VeryBerry

podjąłem decyzję i kupiłem sobie skrzyneczkę o pojemności jakieś 50l jako kadź (zacierno) filtracyjną. Do tego zrobię filtrator rurkowy z PCV (miedziany wychodzi jednak znacznie drożej, i konstrukcyjnie wymaga więcej pracy) http://allegro.pl/sh...item=2742837829 pomyślę nad opatuleniem tej skrzynki styropianem, albo jakąś grubszą karimatą - to powinno rozwiązać problem ewentualnego zacierania jednotemperaturowego.

no ciężko powiedzieć o co chodziło. Być może kolejne "atrakcyjne" fermentatory, a może nie jest z nimi tak źle. mimo wszystko poniżej linki do całkowicie nowych wiader do spożywki. Pojemności 0,5l - 15l ceny od groszowych do niecałych 9zł. Będę kupował te wiadra jako pojemniki na słody. Bardziej opłacalne i praktyczne od słoików. Może komuś się przydadzą http://tuzamow.pl/kategoria/wiadra-i-pojemniki-spozywcze,351.html http://rolno-ogrodniczy.pl/index.php?k91,opakowania-wiadro

nowe fermentatory - 15zł. (wiadra są jednak używane - przekłamanie w tytule) http://allegro.pl/wi...2725456856.html

A to przepraszam jeśli uraziłem, bo mam dzisiaj taki dzień że jakoś próbuje szukać dziury w całym. Oczywiście w pełni się z Tobą zgadzam, że bez tego chmielu idzie zrobić ciekawe IPA czy AIPA. Pisałem, o wyjątkowości tego chmielu w takim sensie, że wg. mnie ciężko jest znaleźć dobrze dopasowany odpowiednik tego chmielu, gdybyśmy chcieli odtworzyć już jakieś piwo które robiliśmy wcześniej, a zabrakło by go w naszych zbiorach. Nie uważam że jest najlepszy z najlepszych bo: 1. Za mało chmieli przetestowałem żeby móc taki wniosek wyciągnąć 2. najlepszy to pojęcie względne:)

Uwarzyłem narazie 1x IPA i 1xAIPA ( z amerykańskich jeszcze wheat). Chmiele jakich używałem: citra, chellenger, cascade, Styrian, perle, hallertau. W piwie które zawierało Citre, wszystkie inne chmiele zostały "przytłumione" aromatem Citry właśnie. Wiem, że w tym momencie próbujesz uderzyć w moje niewielkie doświadczenie, ale co do aromatu Citry wypowiadali się użytkownicy znacznie bardziej doświadczeni odemnie. Być może Twoje odczucia co do tego chmielu są inne od moich, ale po to jest formu żeby wymieniać się poglądami:)

A chciałem niemal dokładnie coś takiego sobie uwarzyć, z tą różnicą że chciałem dać suszoną pokruszona paprykę chilli bezpośrednio do butelek. Jak już będziesz znał efekty, napisz na forum. Ciekawy jestem co z takiego eksperymentu może wyjść

A idzie idzie, ale Citra ma bardzo specyficzny (myślę że niepowtarzalny) aromat. Pisałem do Twojbrowar.pl w tej sprawie i odpowiedzieli że najwcześniej pojawi się na przełomie 2012/2013, ponieważ na całym świecie jest problem z niedoborem tego chmielu. Podobno stosowanym odpowiednikiem jest australijski chmiel Galaxy (niestety nie stosowałem tego chmielu i nie wiem jak bardzo jest zbliżony do oryginału)

100zł mieć a nie mieć podałem wersję ekonomiczną. Tego użytkownika znam. Fajne i tanie ma te stalowe garnki i faktycznie, jeśli chodzi o nówki, to tańszych nie znalazłem.

Witam. Też szukałem tego chmielu i też kupowałem w twojbrowar.pl i kurcze jak na tą chwilę faktycznie cieżko znaleźć, wiec podpinam się pod pytanie.

garnek aluminiowy 60l - używany. 199zł do negocjacji: http://allegro.pl/garnek-60l-aluminiowy-i2707971729.html

wtrącę się do tematu bo poruszony został tutaj temat tlenowca. Czy te bakterie są szkodliwe dla zdrowia czy jedynie wpływają negatywnie na smak piwa?

Problem jest w tym że nie wiem jak zachowa się kranik i uszczelki przy podgrzewaniu do chmielenia. Kranik będzie dodatkowo narażony na temperatury bo będzie plisko palnika taboretu gazowego. Jaki kranik zastosowałeś że to wszystko "trzyma się kupy"? dzięki za link - faktycznie ciekawa propozycja jak na takie duże "pojemniki" do spożywki. Muszę się zastanowić co jest dla mnie bardziej opłacalne jeśli chodzi o czas, którego często brakuje. Czy lepiej będzie do przelać do beczki i przefiltrować (w międzyczasie umyć gar pod chmielenie); zacierać, filtrować, wysładzać i chmielić w jednym garze; czy kupić pojemnik termoizolacyjny w którym przebiegałby praktycznie cały proces zacierania (jednotemperaturowego), filtracji i wysładzania... Jakoś tak mi wyszło z obliczeń: do uzyskania 50 l brzeczki potrzeba 9-10kg słodu (bardziej treściwe piwa jeszcze więcej) zacieranie - na każdy 1kg słodu dajemy 3,5-4l wody razem: 3,5x9 = 31,5litra (minimalnie) Wiem że samo młóto zajmuje mniej objętości, ale gdzieś musi się zmieścić woda do wysładzania, tym bardziej że lustro wody nie może zejść poniżej progu młóta. Wierze że to idzie zrobić w fermentatorze 30l ale chyba na razie mój umysł nie obejmuje tego jak to zrobić Z drugiej strony uważam że jednak nieco większy pojemnik to jednak większa wygoda, bo wysładzanie z brzeczką po sam "kurek" chyba nie należy do najwygodniejszych.

niestety otrzymałem odpowiedź od dystrybutora że przystosowane są do płynów... ale tylko z dodatkowymi pojemnikami włożonymi do pojemnika z uszczelka sylikonową. Czyli tak jak dobrze zauważył TurTle Edit: 18-10-2012 14:19 Pojemniki są jak najbardziej przystosowane do bezpośredniego kontaktu ze spożywczymi produktami płynnymi (zapytałem o temperaturę około 80°C) Trochę się nie zrozumiałem z Panem z obsługi. Okazuje się że dystrybutor myślał że potrzebuje te pojemniki do transportu zupy (zapytałem o zupy bo nie chciałem tłumaczyć do czego to naprawdę służy;) ), i podał informacje że potrzebne są dodatkowe pojemniki z uszczelką, ponieważ sam pojemnik takich uszczelek nie ma i "zupa" by się porozlewała w czasie transportu. Po wyjaśnieniu o co chodzi dostałem informację że w takim wypadku można ich używać w celach spożywczych

Przymierzając się już pod przyszły rok (niestety w tym roku do uwarzenia zostało mi tylko kolońskie), zastanawiałem się nad zwiększeniem ilości warzonych piw za jednym razem (owacje na stojąco:D). Prawda jest taka że większa ilość trafia do znajomych niż sam ich wypije:) Planuje w przyszłym roku kupić gar 70l tak żeby za jednym razem zapełnić 2 fermentatory do 25l. Tak sobie pomyślałem że będę mógł poeksperymentować z drożdżami - ta sama warka a w każdym fermentatorze inne drożdże. Dobra przechodzę do rzeczy. Chodzi mi o praktyczny aspekt wysładzania zacieru który będzie miał objetość około 50l... Pomyślałem sobie - wlewam 50l zacieru do 30l fermentatora - efekt: 20 litrów na ziemi - coś tu nie pasuje. Jak sobie radzicie z wysładzaniem takich ilości? Od razu mówię że niestety nie mam możliwości zbudowania kadzi zacierno-filtracyjnej z tego gara bo gara będę chciał też używać do chmielenia (drugiego gara tego typu niestety budżet nie przewiduje) a kadź zacierno-filtracyjna przystosowana do wysokich temperatur, przerasta moje możliwości techniczne (umiejętności zresztą pewnie też). Jakie rozwiązania stosujecie? Stosujecie jakieś pojemniki filtracyjne?

najlepsze akcje meczu polska-anglia:P

Wysłałem zapytanie do jednej z firm. Jak dostanę odpowiedź podzielę się nią. Myślałem nad tym, ale mam do tego pewne obawy, bo chce kupić nowy gar 70l ze stali nierdzewnej, a to już trochę kosztuje, i wątpię żebym w początkowej fazie użytkowania odważył się wiercić w tym garze dziury pod kranik, bo jakbym coś uszkodził, albo źle coś "skonstruował" to bym chyba wyszedł z siebie;) dlatego myślałem nad innym rozwiązaniem (z drugiej strony dźwignąć samemy 50l zacieru i przelać to do innego pojemnika to też nie łatwe rozwiązanie;) ) na pewno się nie nadają do wysładzania, w opisie znalazłem coś takiego Znalazłeś cytat ale do tych białych wiader (a nie do pojemników piankowych) które w domyśle przedstawiłem tutaj jako "powiększone fermentatory" a do tego podwyższona temperatura nie jest potrzebna - no chyba że ktoś wychładza brzeczkę w fermentatorze. Co do pojemników z pianki to tak jak pisałem powyżej. Zobaczymy co odpowie dystrybutor bo nie ma tam tak dokładnych informacji.

Szukałem sobie pojemnika do wysładzania o pojemności około 50l już na przyszły rok i znalazłem coś takiego: pojemnik do żywności 50l - 34,69zł http://jedrek24.pl/unibox-50l-p-628.html pojemniki termoizolacyjne. Niestety droższe ale myślę że to fajna sprawa może być. Nie dosyć że do żywności to jeszcze izolacja termiczna, dzięki czemu można zacierać jednotemperaturowo. Wykonane z pianki więc istnieje możliwość zamontowania kranika. pojemność 46l - cena 176,69zł brutto http://www.zkmgastro.pl/pl/o/Pojemnik-termoizolacyjny-gn-11-250-mm-premium-eco pojemność 53l - cena 228,34zł brutto http://sklep.technica.pl/catering_termosy_pojemniki_termoizolacyjne/pojemnik_termoizolacyjny_600x400_200_mm_eco_thermo_future_box_056203-14885.html Znalazłem jeszcze wiadra do żywności o pojemności 50-100l które bez problemu można by przerobić na fermentator (o ile ktoś potrzebuje większe 50-100l) ceny 119 - 205zł brutto http://e-gastronomiczne.pl/catering/transport/pojemniki/z-polietylenu/pojemniki.html

zależało by mi bardziej na informacjach dotyczących festiwalu piwa. Co do konkursu to w tym roku brać udziału nie będę (jak będą "podchodzące" mi kategorie to może w przyszłym w szreniawie:) ), ale chciałbym pojawić się jako obserwator, żeby sprawdzić jak organizacyjnie wygląda takie przedsięwzięcie.

Orientuje się ktoś czy pojawiły się (lub kiedy się pojawią) dokładniejsze informacje? Lokalizacja, godzina, jakieś ceny wstępu, itp.

Witam. Mam pytanie o to jakie drożdże użyć do American Wheat. Znalazłem 2 typy drożdży: 1. Wyeast 3942 Belgian Wheat 2. Wyeast 1010 American Wheat Do pierwszych znalazłem kilka informacji o ich działaniu. Niestety z tego co wyczytałem to piwo wychodzi bardzo klarowne, a zależy mi na lekkiej/średniej mgiełce. Do drugich znalazłem jedynie czystą charakterystykę, ale już żadnych opinii. Miał ktoś do czynienia z tymi szczepami przy piwach pszenicznych? Albo może polecić jakieś inne drożdże do pszenicy? Najważniejsze dla mnie by nie miały one posmaków goździkowych (banany mogą być).

gdzieś na formum wyczytałem że najpopularniejsze zasypy na kolońskie wyglądają następująco: sam pilzneński, pils+pszeniczny, pils+minachijski/wiedeński. Ty dałeś tutaj wszystkie "lub" zamieniłeś na "i". Jeśli chcesz się trzymać stylu to nie jestem pewien czy przy takim zestawieniu Ci to wyjdzie. Dobre piwo na pewno, ale czy to będzie kolsh to już nie wiadomo. Co do drożdży to użyłbym s-33. Też będę teraz robił "resztkowego" kolsh'a bez kombinacji: pils + odrobina monachijskiego, na s-33, chmiele marynka i chyba hallertau (nie pamiętam co tam mi zostało;) )

Moim zdaniem ewentualne kasowanie niektórych postów było by całkiem dobrym rozwiązaniem. A jak się nie pomylić? Kasować te które zupełnie nie mają sensu np. "bo boże, a po co", "i znowu to samo"; "uczył ktoś Cię ortografii?", "idę się ogolić", "ręce opadają", "kupiłem sobie psa", itp. Nie chodzi o kasowanie postów które wyrażają jakąś opinie w danym temacie bo to jest jak najbardziej merytoryczne, a że kogoś może nie zadowalać odpowiedź jaka padnie to już inna sprawa. Moim zdaniem takie "wtrącenia" wpływają na jakość zawartych informacji i poziom forum. Oczywiście to nie moje forum i nie ja je moderuje, więc zrobisz jak uważasz za stosowne. Karanie użytkowników, czy zamykanie tematów wg. mnie było by zbyt daleko posuniętą konsekwencją, szczególnie w drugim przypadku bo dlaczego temat miałby być zamknięty bo ktoś zaczyna w nim lać wodę (zakładając że to nie "właściciel" tematu) - w takim wypadku to nie osoba wrzucająca niemerytoryczne treści poniosła by konsekwencje, ale osoba która chciała coś wnieść do forum zakładając jakiś temat. 1. i na koniec żeby nie było, że "jeśli Ci się nie podoba to dlaczego tu siedzisz" - forum bardzo mi się podoba. Idzie tu znaleźć wiele pożytecznych informacji, a praktycznie każde zadane pytanie szybko znajduje odpowiedź, dzięki użytkownikom bardziej i mniej zaawansowanym którzy chcą angażować się w "życie" forum. Atmosfera która tu panuje też jest całkiem przyjemna. Tylko po co te dziwne odzywki, i brak merytorycznych odpowiedzi, które pojawiają się praktycznie z dnia na dzień? To pytanie niech zostanie bez odpowiedzi. 2. Proszę użytkowników którzy zawierali głos w tym temacie żeby nie brali tego personalnie, bo to co pisałem dotyczy obrazu ogólnego.

Nie chodzi o windowanie tematu na pierwsze strony forum, tylko o sporządzenie spisu treści w pierwszym poście. ps. Pytanie do Admina. Czy mógłbyś zwracać nieco większą uwagę na niemerytoryczne posty w tematach? Niestety w każdym temacie, nie tylko tym, zamieszczane są jakieś obiekcje, niepotrzebne uwagi i inne tego typu niepotrzebne informacje. Otrzymujemy później temat w którym 90% treści to śmieci których jedyna funkcją jest chyba tylko utrudnianie w wyszukiwaniu potrzebnych informacji.

no myślę że możesz takim mottem się kierować, ale w przypadku całkowitego braku doświadczenia w zacieraniu, miałbym taką radę dla Ciebie żebyś swojej twórczości dodawał kierując się początkowo gotowymi przepisami. zmieniać proporcje słodów, czasy chmielenia, i same chmiele. Jak już zatrzesz 3-4 warki to będziesz chociaż trochę wiedział jak dane słody oddziałują na gotowe piwo i będziesz miał lepszą kontrolę nad tym co chciałbyś osiągnąć (i masz tą wizję w głowie) a tym co osiągniesz w rzeczywistości A jeśli chodzi o czasy zacierania to nie jest to takie proste żeby napisać to w kilku zdaniach. Zajrzyj do Wiki w dział zacierania. Tam masz opisane która przerwa daje jaki efekt. I to nie jest tak że dany słód x zaciera się tak, a inny inaczej, tylko dany styl piwa ma określone walory, a przez zacieranie można te walory przypasować do tego stylu, albo uzyskać jakieś efekty które chcemy uzyskać w swoich przepisać np. Większa kwasowość piwa, większa wytrawność, moc itp.

Jeśli chodzi o wyszukiwarkę to, przynajmniej w Poznaniu, jest problem że mamy Pub słodownia i praktycznie całe główne pozycjonowanie w google zabiera ten Pub - bez konkretnen nazwy trzeba się trochę naklikać zanim się coś znajdzie. A po za tym to lepiej mieć coś pod ręką niż wyszukiwać za każdym razem jakiś informacji. Po za tym jak ktoś mieszka choćby w Krakowie, a jakaś słodownia w okolicach, lecz nie w samym krakowie, to wujek google jest gotów tego nie znaleźć. Nie chodzi tutaj o informacje o tych słodowniach - tylko o skrótowce dotyczące słodowni. Temat ma być "szybką zakładką" do wyszukania słodowni w okolicy. Jak ktoś będzie potrzebował więcej informacji to zapewne je znajdzie już na samej stronie konkretnej słodowni.