Skocz do zawartości

Makaron

Members
  • Postów

    3 763
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Makaron

  1. Zależy kto robi badania i jaką tezę chce udownidnić
  2. To nie fakty, tylko gawędy i spekulacje. N.b. nie widzę, żeby autor postawił tezę, że spożycie było wyższe niż przed prohibicją. Zwróć uwagę, że nie jestem zwolennikiem prohibicji, tylko drażni mnie bezrefleksyjne powielanie bezsensownych tez, w tym przypadku to, że spożycie alkoholu w czasie prohibicji było wyższe niż przed prohibicją - nie jest to możliwe nigdzie i nigdy, ze względów technicznych. Było wyższe, bo do tego prohibicja prowadzi-staje się rzecz zakazana, więc bardziej pożądana. To nie są gawędy, ale konkretne wyniki i badania. Podczas prohibicji wzrosło spożycie i produkcja-bo było zapotrzebowanie, wzrosło spożycie wśród dzieci i młodzieży (bardzo mało się o tym mówi) , liczba morderstw na tle alkoholu, etc, etc. Nie szukam nic więcej, bo i tak Cię nie przekonam. A zwolennikiem jesteś, bo bronisz właśnie tego bandyckiego rozwiązania poprzez powielanie plotek, które powtórzone tysiąckroć stały się nagle faktem, a tak nie jest-odnośników już nadto. To są twoje opinie, a nie badania na temat spożycia podczas prohibicji. A podrzucenie tekstu z blogu czy strony internetowej (uczą mnie na uniwerku i w pracy, że takie źródła są bardzo mało wiarygodne) nie zmienia nic.
  3. Ja jakoś nie piłem od 3 dni. Jakoś ochoty nie miałem. Ale coś mnie smak naszedł na Old Ale.
  4. Najlepiej poniedziałek i wtorek, by jak najszybciej mieć to z głowy Hy? Niedziela (wiadomo kac ) i poniedzialek
  5. Taka ciekawostka. Terminy medyczne okreslajace zaleznosc od alkoholu jest stosunkowo mlode zaledwie XIXw. Druga ciekawostka, kraj w ktorym pije sie najwiecej to Uganda. Moim zdaniem nie ilosc wypijanego alkoholu warunkuje uzaleznienie, a stan psychiczny osoby pijacej regularnie. Kolejna sprawa to ilosc wg WHO tzw jednostek alkoholu wypijanych nie okresla stopnia uzaleznienia od alkoholu, a wplyw alkoholu na zdrowie. Mozna spozywac wiecej, a nie byc alkoholikiem, co nie zmienia faktu ze alkohol powyzej tych 21 jednostek tygodniowo juz powoli zaczyna niszczaco wplywac na organizm. No i anegdota na koniec. Brytyjska definicja alkoholika to taka, ze pijesz wiecej niz lekarz, ktory pyta cie o spozycie
  6. Gęstwe trzymaj w lodówce w sterylnym pojemniku. Reguła mówi by zużyć gęstwe do miesiąca.
  7. Co masz na myśli pisząc piwo kukurydziane?
  8. Gratuluję. PS Co prawda specjalnie zaskoczony tym wynikiem to nie byłem
  9. Powoli musisz schłodzić drożdże do temperatury zadania. Inaczej doznają szoku.
  10. W domu. Spokojnie w małym gronie.
  11. Makaron

    życzenia Noworoczne

    Do polnocy mam jeszcze chwilke, ale poki co. Szczesliwego Nowego Roku. Oby rok 2013 byl przynajmneij tak dobry jak 2012.
  12. Do polnocy ciagle mam 35 minut
  13. Makaron

    DMS w piwie

    Słodownia Strzegom podaje dokładnie taką samą ilość prekursorów DMS dla monachijskiego, pilzneńskiego i wiedeńskiego. Czy to pomyłka ? http://www.dmgp.pl/s...monachijski.pdf http://www.dmgp.pl/s..._pilznenski.pdf http://www.dmgp.pl/s...d_wiedenski.pdf W tych pdf'ach są podany jedynie widełki. Czyli wartości maksymalne, minimalne etc. Czyli nie wiadomo ile tych prekursorów tak naprawdę w danym słodzie jest.
  14. Makaron

    DMS w piwie

    Myślisz, że Kopyr by nie wyczuł tego ? Nie piłem tego piwa i nie wiem czy jest Tam DMS czy nie ma. Jednak bardzo zastanawiający jest fakt nie stwierdzania w niegotowanym ani minuty piwie DMS Może wypowie się ktoś kto je próbował Ja probowalem i tam bylo tyle roznych dziwnych zapachow, w tym bardzo intensywny zapach drozdzowy, ze ciezko powiedziec dokladnie czego tam nie bylo
  15. Makaron

    DMS w piwie

    Sporo zalezy od slodu, z dobrej jakosci slodami nie powinno byc problemow z DMS. Gotowanie pod cisnieniem nie jest mitem, wystarczylo sprobowac produktow Fortuny by wyczuc DMS. Kolejna sprawa to nie kazdy jest w stanie wywachac DMS. Osobiscie wiem, ze moj poziom wyczuwania DMSu jest bardzo niski.
  16. Nie więcej niż 50% naliczonej czyli? mozecie podac jakies przyklady?
  17. To ze sie da, nie oznacza, ze warto. Zauwazylem, ze jak zacieram warke podwojna czyli 8kg (na 40L piwa) i dopilnuje poprawnego zasrutowania, to uzyskam porzadne wyniki. Przy 4kg zawsze wydajnosc mi maleje. Rozmawiajac ze znajomymi z SCB to wiele osob zauwazylo ta zaleznosc. No ale jak mi zalezy na czasie, to wole dorzucic 0.5kg slodu wiecej i tyle.
  18. aaaa zapomnialem o zmianie czasu.... już biegne
  19. Ja piurkuje bnp. Czy ty musisz drążyć temat?
  20. Nowe fermentory, porządne mycie reszty i dezynfekcja na przykład chlorem. Do tego zrób dwie trzy warki na suchych drożdżach z poprawnym uwodnieniem.Bardzo długa fermentacja burzliwa bBez przenoszenia na cichą fermentację.
  21. No właśnie, ale przy normalnym wysładzaniu sporo ekstraktu zostaje i nie ma na to rady. Raz wysładzałem tak, że uzyskałem 10 litrów brzeczki więcej niż zwykle, gotowałem to kilka godzin i wtedy faktycznie miałem dużo większą wydajność, właśnie coś około 90%, ale to tylko w ramach eksperymentu. No jeśli technicznie dopracujesz zarówno kształt kadzi do wysładzania, jak również perfekcyjnie śrutowany słód to mozna ponoć uzyskać takie wyniki rutynowo.
  22. Makaron

    Raspberry Pi - Brew Pi

    Zapewne można zbudować i obsłużyć dużo bardziej złożone systemy. Jak będę miał w ręku "malinowe ciasto", to troszkę się pobawie i poszperam głębiej.
  23. Jeszcze trochę do zamkniecia. Poprawki stylistyczne by się przydaly i tłumaczenie na ang
  24. Makaron

    Raspberry Pi - Brew Pi

    Właśnie zamówilem ten komputerek. Jako jedno z zastosowań to urzadzenie kontrolne. Czy ktoś przypadkiem sie bawił czymś takim?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.