Skocz do zawartości

wolf83

Members
  • Postów

    333
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez wolf83

  1. Ja coś o tych drożdżakach napiszę. :)

     

    Zrobiłem starter 10Blg i zadałem drożdże z fiolki. Obroty takie aby było wir widać. Po ok. 12h od mieszania powstała wysoka piana na 1 litr. Dobrze że miałem większą kolbę to nie poszły na spacer. :P Ogólnie drożdże się namnożyły w czasie 24h.

     

    Zadałem je do piwa pszenicznego które miało ekstrakt 11Blg i było 24 litry. Temperatura otoczenia: 17 stopni. Wystartowały szybko. Tu nie jestem w stanie określić czasu, bo zadałem je o godzinie 18. Ale po 12h już pracowały. Tak pracowały że wyszły mi z wiadra przez rurkę. W trzecim dniu fermentacji: okropny smrodek siarki się pojawił :| Ale znikł po 5 dniach. Nie wiem czym to było spowodowane.

    Teraz mam 12 dzień na burzliwej a piana z drożdży nie opada. Czy tak ma być ? :P

  2. Und ty to musisz mieć fajną piwnicę :) Rezerwuje jej kawałek dla siebie :P Niestety u mnie w lecie jest +20 stopni. Ale dobrze że mam lodówkę to coś teraz mogę uwarzyć w lecie ;) Ale niestety tylko jedna warka na miesiąc :| I to jest ból.

     

    Zapomniałbym o najważniejszym, temperatura fermentacji to jedno, a trza jeszcze dodać .... latające muszki i inne owady latające :| To jest zmora dla piwowara domowego.

  3. Jak uniknąć napowietrzenia się piwa podczas rozlewu w butelki ? W moim przypadku zaworek grawitacyjny z rurką się nie sprawdził. :| Odkąd zacząłem go stosować to piwo mi bardzo szybko wietrzeje. Nie wiem, chyba że nie potrafię tym cudem techniki nalewać, ale to nie filozofia aby przyłożyć i nacisnąć rurkę do dna butelki ;) Albo jest jakaś technika nalewania tym zaworkiem. Proszę o rady. :)

  4. Dodałeś 140gram glukozy na 20 litrów. Czyli uzyskałeś 40 butelek. ;) Nie mniej nie więcej.

    Nie wiem co to za drożdże, ale ja średnio przyjmuję 2g na butelkę. A ty masz : 3,5g. Trochę sporo. Co cię skłoniło do tego aby zadać tyle glukozy? Robiłeś syrop cukrowy? Czy zadawałeś z osobna glukozę do każdej butelki ? Jak syrop to może nie dobrze się wymieszało ;P I w jednej butelce masz dużo cukru a w drugiej może być tak że go wcale nie będzie. Ratunkiem jest lodówka, schłodź piwo i je spijaj. :smilies:

  5. Kiedyś chmieliłem tylko granulatem. Ale gdy raz spróbowałem chmielić szyszką to mi się to spodobało. Plusów jest wiele. np. taki iż szyszka nie wykipi z gara podczas zadawania ;) i nawet fajnie się ją filtruje. Dopóki nie zrobisz chmielenia szyszką to się nie przekonasz jak to jest :) Wtedy sobie porównasz chmiel w granulacie a w szyszce.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.