Skocz do zawartości

marek-

Members
  • Postów

    223
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez marek-

  1. #3 Cydr “Instant” Opis: Nie-piwo, zrobione głównie dlatego że przeczytałem że można zrobić cydr z soków 100%, a w lodówce stał starzejący się słoik gęstwy S-04… Skład: Sok Tesco jabłko 100% 6 l Sok Carrefour jabłko 100% 2 l Sok Tesco tłoczony Jonagold 3 l (był na promocji , kupiony dla “poprawy smaku”) Drożdże S-04, gęstwa po stoucie (Dodatkowo dodane ⅓ paczki ugotowanych drożdży babuni, jako pożywki dla drożdży S-04, wg sugestii z internetów). Daty: Wlanie soków do fermentora razem z drożdżami: 7.VII.2016 Butelkowanie: 21.VII.2016 (54 gram cukru do refermentacji) Uwagi: Przy rozlewie dosładzane słodzikiem Kruger z Carrefour: 8x0,33 l z 1 pastylką, 5x0,5l z 1 pastylką, 10x0,5l z 2 pastylkami na butelkę. Z jedną pastylką / butelka wydaje się półwytrawny, z dwoma półsłodki. Wersja bez słodzika wydawała się “zbyt wytrawna” w momencie rozlewu, więc taka wersja nie poszła do butelek.
  2. #2 Owsiany Stout Opis: Drugie warzenie, gdzie uparłem się że spróbuję chmielić na zimno, mimo mało sprzyjającego stylu... Słody: Pilzneński 2.8 kg Pszeniczny 0.6 kg Strzegom Karmelowy 300 0.5 kg Wędzony bukiem Weyermann 0.5 kg Monachijski 0.4 kg Płatki owsiane błyskawiczne 0.4 kg Jęczmień palony 0.25 kg Chmiele: Sybilla 30 g - 60 min Sybilla 20 g - 40 min Hallertau Tradition 20 g - 10 min Hallertau Tradition 25 g - na cichą Drożdże: S-04 (uwodnione, zadane w 19 stopniach) Zacieranie: 67-65°C 70 minut 75°C mash out Wysładzanie: do 26 litrów 12°BLG. Po gotowaniu do fermentora trafiło 20 litrów 15.5°BLG. Daty: Warzenie: 11.VI.2016 Przelewanie na cichą: 23.VI.2016 (zebrana gęstwa, wrzucony chmiel) Butelkowanie: 27.VI.2016 (100 gram cukru, celowanie w nagazowanie =2.0 wg kalkulatora goodbrew.pl) Uwagi: Zasyp przekombinowany: za dużo karmelu, który dodatkowo nie dał takiej barwy jaką bym chciał - nauczka na przyszłość. Za to za mało jęczmienia palonego (jednak 10% zasypu powinno być - kolor wyszedł brązowy, nie czarny). Wędzony miał mały wpływ na aromat. Pszeniczny i monachijski dodane w takich ilościach, bo były pod ręką i żal było trzymać już ześrutowane. Filtrowanie - szło strasznie opornie. Próby nacinania złoża, mieszania, które nie dawały efektów poza dostaniem się niewielkiej ilości drobinek słodu do filtratu. W końcu po lekturze forum wyszło, że między kranikiem fermentora a końcem rurki jest zbyt duża różnica wysokości. Po jej zmniejszeniu filtracja ruszyła z kopyta - niestety było już pod koniec. Z plusów, dzięki długiej filtracji wzrosła wydajność, znacznie powyżej oczekiwań. Nagazowanie trochę za duże. Albo coś jeszcze dofermentowało w butelce, albo 2.0 to za dużo jak na stouta. W każdym razie granatów na szczęście brak.
  3. #1 Koelsch Opis: Pierwsze warzenie, od razu z zacieraniem. Przepis ze strony któregoś ze sklepów internetowych. Wybór padł na coś łatwego do uwarzenia, co będzie przypominać piwo nawet po popełnieniu paru błędów... Słody: Pilzneński 3.2 kg Monachijski 0.6 kg Pszeniczny 0.4 kg Chmiele: Hallertau Tradition 30g - 60 min Hallertau Tradition 20g - 10 min Drożdże: US-05 (uwodnione, zadane w 20 stopniach) Zacieranie: 14 litrów wody 50°C 47°C 10 minut 66°C 30 minut 72°C 30 minut (negatywna próba jodowa) 75°C mash out Wysładzanie: do 24 litrów. Po gotowaniu do fermentora trafiło 19 litrów 11°BLG. Daty: Warzenie: 18.V.2016 Przelewanie na cichą: 1.VI.2016 Butelkowanie: 10.VI.2016 Uwagi: Wnioski z filtrowania / wysładzania: Przeprowadzone zbyt szybko, jednak dla większej wydajności warto dać złożu ok. 30 min po przelaniu zacieru do fermentora (robiącego za kadź filtracyjną). Dopiero po tym czasie zacząć spuszczać filtrat. Tempo filtracji też można zmniejszyć, szybkie szkodzi wydajności. No i talerzyk tylko przeszkadza. Z areometrem trzeba postępować delikatniej niż z jajkiem, po warzeniu zauważyłem że jest pęknięty, więc odczyt BLG mógł być zafałszowany. Temperatura fermentacji na pewno nie była optymalna dla Kolscha, bardziej przypominała Pale Ale (okolice powyżej 20°C, zwłaszcza przez pierwsze 24h aktywnej fermentacji). Na pewno trzeba ją lepiej kontroloiwać i bardziej schłodzić brzeczkę przed zadaniem drożdży.
  4. Czas zacząć prowadzić notatki, żeby receptura poszczególnych warek nie zaginęła. Być może ktoś jeszcze skorzysta i nauczy się czegoś na moich błędach #1 Koelsch #2 Owsiany Stout #3 Cydr "Instant" #4 Owsiany Stout 2.0 #5 Koelsch v2.0 i 2 małe eksperymenty #6 Pils v1 #7 Wędzone Marcowe #8 Koźlak Pszeniczny #9 Witbier #10 Grodziskie #11 Monachijskie Ciemne #12/13 Witbier / Witdubbel #14 Nieamerykański Stout #15 American Wheat #16 Belgian Pale Ale #17 Koźlak Pszeniczny #18 Pszeniczne #19 Brown Ale #20 APA #21 Barley Wine #22 Red IPA #23 Kolońskie #24 Dymione Pszeniczne #25 Pszeniczne Ciemne #26 Ciemne bezstylowe na słodzie grodziskim #27 Bursztynowe Ale #28 Biere de Garde Ambree #29 Kveik Ale na polskich chmielach, 1/4 - Lubelski #30 Kveik Ale na polskich chmielach, 2/4 - Iunga #31 Kveik Ale na polskich chmielach, 3/4 - Sybilla oraz 4/4 - Marynka #32 Belgijskie Pale Ale #33 Dubbel #34 Belgijskie Lekkie #35 Stout na trzy sposoby #36 Dark Mild #37 Kveik Light Ale #38 Kveik Fejk Lager #39 Dziki chmiel #40 RIS #41 Modern ESB #42 London Porter clone #43 A'la koźlak wędzony #44 Dark Mild 2 #45 Weissbier #46 Dunkelweiss #47 Dry Stout #48 Citra Pale Ale #49 American Stout #50 Pseudo-lager wiedeński #51 Pilzner #52 Ciemne (Tmave) #53 Koźlak #54 Sesyjny lager #55 Żytni ciemny kveik ale #56 Dry Stout #57 English Bitter #58 American Amber Ale #59 American Stout #60 Tomyski Pils #61 Stout Imperialny #62 Marcowe wędzone #63 Helles / Bawarskie jasne #64 Hoppy Ale #65 Ciemne Ale #66 Biere de Garde #67 Harvest Ale #68 Grodziskie #69 Altbier #70 Pumpkin Porter #71 Belgijskie jasne #72 Dubbel #73 Quad #74 Tripel #75 Bitter #76 Lekki Stout #77 Lager na własnym chmielu #78 Dry Stout #79 Bitter #80 Ciemny lager #81 Grodziskie #82 Mild #83 Lekkie "marcowe"
  5. Jeśli dobrze zrozumiałem (2 gąsiory po 10 litrów) to może rozlać 15l piwa do dwóch gąsiorów, 7,5l w każdym?
  6. Zauważyłem że u mnie wydajność wzrosła, gdy po przelaniu zacieru do kadzi filtracyjnej dałem mu przynajmniej pół godziny na ułożenie się, a później przy dolewaniu wody do wysładzania miałem dość wolne tempo filtracji - ok. 0,5 l / min. Wadą oczywiście jest ilość czasu spędzona na filtrowaniu. Druga sprawa - jakie to były rodzaje piw? Zastanawia mnie ile piwa mogło Ci zostać w chmielinach... Straty dla AIPA pewnie są większe niż dla nisko chmielonych piw. No i wrzucając liczby do brewness.com - 19L 16BLG z 6kg to jeszcze nie najgorzej, wychodzi z 70%...
  7. Tak na szybko, kilka rzeczy które przychodzą na myśl: - uszkodzony areometr - uszkodzony termometr - niewłaściwy pomiar za pomocą powyższych - sposób zacierania (właśnie, jaki? - podaj proszę jak najwięcej szczegółów) - sposób wysładzania (j.w.) - ph użytej wody (pewnie w najmniejszym stopniu wpływające na wydajność, więc na końcu) Myślę że analizując powyższe krok po kroku, da się znaleźć główną przyczynę / przyczyny.
  8. Spory zasyp, ile litrów czeka na cichą?
  9. Z zeznań świadków (tzn użytkowników) wynika, że (nie)dokładność rzędu +/-2 stopnie C to norma - moim zdaniem po prostu trzeba wlać wodę do fermentora i skalibrować samodzielnie jakimś pewniejszym termometrem. Wiedząc ile przekłamuje już łatwo oszacować temperaturę w środku fermentora.
  10. Ten bitterek nie ma jeszcze o ile dobrze liczę 18 dni, od startu fermentacji? Proponuję teraz próbować jedną butelkę na tydzień (takie doświadczenie żeby poznać jak się zmienia w czasie), smak powinien zmieniać się na lepsze - piwo potrzebuję trochę czasu żeby dojrzeć i się ułożyć. Za jakiś miesiąc będzie smaczniejsze.
  11. Ok, czyli do obliczeń z kalkulatora przyjmujemy, ile mamy jasnego gęstego ze środka słoja. Teraz chyba załapałem
  12. Dołączam do pytania - jak szacować liczbę żywych komórek na ml w zależności z ktorej warstwy w takim słoju korzystamy? (o najniższą nie pytam )
  13. ad 1) zgaduję, że sporo zależy od sposobu pomiaru, np. na jakiej wysokości umieszczony jest czujnik. Wewnątrz lodówki temperatura się lekko zmienia w zależności od wysokości. Podobnie będzie z fermentorem. ad 2) Zależy, jaki profil zamierzasz uzyskać. Czy czystszy, czy bardziej estrowy. Na początku zbijałbym temperaturę bardziej, bo i tak fermentująca brzeczka ją podbije, później mniej. ad 3) j.w. ad 4) Moim zdaniem wszystko jedno. Najwyżej będzie minimalny ruch cieczy w fermentorze przy ściance wywołany różnicą temperatur. Nic się od tego nie pogorszy
  14. @Browars Limanowa, kiedy będzie można zwiedzić browar, może jakieś dni otwarte dla lokalnych beer geeków?
  15. Na szybko,to do wanny lub miski z wodą, ew.plus owiniecie mokrym ręcznikiem, gdzie woda parując odbierze trochę ciepła.
  16. Mogę wypowiedzieć się na przykładzie własnych zakupów w alepiwo.pl . Punktem wyjścia był oferowany tam zestaw sprzętowy optimum. Okazało się że cena zestawu to suma poszczególnych składników, czyli warto go modyfikować. Poza tym kontakt ze sklepem (i dogadywanie modyfikacji) to sama przyjemność. Sugerowałbym (nawet niezależnie od sklepu gdzie będą dokonywane zakupy): - koniecznie brać przezroczyste wiadra (zaglądanie do środka nie wymaga otwierania, więc można to robić często. Walor edukacyjny nie do przecenienia na początku przygody z warzeniem). - biowinową rurkę do rozlewu z zestawu zamienić na tę: http://www.alepiwo.pl/?produkty/sprzet/rozlew/wezyk-do-przelewania-z-rurka-29cm.html. W przeciwieństwie do biowinowej, wężyk ma właściwą średnicę żeby nałożyć ją na kranik, rurka jest z reduktorem osadów który można zdjąć w razie potrzeby. Także rurka z zaworkiem grawitacyjnym może być podłączona bez problemu. - kapslownica młotkowa to zło, brać Eternę, lub najlepiej stołową - najtańsza stołowa z allegro, to jakieś 80 zł z przesyłką. - kupić filtrator z oplotu, ten z alepiwo był bardzo fajnie zrobiony i niedrogi (20zł). - warto dokupić termometry ciekłokrystaliczne na wiadra - okazały się dość przydatne, pomagają oszacować temp. fermentacji. - jeśli jest się niezdarą jak ja, kupić 2 sztuki areometrów i od razu schować na dno szuflady rurki szklane z zestawu. Zamiast tego warto dokupić cylinder plastikowy. - miarki do cukru wywalić, nieprzydatne. - pirosiarczyn sodu zastąpić nadwęglanem sodu, który nie śmierdzi (w przyszłości i tak warto kupować na allegro na kilogramy, dużo taniej). - dokupić jeszcze desprej (bardzo wygodny do szybkiej, "punktowej" dezynfekcji) - dołożyć wskaźnik skrobi - reduktor osadu jest dyskusyjny, ja dołożyłem, ale nie bardzo widzę korzyści z zakupu (przynajmniej niska cena, więc nie żal ) - dokupić klips do rurek, ułatwia rozlewanie do butelek czy przelewanie między wiadrami, jeśli nie ma się pomocnika. Dodatkowe obserwacje po 2 warkach z zacieraniem ze słodów (nawiasem mówiąc, nie ma czego się bać ): - nie mam chłodnicy zanurzeniowej ani wanny, chłodzę w kastrze budowlanej - wydłuża to trochę proces (o 1h), ale jest skuteczne przy częstej wymianie wody i skorzystaniu z zamrożonych butelek w końcowej fazie. - Garnek 30l ląduje na płycie elektrycznej, póki co nie pękła
  17. Czy wspomniane FM26 wyłażą z fermentora niezależnie od temperatury, czy są mniej "agresywne" w rejonach 18-20? Jak intensywna jest fenolowość w ich wydaniu - myślę o BPA na tych drożdżach.
  18. Jak zmieści się druga połowa warki w wiadrze fermentacyjnym, to szybko zacierałbym, gotował bez chmielu i dolewał jak najszybciej do burzliwej. Drożdży już powinno być dość, a nawet się ucieszą A jak zostało troszkę chmielu to do 2 części tylko na aromat.
  19. Potwierdzam, moja nie jest szczelna (kompletna prowizorka przy wykonaniu) i 4 butelki 1,5 zbijają temperaturę do 16 stopni (z ok. 22). Jeśli chodzi o dziury, polecam uszczelnianie pianką montażową - do pewnego stopnia może je wypełnić (zwłaszcza że mocno puchnie).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.