Tak. Jak rozumiem, pozbycie się większości drożdży z wiadra mocno spowolni fermentację, co ma znaczenie jeśli po pierwszych 7 dniach jeszcze trochę cukrów zostało do przejedzenia (+ produkty uboczne/niechciane, za które drożdże się zabierają jak kończą się cukry). Oczywiście historia zna liczne przypadki kiedy 7+7 wystarczyło. Pytanie czy ryzykować.
moja historia zna przypadki i 8-9 dnią piw 11-12blg
drożdże te padnięte czy słabsze opadają pierwsze, więc te co pływają teoretycznie są najlepsze, a nie słyszałem też że by w tak krótkim czasie była autoliza
nikt nikomu nie każe zlewać po 7 dniach ,wiadomo,sposób zacierania,szczep drożdży ilość ich i kondycja, temperatura i jeszcze inne rzeczy mają wpływ na czas fermentacji i każdy musi sam oceni czy już zlewać czy nie, to instrukcje sklepowe albo jakieś spece tylko doradzą że 7+7 jest OK a później płacz jest bo tak było napisane
ja tam się nie znam i dlatego nie przelewam 70%moich piwa ma 11-12 blg stoją 2 rzadko 3 tygodnie ,niektóre mają po 2-3 LAT i jak sprawdzam nie są przegazowane