Skocz do zawartości

kopyr

Members
  • Postów

    3 615
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez kopyr

  1. Dobra przekonaliście mnie, kończymy temat, wiochy nie będziemy robić. Ale muszę jeszcze przemyśleć czy chcę stracić 2L piwa i 10 eurasów,
  2. Niekoniecznie, po prostu Słowakom trochę doskwiera wysoki kurs euro, to nie tylko tanie zakupy w Polsce, ale też spadek popytu ze strony Polaków.
  3. Nie wierzę, takie rzeczy tylko w erze Ja tam nie wiem, ale w tv słyszałem, że na wyciągach były zniżki specjalnie dla Polaków. No to tutaj chyba też by mogli zrobić.
  4. Jeśli o to idzie' date=' to IMO wystarczy albo ten kawałek plastiku, na którym jest napis, albo co byłoby jeszcze tańsze i prostsze w wykonaniu wąska naklejka z wiadomym napisem.[/quote'] No zgadza się, tylko z dobrym klejem i by było kolorowe. Z BA niestety po tygodniu się odkleiła, albo sama odchodziła podczas mycia wozu. Kurde, moja stara skoda jaka była taka była, ale i naklejki miała Ale mi chodzi o naklejkę na podkładkę pod rejestrację.
  5. Nie jest tak pięknie coder, oj nie jest. Gdyby puszki były z kwasówki, to może. Niestety aluminium jakoś tam reaguje z piwem, w związku z tym trzeba wnętrze puszki lakierować. Lakiery niby nie, ale są badania, ze również jakoś tam reagują z napojem, a nawet jeśli nie powłoka z jakiegoś tam powodu może się uszkodzić. Także nie ma jak szkło.
  6. Na początek polecam czytać, czytać i jeszcze raz czytać. Zacznij od wątków przyklejonych w dziale Kołyska Piwowarska. Oczywiście witam i zachęcam do rozpoczęcia swojej przygody z piwem. Jeśli dobrze przepracujesz okres przygotowawczy czyli lekturę, to spokojnie możesz zaczynać od zacierania. Na naszym forum są tacy koledzy, co od zacierania zaczynali.
  7. Może niech chociaż zniżkę jakąś zrobią ze względu na horrendalny kurs euro/zł.
  8. Jeśli o to idzie, to IMO wystarczy albo ten kawałek plastiku, na którym jest napis, albo co byłoby jeszcze tańsze i prostsze w wykonaniu wąska naklejka z wiadomym napisem.
  9. Noteckie w puszce??? Czy oni na głowę poupadali??? Tego człowieka, co ma takie pomysły trzeba izolować w miejscu odosobnienia.
  10. HB.pl to może nie, ale piwo.org bym sobie nie odmówił i to zarówno w wersji tekstylnej jak i szklanej.
  11. No może bym i się skusił. Do kiedy trzeba przysłać?
  12. kopyr

    Wiki piwo.org

    Tutaj trzeba by sobie odpowiedzieć na pytanie, czy Wiki ma być częścią serwisu piwo.org czy jego esencją. Jeśli to pierwsze, to IMO receptury powinny być raczej w osobnej części na piwo.org, natomiast wiki to powinna być quasi encyklopedia/słownik, gdzie rzeczy, które w ramach dyskusji ustalimy będą traktowane jako pewnik. Przy recepturach takie podejście nie jest raczej typowe. Receptura to receptura, jeden ma taką, drugi inną, ciężko ustalić jedną, która będzie ideałem.
  13. IMO jak najbardziej może, choć taką kwaskowość to raczej wprowadzają spore (powyżej 200g) ilości Carfy lub barwiącego, chyba też palony jęczmień.
  14. Trzeba się tylko podpisać, że nie ma w paczce niczego, czego przesyłka jest zabroniona. Generalnie nie jesteśmy tacy Kozacy. Raz wysyłałem paczkę z piwem i też z duszą na ramieniu, czy dobrze opakowana, czy nie pocieknie itd. a przede mną gościu miał paczkę, ledwo co sznurkiem przewiązaną, z dziurami powycinanymi. Ja patrzę, a paczka się rusza. A z paczki dochodzi gruchanie. Okazało się, że gość wysyłał żywe gołębie. Pani w okienku nawet mięsień nie drgnął ze zdziwienia. Także luz są lepsi zawodnicy od nas.
  15. A jak ci się podoba dosładzanie piwa? A poważnie, na jedną butelkę 0,5l przypada 50ml wody, czyli kieliszek. Sądzisz, że możesz to wyczuć? Inaczej sądzisz, że potrafisz wyczuć 100 czy 200g glukozy wsypane do kotła przy warzeniu? Jeżeli na oba pytania odpowiedź brzmi tak, to pozostaje ci suchy ekstrakt słodowy lub rezerwa do refermentacji. Generalnie gdzieś czytałem, że dłuższa cicha jest korzystna, poza tym, że wzrasta ryzyko zakażenia. W trakcie cichej piwo sklaruje się i oddzielisz je od osadów, w trakcie leżakowania w butelkach, piwo sklaruje się, ale wszystkie syfy pozostaną w butelce i np. będą ulegać autolizie. Jednakowoż z mojej praktyki wynika, że 7 dni cichej jest wystarczające w większości wypadków. Choć mam ostatnio tendencję do wydłużania cichej, ale to raczej z powodu, tego, że nie mogę się zabrać za butelkowanie. A jak w przypadku lagerów ? Czy też tylko tydzień burzliwej ? Jak by było w jakiejś niskiej temp. np. 8°C ' date=' to myślę, że spokojnie dłużej. Ale co Ci nie odpowiada? 3,5°Blg , to jest IMO bardzo dobre odfermentowanie. I co to znaczy, że nie rusza? Nie bulgocze? Prawdopodobnie masz nieszczelność w fermentorze?
  16. Zmieni, ale to będzie raczej najgłębsze możliwe odfermentowanie. Czy w smaku to IPA jest ok, bo to trochę przypomina objawy infekcji? Dzikusy i bakterie odfermentowują głębiej niż szlachetne szczepy.
  17. Nie trzeba powtórnie kapslować. Potrzebny jest otwieracz nie niszczący kapsli, względnie na kapslu kładziemy monetę 2 lub 5zł i używamy normalnego otwieracza. Odginasz trochę ząbki, tyle żeby usłyszeć syczenie, czekasz aż piana podejdzie pod kapsel, puszczasz. Jeśli wszystko zrobiłeś z wyczuciem, kapsel sam się zaciśnie. Dowodem na to jest ustanie syczenia i to, że piana się nie wydostaje. Nie wiem czy da się to tak bezproblemowo zrobić z miękkimi, ale z twardymi kapslami na pewno. Dobrze żeby piwo było schłodzone, wtedy na pewno nie odgazujemy piwa zbyt mocno. Czynność należy powtarzać dopóki za każdym upuszczeniem gazu podnosi się piana.
  18. Co do napowietrzania. To też uważam, że jeśli delikatnie zamiesza się łyżką zawartość fermentora, to nic się tam strasznie nie napowietrzy. Jednak samo napowietrzenie jest jednak groźne. Uściślając napowietrzenie nie objawia się posmakami bimbrowymi, tylko kartonowymi, zapachami starej szmaty czy kwiatowymi. Co do ilości wody do rozpuszczenia glukozy. IMO są dwa argumenty za tym, żeby dać jej więcej niż mniej. Po pierwsze jeśli damy więcej wody, to o mniej lub wcale nie podniesiemy ekstraktu początkowego. Oczywiście w ogóle nie podniesie nam ekstraktu refermentacja rezerwą, ale ma ona inne niedogodności. Myślę więc, że sensowne byłoby takie rozcieńczenie roztworu glukozy, aby miał on tyle blg, co brzeczka nastawna. Jeśli więc mamy piwo o ekstrakcie 12°Blg, a chcemy dodać 150g glukozy, to by nie podnieść ekstraktu początkowego trzeba by rozpuścić go w ~1,2l wody. Oczywiście nie trzeba się tego trzymać sciśle, ale o wiele mniej podniesiemy ekstrakt przy 1l wody, niż przy 400ml. Po drugie dodając 1l wody, mamy 2 piwa 0,5l gratis. I to jest najmocniejszy argument. A tych 0,5l wody więcej na 40 butelek nie sposób wyczuć.
  19. Też miałem ten problem' date=' jak glukozę rozpuszczałem w 100 ml wody. Teraz rozpuszczam w 1/2L albo więcej, i chyba problem zniknął[/quote'] Stosuję tę samą metodę. Myślę, że dobrym wyjściem jest przelicznik 0,5L wody na 100g cukru/glukozy.
  20. Ja staram się tak właśnie robić, zwykle staram się zlać piwo po tygodniu burzliwej na cichą. Cicha standardowo tydzień, w przypadku piw mocniejszych i lagerów 2-3 tygodnie. Nigdy nie miałem problemów z refermentacją. Tzn. chyba saison będzie przegazowany, bo butelkowałem go jak miał 4 lub 5°Blg i obawiam się, że zbytnio się nasyci, ale poupuszczam gazu i będzie gitara myślę. Granaty i przegazowane piwa miałem tylko jak miałem za gęsty syrop glukozowy i butelki były nierównomiernie nagazowane. Patent z pomiarem potencjalnego odfermentowania wydaje się bardzo ciekawy, ale mnie sie po prostu nie chce. No i szkoda mi brzeczki, zawsze to małe piwo będzie.
  21. kopyr

    Życzenia urodzinowe

    Wszystkiego najlepszego hasintus. Samych udanych warek i medali na konkursach.
  22. Jak najbardziej mają, bo przez wybranie takich, a nie innych kategorii te style są chcąc nie chcąc popularyzowane. Czy witbier byłby tak popularny wśród polskich piwowarów, gdyby nie był wybrany do KPD w poprzednim roku. My nie chcemy uwarzyć klona jakiegoś konkretnego piwa. Koniec końców i tak jury musi spośród tych kilkunastu piw wybrać najlepsze, najbliższe stylowi. Zawsze będzie jakiś zwycięzca, jakiś 2. i 3. na podium. Taki przykład: jeśli nie można oceniać piw na podstawie opisu stylu, to jak lekarze mają leczyć choroby, które znają tylko z książek.
  23. kopyr

    Mild.

    co by sugerowało również, że jak Mild na konkurs w Żywcu będzie za ciemny to źle, a tymczasem SEB ma zakres do 35 SRM czyli jest praktycznie porównywalny ze stoutem... O co chodzi? Jakie w końcu ma być to piwo? :o A to ja nie skumałem. :rolleyes: Czyli mamy jednak tę ciemniejszą wersję. Czyli ciekawiej. Przepraszam za zamieszanie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.