Skocz do zawartości

kopyr

Members
  • Postów

    3 615
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez kopyr

  1. Oj wena, aleś Ty tajemniczy. No pochwal się w jakich kategoriach startujesz.
  2. kopyr

    Garnek do zacierania

    Masz w zupełności rację - wysłodziny czyli inaczej młóto to nierozuszczalne części słodu pozostałe po filtracji. Natomiast brzeczka o małej zawartości ekstraktu, spływająca na koniec filtracji to cienkusz. Polecam: http://www.piwo.org/artykuly/podstawowe-pojecia-piwowarskie/ Człowiek całe życie się uczy. Myślałem, że to są wysłodziny, a pomyliło mi się z wodami wysłodkowymi czy jakoś tak. Dobra chodzi o filtrat.
  3. Wybieram się, nawet mam nocleg zarezerwowany, więc mam nadzieję, że pierwszy raz się pojawię na tej zacnej imprezie. Zadam pytanie pomocnicze, startujecie w konkursie? Dobrze byłoby wiedzieć z kim się przyjdzie mierzyć. Ja zgłosiłem 2 piwa: Witbier i Foreign Extra Stout.
  4. kopyr

    Garnek do zacierania

    Tak się też da, ale IMO robocizna nie jest warta tych 100zł, tzn. po kilku warkach lepiej kupić gar niż się narobić a piwa będzie mało. Jest jeszcze jedna metoda takie zmodyfikowane HGB (High Gravity Brewing), a mianowicie zatarcie i chmielenie mocno stężonej brzeczki np. 16-18blg i rozcieńczenie jej później do np. 10-12blg. Czyli zacierasz tyle słodów, co na warkę 20l, wysładzasz tylko do 15l. Do gara dajesz 12l gotujesz to z chmielem, a w miarę jak brzeczki ubywa, dolewasz resztę wysłodzin (3l.). Po schłodzeniu uzupełniasz w fermentorze czystą wodą do 20l. I jak się zastanowić to chyba jest najlepszy pomysł na przeczekanie tych kilku warek. W kwestii słownictwa . Zacier jest tylko do momentu zakończenia zacierania. To co otrzymujemy po filtracji i chmielimy, to brzeczka.
  5. kopyr

    Garnek do zacierania

    Ekstrakt słodowy + samodzielne chmielenie. Większy wpływ na efekt końcowy, mozesz dobrać rodzaj i ilosć chmielu. Więcej się nauczysz. Brewkity są nudne.
  6. kopyr

    Garnek do zacierania

    Ewentualnie ekstrakty. Zauważ jednak jedna drobną sprawę, że na każdej zacieranej warce będziesz kilkanaście złotych do przodu na surowcach. Myślę, że najdalej po 10 warkach garnek się zwróci. PS: jeszcze jedna rzecz mi przyszła do głowy - popytaj po znajomych, rodzinie, czy ktoś nie ma takiego garnka, a nie jest mu potrzebny. Kiedyś to było powszechne w domu taki garnek, np. do pasteryzacji słoików z przetworami, a teraz mało kto tego używa.
  7. kopyr

    Garnek do zacierania

    No to w mniejszym garnku zacieranie mi się nie widzi. :rolleyes: A jaki masz ten garnek?
  8. kopyr

    Życzenia urodzinowe

    No to gratulacje!!!
  9. Coder bój się Boga, kręgosłup sobie zrujnujesz. :o Wężykiem coder, wężykiem. Jakbym miał się kiedyś przesiąść na 50l, czego nie wykluczam, to tylko z myślą, że rozdzielam to na 2 fermentory. Wtedy można ładnie porównać różne szczepy drożdży, dodatki aromatyczne, wpływ chmielenia na zimno, itp. Temu zawsze możemy zaradzić.
  10. Wszystko zależy. W przypadku dolnej fermentacji 14 czy 16 dniowa burzliwa nie jest niczym nadzwyczajnym. Podobnie z piwami o wysokim ekstrakcie brzeczki nastawnej, jak np. porter bałtycki. Nie chodzi o dni, ale o to jak długo trwa fermentacja burzliwa, czyli: jest spora piana, intensywnie wydziela się CO2 i jest zauważalny spadek blg. Natomiast przetrzymywanie piwa nad osadem drożdżowym skutkuje niepożądanymi aromatami, rozkładające się drożdże mogą też sprzyjać infekcji.
  11. Ja o nich słyszałem, że bardzo dobrze flokulują i piwo jest mega klarowne. Natomiast żeby były jakoś słynne z owocowych estrów, no to nie za bardzo. No 22°C jest jeszcze w miarę bezpieczne. Wiem jedno całkiem ciekawe aromaty owocowe dają Safale 04, pod żadnym pozorem zaś US-06.
  12. A czy przypadkiem ważniejsza nie jest w tym wypadku temp. fermentacji oraz użyty szczep drożdży?
  13. Czyli dobrze kombinowałem. Trochę mnie śmieszy to amerykańskie tworzenie stylów poprzez dodanie przymiotnika American. Wydaje mi się, że sama zmiana chmielu, nie jest wystarczającym uzasadnieniem. Choć z tego, co pamiętam, są też inne drobne niuanse. Dla mnie amerykańskimi stylami są California Common i American Lite Lager. Reszta to mydlenie oczu chociaż jestem bardzo ciekaw Twoich opinii w tym względzie. Tutaj też Cię poprawię, powinieneś napisać: zrobiłem kilkakrotnie więcej warek. Nie no oczywiście. U nas np. ostatnio triumfy święci filtrator zrobiony z oplotu wężyka do wody, czego nigdzie wcześniej nie widziałem.
  14. Sam prosiłeś w którymś z postów, więc koryguję. Po polsku używamy terminu natlenianie lub napowietrzanie, czyli nasycanie brzeczki tlenem. Utlenianie jest związane z degeneracją (wolne rodniki itd) np. gotowego piwa i jest procesem negatywnym. W średniowieczu bodajże przyjmowano, że przelanie z wysokości 0,5m, tak aby brzeczka się zapieniła jest wystarczającym sposobem napowietrzenia. Ja ponieważ zwykle dekantuję brzeczkę znad osadów, więc po prostu staram się lać strumieniem z wężyka w ten sposób, żeby powstało dużo piany.
  15. A ja jestem z miękkich niezadowolony. Puszczają. Ponadto miałem kilka razy sytuację, że po zakapslowaniu miękkimi kapsel kręcił się dookoła.
  16. Słusznie się obawiasz, bo prawidłowo zrobione Grodziskie ma właśnie podchodzić wędzonką. Mnie się bardziej kojarzy z oscypkiem, ale fakt, ze dla laika smak jest raczej szokujący. Mnie jednak bardzo smakuje. Piwa z ekstraktów są z reguły ciemniejsze niż ze słodów. Moja propozycja w tym momencie jest taka. Zamiast zamawiać zestaw, kup słodu pilzneńskiego lub pale ale, do tego drożdże górnej fermentacji np. Safale 04. Chmiel to już w zależności od upodobań. Zacieraj po angielsku, czyli 62-68°C przez około 60'. Piwo na pewno będzie jasne, nachmielenie takie jak sobie życzysz. Różnica do sklepowego będzie w owocowo-kwiatowych aromatach. Ewentualnie zawsze możesz wziąć zestaw na pilsa i przefermentować go w wyższych temp. będziesz miał California Lager.
  17. Koelsch powinien być na cichej leżakowany w bardzo niskich temp. właściwie bliskich 0°C, a w każdym razie nie wyższych niż 10°C. To jest taki styl hybryda drożdże górnej fermentacji, ale pracujące w dolnych rejonach temp. Burzliwa 16-18°C, cicha poniżej 10°C. Jak masz piwnicę dla fermentacji pilsa, to możesz się pokusić o tego Koelscha, ale to jest generalnie styl na zimę. Bitter jest jasny, inna nazwa Pale Ale, czyli jasne (blade) ale.
  18. Problem w tym, że prawidłowo robiony Koelsch również. Także w ogóle nie wiem czy któryś z nich można w tej sytuacji polecić. Może lepiej Bitterka.
  19. Nie no chłopaki co wy o tych pogiętych kapslach. Nie potraficie otworzyć piwa, żeby nie zgiąć kapsla? Jeżeli otwiera się piwo nie otwieraczem, ale przez podważenie trzonkiem noża, drugim piwem, kluczami itp. - kapsel pozostaje prościutki jak stół. No i są odpowiednie typy otwieraczy, które nie niszczą kapsli.
  20. Już przy Twoich fotkach mnie to zaintrygowało, co to jest APA? American Pale Ale czy co? No i oczywiście witam piwowara zza wielkiej wody - kolebki domowego piwowarstwa. No i w dodatku z takim bogatym doświadczeniem.
  21. Na 100% jest nieszczelność przy wieku fermentora, ale jak mawiają Anglicy don't worry.
  22. Bałtycki, jak sama nazwa wskazuje jest bałtycki. Osobiście, żeby uniknąć nieporozumień używam wersji angielski porter, na określenie tego górnofermentacyjnego. Choć zdaję sobie sprawę, że nie jest to do końca poprawne.
  23. Ja myślę tak, jak będą popularne kategorie jak hefeweizen, dry stout, czy pilsner, to więcej ludzi weźmie udział w konkursie. A więc jego poziom będzie wyższy. Z drugiej strony warto promować mniej znane style. Tylko, że jeśli wymyślimy np. Bierre de Garde czy Flemish Red Ale, to właściwie uczestnicy rozstrzygną między sobą kolejność na podium. A z moich propozycji, to może Belgian Strong Ale.
  24. To już lepiej niech Shlangbaum wymyśla. Roggena mimo najszczerszych chęci jeszcze nie miałem okazji spróbować. Mild to dla mnie takie nie wiadomo co. Na Dortmundera miałbym szansę, bo wodę mam twardą, jak cholera.
  25. Kolego powściągnij emocje. Nie mnóż niepotrzebnie postów. I tak się zastanawiam, czy mimo wszystko przyjąłeś dobrą kolejność. IMO zanim zabierzesz się za konstruowanie dobrze byłoby, gdybyś uwarzył kilka warek z procesem zacierania, żeby zrozumieć jakie czynności mogą robić problemy. Potem wiedzę tę mógłbyś wykorzystać przy konstruowaniu sprzętu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.