Chcę otworzyć ogólny temat o wszystkich aspektach tworzenia "doskonałego" IPA.
Temat o zacieraniu, warzeniu, chmieleniu i fermentacjii IPA.
Mówię tu głównie o AIPA, ale także IIPA i IIIPA, Dark IPA, Rye IPA, belgijskim IPA, historycznym "angielskim" IPA, etc.
Zapraszam do dyskusji!
Po pierwsze: chmielenie IPAs.
IPA charakteryzuje wielki, obezwładniający charakter chmielowy. IPA nie jest dla "subtelnych" smakoszy piwa. IPA jest dla Hop Heads.
Chmiel dodaje do piwa goryczkę, smak i aromat. Każdy, kto przeczyta książkę na temat warzenia piwa powie ci, że chmiel na goryczkę dodajemy na ok. 60 minut warzenia, na smak na ok 20-10 min, a aromat na ok 10-0 min. I tutaj właśnie książki się mylą, czyli są pewne różnice między teorią a praktyką. Np. spróbuj dać chmiel typowo "goryczkowy" typu np. Bullion czy Nothern Brewer czy Marynaka na goryczkę w lekkim piwie pszenicznym. Takie piwo będzie smakować jak kapeć. W lekkich piwach, t.j. pszenica, chmielenie na 60 min daje goryczkę, smak i aromat. Tak samo chmielenie "na smak" daje smak, ale też goryczkę i aromat etc, itd.
Dlatego zamiast typowego chmielenia 60'-15'-5' do IPA dobrze jest dodać tez chmiele na 45' i-(albo) na 30' i to nie tylko dla goryczki, ale i dla smaku i aromatu.
Niektóre IPAs stosują "chmielenie ciągłe". Polega ono na "ciągłym" dosypywaniu chmieli, np. 60 min, 55min, 50 min,45 min, itd. Niektóre browary skonstruowały do tego specjalne urządzenia. Np. IPA Torpedo z browaru Sierra Nevada używa właśnie urządzenie o nazwie "Torpedo" (wygląda jak torpeda), które dodaje chmiel do brzeczki w sposób "ciągły".
Takie coś daje bardziej wygładzoną transformację nut goryczkowych -> smakowych -> aromatycznych.