-
Postów
990 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez kordas
-
i tak też zrobiłem, poprzedni RIS, który był w butelkach 0.5 i 0,66 to czasami było za dużo.
-
Spoko, wyleżakuję jedną dla Ciebie Tym razem nie popełniam błędu, który popełniłem przy pierwszym RISie - nie otwieram zbyt szybko... teraz żałuję każdej butelki wypitej w pierwszych miesiącach po butelkowaniu.
-
20.06.2015 - Piwo Roku 2015 Lubuskich Piwovariów (konsumencki)
kordas odpowiedział(a) na bimbelt temat w Konkursy 2015
Allways look on the bright side of life, przynajmniej drugiej warki goldena warzyć nie muszę -
jeśli ma chwilę stać po przygotowaniu mieszanki to postaw go w miejscu, któremu nie przeszkadza zalania roztworem, albo podstaw szmatkę - mi z rozpylacza kwazara zawsze cieknie... ale zawsze możesz lekko rozkręcić rozpylacz i nic nie będzie ciekło.
-
Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony
kordas odpowiedział(a) na gawo74 temat w Piaskownica piwowarska
Sądzę, że będzie dobrze. Galaxy mi dało bardzo fajne efekty - cytrusowe z białymi owocami, Centennial niby też jest lekko cytrusowy (sam nigdy nie używałem), więc powinno się wszystko ładnie zgrać. Nie rezygnuj z centeniala na zimno, bo dodatek chmielu na zimno oraz po wyłączeniu palnika (od razu, albo po odczekaniu chwili w trakcie chłodzenia), dają najwięcej jeśli chodzi o smak i aromat - przynajmniej tak wygląda to w wypadku moich prób. -
Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony
kordas odpowiedział(a) na gawo74 temat w Piaskownica piwowarska
Z chmieli na pewno zostaną polecone CItra, Mosaic, Simcoe i Amarillo, ja ze swojej strony mogę polecić jeszcze Galaxy - charakterystykę każdego z nich znajdziesz na http://www.piwo.org/forum/67-charakterystyka-odmian-chmielu/ US- 05 będą dobre, zresztą wszystkie drożdże dające w miarę czysty profil będą dobre o ile uda Ci się utrzymać temp fermentacji w dolnych widełkach pracy drożdży. Dzieki Czy np.mógłbym dać na cały czas gotowania(60') chmiel Galaxy na goryczkę i na ostatnie 15' Centennial? Jeszcze zapomniałem: czy dobrze będzie jeśli zapodam 30g chmielu na goryczke na początku gotowania i na 15' dam 30g na aromat? Może mniej na aromat i zostawić z 10g na chmielenie na zimno? Najniższa temperatura jaką mogę zapewnić to ok. 15°C, więc chyba w porządku. Jak dasz 30g Galaxy na 60' min na 10L to będzie fest gorzkie (jeśli dobrze pamiętam to Galaxy coś koło 16% alfakwasów miało), nie mam teraz na czym tego policzyć, ale na APA w stylu Żywca to chyba z 15g Galaxy starczy (na10L). Jeśli chcesz dodawać chmiel na aromat w jednej porcji to podzieliłbym pozostałą ilośc chmielu mniej więcej na pół i rozdzielił ją na - wyłączenie palnika oraz na zimno. Jeśli będziesz robił na US05 to w 15C spokojnie pociągną, jakby temp. była lekko wyższa (np.18C) to też nic by się nie stało. -
Używam, spryskuję min. drobnicę, wężyki, butelki, fermentor i wieko, zazwyczaj też rozpylam chmurę w okolicy otwieranego gara lub fermentora. Roztwór przygotowuje tego samego dnia, którego planuję użycie. Używam czystego nadwęglanu. Jeśli przygotowuję starter to roztwór przygotowuję w pojemniku w którym będę "kręcił dżordże", wytrząsam, przelewam do atomizera i później z niego psikam co mam do spsikania.
-
Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony
kordas odpowiedział(a) na gawo74 temat w Piaskownica piwowarska
Z chmieli na pewno zostaną polecone CItra, Mosaic, Simcoe i Amarillo, ja ze swojej strony mogę polecić jeszcze Galaxy - charakterystykę każdego z nich znajdziesz na http://www.piwo.org/forum/67-charakterystyka-odmian-chmielu/ US- 05 będą dobre, zresztą wszystkie drożdże dające w miarę czysty profil będą dobre o ile uda Ci się utrzymać temp fermentacji w dolnych widełkach pracy drożdży. -
Czy sprawdzone to empirycznie? bo jeśli chodzi o mnie to sam wyczułem karton w piwie raz, drugi raz ktoś wyczuł karton w moim piwie. W pierwszym piwie dbałem na maksa, aby nie natlenić gorącej brzeczki, zero "wiru" w wężyku, wysładzanie poprzez zanurzenie rondelka z wodą w kadzi filtracyjnej, aby jak najmniej mieszać. Natomiast podczas transferu piwa na cichą/albo przed rozlewem/ piwo natleniłem - degustacje po ok miesiącu i karton maksymalny. Drugie piwo było degustowane przez kogoś innego - piwo chyba ok. 7 miesięczne (jasne, dość lekkie)- ponoć wyraźnie wyczuwalny karton, natomiast próbowane jakieś 3 mies. wcześniej zero oznak utlenienia (też nie przeze mnie, ale doświadczonego piwowara). Z moich doświadczeń, jeśli chodzi nawet o lekkie jasne piwa, to wir w wężyku nie spowodował kartonu w piwie, w przedziale czasowym w jakim zazwyczaj takie piwa spożywam - do 4-5 miesięcy. To pytanie to nie przytyk, ale ciekawość, bo tak samo zalinkowany eksperyment nie jest dla mnie dowodem, że napowietrzenie gorącej brzeczki nie wpływa wcale na piwo - bo nie znalazłem informacji na temat porównania piwa np. po 1,3,6miesiącach.
-
OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !
kordas odpowiedział(a) na coder temat w Wsparcie piwowarskie
Nie wybucha, ale dość szybko "wyłazi" i mocno się pieni. Być może za wcześnie butelkowałem piwo, ale sądziłem że po 9 dniach fermentacji powinno już być pozamiatane. Przeniosę do chłodniejszego miejsca i sprawdzę jutro. Dzięki Zależy od temperatury pracy, sam zrobiłem na tych drożdżach 3 piwa. Nie odfermentowują zbyt głęboko, ale po 9 dniach bym się bał lać w butelki... ale na pocieszenie ostatnio lałem pszenicę po jakichś 13 dniach fermentacji, zeszło z 12,5 do ok 2,5, ale na wszelki wypadek też po kilku (3-5) dniach w pokoju sprawdzałem jak tam nagazowanie - przy otwarciu syknęło jak po otwarciu nagazowanego w dolnej granicy stylu APA, ale w przeciągu 3 sekund trzeba było butlę litrową zamknąć, aby piwo nie zdążyło wyjść. Po 2 dniach w lodówce piwozachowywało się normalnie, chociaż nasycenie jak na weizena za niskie. -
OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !
kordas odpowiedział(a) na coder temat w Wsparcie piwowarskie
Gejzer tzn. piwo praktycznie "wybucha", czy po prostu szybko piwo zaczyna się podnosić, ale przy otwieraniu nie ma "huku" tylko normalne psyknięcie? Jeśli przy otwieraniu czuć, że w środku jest wysokie ciśnienie (ja zawsze co najmniej jedno piwo leję do butelki z zamknięciem patentowym - tu bardzo łatwo wyczuć można przegazowanie) to butelki daj do chłodnego miejsca i popuszczaj po trochu gaz. Jeśli nie czuć, ze w środku panuje wysokie ciśnienie to wszystko jest ok - i na to stawiam. Czasami, gdy chcę przerzucić piwa szybko do piwnicy to też sprawdzam po kilku dniach i często np. po 2 dniach piwo ma ochotę szybko samo wyjść z butelki. Nie wiem czego to wina, czy tego, że drożdże jeszcze pracują, czy tego żegaz jeszcze się nie rozpuścił w cieczy, ale po przeleżeniu w w lodówce wszystkie zachowują się już normalnie. Stosunkowo płytko zeszły, chociaż u mnie jedna z pszenic z 12 zeszła do 3 i jest nagazowana zgodnie z planowanym poziomem. -
Ja wszystkie dodatki aromatyczne wrzucam koniec gotowania. Jeśli masz kolendrę indyjską to dałbym jej trochę więcej, zazwyczaj dawałem 15-20g, czarna daje bardziej szynkowy posmak więc 10g powinno być ok. Kolendrę i skórki sypnąłbym na sam koniec gotowania, zredukował ilość skórki ze słodkiej pomarańczy. Skórka z 3 pomarańczy potrafi zdominować piwo, przy czym ten aromat na szczęście dość szybko się ulatnia. Jak chcesz dużo cytrusów to bym zamiast kolejnych pomarańczy dodał z 2-3 grejpfruty, równoważą one słodycz pomarańczy i piwo jest lepiej zbalansowane. Jeśli dobrze pamiętam, to najlepszy wit jaki mi wyszedł to były skórki 3 pomarańczy, 3 grejpfrutów i cytryna, dodatkowo z tych owoców poszedł sok do piwa - w Szczecinie woda twarda, więc nawet pozytywnie wpłynął na pH. Ale receptury bym musiał poszukać.
-
Filtracja chmielin po "chmieleniu na zimno"
kordas odpowiedział(a) na Kilimandzaro temat w Piaskownica piwowarska
Powinno być, "np. w markecie budowlanym", po zlikwidowaniu sklepu metalowego który miałem pod domem najwygodniejszy i najtańszy (biorąc pod uwagę koszt czasu i ewentualnego paliwa) jest dla mnie pewien market, nazwijmy go LM -
47# Lager Single Hop Perle, 12blg, 28.02.2015 Drożdże FM Bohemska Rapsodia Blg końcowe: 2 Woda- 75% RO Słody: Pilzneński Opt. - 3,9kg Wiedeński Opt - 200g Karmellwasserhell Ireks - 150g Zacieranie płaska łyżeczka gipsu 50C - 11' podgrzewanie 10' 62C - 60' 74C - filtracja Chmielenie: 35g Perle FWH 44g Perle 10' po FO Fermentacja: dałem ciała, bo było już późno, musiałem rozcieńczyć piwo do zakładanej gęstości, ale zapomniałem schłodzić wodę i dolałem dość ciepłą, a wcześniej poszły drożdże. Po dodaniu wody złapałem się za głowę, zdezynfekowałem termometr i temp wyszła 31C. w środku bez mieszania, po bokach trochę mniej - pewnie temp. ustabilizowała się na ok 25C. Wiadro poszło szybko do temp. 8C Fermetnacja w temp 8-9C 23.03 Wiadro poszło do pokoju, 04.04 Rozlew z dodatkiem 105g cukru Wyszło 22,5L O dziwo piwo nie jest estrowe, na szczęście drożdże mają wyższy zakres temeperatur w jakich pracują i zanim skończyły się mnożyć temp. musiała spaść do odpowiedniego poziomu. 19.05 - piwo klarowne, praktycznie jak komercyjne filtrowane egzemplarze. Niezła drobnopęcherzykowa piana, lane dość spokojnie by nie wpadł osad, ale pozostaje cienki kożuszek, lekko zdobi szkło. Piwo chyba jednak jest lekko estrowe, aromat jest lekko ziołowo-kwiatowy, z lekką nutką pieprzową. W smaku przyjemna wyraźna goryczka, pozostająca w ustach, ale nie zalegająca. W smaku wytrawne, też lekko czuć coś w stylu kwiatowości, nie jest to nieprzyjemne, chociaż nie jest też to jakimś plusem. Wyszło nienajgorsze piwko, lekkie orzeźwiające, przypasowała mi ta przyjemna ziołowa goryczka. 20.06 - W końcu udało się uzyskać idealnie klarowne piwo, bez zmętnienia. Lekko ziołowo-pieprzowe, lekka owocowość/kwiatowość raczej estrowa. Estry nie do końca dobrze się łączą w smaku z goryczką i ziołami, ogólnie piwo w nawet niezłe jako lekkie orzeźwiający napój na ciepłe dni. Za rok zmienić temp. zadania drożdży i wyeliminować estry, reszta może być.
-
45# RIS, 28,5Blg, 21.02.2015 Blg startowe 27Blg+ok.1,5 Blg z dodanego syropu w trakcie fermentacji Gęstość trochę podana orientacyjnie, ze względu na pewne problemy ze sprzętem pomiarowym, nie jestem do końca pewien objętości piwa, więc wzrost Blg z dodatku cukru też jest podany na oko. Raz, że spławik który wtedy miałem mierzył do 24, a przy okazji prób kalibracji widziałem, że w granicach skali błąd pomiaru miał ok. 1,5 blg to zakładam, że równie dobrze piwo może mieć (z dodatkiem cukru) 26, jak i 29Blg. Drożdże FM13, solidna porcja zdrowej gęstwy - jakieś 300-400ml Słody: Pale Ale Optima 5kg Monach Optima 2kg Czekoladowy Strzeg. 1200 - 450g Jęczmień prażony - 355g płatki owsiane - 190g Płatki żytnie 347g Karmel ciemny Opt. 600g Karmel jasny Opt. - 600g Barwiący optima - 250g - dodany w ok. połowie wysładzania Zacieranie 67C - 100' 75'-> filtracja Dałem ciała, bo robiłem kilka rzeczy na raz i zapomniałem, że przy gęstych zacierach trzeba trochę więcej uwagi przyłożyć do podgrzewania zacieru i o ile mieszać mieszałem go przez cały czas to przestałem mieszać przy wyłączeniu palnika i przy dnie garnka było cieplej niż w środku, więc pewnie część bliżej dna zacierała się w okolicach 70C. Chmielenie: 10g chili (małe papryczki z lidla, z tygodnia azjatyckiego) 45g Iunga - 80' 25g Lukrecji - 15' 45g Saphir - FO Fermentacja: temperatura zadania drożdży 18C początek fermentacji w wanie, by utrzymać stałą temp. po ok tygodniu do temp. pokojowej (wtedy17-18C) 01.03 - gdy oznaki fermentacji burzliwej ucichły, dodałem syrop - kandyz. zrobiony z pożywki oraz 605g cukru fermentacja pięknie się wznowiła. 10.03 - fermentacja ustała, dodałem opakowanie płatków dębowych średnio opiekanych, które były zalane spirytem rozcieńczonym do ok. 60% 19.04 rozlew z dodatkiem 96g cukru Dry Demerara Przy rozlewie zaczął cieknąć kranik, w połowie rozlewu ciekł dość wyraźnie. Umyłem dokładnie rękę, aż do łokcia mydłem antybakteryjnym i dokręciłem go od wewnątrz. Piwo było w momencie rozlewu dziwne, czuć palone słody, lekka smoła (podobny był aromat płatków), lukrecja, alkohol... mam nadzieję, żę się to ułoży. Nawet dla mnie jest pikantne, czuję że sam wypiję wszystkie butelki Mam lekkie obawy odnośnie odfermentowania, liczyłem na nieco wyższe, ale może częściowo problemy podczas zacierania obniżyły fermentowalność brzeczki i piwo nie będzie przegazowane. Piwo miało być lepkie, gęste, syropowate i to wyszło, mam nadzieję że warstwa aromatyczno smakowa się ułoży i za jakieś pół roku podczas pierwszej degustacji będzie to lepiej grało, jeśli nie to będę miał fajną pikantną marynatę 19.09 - musiałem źle rozmieszać cukier, spora część butelek jest bez gazu, a kilka jest lekko przegazowanych. Dzisiaj wyniosłem wszystkie butelki z piwnicy, umyłem je, każdą odkapslowałem, tam gdzie nie było gazu dodałem świeżej gęstwy FM Amerykański Sen. Butelki zaraz idą do piwnicy. Akurat raczyłem się kwasami, więc odpuściłem sobie degustację, poza jedną wymuszoną, gdzie piwo samo zaczęło wychodzić z butelki. Piwo w klimacie deserowym, czekolada, słodkie, gęste, wyraźnie pikantne, ma potencjał.
-
#45 Black IPA 14.02.2015 15,4Blg Blg końcowe: 5 Drożdże - brak w zapiskach, ale chyba US-05 Słody Pale Ale Optima 4,4kg Karmelowy jasny Opt. 300g Barwiący Optima - ekstrakcja na zimno 400g Prażony jęczmień Optima 100g Czekoladowy 400 Strzegom - 200g zacieranie 63C -5' 66C-60' 76C -> do filtracji, w Chmielenie 35g Iunga FWH 15g Iunga +19g Sybilla - 15' po FO 15g Amarillo+15g Citra -10' po FO 20g Iunga + 21g Citra + 35g Sybilla na cichą Fermentacja: temp zadania drożdży 15C Objętość brzeczki 21,5L 08.03 rozlew, z 92g cukru Generalnie piwo miało trochę inaczej wyglądać, właściwie to miało być mocno chmielone tylko polskimi chmielami, ale niepotrzebnie stwierdziłem, że jeśli robię to piwo i akurat jest Kuźnia Piwowarów, to zmieńmy chmielenie na zimno na bardziej amerykańskie i spróbujmy sił. 01.05.2015 czarne jak smoła, beżowa piana, ładna, gęsta, jak się dobrze naleje można jeść łyżką Aromatu sporo uciekło, delikatnie można wyczuć słodkie owoce, ale głównie czuć ciemne słody, raczej w kierunku czekolady. W smaku czuć amarillo, goryczka chmielowa miesza się z ciemnymi słodami, na finiszu głównie palona goryczka. Piwo ok, szału nie ma, bardziej w kierunku american stoutu z słabym nachmieleniem. Trzeba było olać Kuźnię i sypnąć łopatą polskich chmieli
-
Filtracja chmielin po "chmieleniu na zimno"
kordas odpowiedział(a) na Kilimandzaro temat w Piaskownica piwowarska
Jeśli silikon ma grubsze ścianki to się nie powinien łamać... ja niestety mam chyba z cieńszą ścianką i u mnie się łamie, więc używam go tylko do spuszczania gorącego filtratu. Możesz kupić igielit w markecie budowlanym za grosze. Ja swój gotowałem, wyparzałem, zalewałem gorącym roztworem NaOH i daje radę, choć lepiej wygląda silikon (chociaż ten wężyk Biowinowski ma już z 8lat, a silikon jest nówka sztuka). Kiedyś spróbuję jeszcze kupić silikon o grubszej ściance, bo jednak odrobinę mnie denerwuje to "zwijanie się" igielitu. A przy okazji oplotu, to ja próbowałem filtrować tylko na swojej samoróbce o większej średnicy, natomiast kupny usztywniony drutem był węższy i tam była mniejsza przestrzeń pomiędzy włóknami oplotu, więc może jakoś dałby radę. -
Filtracja chmielin po "chmieleniu na zimno"
kordas odpowiedział(a) na Kilimandzaro temat w Piaskownica piwowarska
Raz stosowałem. Na początku przepuszczał farfocle, później zaczął się zatykać, ostatecznie piwo miało sporo chmielin i po jego otwarciu zostawało jakieś 5 sekund zanim wyjdzie z butelki. Na czym polega Twój problem z pończochą? Jedną stronę wężyka masz w wiadrze z piwem, przypinasz wężyk na odp. wysokości klipsem (dopóty nie kupiłem tego gadżetu stosowałem z różnym efektem klamerki), po drugiej stronie zawiązujesz pończochę, zaciągasz czymś piwo i czekasz, aż wszystko się przeleje np. dezynfekując butelki w tym czasie. -
Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony
kordas odpowiedział(a) na gawo74 temat w Piaskownica piwowarska
Ja miałem usztywniony miedzianym, nie pamiętam jaką miał grubość dokładnie - ale mniej więcej taka jaką ma standardowy wkład grafitowy w zwykłym drewnianym ołówku. Ludzie robią filtratory rurkowe z miedzi, więc bez obaw. Możesz spróbować przeprowadzić przez oplot zwykłą nitkę i przywiązać nakrętkę. Dziwny przypadek, u mnie poszczególne włókna oplotu są na tyle luźno do siebie przylegające, że nie ma problemu, aby pozostawała odrobina powietrza w wężyku. W razie czego dziurką bym się nie przejmował, u mnie i tak w miejscu, gdzie urywałem wężyk gumowy, oplot jest lekko zniekształcony, ale podczas filtracji i tak powinien w końcu zostać obklejony łuską i słodem. -
Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony
kordas odpowiedział(a) na gawo74 temat w Piaskownica piwowarska
Do tego ten wężyk się majta jak głupi przy napełnieniu i czasem mam zonka że nie leży on na dnie. Trzeba poprawiać i znowu czekać aż się złoże ułoży. Istnieje też, oczywiście, możliwość że coś robię źle, lub nie znam jeszcze gorszych metod. Łącznie robiłem piwo na dwóch sraczwężykach (oba 60cm, jeden węższy usztywniony drutem i drugi szerszy bez usztywnienia) i filtratorze rurkowym. Nigdy mi się nie zdarzyło, żeby wężyk nie przylegał do dna. Może nie całą gumę wyrwałeś i gdzieś w wężyku pozostaje powietrze, które wypycha go do góry? U mnie problem jest z filtratorem rurkowym, z rurek PVC - podczas przenoszenia zacieru do filtracji na początku muszę odkręcić kranik, aby trochę cieczy do filtratora nabrać, bo inaczej potrafi on pływać. U mnie na każdym filtratorze dobrze i szybko się filtruje, przy czym na rurkowym problem mam z lepkimi zasypami (np. duży udział żyta). -
OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !
kordas odpowiedział(a) na coder temat w Wsparcie piwowarskie
Niektóre drożdże tak mają, że pozostają w postaci czapy nawet, gdy fermentacja została już zakończona - np. US 05. U mnie w starym fermentorze z browamatora, gdy poświecę latarką w telefonie przez pokrywę to da radę zobaczyć jak wygląda sytuacja wewnątrz. -
Nawet jeśli chcesz piwo zużyć, to ja na wszelki wypadek bym zostawił kilka butelek do leżakowania. Możesz użyć do wypieków - ciemne i czekoladowe ciasta - np. ciasto czekoladowe z chili mi bardzo podeszło. Jeśli chodzi o inne "przetwarzanie" to zależy jak bardzo "milk" jest to piwo, ale ja bym użył pewnie do ciemnych sosów lub wypieku chleba - porter bałtycki, który mi się przegazował i pić go nie sposób, regularnie ląduje w chlebku żytnim.
-
Opisz jaki to rodzaj zmętniania - błoto czy opalizacja. APY czy AIPY mam wszystkie lekko do opalizujących, natomiast lagery chmielone na zimno mam od mega klarownych do lekkiej opalizacji (wszystkie miały przerwę białkową i wrzucany mech)
-
OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !
kordas odpowiedział(a) na coder temat w Wsparcie piwowarskie
w czym ujawnia się wyższość oplotu? W sumie uwarzyłem dopiero pierwszą warkę, ale kadź była chyba ok. Tzn. było szybko. Sraczwężyk lepiej filtruje? Dobrze filtruje, szybko filtruje, daje dość szybko klarowną brzeczkę, nie zatyka się - ewentualnie przy dużym zasypie. Ogólnie wolę filtrator rurkowy, ale sraczwężyk lepiej się sprawdza przy lepkich zacierach - przynajmniej u mnie. -
Piwny depozyt - Szczecin - Elysium
kordas odpowiedział(a) na bimbelt temat w Degustacje piw domowych
hmmm... a nie było przegazowane? W związku z tym, że akurat był konkurs Kuźnia Piwowarów, a ja warzyłem akurat to piwo zabutelkowałem je odrobinę za wcześnie i nie było w 100% odfermentowane. W ciągu ostatnich kilku dni piłem kilka butelek, które stały non stop w piwnicy w chłodzie i wszystkie są za mocno nagazowane (wysycenie weizena), piwo utraciło trochę aromatu, ale u mnie dalej czuć trochę ameryki. Co nie zmienia tego, że ogólne wrażenie jest podobne - jak ameryka lekko uciekła, to piwo poszło bardziej w stronę stoutu z lekkim amerykańskim akcentem. Kolejne piwo, w którym przy dużym udziale polskich chmieli bardzo szybo ulatuje mi aromat. Właśnie dopiłem piwo i też mogę powiedzieć, że do wypicia, ale nic ciekawego nie wnosi.