pako1
-
Postów
522 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez pako1
-
DORI życzę Ci dużo zdrowia ,szczęścia ,pomyślności oraz spełnienia marzeń (szczególnie tych najskrytszych ) Zdrowie Twoje w gardło moje :D
-
Moonjava Twoje nieustające :D
-
Witam i pozdrawiam
-
???????????????????????????????? TO NIE MOŻLIWE :rolleyes:
-
Ja też się tym nie przejmuję tylko po prostu biorę to pod uwagę :D
-
tzn ? To znaczy ,że po gotowaniu na miarce jest np 22 L ,a po chłodzeniu tylko 20,5 L. Ja po prostu po kilku warkach już wiem ,że po chłodzeniu zmniejsza się objętość o ok 1,5 L
-
Nawilżanie przetestowałem na ostatnich 2 warkach ,wydajność porównywalna(ponad 70 %), ale filtracja to rewelacja Nawilżam dzień wcześniej przed śrutowaniem ,około 1 szklanka wody na 5 kg słodu (wymieszać w dużym wiadrze, może być fermentor) Woda zostaje całkowicie zaabsorbowana przez słód, a właściwie przez łuskę ,przez co staje się ona sprężysta i nie kruszy się nawet przy drobnym śrutowaniu POLECAM
-
Pierwsze zawsze najlepsze
-
szymin72 Twoje nieustające :)
-
Hasintus wszystkiego najlepszego i 100 lat degustowania smacznego piwa
-
Witam i pozdrawiam A z tą pierwszą warką co było nie tak???
-
Rudzki Browar Domowy "PIERON" 2007
pako1 odpowiedział(a) na Pieron temat w Zapiski piwowarów domowych
Moje zdanie jest takie: jeżeli chłodziarka (agregat) będzie sterowany oryginalnym termostatem ,to po włożeniu fermentora z ~20 L piwa o temp ~30°C chłodziarka załączy się i ochłodzi powietrze wewnątrz do temp zadanej np. 10°C i się wyłączy. Następnie po ogrzaniu się od fermentora ponownie się załączy i cykl będzie się powtarzał ,aż piwo osiągnie temp. 10°C. W/g mnie będzie to normalna praca chłodziarki i nic nie powinno się stać. ALE jeżeli sterowanie agregatu odbywać się będzie poprzez przekaźnik z sondą temperaturową zanurzoną w piwie to agregat będzie tak długo pracował ,aż piwo schłodzi się do zadanej temperatury np. 10°C i niestety może tego nie przeżyć (agregat, nie piwo ) -
Mnie butla 11 kg wystarczyła na 7 warek 20 L i zostało jeszcze minimalnie na dnie ,ale nie zaryzykowałem 8 warki. Przy 7-mej warce płomień był już bardzo słaby, więc wstawiłem butlę do dużej miski z gorącą wodą i od razu ciśnienie wzrosło, a taboret grzał jak na nowej ,pełnej butli
-
KOCHAM takie wątki
-
W moim piwie z brewkita zapachy i posmaki drożdżoowe zanikały ,ale czasem nawet po paru miesiącach. Niestety ,ale CIERPLIWOŚĆ na pierwszym miejscu
-
Jejski nie wspomniałeś o młotku myślę ,że musiał to być 'pyrlik ze gruby' :lol: A tak trochę w temacie ,to ja używam GRETY i bardzo sobie ją chwalę, chociaż ostatnio coraz bardziej spoglądam na kapslownice stołowe.
-
Witaj szymin72 i uważaj żeby Cię adrenalina nie rozsadziła ;)
-
Wyrazy głymbokigo współczucia Ja też czasem używam rtęciowego, ale po Twoim poście chyba go odstawię na bok
-
Witam nowego Piwnie zakręconego ;) Życzę dużo satysfakcji i wiele udanych warek ;)
-
Jak tanio zrobić mieszadło magnetyczne?
pako1 odpowiedział(a) na yemu temat w Artykuły i opracowania
coder nie bardzo rozumiem o co chodzi z tą sterylizacją gęstwy??? :rolleyes: -
Ja śrutuję najpierw słody ciemne ,a potem jasne i w ten sposób mam śrutownik czysty po śrutowaniu
-
Właśnie to miałem na myśli, aby w przyszłości nie kombinować jak koń pod górę
-
Pokrywy fermentorów często są nieszczelne więc brakiem bąbelków się nie przejmuj.
-
A ode mnie wszystkim Paniom z forum tradycyjny komunistyczny tuliPANEK PS.: fotka w przyszłym roku :)
-
Do zacierania ~ 20 L warki o 12°Blg powinno wystarczyć ,ale zacieranie 20°Blg Koźlaka czy Tripela z 7-8 kg słodów to już może być za mało, lub jeżeli chcemy podnosić temperaturę przerw poprzez dolewanie wrzątku. Dlatego myślę o lodówce 30 L i więcej.