GB...
-
Postów
2 246 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez GB...
-
Z tamtego sezonu pamiętam mój błąd, otóż słabo zamocowałem sznurki (snopowiązałkowy, zwykły) przy ziemi. Jak był wiatr to prawie narobił głupot, uratowały się tak jak wyżej napisał Exar dzięki patykom. Jeśli chodzi o tempo wzrostu to ta wiosna jest rekordowa, mam dwa czosnki ozdobne (kwiaty to duże kule) i już mają pąki.
-
U mnie 4 sadzonki są więc mają osobno sznurki.
-
Dziś mija 28 lat. Pomijając istotne sprawy np kupę lat temu, skutki itp to napiszę, że to płyn lugola to było paskudztwo. Używam czasami w domowym piwowarstwie, nadal mi to śmierdzi ale pomaga . Wtedy w podstawówce chyba też pomogło ale to przeszłość...
-
Ciepłe drożdże to ideał, sterylnie zebrać z jednego pojemnika do następnego i już. Wada to powtarzalność ogólna gatunku ale to nie jest duży problem. Warunek to dobra fermentacja 'ciepłych drożdży' . Ostatnio tak robiłem, dopasowałem się pod drożdże.
-
Daj np kobiecie do powąchania. Robią placki na drożdżach więc zapach znają. Jak coś będzie fu,be to do kibelka
-
Moje chmiele Marynka i Lubelski też powoli puszczają pędy, sznurki w przyszłym tygodniu. Z karpy nadal wyrastają więc po ogrodnikach sekator wykona selekcję. Jeśli chodzi o karę dla brata to wytłumacz Mu -co to jest chmiel- i jako kara to odchwaszczanie. Uszkodzenie gościa to kryminał.
-
Najważniejszy dzień mojego domowego browaru
GB... odpowiedział(a) na HumanistaNG temat w Piaskownica piwowarska
Najważniejszym dniem w tym roku może będzie niedziela. Pomijając Ważne sprawy (wiedzą wszyscy), mam zamiar 1/2014 grilla uruchomić -
Piwo z wędzoną pszenicą, lekkie ~8blg
-
Najważniejszy dzień mojego domowego browaru
GB... odpowiedział(a) na HumanistaNG temat w Piaskownica piwowarska
Tytuł tematu adekwatny do tolerancji bliskich i LP (nr 1) . Moja LP kupowanego piwa się nie napije, co jakiś czas kupuję dobre wino. Ostatnio smakują Jej moje wędzonki pszeniczne, może dlatego, że widziała ziarno, kiełkowanie itd... 8~9blg vol 2~3% . To są dobre chwile mojego domowego browarku -
-
VIP był pod koniec browaru kieleckiego wykonywany dla Biedronki. To były początki Biedronek a koniec Belgii. Kupując sprawdzałem kto VIp'a wykonywał, różnica była duża.
-
Korzeń, są Święta, nie bądź okrutny. To piwo było dobre gdy robił je browar w Kielcach. Zmień pokutę dla kolegi Bogi.
-
Czy mój mobil1, drewniana konstrukcja czy generator dymu, trąbka, ma wyjść pyszna kiełbaska wędzona i tyle. Niedawno zapytałem użytkownika na forum, (pękła Mu łyga) 'czy ma mieszadło na garze', jakieś były odp. Też trąbka, czy buja się łygą, mieszadłem, Hermsem albo plum z puszki, piwo ma być dobre i tyle. Kiełbaski na święconki wyszły mi b.dobre.
-
Bogi, jestem pod wrażeniem. Radosnych Świąt Ci życzę (oraz pysznych piw)
-
Fido, będziesz miał lepszą wydajność i smak. Ten temat to taki żartomaxofftopek
-
Taboret.
-
Jak zmienić? Gdzie jest ta opcja ? Mam problemy!
GB... odpowiedział(a) na elroy temat w www.piwo.org
Bogi, tytuł swojego tematu też można zmienić w #1, gdyby kiedyś jak by co... -
Moja to jak się nazywa?
-
Kiełbaskę można było podczas wędzenia pokropić piwem...
-
7. Otwieraczem. Nikt tu nie pisał więc odp poszły osobno, niestety celowo.
-
1. P.Robert Makłowicz krachlę z karate otwierał w Niemczech, też tak czasami otwieram, super strzał. 2. Kiedyś pracowałem przy opakowaniach kartonowych, kapsle otwieraliśmy tekturą (na test weźcie np bananowca) 3. Chyba najbardziej nieprzyjemne to zębami, nigdy tak nie zrobiłem ale widziałem, obrzydlistwo, fuj. 4. Śrubokręt, narzędzia, jakaś deska, rewelacja jeśli nie ma przegazowania.
-
Za mocna gorycz - czy to się zmieni?
GB... odpowiedział(a) na bestisz temat w Piaskownica piwowarska
akurat piołun może być szkodliwy, lepiej sypnąć np Taurus'a , fajny chmiel, dziabie po ryjku -
Za mocna gorycz - czy to się zmieni?
GB... odpowiedział(a) na bestisz temat w Piaskownica piwowarska
Wpakowałem kiedyś do bezstylowców 100gr Magnum a do drugiego Junga, były pijalne, trochę szczypały. Magnum lepszy był od Jungi. Popieram z własnego ale już takich nie zrobię bo -
Szalona wiosenna etykietka, łatwy program graficzny
-
tu już piwa się nie warzy, tylko wodę mineralną gazowaną
