Lary

3 tygodnie to bardzo mało jak na stout. Daj mu spokojnie poleżeć i się ułożyć. Cukier na pewno nie był dobrym pomysłem, ale może się jeszcze przykryje minimalnie.

Skoro zwycięzcy konkursów udostępniają swoje receptury to nie widzę powodu, dla którego nie miałby tego robić sklepy. Tu poza unikalnym składem surowców dochodzi jeszcze fakt, że gotowe zestawy są często tańsze niż identycznie kompozycje własne. Ewentualnie kupując zestaw masz idealną ilość słodów pod konkretne piwo i nie magazynujesz nadwyżek.

Czy poza kwestią próby jodowej robi to różnicę w smaku piwa? Akuratnie mam w planie stout i z chęcią wyciągnę odpowiednie wnioski przed zrobieniem błędu

Powiedziałbym nawet, że ten ma największy potencjał

A po polsku?

Hej, to weź w takim razie skopiuj moją listę, uzupełnij o swoje info i podaj wszystkim w całości. Będzie bardziej przejrzyście

Z tego wynika, że chmiel dodany na etapie zacierania jest jedynym chmielem dodawanym do warzenia. Szkoda, że gosciu nie podał jak wyliczyć w takim przypadku wartość IBU.

Jak nalejesz piro do spryskiwacze to może Ci rozszczelnić butelkę. W tym związku, tak samo jak przy oxi wytwarza się gaz, który zwiększy ciśnienie w butelce. Poczytaj co ludzie robią, żeby odkazić butelki, wszystko jest na forum Ja tylko polecę butelki płukać wodą z płynem po spożyciu i przed rozlewem przepłukać wodą z oxi (roztwór wlewasz do butelki, trzymasz pół minuty i przelewasz do kolejnej.

Ok, to jeszcze jedno pytanie. Jeśli planowałem chmielić na aromat tylko w trakcie gotowania, to podzielić chmiel na pół, czy dać dwa razy więcej? Gdyby chodziło o amerykańce, to bym nie miał wątpliwości i sypnął ile się da, planuję jednak chmielić Fugglem stouta.

Momento, ale poza chmielem na etapie zacierania dajecie jeszcze kolejną porcję, podczas gotowania, na aromat?

Domestos się sprawdza, z tym że trzeba bardzo solidnie płukać ze względu na chlor i możliwość uzyskania apteki w piwie.

Ja również dopiero wróciłem do domu, niespodziewanie. Nie mam siły siadać do mikrofonu. Na następną akcję "strzelę" karniaka

Ok, byłem dzisiaj w Piwonii i zrobiłem spis tego co w skrzynce. Rekonstruuję to po zdjęciach, więc jak się walnę w ilościach to poprawcie. Depozyt - stan na 25.01 Peslavs - Cydr Perry - Cydr Gruszkowy Perry - Polish Pale Ale 11 BLG, 4% Alk. Hop Labs - Coffe Stout 12 BLG, 4,2% Alk, Rozlew 17.01.2014 x2 Hop Labs - Hefeweizen 12 BLG, 4,3% Alk, Rozlew 30.12.2013 x2 GBO D GBO DU Wężowe Specjały - FAH 12 BLG, Rozlew 12.11.2013 x2 Broguziec - Belgian Pale Ale - 13,5 BLG, 5,9% Alk, Rozlew 12.12.2013 PESL - Polish Ale Sybilla - 14 BLG, Rozlew 26.11.2013 Kuchenny Bronxx - Koelsh - 11,1 BLG, 4,6% Alk, IBU 27, Rozlew 19.11.2013 x 2 Kuchenny Bronxx - Sweet Stout 16,8 BLG, 4,6% Alk, 40 IBU, Rozlew 18.09.2013 Kuchenny Bronxx - Foreign Extra Stout, 14,3 BLG, 6,3% Alk, Rozlew 13.10.2013 Kuchenny Bronxx - Belgian Pale Ale, 13,5 BLG, 6,8% Alk, 34 IBU, 04.12.2013 Robiłem listę za pomocą fotografii i już widzę, że mi gdzie umknęły dwa piwa (tzn. którą pozycja z listy jest podwojona [nie cydry]). Sprawdzić sobie czy wszystko dobrze spisałem, zdjęcia były momentami nie ostre. Jeśli mogę coś od siebie, tak z prywaty... Podobają mi się etykiety Kuchennego Bronxxu, proste, ale mają w sobie coś. Plus cholernie żałuję, że nie mam nic na wymianę, bo te stouty są bardzo ciekawe.

O, to mnie zagiąłeś teraz. Jak byłem w sklepie to grubszych nie widziałem. Wszystko na jedno kopyto.

Bardzo ładnie prezentuje się na szkle. Bardzo dobra robota

1 jejski 2 slodki_tomo 3 mario633 4 lukrym 5 Biniu777 6. vinzenty

Dobra, przekonaliście mnie. Dokupię ten większy wężyk. Dzięki za pomoc.

Za ten efekt zdecydowanie odpowiada zielone szkło. Intensywność zapachu zależy stricte od czasu naświetlenia. Być może lechy, które próbowałeś miały mniejszy kontakt ze światłem. Zatrzyj sobie warkę i rozlej w zielone szkło. Pytanie tylko czy to aby na pewno dobry pomysł. Przy piwach o znikomych aromacie, jak Lech czy Perła jest to jakiś wypełniacz dla pustego piwa. Przy domowym, aromatycznym wyrobie skunks jest wadą i przeszkadza. Tak czy siak, próbuj. Bez eksperymentu nie ma wiedzy.

Obawiam się, że trzeba zrobić forumowe FAQ i egzekwować jego czytanie.

Na tę niedzielę (26.01)?

Czy długość wężyka ma duże przełożenie na jakość lub czas filtracji? Dorwałem wężyk 30-40 cm (nie pamiętam dokładnie) i zastanawiam się czy nie skoczyć jednak do znajomego po taki 70 cm (10 zł razem z przejściówką na gwint 3/4). W tej chwili każdy grosz jest na wagę złota, ale z drugiej strony nie chcę sobie spieprzyć pierwszej, zacieranej warki.

Stanie, piwo wyjdzie nie smaczne i nie będzie miało za wiele wspólnego z tym co chcesz uzyskać.

Ale jak nalewasz bardzo delikatnie to nadal piana jest przesadzona?

Ustalenie % alk. w gotowym piwie jest raczej nie możliwe, jeżeli nie masz aparatury i doświadczenia. Nie wiadomo jak bardzo odfermentują drożdże. Z resztą, tu chyba nie o to chodzi, żeby gonić za %.

Może warto dopisać kolejny warunek dla piw, które chcemy zostawić - etykietka. Ja swoje zostawiłem w pełni opisane, ale bez ładnej etykietki. Gdy zobaczyłem jak wyglądały piwa z depozytu to mi sie wstyd zrobił i powziąłem mocne postanowienie poprawy