Skocz do zawartości

scooby_brew

Members
  • Postów

    1 680
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez scooby_brew

  1. Jednej rzeczy, której możesz się spodziewać używając US-05 w pszenicy to najbardziej burzliwa fermentacja jaką widziałeś w życiu. W mojej karierze piwowarskiej kilka razy już musiałem mopować piwo z sufitu znad fermentora I to było za każdym razem z amerykańską pszenicą. Najlepiej zostaw więcej miejsca w fermentorze I podłącz blow-off tube od razu.
  2. scooby_brew

    Kuskus w piwie?

    Czy może ktoś już użył kuskus w zacierze? Czy to ma jakiś sens, ile go użyć I czego mogę się spodziewać?
  3. Nie. Jeszcze coś mi się o tym stylu przypomniało, z własnego doświadczenia; ponieważ to piwo jest lekkie w smaku, rodzaj chmielu na goryczkę jest naprawdę ważny. Na goryczkę nadają się tylko chmiele "aromatyczne" np. Haullertau, Willamette, UK Goldings, Cascade, Żatecki. NIE używaj na goryczkę typowych "goryczkowych" np. Bullion, Magnum, Marynka, bo ich smak przenosi się na piwo.
  4. Nie. Z suchych pasują US-05, Munich, Windsor, Nottingham, S-04, etc.
  5. Po pierwsze: American Wheat to nie jest IPA, zapomnij o chmieleniu na zimno, do tego stylu to nie pasuje. American Wheat to piwo LEKKIE w smaku, o niskim IBU (ok ~25 IBU), o LEKKIM posmaku chmielowym. ~12-13 Blg. W przeciwienstwie do IPA, American Wheat jest lekkim piwem na upał i do jedzenia, a nie "chmielowa bomba" jak IPA. Typowy zasyp: 50% Pils lub 2-Row 40% słodu pszenicznego (koniecznie słód a nie pszenica niesłodowa) 10% monachijskiego Chmiele: ok 20-25 IBU, ok. 10-25g na ok 15-5 min chmiele mogą być amerykańskie, brytyjskie, albo kontynentalne np. niemieckie. Drożdże: American Wheat, Kolsch, American Ale, brytyjskie ales, nawet lagerowe. Jedyne drożdże jakie się nie nadają to bawaryjskie hefeweizen albo belgijskie wit. Zacieranie: 60 min @ ~ 66-67°C Zobacz te receptury: http://www.brew365.c...rican_wheat.php http://www.piwo.org/...__+sunny +wheat
  6. Ja po prostu nazywam piwa które często powtarzam i właściwie w kółko powtarzam ok.12 moich ulubionych receptur i dzisiaj dosyć rzadko "eksperymentuję". Ponieważ piwa prawie zawsze keguję, po prostu wpisuje nazwę piw, które mam w danym momencie w kegeratorze kredą na tablicy. Na ścianie baru wieszam też powiękrzone etykiety moich piw w ramkach, obok kupnych obrazków piw "komercyjnych" typu Guinness, etc. Czasami gdy dane piwo jest klonem piwa "komercyjnego", wymyślam nazwę w jakiś sposób przypominającą nazwę oryginału. Np. klon piwa Moose Drool Brown Ale nazywam "Dog Drool", Two Hearted Ale zmieniło się w "Two Of Hearts Ale". Ponieważ jestem fanem Gwiezdnych Wojen niektóre piwa mają nazwy typu Drunken Jedi, Death Star, Darth Vader. Inne nazwy pochodzą z muzyki np. Strange Brew, Grateful Dead Guy Ale.
  7. Od razu.Turlanie po podłodze to jest akurat najgorszy sposób nagazowania. Z braku laku I na szybko może być, ale nie jest najlepszy. Często będziesz miał z tego dużo piany na piwie a mało gazu w środku piwa. Ja bym raczej polecił 30 PSI (ok. 2 Bar) przez 2-3 dni lub 2-3 tygodnie w temperaturze I pod ciśnieniem serwowania danego stylu. To wydaje mi się o wiele za dużo bar lub zbyt długi czas. Edyt: 20°C? Chcesz piwo pic w tem. pokojowej? Wstaw to do lodowki!
  8. To jest raczej normalne w browarach "komercyjnych" i w "mikro-browarach". 1-2 godziny w whirpoolu i chmielenie smakowe i na aromat właśnie w czasie whirpool. To są niektóre z tych różnic w skali warzenia: niby my robimy te same rzeczy z tych samych materiałów ale jednak wielkość brzeczki stawia pewne fizyczne trudności i limitacje, które doprowadzają do pewnych różnic w technologii warzenia. Te trudności i limitacje czasami preferują piwowara domowego a czasami tego z większej warzelni.
  9. scooby_brew

    American Stout

    W stoutach tradycyjnie ciemne słody dodaje się na początku zacierania razem ze słodem podstawowym aby uzyskać pełne smaki palone i kawowe. Jeżeli masz wodę która jest bardzo miękka dobrze jest dodać np. gips piwowarski lub inne sole (popatrz wyżej), aby wyrównać pH w czase zacierania i poprawić smak palony w gotowym piwie. Gips piwowarski dodaje się do zacieru, lub do zacieru + wody do wysładzania. Z tego co czytałem woda w Polsce jest raczej twarda, więc chyba można pominąć dodatki soli minaralnych lub gipsu. Woda w UK jest także twarda, a w Irlandii - bardzo twarda.
  10. Słód ułoży się w filter podczas vorlaufu (zawracania brzeczki). Po prostu przed wysładzaniem mieszasz zacier żeby rozpuścić w cukry w brzeczce, po czym słód opadnie na dno w kilka sekund, robisz vorlauf I przez to układasz łożę słodu w filtr I wlewasz to spowrotem do zacieru przez sitko żeby nie zrobić większych dziur w łożu. To wszystko. To całe "czekanie żeby słód się ułożył" jest zupełnie nie potrzebne w browarze domowym. Tutaj jest vorlauf w ok. 3:10:
  11. Proszę niech mi ktoś wytłumaczy dlaczego trzeba "czekać aż słód się ułoży" przy wysładzaniu?
  12. Myślę że receptura jest dobra. Edyt: nie jestem tylko pewny tego aromatycznego, bo sam tego nigdy nie używałem.
  13. W/g mnie to dobra receptura na Dark IPA, może przydał by się jakieś chmielenie na cicho I zwiększyć troche IBU.
  14. Płatki ryżowe w zacierze nie dadzą ci smaku gorzkości. Dadzą ci więcej alkoholu w piwie, ale bez smaku. Dodaje się to do piw lekkich aby uniknąć smaku słodowego w piwie.
  15. Gdzieś słuchałem wywiadu z Johnem Palmerem i on opowiadał jak zrobili eksperyment i okazało się że nie-rehydrowane drożdże traciły ok. 1/3-1/2 komórek w porównaniu z tymi rehydrowanymi. Inna sprawa że S-04 zwykle kończą dosyć wysoko.
  16. Ja myślę że jeżeli nie masz pewności jak długo trzymać piwo domowe, trzymaj je tak długo jaka jest ważność niepasteryzowanego piwa w sklepie spożywczym?
  17. Willamette w smaku jest podsobny do angielskich fuggle (kuzyn). Czyli sam nie bardzo nadaje się na zimne chmielenie amerykańskiego IPA. Ale, w połączeniu z chmielami typu Cascade pasuje doskonale do IPA, sam używam tą mieszankę.
  18. Z tych słodów używałem Maris Otter i Golden Promise w piwach typu Stout i Nothern Brown. Zauważalnej różnicy nie było, ale nie porównywałem ich "obok siebie". Napewno gdybyś uwarzył z nich SMaSH (Single Malt Single Hop) Pale Ale to jakaś różnica by była.
  19. Ja kedyś uwarzyłem historyczne Kentucky Sour Ale. Zakwasza się to przez zacieranie całości zasypu przez 24 godz w 66°C.
  20. Cyneq Nelson Savin to chmiele nowo zelandskie I nazwa jest w j. angielskim a nie francuskim. Dlateogo to jest [savyn].
  21. Pro angielsku a nie pro francuzku, bogi. Nowo zelandski chmiel.
  22. Takie coolery właśnie nadają się na MLT. Musi być Coleman Xtreme, bo one mają ścianki wypełnione pianką I musi być taki otwór żebyś nie musiał wiercić. Tylko, że 400 PLN to drogo. Wielkość: z coolerem jest tak jak z garem do zacierania, tzn. potrzebujesz ok. 1.5 razy większy niż warki które warzysz. Warki 20 L potrzebujesz cooler ok 30L, warki 40L = cooler 60L itd.
  23. Saison = "sezą" . Mam kumpelę francuzkę w pracy. Spytałem się i powiedziała po prostu "sezą". Tak samo jak polski "sezon", tylko z "ą" na końcu. Nowo zelandski chmiel Nelson Savin mówi się po prostu tak jak się pisze, po prostu "nelson sawyn" a nie "nelson sawą" albo "sawę". To dlatego, że pochodzi od wina Savignon Blanc, co po angielsku mówi się "sawinion blank".
  24. hmm a mozesz np. zrobić jęczmień palony? I płatki jęczmienne? Dry Stout ma 10% palonego i 20% płatków...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.