Tak zrobiłem' date=' piwo było wyśmienite, były banany, były goździki, była piękna treściwość, a piwo nawet po roku nie traciło swoich weizenowych atrybutów. Jest tylko jeden problem, nie wiadomo co to były za drożdże. U nas jako [i']no name[/i] były dodawane do zestawów BA, jeszcze przed pojawieniem się WB-06. Obecnie chyba niedostępne.
Ja też tak jak "kopyr" uwarzyłem 2 lata temu pszeniczniaka z zestawu BA w którym były drożdże bez nazwy.
Piwo było naprawdę wyśmienite . Obecnie mam pszeniczniaka na WB-06 i chociaż jest całkiem nie zły ,to do tamtego
wiele mu brakuje