Skocz do zawartości

Gąska

Members
  • Postów

    779
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez Gąska

  1. Ja leje zimne w butelki. Cukier do refermentacji wyliczam na podstawie temperatury z końca fermentacji i nie miałem dotąd problemów z przegazowaniem.
  2. Leonzn wystudzenie 100ml to kwestia raczej maks 5min. Ja i tak wysładzam do założonej objętości więc mierzyłem kiedyś może raz czy dwa i uznałem, że nie ma sensu. Może jak będę miał refraktometr to kiedyś jeszcze się nawrócę. Myślę, że wolniej niż pół litra na minutę nie ma sensu schodzić. U mnie całość wysładzania to ok 45min a robie to na 3 raty i za każdym razem czekam te 5 min aż się złoże ułoży.
  3. U mnie wyższa wydajność jest kiedy wysładzam partiami. Co do kanalików to czytałem, że pomaga nacinanie wierzchniej warstwy młóta. Jak złoże kadź zacierno-filtracyjną to zmienię technikę na wysładzanie ciągle nawet kosztem tych kilku % wydajności.
  4. No i wszystko jasne. Jak już nim zabełtałeś, to teraz poczekaj aż wszystko opadnie i w butelki.
  5. Jak na czystej wodzie pokazuje 1 to znaczy, że pokazuje o jeden za dużo i od wyniku pomiaru powinieneś odjąć 1, a nie dodawać... Czyli faktycznie teraz ma 6Blg. Poza tym dalej nie napisałeś nic o zacieraniu, drożdżach i wysładzaniu. Ktoś Ci chce pomóc, a Ty sobie jaja robisz...
  6. Pytasz już 3 raz... Już Ci pisałem, że jak nie podasz konkretów to nikt Ci nie wywróży. Bo niby skąd ktoś ma wiedzieć ile było poszczególnych słodów, jakich drożdży użyłeś, jak zacierałeś, jak wysładzałeś i ile uzyskałeś brzeczki na końcu. Możliwości może być wiele. Stawiam, że miałeś wyższy ekstrakt początkowy niż zakładałeś. Laktoza nie jest fermentowalna i stąd wysokie końcowe Blg. Mój milk stout też stanął na ok 8blg ale startował z 16Blg. Pisałeś też, że podajesz już skorygowane wyniki, czyli że spławik Ci się popsuł? Może wcześniej coś źle pokazywał.
  7. Ja już nic bym nie dodawał. Kolejną warkę polecam wysładzać do zakładanej objętości. Szczególnie przy lekkich piwach. Musisz wiedzieć jakie masz straty na etapie gotowania. Ja żeby do fermentora wlać te 20L to muszę wysładzać do ok. 27L i nie mierzę wtedy gęstości. Wiem, że odparuje ok. 4-5L, ok. 1-2L zostawiam w chmielinach reszta to pomiar i FFT. Następnym razem przygotuj więcej wody do wysładzania, mi czasem trzeba nawet 20L.
  8. Ja w takiej sytuacji piwko, które już kończy fermentować wyciągam z lodówki na taką powiedzmy przerwę diacetylową żeby sobie drożdże posprzątały w cieplejszym miejscu. W tym czasie do lodówki ładuje nowe piwo żeby burzliwy etap fermentacji utrzymać w niskiej temperaturze. Kiedy to drugie wyciągam na diacetylową to te pierwsze, zazwyczaj po transferze wkładam spowrotem do lodówki na Cold Crashing w okolicach 2°C i kilka dni później butelkuję. No i tak w kółko
  9. Wynik z refraktometru po fermentacji jest zawsze przekłamany przez zawartość alkoholu, dlatego żeby prawidłowo odczytać wynik musisz skorzystać z kalkulatora np. Tu: http://www.northernbrewer.com/learn/resources/refractometer-calculator/ Poszukaj w Google a znajdziesz dużo opisów co i jak.
  10. Przezroczyste fermentory podobno nie przepuszczają promieni UV. Ja trzymam je i tak w lodówce, więc nie mam porównania.
  11. Podaj lepiej cały zasyp i więcej szczegółów od razu, bo coś tu nie gra chyba. Może źle zmierzyłeś, albo spławik Ci się popsuł.
  12. Gdzieś czytałem, że kiedy przelewamy do innego fermentora na "cichą" to wzburzamy na nowo drożdże, które były już w trakcie opadania i piwo klaruje się dłużej niż bez przelewania. Sam przelewam kiedy chmiele na zimno albo jak zależy mi na szybszym dostępie do świeżej gęstwy.
  13. Piszesz, że zaczęła się fermentacja na nowo... Czyli Blg nadal spada? Bo jeśli kierujesz się tylko odgłosem rurki, to znaczy, że nie czytasz forum chyba za bardzo. Po wsypaniu chmielu z młodego piwa najprawdopodobniej zaczął się uwalniać co2 i z fermentacją nie ma to nic wspólnego. Zmierz Blg, jak jest stale takie same to najlepiej obniż temperaturę o ile możesz, żeby te drobinki chmielu sobie opadły i wtedy butelkuj.
  14. Najczęściej zasilacze ATX takie do PC, albo od Xboxa jakiegoś też jest dobry podobno.
  15. Pewnie chodziło o Vorlauf, ale wydaje mi się, że dziurki w takiej deszczownicy to ok 1mm więc nic się nie zatka. Chyba, że odbierasz pierwsze litry brzeczki przedniej z młótem
  16. Całkiem nieźle, dzięki. Ciekawa alternatywa dla taboretów gazowych. Kociołki mają jednak tą przewagę, że można je kontrolować sterownikiem.
  17. Jak duże warki na tym robisz? Jak długo czekasz na zagotowanie brzeczki po filtracji?
  18. Dużo było na ten temat kiedyś przepychanek. Ja mieszam podczas chłodzenia więc się nie przejmuję kierunkiem przepływu. Tu jakaś dyskusja była http://www.piwo.org/topic/7169-chlodnica-zanurzeniowa-zrob-to-sam/page-2
  19. Daj im jeszcze czasu w pokojowej temperaturze. Nic nie mieszaj, najlepiej zapomnij o nim na 2 tyg.
  20. American Brown Ale (dżazder) Na dziendobry zaatakowało mnie gushingiem. Udało się nalać na kilka razy. Wygląd: Poderwany osad drożdżowy sprawił, że było bardzo mętne, nieprzejrzyste. Kolor mimo wszystko ładny brąz, dzięki drożdżom, trochę jak kawa z odrobiną mleka. Aromat: najpierw Ameryka i za nią czekolada i trochę kawy. Po ogrzaniu trochę przebija się alkohol. Smak: pierwsza fala to goryczka, po chwili dociera kawowa kwaskowość i gorzka czekolada. Ogólnie: za mocno wyeksponowane amerykańskie chmiele, które skutecznie przykryły charakter Brown Ale. No i to przegazowanie. Musiałem je porządnie wymerdać w teku żeby przestało chociaż trochę szczypać. Po odgazowaniu i przyzwyczjeniu się do chmielu zaczęło bardziej smakować jak Brown Ale niż jak Brown IPA. Tak czy siak smakowało i zostało wypite do dna aż miło. Podziękował!
  21. Byłem wczoraj w depozycie i zabrałem swoje Grodziskie. Po konkretnej namowie miłej Pani ze sklepu zdecydowałem wziąć również Brown Ale (chyba dżazder sprawdzę wieczorem) nie dając nic od siebie. Mam nadzieję, że nikt nie będzie miał pretensji. Degustacja wkrótce. Jak tylko zacznę warzyć na nowo to obiecuję zasilać depozyt regularnie. Listę poprawię wieczorem. Zaktualizowany stan depozytu: 2 x Wielozbożowe (Undeath) [2015.11.11] 2 x American Brown Ale (Jurki) [2015.09.29] 1 x Witbier (budzyn) 1 x 'Pils Ale' (kyniekk) 1 x Grzybowe (Undeath) [2015.11.06] 1 x Polskie Pale Ale (kyniekk) 1 x Dry Stout (birek03) 1 x Stout Owsiany 15 (grisza) 1 x Milk Stout+cytryna (grisza) [2016.02.09] 1 x Whisky Stout (pralat) [2014.04.15]
  22. Pisząc o amerykańskich masz na myśli chery i Mesquite z Briess? Ciekaw jestem właśnie czy warto wydawać tyle kasy na nie. Ktoś już próbował?
  23. Jak zależy Ci na czasie to tak, musisz mieszać ciągle i mieć w miarę spory przepływ. Ja miedzianą 10m fi 10mm daje radę do 20°C zejść w 15-20min, ale non stop mieszam ruszając chłodnicą. Jak tylko przerwę na chwilę mieszanie to zaczyna lecieć zimna woda, czyli nie odbiera ciepła. Ja przepływ zmniejszam tak żeby ciągle woda na wyjściu była chociaż letnia.
  24. Też zmieniam warzelnie z emalii na nierdzewkę i też z powodu zmiany kuchenki na indukcję. Ja jednak zdecydowałem zmienić źródło grzania i zamierzam zamontować grzałki do 2 garnków firmy Tadar, kadź zacierna 36L i warzelna 50L. Na pewno będzie szybciej, bezpieczniej i sprawniej niż na indukcji. Tamtych firm nie znam, Tadar mogę polecić z czystym sumieniem.
  25. Witam, nie wiem kiedy będę kolejny raz w Polsce/Wrocławiu. Dlatego proszę, jeśli ktoś się wybiera do piwnicy o ostrożną utylizacje mojego Grodziskiego. Piwo jest już ponad rok w butelce. Na jesieni piłem ostatnią butelkę i była ok, ale ostrożności nigdy za wiele, kto wie może nawet dobre
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.