Maryh

Świetnie, że udało się to zmieścić w 1000 zł. Czekamy na zdjęcia prototypu.

pagwin Jak już będziesz gotowy z wyceną to chyba najlepiej będzie założyć nowy wątek. Ja jeszcze skontaktowałem się z firmą, która świadczy mi służbowo różne usługi. Też siedzą w kwasówce i robią różnego rodzaju zbiorniki. Wcześniej sądziłem, że nie będą chcieli zajmować się taką drobnicą, okazuje się jednak że wstępnie są zainteresowani zleceniami na zbiorniki od 30 l. wzwyż. Podałem im wytyczne do wyceny, opracują wersję 40 i 60 l. w ciągu tygodnia. Do pierwszej wyceny nie uwzględniałem wyposażenia dodatkowego typu termometr, wskaźnik poziomu, wzierniki itp. Chodzi o to byśmy mieli porównanie różnych firm w tym samym standardzie wykonania. Stożek nie będzie problemem, duży nacisk położyłem na obróbkę wewnątrz zbiornika. Górna część będzie prawdopodobnie zrobiona z dennicy, która za pomocą kołnierza będzie łączona ze zbiornikiem. Ułatwi to dostęp podczas obróbki, a później podczas mycia. Dam znać jak już będę miał konkrety.

pawgin Zaoferuj tego typu zbiorniki z kompleksowym wyposażeniem za 1000-1200 pln a na pewno klientów znajdziesz. Ja będę pierwszym Umiejętne spawanie i obróbka spawów do dosyć precyzyjna robota, jeśli chce się zachować estetykę i jakość powierzchni - żadnych wżerów, ukierunkowany szlif. A wtedy to kosztuje. Póki co nie znalazłem ciekawszej oferty na rynku dlatego wkleiłem link. Może znajdziecie coś korzystniejszego. Co do cła to faktycznie może być konieczne do zapłacenia ale to prawdopodobnie tylko kilka procent. Towar może jednak utknąć na czas załatwienia formalności. spróbuję się czegoś dowiedzieć w tym temacie. Ale jeszcze żeby VAT? Inne fanty przychodzą bez problemu - bez cła, bez podatku. Czy ktoś z Was wie w jakich przypadkach zaczynają się schody?

Od jakiegoś czasu śledzę na Ali możliwość zakupu fermentorów z kwasówki. Do niedawna wysyłka do Polski nie była możliwa lub ceny były zaporowe. Ostatnio znalazłem coś takiego, co myślicie? https://pl.aliexpress.com/item/316L-Ze-Stali-Nierdzewnej-40-Litr-w-DIY-Piwa-Wiadro-szampan-i-Iskrzenie-Fermentacji-Wina-przechowywania/32671575369.html?spm=2114.13010208.cb0001.8.A7EdtV&scm=1007.13440.76769.0&amp%3Bpvid=3543b084-318e-4e05-b862-edddbef66824&amp%3Btpp=1

Nie chciałbym dorzucać Wam roboty ale pomyślcie o wcześniejszym opublikowaniu listy uczestników lub o indywidualnych potwierdzeniach. Już kilka razy zdarzały mi się następujące przypadki: - kurier/listonosz nie zastaje odbiorcy, nie zostawia awizo lub awizo ginie, w rezultacie paczka leży na poczcie i nikt o tym nie wie aż do ogłoszenia wyników konkursu; - paczka dociera, dostaję nawet potwierdzenie od przewoźnika, a następnie w dniu konkursu dzwoni do mnie organizator z pytaniem dlaczego wpłaciłem wpisowe a nie wysłałem piwa. W rezultacie paczka znajduje się pod ladą baru kilka godzin przed eliminacjami, piwa są podane ciepłe i wstrząśnięte; - paczka dociera uszkodzona i organizator jej nie odbiera, zapominając poinformować nadawcę. To nie są wcale rzadkie przypadki, wcześniejszy sygnał o kłopotach pozwoli jeszcze zainterweniować nadawcy.

Zachęcam wszystkich piwowarów do udziału, w Witnicy jest na prawdę piwnie. Dwie pierwsze edycje były świetne. Ja tym razem odpuszczam ze względu na zlot w naszym regionie, powodzenia.

Witam i proste pytanie zadaję - dlaczego zniknęły wszystkie wątki dotyczące poprzednich edycji łódzkich konkursów? Wycofuję, wątek był na drugiej stronie, przegapiłem. Dzięki kantor.

...i jeszcze toruński konkurs konsumencki w tym terminie. Niedobrze.

Oczywiście, to nie organizator martwi się o zaginione paczki, to rola nadawcy. Potwierdzenie przyjęcia jest sygnałem, że wszystko zagrało, brak potwierdzenia odbioru jest sygnałem dla nadawcy, że są jakieś problemy i musi interweniować. Plusik za wprowadzenie potwierdzenia.

Lub też nie dotarła w ogóle. Indywidualne potwierdzenie to jednak dobra praktyka, ci lepsi ją stosują Porada dla wysyłających piwo na konkursy - róbcie to z opcją śledzenia przesyłki i sami kontrolujcie jej status.

Z mojego punktu widzenia to regulamin i opisy kategorii mogą być ogłoszone nawet na ścianie płaczu, byle nastąpiło to jednego dnia, z odpowiednim wyprzedzeniem a wiadomość o publikacji pojawiła się we wszystkich możliwych miejscach, gdzie o piwie się rozmawia.

Czy jest jakiś sens publikowania opisu kategorii 2 miesiące przed konkursem? Czy Komisja Techniczna zakwalifikuje konkurs do Pucharu PSPD?

Aż taki szybki to nie jest Z praktyki - około 10 sek. do pełnego ustabilizowania pomiaru, jeśli zanurzamy zimną sondę. Jeśli jest zamontowana na stałe to reaguje na bieżąco.

Całkiem nieźle i do naszych celów wystarczające, o ile świadectwo wzorcowania to potwierdza. Wkleję coś jako alternatywę: http://www.termometr.sklep.pl/?14,termometr-elektroniczny-st80 Zakupiony dopiero miesiąc temu, zaspokaja moje potrzeby, zwłaszcza że jest wodoodporny, przeznaczony do spożywki, sonda 12 cm, obudowa sondy z silikonu odpornego na 130°C a pomiar ma dokładność ±0.1°C Z wysyłką zapłaciłem 180 zł. Miałem dosyć cienizny za 40 zł i wymiany już kilku tanich termometrów. Mam nadzieję, że ten posłuży długie lata. Made in Poland Przykładowe świadectwo podobnego modelu załączam w pliku. dt1-swiadectwo.pdf

Jaką ma ten termometr dokładność pomiaru przy 60-80 stopniach? (nie mylić z dokładnością wskazania). Może ktoś wkleić świadectwo kalibracji/wzorcowania? Na pierwszy rzut oka nie widzę jakichś rewelacji a cena wcale nie jest niska w porównaniu z innymi wzorcowanymi termometrami dostępnymi na polskim rynku.

Cieszy mnie, że wszyscy widzimy plusy wynikające z wprowadzenia ankiety. Ważne by nie odbierać tego pomysłu jako wyłącznie oceny sędziów, ważne są też inne aspekty organizacji konkursów. Ocena ma motywować sędziów i organizatorów, którym też należy się nagroda na koniec sezonu.

Propozycja - aby każdy wątek konkursowy kończył się ankietą, oceniającą jego przeprowadzenie. 1-2 miesiące po jego zakończeniu. Jako cząstkowe oceny można wziąć pod uwagę - promocję konkursu, regulamin, opis kategorii (terminowość i jakość), kontakt z piwowarami i przepływ informacji, koszty uczestnictwa, potwierdzenie przesyłek, ogłoszenie wyników, skład sędziowski, termin wysyłki metryczek, jakość metryczek, termin wysyłki nagród, wartość/jakość nagród, itp. W ankiecie mogliby wziąć udział wyłącznie uczestnicy. Nie wiem czy technicznie jest to możliwe, może na stronie PSPD? Na koniec sezonu powstałby nie tylko ranking piwowarów ale także konkursów. Dla KT może to stanowić cenne źródło informacji jak postrzegany jest konkurs wśród uczestników, a dla organizatorów dodatkową motywację. Na pewno ci najlepsi byli by dumni, że ktoś docenia ich zaangażowanie. Obecnie bazuje się jedynie na kontaktach KT-organizator.

Dołączam się. Dobrą praktyką byłoby też podawać przedział IBU już na etapie ogłoszenia kategorii.

Jeśli kiedyś wymyślę hybrydę i wrzucę ją na konkurs to opis będzie tego samego dnia

Wolelibyśmy opisy przyszłoroczne. Termin - do końca przyszłego tygodnia, potem sami się ukarzcie

Przytłaczająca większość piwowarów jest za likwidacją metryczek zbiorczych i rozsyłanie metryczek od wszystkich sędziów. Przytłaczająca większość sędziów boi się takiej odpowiedzialności... Zwykle nawet skład sędziowski nie jest podawany publicznie. Czy istnieje jakaś dyscyplina sportu, w której ocena sędziów jest anonimowa?

1therion Twoje uzasadnienie mnie przekonuje, inaczej się je odbiera niż suche stwierdzenie, że organizator nie jest winien. Miło by było gdyby takie podsumowanie znalazło się w każdym wątku, który wzbudza kontrowersje. Piwowarzy powinni wiedzieć, że są rzetelnie obsługiwani przez obie komisje, które nie kryją niczego w kuluarach.

Pachnie mi to spychologią Do kogo mają dzwonić zwycięzcy? Do ochroniarza, sprzątaczki, a może prezesa słodowni? Czy nie powinno to być tak, że fundator lub organizator wysyła do zwycięzcy wiadomość z gratulacjami, potwierdza adres i wysyła nagrodę? Czy to raczej skulony zwycięzca dobija się do fundatora i uniżenie prosi o wysyłkę słodu za 80 pln?

Uważam, że takie podejście jest niewłaściwe. Zawinił organizator, bo to on dobiera przewodniczącego jury a przewodniczący dobiera sędziów. Jeśli organizator nie poniesie konsekwencji, to w przyszłości ponownie wybierze tego samego partacza do sędziowania i ponownie będzie problem. Za wynik bitwy oceniany jest generał a nie szeregowy Kowalski. Jeśli nie rozliczycie generała to on nie rozliczy szeregowych.

A jak wygląda bieżące rozliczanie zakończonych już konkursów? Udaje się jakieś zamknąć w miesiąc? Z wpisów na forum wynika, że wysyłka metryczek kuleje bez zmian. Protokoły do Was spływają? Skoro konkursy są zaliczane "z góry" to można by się pokusić o aktualną klasyfikację, aktualizowaną tuż po kolejnych, zakończonych konkursach.