Skocz do zawartości

VeryBerry

Members
  • Postów

    309
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez VeryBerry

  1. Jeśli chodzi o wyszukiwarkę to, przynajmniej w Poznaniu, jest problem że mamy Pub słodownia i praktycznie całe główne pozycjonowanie w google zabiera ten Pub - bez konkretnen nazwy trzeba się trochę naklikać zanim się coś znajdzie. A po za tym to lepiej mieć coś pod ręką niż wyszukiwać za każdym razem jakiś informacji. Po za tym jak ktoś mieszka choćby w Krakowie, a jakaś słodownia w okolicach, lecz nie w samym krakowie, to wujek google jest gotów tego nie znaleźć. Nie chodzi tutaj o informacje o tych słodowniach - tylko o skrótowce dotyczące słodowni. Temat ma być "szybką zakładką" do wyszukania słodowni w okolicy. Jak ktoś będzie potrzebował więcej informacji to zapewne je znajdzie już na samej stronie konkretnej słodowni.
  2. Zakładam temat ponieważ warzę piwo zacieraniem już jakiś czas (kilka miesięcy) a dopiero jakieś 2 tygodnie temu dowiedziałem się że w Poznaniu jest słodownia w której mogę kupić słód dużo taniej niż w sklepach internetowych, i najważniejsze że bez kosztów wysyłki. Proszę o zamieszczanie w temacie stron internetowych (lub danych tele-adresowych) do słodowni prowadzących sprzedaż detaliczną z wraz z informacją koło jakiego większego miasta się mieści w celu wprowadzenia lepszej orientacji przestrzennej dla przeglądających temat. Można też umieścić informację Być może to komuś pomoże zaoszczędzić kilka groszy choćby na słodach podstawowych. Jeśli słodownia nie prowadzi sprzedaży detalicznej, proszę ją zamieścić ze stosowną notatką: Postaram się windować wątki na pierwszą stronę żeby temat był czytelny Poznań: Słodownia OPTIMA - niewielka ilość słodów w ofercie, ale ceny atrakcyjne. W ofercie również śrutowanie zakupionego słodu. Sprzedaż detaliczna z opcją wysyłki. http://optimaslodownia.pl/polski.html Słodownia Sufflet Polska - niestety brak danych na temat sprzedaży detalicznej. Wysłałem zapytanie - jak na tą chwilę brak odpowiedzi http://www.soufflet-group.pol.pl/ Strzegom Tej słodowni chyba przedstawiać nie trzeba http://www.dmgp.pl/pl_strzegom.html
  3. promocje Twojbrowar.pl http://twojbrowar.pl/prestashop/pl/promocje całkiem fajne promocje: chmiele od 2,20zł, drożdże płynne od 15-17zł
  4. tyle że śrutownik będzie ręczny a tu mamy maszynkę elektryczną więc może udałoby się uzyskać lepszą wydajność
  5. młynek żarnowy z możliwością regulacji grubości mielenia. http://www.ceneo.pl/547265 wydaje mi się że powinno zdać egzamin - korzystał już ktoś z takiego "wynalazku"?
  6. Witam Cię. A ja znalazłem dla Ciebie coś takiego: 1. Garnek - a raczej rondel (niższy ale szerszy) - przy taborecie gazowym masz większą powierzchnię grzewczą więc moim zdaniem to lepsze rozwiązanie rondel 30l - firmy OLKUSZ (nie jest napisane że to ta firma ale sam takiego używam i po zamówieniu otrzymałem gar Olkusza): cena: 94złhttp://www.sklep.eskot.pl/Garnki-emaliowane/Rondel-wysoki-emaliowany-30-l-sr.-40/pid,15622,cid,786523,product.html jeśli chcesz "najtańszy z najtańszych) to może też być ten (tyle ze to już garnek a nie rondel): cena 82zł http://www.koliber.sklep.pl/index.php/produkt,230 2. Taboret - chyba faktycznie tańszego nie znajdziesz. Ja kupiłem ten poniżej - solidniejsza wersja z kątowników a nie z blachy. Niestety droższa: http://www.narzedziapolska.pl/taboret-gazowy-najtrwalszy-kuchnia-gazowa-na-gaz-4p01,id4616.html 3. Zestaw podłączeń kupisz w każdym markecie - po co płacić za przesyłkę. 2x zaciski po 1zł, 2m węża po jakieś 3zł za metr, i reduktor ciśnienia kosztował mnie niedawno coś koło 15zł w butlach się nie orientuje bo jedną miałem i nie musiałem kupować
  7. VeryBerry

    Pomiar blg.

    No faktycznie trochę za duży spadek tego Blg jak na 1 dzień, i to w okresie kiedy już "jest spokojnie". Ja osobiście zamiast babrać się w mysie i odkażanie menzurek czy kraników, dezynfekuję areometr i mierzę Blg we wiadrze. Uznaję tą metodę za skuteczną. Jedyny warunek jest taki że musisz mieć odpowiednio dużo brzeczki w wiadrze, bo areometr schodzi dość nisko i możesz mieć błąd odczytu kiedy oprze się o dno albo będzie jeździł drożdżach.
  8. tak sobie pomyślałem że przerobię część wheat'a na takie "baskie" piwko. Zostanie mi trochę marakui więc się przyda:) ogólnie mam tylko pytanie dotyczące obliczenia zawartości alkoholu bo wychodzą mi całkiem "ciekawe" wyniki:P mam rozumieć że obliczenie wygląda następująco: początkowe Blg podczas zacierania pierwotnego - 14Blg załóżmy że zejdzie do 4Blg alk=(14-4)/1,938 = 5,16%alk zalewamy wodą i sokiem - otrzymujemy 12Blg (z czego 8 a nawet 9 jest fermentowalne) a zawartość alkoholu wynosi już jakieś 50% początkowego tj. 2,5%alk. alk=(12-4)/1,938 = 4,13%alk. + 2,5%alk. = 6,67%alk + 0,4% (zwiększenie zawartości podczas refermentacji) = 7,07%alk. Myślę że obliczenia są ok, a jeśli tak, to te piwo to jest istny sponiewieracz ja miałbym po 2-3 całkiem wesoło, nie mówiąc już że kobiety mają jednak często słabsze główki, i mogą się zapędzić podczas picia jeśli są przyzwyczajone do Reds'ów albo jakiś piwek smakowych które często mają 2-3%
  9. http://www.piwo.org/topic/7167-mycie-fermentatora-po-kwasiezakazeniu/
  10. Undeath@ Mógłbyś mnie nakierować gdzie jest ten temat bo nie mogę go znaleźć, a w poniedziałek/wtorek będę zadawał owoce na cichą do mojego wheat'a, i będzie tam m.in Mango. Chciałem to ogólnie wygotować przez 5min., bo jednak kwasa wolę nie mieć Zomol@ Powodzenia w przyszłym warzeniu. Życzę szybkiego uzyskania warunków bo zacierania:)
  11. Czy żeby wziąć udział w konkursie trzeba być członkiem PSPD?
  12. Warka #3 Fermentacja zasuwa już drugi dzień. Napisałem zasuwa bo jeszcze nie miałem warki która fermentuje w takim tempie. Woda w rurce nie w ogóle nie opada na dół, bo cały czas jest unoszona przez gazy - i tak już drugi dzień. Przy zalaniu 23l do fermentatora, piana podeszła po same wieko i od czasu do czasu przedostaje się do rurki. Musiałem już ją wyciągnąć i przeczyścić - dezynfekcja i z powrotem do wiadra.
  13. Ja osobiście kiedy przechodziłem na zacieranie wręcz modliłem się żeby to piwo smakowało lepiej niż z brewkitów. No i się przekonałem że nie ma ŻADNEGO porównania brewkit-zacieranie. Warzyłem piwo z 4 puszek i we wszystkich spotkałem się z drożdżowo-bimbrowym posmakiem. Jeśli chcesz tego uniknąć, proponuję zmianę drożdży na jakieś drożdże szlachetne (choćby us-05), a te z puszki to od razu do kosza. Jeśli chciałbyś spróbować czegoś więcej - ale jeszcze nie zacierania, bo to wymaga jednak kompletacji większej ilości sprzętu - to spróbuj może kupić ekstrakty słodowe (ale nie nachmielone) i je samemu nachmielić wg swoich preferencji. Zawsze trochę więcej satysfakcji bo ma się wkład własny. Najlepiej jednak przejść na zacieranie, bo: - nie jest to takie straszne (sam zacząłem jakieś małe 2miesiące temu) i jakoś bez większego problemu przez to przeszedłem:) - Efekty są nieporównywalnie lepsze - zdecydowanie większe możliwości wkładu własnego i kreatywności - przy puszkach można się zniechęcić, bo faktycznie piwo nie zachwyca. ps. Moc piwa z puszki wg standardowej receptury ma jakieś 2-2,5%
  14. Warka #3 Wheat (Tropical Thunder - receptura własna) Słód pilzneński - 2,450kg Słód monachijski I - 0,400kg Słód pszeniczny jasny - 2,000kg Płatki pszenne błyskawiczne - 0,500kg Płatki ryżowe błyskawiczne - 0,250kg Zacieranie: 65-67°C - 60min Chmielenie (60min) Chellenger 22g - 60min Hallertau 18g - 35min Cascade 20g - 5min Curacao 20g - 10min Wyszło 23l 14Blg (po korekcie) Drożdże: Danstar Muchin Dodatki do cichej fermentacji: Marakuja, mango, lychee (proporcje podam później) No i kolejna warka za mną. Jak na razie najprzyjemniejsza w warzeniu. Nie spinałem się z niczym, nie zastanawiałem co to będzie - po prostu warzyłem. Nareszcie udało mi się dobrze wysłodzić! wydajność 70% - tego mi było trzeba:) chciałem zrobić delikatniejsze piwo a mam na razie najwyższe Blg w 3 moich warkach;)
  15. Cukier dodajesz tylko w przypadku brewkitów (no chyba żę chcesz "sztucznie" zwiększyć moc piwa kosztem smaku). Z tymi brewkitami to tak już jest że trochę ściemy tam jest, bo moim zdaniem nachmielony ekstrakt powinien starczać na zrobienie warki wg. specyfikacji na puszce bez dodawania cukru, ale cukier jest tańszy więc wg. producenta lepiej to zrobić w tą stronę. Ale wracając do tematu podczas zacierania (oraz wysładzania) uzyskujesz od razu odpowiedni ekstrakt (z odpowiednią ilością cukrów) do którego nie potrzeba już cukru z paczki. Dajesz go tylko do refermentacji.
  16. No i nadszedł czas na warzenie piwa z marakują. W międzyczasie zabutelkowałem IPA robione na chmielu Citra które wyszło bardzo intensywne w smaku, podjąłem decyzję że jedno aż tak intensywne piwo mi wystarczy i zdecydowałem że przy piwie z marakują zrezygnuje z tego chmielu. Ostatecznie postanowiłem trochę pomieszać oba powyższe przepisy i zrobić coś własnego. Ze względu na to że to pierwszy mój pszeniczniak prosiłbym o sprawdzenie czy składniki są dobrane w odpowiednich proporcjach. Nastaw: 24l Słody: Pilzneński - 2,400kg Monachijski I - 0,400kg Pszeniczny - 2,000kg płatki pszenne błyskawiczne - 0,500kg (dodane do słodu) płatki ryżowe - 0,250 (dodane po kleikowaniu) Zacieranie 66* - 60min Chmiele: Chmiel Challenger 6,6% A-A - 22g - 60min Chmiel Hallertau 3,5% A-A - 18g - 40min Chmiel Cascade 5% A-A - 20g - 5min Curacao - 20g - 10min Fermentacja w wyższych temperaturach (24stC) w celu uzyskania bananów. Brak przerwy 40-44stC w celu uniknięcia goździków. Drożdże Danstar Muchin. owoce do cichej fermentacji na 2tygodnie: puree Marakuja - 500ml 1kg świeżych owoców mango zmielonych na papkę - przegotowanych przez kilka minut puszka lychee - 250ml ps. Mam też pytanie co do wysładzania pszenicy - rozumiem że nie mam czekać na klarowny filtrat podczas wysładzania?
  17. no i niestety ten typ odpada. Otrzymałem odpowiedź z działu obsługi: "Po zagięciu/zgnieceniu temperatura może być nieprawidłowa. Nie mamy certyfikatur PZH dopuszczajacego ten produkt do kontaktu z żywnością." To moim zdaniem dyskwalifikuje ten typ termometra
  18. myślę że nie trzeba aż tak bardzo wyginać całej tej kapilary. Poniżej wersja w miedzianej obudowie skręconej w "sprężynę" - przy tym rozwiązaniu wystarczyło by rozciągać tą sprężynę a termometr mógłby leżeć na pokrywie gara - wyginanie kapilary były by stosunkowo nieduże: http://thermoplus.pl/katalog/termometry/termometry-analogowe/tpm03-2.html
  19. Jak w temacie. Nie widzę podobnego wątku na forum (choć termometry to niekończąca się opowieść), dlatego zakładam nowy temat. Co sądzicie o tego typu rozwiązaniach? Ja jak zobaczyłem ten termometr to pomyślałem że to jest właśnie to czego szukam! Połączenie termometru analogowego z "sondą" w postaci kapilary którą przewodem można umieścić w garze. Łatwy odczyt, łatwość dbania o czystość sprzętu i sterylność. I cena też myślę rewelacyjna 27zł brutto:) Używałem termometru z IKEI i jakoś ciężko mi się nim warzy, po zakupie termometru analogowego mam różnice temperatur między jednym a drugim jakieś 3°C. Ponadto ciągła obawa o zamoczenie sondy (mimo że zabezpieczyłem ją przed zalaniem). Termometr analogowy wydaje mi się dużo lepszym rozwiązaniem , chociaż kupiłem w drewnianej obudowie (termometr do parzenia wędlin) i po pierwszej warce, na obudowie pojawiły się małe ogniska pleśni (będzie to trzeba teraz wyparzać). LINK: http://www.apar.pl/a...z-kapilara.html ps. Ogólnie firma posiada wiele akcesoriów i przyrządów pomiarowych - można znaleźć coś ciekawego.
  20. no to zostawiłem na burzliwej. I to chyba był dobry pomysł bo jak chwile poczekałem to okazało się że lubi sobie rurka przeskoczyć od czasu do czasu jeszcze.
  21. Pytanie dotyczące burzliwej fermentacji. Dzisiaj mija dokładnie tydzień od czasu zadania drożdży, i nie wiem co zrobić - lepiej przelać na Cichą już dzisiaj (nie jestem pewien czy burzliwa już ustała), czy zostawić na burzliwej? Dodam tylko że dzisiaj jest ostatni dzień w który mogę przelać na cichą, później wyjeżdżam, i jeśli nie przeleje to piwo będzie musiało postać łącznie 3 tygodnie na "burzliwe" fermentacji
  22. Warka #2 IRA Burzliwa dobiega końca. Trochę była przesadzona z temperaturą. Drożdże z powodu późnej godziny nocnej zadane były na 25°C. Fermentator w temperaturze otoczenia 19-20°C. Temperatura w fermentatorze jaką wskazywał termometr ciekłokrystaliczny przez praktycznie cały czas burzliwej 23°C. Zaskoczyło mnie to trochę że może być aż taka duża dysproporcja między temperaturą otoczenia a tą wewnątrz fermentatora (4°C). Przy tej temperaturze fermentacja "bardzo burzliwa" zakończyła się w 3 dni. Zasuwała tak, że aż się wszystko w środku unosiło. Drożdże Mauribrew Ale 514 faktycznie powodują wydzielanie się nie do końca przyjemnego zapachu podczas fermentacji. SIARA W CZYSTEJ POSTACI! Gdy zaciągnąłem się gazem z rurki, chcąc powąchać "aromat" jaki z niej wychodzi, otrzymałem niesamowicie skuteczne czyszczenie zatok, które bolały mnie jeszcze przez jakieś 20min, po "kuracji". Zobaczymy jak to wpłynie na smak - ale z tego co czytałem to drożdże wpływają neutralnie na smak gotowego piwa. Jak już będę miał potwierdzenie z własnego doświadczenia, podzielę się tym.
  23. Witam. Osobiście jeszcze w tym roku warzyłem 2 piwka z brewkitów (łącznie było ich 4), i najlepszym wg. mnie jest IPA. Link do puszki poniżej. Niestety jeśli chodzi o brewkity to wg. mnie wszystkie są podobne do siebie. Możesz o tym poczytać w moim temacie. puszka: "Muntons --- IPA Bitter 1,8 kg --- Klasa Connoisseurs" Temat: http://www.piwo.org/topic/7147-brewkity-oczekiwania-a-rzeczywistosc/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.