słody,chmiele,drożdże warto mieć w zapasie w swoim magazynie
Undeath odpowiedział(a) na betiglo temat w Wsparcie piwowarskie
Wiesz ciężko odpowiedzieć na takie pytanie, zależy ile warzysz. Ja kupuję po worku 25 kg Pilzneńskiego, i na zmianę Monach i Pale Ale (zależy od sezonu) do tego mam gdzieś zawsze 10 kg pszenicy, potem mam zapas po 1 kg karmelowych paleta od 30 EBC przez 150, 300 do 600, potem słody specjalne palone, czekoladowe itp. też po kilogramie, ogólnie mam sporo miejsca gdzie to trzymać. Warki częściowo planuje, a część wpada na spontanie! Do tego chmiele jakie lubisz tu już nie ma określonego wyboru, ja na podstawę biorę Sybille, Marynkę i Lubelski, do tego kilka Amerykanów i Anglików, ale to naprawdę zależy co będziesz warzyć już... Ogólnie też robię ich mały zapasik. Drożdże mam na podorędziu zawsze paczkę suchych na wszelki wypadek albo Nottinghamów albo Us-05, a tak to staram się używać szczepów płynnych, a je w paczkach też możesz trzymać dość długo, z tym że już pod te drożdże trzeba warzyć konkretne piwa. Sama widzisz, że jest wiele zależności i nie do końca da się sprecyzować co możesz posiadać w składziku, bo to jest uzależnione tak jak pisałem od tego ile warzysz, jak często i co warzysz... Musisz wypracować swój własny system wtedy będziesz wiedziała co zamawiać na dłużej, a co domawiać na bieżąco jak się skończy. -
Dobra mam wieść, że depozyt został zutylizowany przez Marka z powodu kilku granatów, w sumie i lepiej problem rozwiązany Proponuje rozpocząć od nowa, czyli trzeba uzbierać skrzynkę piwek, żeby było co wymieniać. Wiem, że tylko Xen wrzucił coś do skrzynek do tej pory, za dwa tygodnie też coś tam dam do depo. Jedna prośba, jeżeli macie podejrzenie do swoich piw, że zrobią się granaty wyciągajcie je z obiegu, żeby nie zrobić syfu właścicielom sklepu... Wrzucam nowy adres depozytu oraz mapę google dla zainteresowanych. Piwnica Wrocław ul. Zaporowska 39E - Budynek obok ronda Żołnierzy wyklętych skrzyżowanie z gajowicką. godziny otwarcia: Pon - Pt.: 09:00 - 22:00 Sob.: 09:00 - 20:00 https://www.facebook.com/piwnica.sklep https://www.google.p...bdb2f8e3b9fa641
-
Ja kupiłem ostatnio w Tesco za 3.99 zł. Co do piw, próbowałem tylko Marcowe do tej pory (jakoś nie mam ochoty na Bocka i Białe po nim) no cóż tu powiedzieć, nie dość że koło Marcowego to nie stało za bardzo, to jak ktoś nie ma możliwości zakupienia Witnicy Lubuskiego, żeby sprawdzić jak pachnie diacetyl to myślę, że to piwo je kilkukrotnie przebiło w tym względzie... W tle wyczułem nawet jakiś słód i delikatny chmiel ale musiałem się przekopać przez tonę masła, natomiast smak to porażka, już myślałem że coś nawet w nim będzie, otóż nie próżne moje nadzieje, sama woda smak eurolagera tylko, że ciemniejszego... no i diacetyl diacetyl i jeszcze raz diacetyl. Resztę piw sprawdzę na dniach ale tak jak pisałem nie mam zbytnio na nie ochoty... może zacząłem od najgorszego?
-
Teoretycznie z zdjęć jest to związane z gruntem więc powinna być zgoda, ale w praktyce łatwo może to zdemontować, więc nie widzę problemu i raczej nikt się nie przyczepi bo nie widzi co jest pod spodem, z tego co teraz robię, wszystkie konstrukcje zamontowane, za pomocą śrub do płyt betonowych, które w łatwy sposób zdemontować (typu garaż blaszany, niskie konstrukcje wiatowe - drewutnie), nie muszą żadnego zezwolenia. Mówiąc niskie, jest zasada, że wysokie obiekty, mogą nie posiadać pozwolenia, jeżeli są odległe od granicy działki o przynajmniej połowę swojej wysokości. Nadzór budowlany nie wpada nagle sprawdzić działki to nie hiszpańska inkwizycja... oni zapowiadają swoje wizyty Jedynie jeżeli sąsiad zazdrosny to donieść może Porządnie wykonana konstrukcja i przemyślana leci plusik.
-
Piwo jopejskie było piwem pleśniowym wiki to wyjaśnia dość dobrze. http://pl.wikipedia..../Piwo_jopejskie drożdży do nich nie dodajesz jest to spontaniczna fermentacja Wiem, że coś takiego powstało w alelabolatorium, ale nie widziałem żeby się tym chłopaki chwalili gdziekolwiek. Tu masz więcej informacji http://malepiwko.wor...skie-jopenbier/ http://www.browar.bi...ead.php?t=17204 W google jest sporo stron o tym... Chcesz warzyć coś takiego?
-
Ciekawe aukcje na allegro.
Undeath odpowiedział(a) na Pieron temat w Kupię, sprzedam, odstąpię, praca
Pojawiły się nowe pojemniki w kształcie baniek o pojemnościach 27l i 52l, jakby ktoś był zainteresowany. Ceny może nie są jakieś super atrakcyjne ale taka podróbka Speidlowych beczek, wygląda ciekawie. http://allegro.pl/be...4021879275.html http://allegro.pl/be...4021903723.html -
Hehe to widzę, że do Castlemalting nie tylko ja mam takie odczucia, kupiłem je raz i to był jedyny nie mam zamiaru do nich wracać... Może kamyków nie miałem, ale dodatki typu słoma i pełno drobnych śmieci to norma w ich podstawowych słodach od nich. Co do Strzegomia, kupiłem wór Pilzna i Pale Ale, jestem świeżo po Bestmalz z którego jestem zadowolony, będę miał porównanie, jak go trochę poużywam to podzielę się z wami czy mam takie spostrzeżenia jak wy.
-
Dzięki za spotkanie! W tym roku nawet tak wiele mocnych piw nie było, ale za to koninek sporo Do zobaczenia następnym razem!
-
Dobra, jak coś zaczekam Na spotkaniu w ZG byłem to nie miałem jak wejść w neta
-
Sorachi Ace dobrze go zastępuje
-
Przynajmniej pierwsza osoba, która po badaniach i zbieraniu informacji podzieliła się wynikiem obserwacji swoich, a było już parę takich osób co się na śmierć zarzekało, że opublikują badania. Fakt szkoda, że to z naszej kasy idzie na takie badania... ale widziałem lepsze przykłady marnotrawstwa
-
Jak Jaras chce gęstwę to ja bym zaklepał te 100 ml ze startera Chyba, że już zadałeś drożdże...
-
Popsuje wam zabawę Kolego czas wrócić do szkoły na fizykę i chemie... Przy odparowaniu brzeczki podczas chmielenia zmniejsza się ilość wody, natomiast ilość cukru pozostaje taka sama. Ta sama ilość cukru w mniejszej ilości wody da ci wyższy pomiar, to proste i logiczne.... Stężenia były omawiane przez całe liceum i gimnazjum. Natomiast matmę i stosunki były od podstawówki, odpowiadając łopatologicznie na twoje pytanie miałeś 20 litrów brzeczki 11 blg, po odparowaniu znikła ci woda 5 litrów czyli masz 15 litrów brzeczki 16 blg bo cukier ni wylezie ci sam z gara. Cała ta złośliwość wynika z braku myślenia, zabierając się za piwo lepiej mieć skończoną podstawówkę, tylko szkoda że szkoły często jeszcze nie uczą myślenia. Zgłaszam temat do zamknięcia.
-
A nie w tym piecu co tam na salce jest? Bo ja zrozumiałem, że to chleb z pieca
-
No kurde Jacku jeszcze się pytasz? Między innymi miałem jego na myśli Niestety aż tyle miejsca na piec chlebowy nie mam...
-
Wiesz do tego potrzebny piec chlebowy... (coś takiego ale pewnie wiesz) też miałem okazję taki chlebek jeść jest on super W domu mi wystarcza taki chleb, już od jakiegoś roku nie kupuję żadnego sklepowego bo są po prostu nie dobre, jak teraz odkryłem jeszcze nie dawno młyn w obok miejscowości to zapasy mam mąki ogromne chwaliłem się tym wcześniej Chleb robię trochę bardziej mokry bo wysuszony jest dla mnie mniej smaczny i zapycha dziwnie przełyk.
-
Dobra jak mówiłem tak zamieszczam zdjęcia chlebków porannych Są to żytnie chlebki 2 kubki mąki żytniej drobnej, 2 kubki mąki żytniej grubej, 2 kubki mąki pszennej drobnej do tego garść siemienia lnianego, garść otrębów owsianych i garść pestek słonecznika, do tego łyżeczka soli i zakwas zagniatane w jakieś 5 minut, przełożone do foremki silikonej i jednej szklanej wyłożonej papierem do pieczenia. Zapiekany w funkcji góra/dół 15 minut w 200C i 40 minut w 180C wyszedł idealnie wypieczony jak dla mnie.
-
Kolega jakby miał cukrzycę to by chyba nie mógł za wiele piwa pić Trzeba wrzucić w google i jest wynik: http://www.putka.pl/czy-wiesz-ze.php?wydarzenie=98 Wychodzi na to żytni jest najodpowiedniejszy, z dodatkami typu młóto lub orzechy i siemię lniane, omijać raczej owoce suszone i dodatki miodów, bo wiadomo posiadają dużo cukrów. Jak nie będziesz mógł zakwasu swojego wyrobić to mogę ci podrzucić następnym razem swój Później wrzucę zdjęcia chleba żytniego co dziś rano wypiekłem
-
Zdjęcia z tego co widzę wylądowały tu: http://www.piwo.org/...2014-03-05-260/ Mam pytanie co do tego białego na piwie to błona czy bardziej pianka drożdżowa, bo dziwnie to wygląda... I jeszcze jedno na przyszłość, fermentuj w mniejszym balonie zostawiłeś za dużo tlenu w balonie, przez co możesz coś łatwo złapać, zasadą jest że powierzchnia styku tlenu z piwem i jego ilość powinna być jak najmniejsza, ale wystarczająco taka żeby drożdże podczas fermentacji nie wylazły z wiadra/balony to około 4-5 litrów.
-
Browar Undeath czyli warzone na uboczu w Bytomiu Odrzańskim
Undeath odpowiedział(a) na Undeath temat w Zapiski piwowarów domowych
Tyle, że ja tylko chmiele na gazie w garnku emaliowym, a zacieram w kociołku lidlowskim Myślałem kiedyś nad budową mieszadła, ale w końcu stwierdziłem, że raczej bym go nie używał jeżeli bym nie zamontował sterownika jakiegoś... a to kolejne przeróbki koszty, które uważam, że na 22 litry się nie opłaca robić, jeżeli mam zamiar kiedyś tam zmienić wybicie. Teraz staram się tak planować zajęcia żeby podczas podgrzewania między przerwami być przy kotle i mieszać, dla mnie to jest nawet przyjemne zajęcie. Jeżeli komuś odpowiada majsterkowanie czy pół automat nie widzę problemu Może kiedyś sobie zmontuje... ale wątpię jak od jakiś 40 warek ocieplenia do kociołka jeszcze nie założyłem chociaż mam kupiony i leży gdzieś Ja tam wolę warzyć niż majsterkować! No nic próbuje podczas meczu tego swojego AK-47 American Koelsha i coś dalej mi średnio smakuje... Eh a szkoda zapowiadała się dobra wareczka. W smaku Citra i jabłko, w smaku wodniste lekko kwaskowate piwo z delikatną pianą. Trochę mętne, goryczka idealna w smaku nie jest źle, pijalne dość mocno, ale ten aromat mi nie odpowiada za bardzo... Dobrze, że ta warka i tak była przeznaczona dla rodziców, to większość już jest spita, a co najlepsze im bardzo smakuje. Zdjęcie na dole.