Skocz do zawartości

Makaron

Members
  • Postów

    3 763
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Makaron

  1. Wygląda na gorzkiego bittera. Lepszy balans smaku uzyskasz jak zmniejszysz IBU troszkę i dodasz tak z 15-20g słodu bawiącego. No i nagazowanie nie może być zbyt wysokie.
  2. Ten styl nie jest jakoś twardo osadzony, póki co. Ale to co ty proponujeszmi wygląda bardziej na pale ale/bitter. Zależy jak dużo karmelu, jak dokładnie zacierane, jaka goryczka itp.
  3. Trochę długo startowało to piwo. A czy napowietrzyłeś brzeczkę przed zadaniem drożdży?
  4. No wygląda na to, że zacieranie jest winą wyskokiego blg końcowego. Jeśli dodajemy płatków albo innch dodaktów niesłodowanych do zacierania lepiej przedłużyć trochę zacieranie.
  5. Przecietny X-sinski w US też głównie pije lagery. Tak samo jest w UK.
  6. A mógłbyć powiedzieć które chmiele rozczarowały?
  7. Planujecie coś brytyjskiego w 2013?
  8. Tragedii nie będzie. Zresztą czy piwo może być zbyt gorzkie?
  9. Nie wiem czy takie rozwiązania wchodzą w grę... ale coś takiego wygląda całkiem ok http://www.bigbluebutton.org/ Jest również RAT http://www-mice.cs.ucl.ac.uk/multimedia/software/rat/index.html i http://code.google.com/p/openmeetings/
  10. Bez doświadczenia, mam wrażenie, że lubimy zwalać winę na rzeczy losowe. Jakbyś miał przedłużoną/zatkaną filtrację to zapewne byś tam szukał powodów niepowodzenia. Po blisko 10 latach warzenia powiem jedno 95% sukcesu piwa to fermentacja. Ilość jakość drożdży, ilość tlenu w brzeczce dla drożdży, temperatura fermentacji, i szczep drożdży,czystość procesu. Reszta 5% to chmiele, zacieranie, słody, skład wody.
  11. Mało prawdopodobne, że to niepowodzenie było to winą wody z kranu.
  12. Nie przejmuj sie. Na smak naszego domowego piwa ma glownie kontrola infekcji i jakosc fermentacji.
  13. A jak będzie popyt to będzie jak z Citrą i Amarillo, cena od czerwca wzrosła o blisko 100% dzięki magicznemu znaczkowi ® [/quotE] W moim lokalnym sklepie ceny chmieli Nelson Sauvin, Galaxy powalają. Ale za to Kezbek i sporo chmieli o których w życiu nie słyszałem jest w dobrej cenie Trzeba próbować bo niewiadomo może za rok będzie na nie moda
  14. Bitter Wczoraj uwarzyłem standardowego bittera. 4kg pale 0.5kg crystal Zaciernia 68°C przez godzine. Filtracja expresowa z pobierznym wsładzaniem. Gotowanie 1h z 50g Goldings w granulacie na ostatnie kilka minut dodałem 50g chmielu Kazbek Wyszło ok 21L brzeczki 11Blg. Całość mocno napowietrzone i zadane 2L starterem z drożdży BrewLab Tyneside.
  15. Z drożdży z poprzedniej warki uwarzyłem coś takiego. Grain: Pale Malt – 69% / 4KG Munich Malt – 17.2% / 1KG Wheat Malt – 3.4% / 200g Special B / Dark Crystal - 3.4% / 200g White Sugar – 6.9% / 400g Hops: Saaz hops 70g @ 4.5% AA Zacieranie godzina w 65°C przez ponad godzinę, następnie podgrzałem do 78°C i zacząłem filtracje. Chmielenie. Cały chmiel poszedł na raz do garnka. Wyszło ok 1.072 21Litrów. Piwo po dwóch tygodniach odfermentowało do 1.012. Czyli odfermentowanie ponad 80% i 8% alkoholu. Piwo po 2 tygodniach nad drożdżami dzisiaj powędrowało na tydzień cichej fermentacji.
  16. Kiedys mialem cztery... wszystkie z czasem pordzewialy.
  17. Ja tam wolę krwisty stek niż krwiste piwo
  18. chyba byłoby już dziś nie do wypicia Niby czemu?
  19. Zainteresuj się tym wątkiem: http://www.piwo.org/topic/375-woda/ No dzięki. Temat wody chyba w tamtym wątku rozłożono na czynniki pierwsze. naprawdę dużo cennych danych. Jednakże uważam, że chemiczna ingerencja w parametry wody nie jest naturalna. Kedyś browary korzystały z ujęć wód które miały w swoim zasięgu toteż każdy z nich produkował inne smakowo piwo w powszechnie znanym stylu. Raczej dodatkami ( słodami chmielem temperaturą i czasem) regulował smak i zapach piwa a nie chemią . Wtedy jej takiej nie było. Pozostanę raczej przy tradycji. No a czym można nazwać proces burtonizacji wody? Praktyka w UK znana od przynajmniej półtora wieku. Tak ale dodatek gipsu to nie chemia. Gips ( uwodniony siarczan wapnia) to też produkt naturalny. No to kolejny dodatek to sól Epsom, sól kuchenna i chlorek wapnia. Wszystkie to przecież naturalne sole. Nic syntetycznego. Ok same sole wymienione przez Ciebie mogą być uznane za naturalne. Jednakże na etapie ich pozyskania z natury ( płukanie, odparowywanie, dodatki antyzbrylaczy) lub coś jeszcze innego powodują, że nie sa one czyste i naturalne. Wody pite przez kuracjuszy w różnych uzdowiskach w kraju i za granicą mają różne właściwości lecznicze i smakowe. Ludzie jeżdżą do uzdrowisk i płacą ciężkie pieniądze za taką możliwość. Przecież można by wedle potrzeby tworzyć wodę na różne dolegliwości komponując ją chemicznie ( nawet z użyciem naturalnych środków) Czy taka woda będzie taka sama jak wydobyta ze źródła? Dlaczego się tego nie robi? Nie mam fobii w tej kwestii. Chemia jest używana przy produkcji produktów jakich używany do warzenia piwa. Od środków ochronny roślin przy uprawie jęczmienia, czy chmieli. Dodatki przy produkcji słodu. Zapewne produkcja suchych drożdży też jest wspomagana jakimiś chemicznymi dodatkami Przecież musimy porządnie wymyć i zdezynfekować sprzęt do warzenia, to też chemia ;-)
  20. Zainteresuj się tym wątkiem: http://www.piwo.org/topic/375-woda/ No dzięki. Temat wody chyba w tamtym wątku rozłożono na czynniki pierwsze. naprawdę dużo cennych danych. Jednakże uważam, że chemiczna ingerencja w parametry wody nie jest naturalna. Kedyś browary korzystały z ujęć wód które miały w swoim zasięgu toteż każdy z nich produkował inne smakowo piwo w powszechnie znanym stylu. Raczej dodatkami ( słodami chmielem temperaturą i czasem) regulował smak i zapach piwa a nie chemią . Wtedy jej takiej nie było. Pozostanę raczej przy tradycji. No a czym można nazwać proces burtonizacji wody? Praktyka w UK znana od przynajmniej półtora wieku. Tak ale dodatek gipsu to nie chemia. Gips ( uwodniony siarczan wapnia) to też produkt naturalny. No to kolejny dodatek to sól Epsom, sól kuchenna i chlorek wapnia. Wszystkie to przecież naturalne sole. Nic syntetycznego.
  21. Zainteresuj się tym wątkiem: http://www.piwo.org/topic/375-woda/ No dzięki. Temat wody chyba w tamtym wątku rozłożono na czynniki pierwsze. naprawdę dużo cennych danych. Jednakże uważam, że chemiczna ingerencja w parametry wody nie jest naturalna. Kedyś browary korzystały z ujęć wód które miały w swoim zasięgu toteż każdy z nich produkował inne smakowo piwo w powszechnie znanym stylu. Raczej dodatkami ( słodami chmielem temperaturą i czasem) regulował smak i zapach piwa a nie chemią . Wtedy jej takiej nie było. Pozostanę raczej przy tradycji. No a czym można nazwać proces burtonizacji wody? Praktyka w UK znana od przynajmniej półtora wieku.
  22. Woda z butelek jest czesto ta sama woda co kranowa, oczywiscie oprocz wod mineralnych. A w interesie producentow jest wmowienie nam, ze woda kranowa jest malo bezpieczna, niesmaczna, brudna itd. Oczywiscie sa miejsca gdzie woda wodociagowa jest lepsza i gorsza, ale chyba jeszcze nie slyszalem by byla tak paskudna by kompletnie nie nadawala sie do uzytku. Kolejnym mitem jest by browary mialy jakies specjalne zrodla wody, najczesciej jest to zwykla woda (czesto kranowka) czasami uzdatniana w browarze. Jak kolega korko_czong pisal wyzej, jesli wody wodciagowej uzywasz do gotowania to nadaje sie do piwa. Warto dowiedziec sie jaka doklanie masz wode, czyli jej sklad. A pozniej w razie potrzeby i checi znalesc sposoby by wode podrasowac pod konkretny styl piwa jaki warzysz. mozesz uzyc filtrow osmotycznych i dodac soli by uzyskac dokladnie taka wode jaka potrzebujesz. Mozesz gotowac wode, nastepnie zdekantowac ja znad osadow by troszke zmiekczyc i nastepnie uzupelnic do wymaganego profilu.
  23. Zmienili sposób pakowania na próżniowy, ale chyba niewiele pomogło.
  24. A co się stało ? Kilka rzeczy. Po pierwsze długo startowały. Nie sklarowało się piwo jak oczekiwałem. Profil smaku jakiś inny niż kiedyś. I to dwa piwa pod rząd. Generalnie jakby drożdże nie były w najlepszej kondycji. Może były złe przechowywanie kto wie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.