Skocz do zawartości

Maryush

Members
  • Postów

    1 061
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Maryush

  1. Ja mam śrutownik, ale u siebie na wsi. Mógłbym pożyczyć.. Albo.. jeszcze łatwiej przywieźć Ci ześrutowany słód, a wziąć ten Twój.. Widziałem że to chyba tylko pilzneński i pszeniczny na Kolscha? Tak? Jakby co to pisz na PW
  2. Maryush

    Poznajcie mnie!

    Hmm... Lublin? Pęknie.. coraz więcej piwowarów na wschodzie Witam i życzę powodzenia!
  3. Chociaż pisałem o temperaturze otoczenia, to temperatura brzeczki może być inna.. To dwie różne rzeczy. Jednak chyba nikt z nas nie wsadza sondy termometru do fermentującej brzeczki.. Zresztą - Browar to nie apteka Ja potwierdzam, że w temp. otoczenia = 5°C W34/70 pracują
  4. Moje Kłoczewskie Mocne 15°Blg fermentuję drożdżami W34/70. Temperatura w pomieszczeniu wahała się w granicach 6-9°C Po tygodniu przelałem na cichą, zmierzyłem Blg a tu zonk - z 15 spadło do 10. No ale trudno - przelane to przelane. Dla pewności zlałem drożdże ze dna do fermentującego piwa. Przez kolejny tydzień piwo sobie ładnie fermentuje w 5-6°C (!) - takie mam warunki i nie bardzo mogę to zmienić.. Będąc dwa razy dziennie koło fermentora spuszczam co2 spod wybufionego wieka. Zatem drożdże te pracują nawet w 5°C
  5. Zapłaciłem 40zł za te dwa kegi. W tym wywiercenie otworów. Zawiozłem dwie beczki z wyciętymi wiekami i dwie mufy. Po dwóch godzinach odebrałem świeżo pospawane i wysmarowany tym kwasem. Wcześniej dzwoniłem do innego gościa co też spawa TIGiem, to mi 20zł/keg powiedział. Więc takie chyba są stawki.. Hmm.. może i ja przemyję..
  6. Kegi odbierałem świeżo po spawaniu. Facet powiedział, że spawy posmarowane są kwasem (rozumiem, że to wytrawiacz..) i kazał mi po upływie 30 minut wytrzeć spawy szmatką nasączoną wodą. Akurat po 30 minutach byłem w domu i tak też zrobiłem. No a potem 2 razy wymyłem wszystko wodą z ludwikiem. Czy mam to wymyć jeszcze tym 3% roztworem sody kaustycznej?
  7. Chciałem zapytać warzących w Kegach, jak przygotowaliście kocioł z Kega do pierwszego użycia? Mycie (czym?), wyparzanie? Czy inne zabiegi? Mam już dwa kegi, z wspawanymi mufami i wkręconymi kranami. Oczywiście wymyłem je kilkukrotnie ciepłą wodą z ludwikiem, ale planuję przed pierwszym użyciem wyparzyć je przez zagotowanie w nich wody (pełniutko). Tylko zastanawiam się czy to ma sens... Przy okazji wyparzyłbym inne nowe sprzęty (chłodnica z miedzi, zraszacz do wysładzania, filtrator itp.)
  8. Liczę na szybką premierę (ale oczywiście dopracowaną)!
  9. Maryush

    Najlepsze słody

    Ile warek uwarzyłeś?
  10. Im mniej zaglądania do fermentora, tym bezpieczniej. Sam się kiedyś doigrałem zakażenia..
  11. Wg tabeli na wiki to jest szczep porównywalny z Wyeast 3068. Ale czy to jest identyczny szczep drożdży? Czy tylko podobny?
  12. U mnie w domu dwie kobiety mają zupełnie odmienne zapatrywania na zapach w trakcie domowej produkcji piwa. Żona lubi zapach unoszący się nad garem w trakcie zacierania, natomiast jak wrzucę chmiel to twierdzi że śmierdzi. Natomiast babcia, jak powąchała słód, to stwierdziła, że śmierdzi, a zapach w trakcie gotowania bardzo jej się podoba Ja lubię przejeżdżać koło lubelskiej Perły z opuszczonymi szybami Mniam zapaszek To chyba po babci
  13. Warka #32 - Stout Surowce: Pilzneński - 5kg Pale Ale - 5kg Płatki jęczmienne błyskawiczne 0,4kg Jęczmień palony - 0,35kg Carafa I - 0,35kg Pszeniczny czekoladowy - 0,25kg Marynka szyszki - 80g Safale S-04 Zacieranie: 66°C - 60' słody ciemne dodane po próbie jodowej -> 75°C Gotowanie 80' w 0' - 50g Marynki w 30' - 30g Marynki Wyszło około 45l 15,5°Blg
  14. Maryush

    Życzenia urodzinowe

    Coder, Wszystkiego najlepszego! Życzę sukcesów w konkursach, a jeszcze bardziej radości ze zgłębiania wiedzy piwowarskiej. Bo widzę, że zwracasz uwagę na takie aspekty, o których inni nawet nie myślą! Tak Trzymaj!!
  15. Niektórym kibel w piwowarstwie kojarzy się z zepsutą warką...
  16. Fajny pomysł ze stroną ! Niech się rozwijają - i browar i strona
  17. Serio, weż obie, przeciez cena przesyłki jest 2* większa niż kolby. Jak robisz startery bardzo się przydaje, zamiast zabierać żonie garnki, gotuję bezpośrednio w kolbie na gazie, od razu jest zatkana folią, nic nie muszę przelewać, wszystko od razu wysterylizowane itd. Do tej szerszej wygodnie będzie odebrać trochę brzeczki z chmielenia, zagotujesz jak wyżej, łatwo schłodzić - to szkło nie pęka w zimnej wodzie, wsadzasz do lodówki i potem dolewasz do drożdży, żeby je obudzić - czysto, wygodnie, sterylnie. Mam 2 kolby litrowe i bez przerwy mają zajęcie. Wrócę do tematu kolb. Niestety jedna, przez moją nieuwagę, pękła. Zatem bardzo dobrze, że wtedy kupiłem dwie. Ostatnio znalazłem inną okazję i tez wziąłem: http://www.allegro.pl/item870735207_kolba_stozkowa_1000_ml_termisil.html i http://www.allegro.pl/item870609615_kolba_stozkowa_300_ml_termisil.html Natomiast może ktoś zechce kupić na startery takie coś: http://www.allegro.pl/item870800311_butla_2000_termisil_balon_szklany_laboratorium.html
  18. I tak lista wszystkich biorących udział w spocie będzie się ciągnąć wzdłuż strony, więc kto zechce to przeczyta, a kto oleje, to oleje..
  19. Jestem za wersją nr 2. Jest bardziej czytelna dla potencjalnego odbiorcy.
  20. Faktem jest że na tym akurat fermentorze nie mam skali i podałem "na oko". Może to być nawet 24l
  21. No fakt. Coś skopałem, ale teraz nie jestem w stanie dojść gdzie jest błąd. Jeśli już to w ilości - pewnie wyszło poniżej 25l. Ale nie jestem pewien.
  22. Maryush

    Witam

    Witam piwowara zza miedzy (a raczej zza "Lubelskiej") Nareszcie ktoś z moich okolic Życzę udanych warek i trzymam kciuki za rozwój Twojego browaru Pozdrawiam
  23. Dokładnie tak Jest to zawór mosiężny, wydaje mi się, że niklowany. Chyba Dziadek stosuje takie zawory w swoim browarze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.