Skocz do zawartości

kopyr

Members
  • Postów

    3 615
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez kopyr

  1. No jeśli podstawi się Twoje dane, to kalkulator dla dolnego przedziału dla Pale Ale daje 40g, a nie 0g. Myślę, ze w 15°C może mieć ten 1 volume, tylko kwestia ile się odgazuje przy rozlewie. Zależy ile chcesz mieć? Przedział jest 1,5-2,3 jeśli weźmiemy średnią, to będzie 1,9 i wtedy kalkulator zaleca 68g. Czyli możesz dać 80g, możesz dać 70g.
  2. kopyr

    Witam wszystkich .

    Witam. Odważ się warzyć, nie ma sie czego bać.
  3. Zależy co lubisz. Teoretycznie najłatwiejsze są piwa angielskie ale, porter i stout. Z racji tego czego najbardziej brakuje na naszym rynku polecam stouta, robi się łatwo, spore nachmielenie i wyraźna palona goryczka zamaskują ewentualne niedociągnięcia. Warunek jest taki, że trzeba lubić ten styl.
  4. Czy rozsądnym kompromisem nie byłoby schłodzenie brzeczki do 20°C, zadanie drożdży i pozostawienie od razu w temp. 8°C? Dajemy fory drożdżakom, poprzez wyższą temp. na starcie, ale nie pozwalamy im fermentować w wysokiej temp. Ta wyższa temp. idzie tylko w fazie namnażania. Co do tego statera w niskiej temp. to też mnie ten problem zastanawiał, ale przecież taki Wyeast nie sugeruje, żeby zmiażdżoną saszetkę trzymać w chłodzie.
  5. Można zlać, można poczekać. Za zlaniem przemawia to, ze piwo będzie krócej nad obfitym osadem drożdżowym. Przeciw przemawia stosunkowo wysokie blg. Ale na cichej spokojnie powinno dociągnąć. Ja bym chyba poczekał na opadniecie piany.
  6. Oplot. Nie używałem worka, ale z tego co czytałem o wrażeniach innych to dla mnie byłby zbyt uciążliwy. Owszem jakieś zalety ma, ale jak dla mnie niewątpliwe wady je przewyższają.
  7. To bardzo dziwne. Pierwszy raz słyszę, żeby brewkit dawał przechmielone piwo? A jak był robiony ten brewkit tradycyjnie, czy np. z jednej puszki robiłeś 10l piwa? Jeśli to drugie, to niestety nie ma się czemu dziwić. Producent założył, ze z tej puszki powstanie 20l piwa i na tyle obliczył goryczkę. Jak łatwo policzyć w takim wypadku piwo jest 2 razy bardziej goryczkowe niż powinno. Jeżeli jednak robiłeś 20l, to trudno mi coś powiedzieć. Temp. fermentacji raczej na goryczkę nie ma wpływu. Myslę, ze z czasem goryczka może trochę złagodnieć, ułożyć się. Próbowałeś zabutelkowane piwo, czy zielone przed rozlewem?
  8. Gratulacje słusznej decyzji i witaj na forum.
  9. W jakiej temp. jest przechowywany? Na pociechę, gdyby się jednak nie nagazował, to stouty są bardzo słabo nasycone.
  10. kopyr

    Cześć!

    Dezynfekcja jest kluczowa, żeby usunąć jakieś bakterie i grzyby, które żerują na np. resztkach brzeczki. W twoim wypadku sprzęt był czysty, więc powinno ci to ujść na sucho. Do dezynfekcji fermentorów polecam ACE. Do butelek osobiście używam pirosiarczynu potasu.
  11. Gorzej fermentuje i trzeba go dać więcej. Ale o ile więcej - oto jest pytanie.
  12. To pamiętaj tylko, żeby wziąć ten fakt pod uwagę.
  13. A co stout to jakiś szlachetny gatunek, żeby ekstraktu używać? Ja ekstraktu używałem kilka razy do weizenów i tutaj myślę, że ma to sens. Mam wrażenie, ze wolniej się starzeją, ale do całej reszty daję glukozę.
  14. Sugerowałbym jednak rozpuszczenie cukru we wrzątku, bo tak to raczej ciężko będzie z równomiernością nagazowania. Ekstraktu na początek bym nie polecał. Ciężko utrafić z odpowiednią ilością, inne problemy też powoduje. Warto za to zastanowić się nad glukozą.
  15. Zerknij do kalkulatorów, do których linki są podane wyżej. Tak na pałę mówiąc, to jak dasz 200g suchego ekstraktu na 20l. piwa będzie ok. Jeżeli nasycenie miałoby być wysokie, to raczej więcej.
  16. Czy chcesz człowieka wykończyć psychicznie? Też jestem zdania, że lepiej poczekać, ale uważam, że zwłaszcza na początku warto co jakieś 2-3 tygodnie spróbować buteleczkę, żeby: raz - zobaczyć jak piwo dojrzewa, dwa - samemu przekonać się kiedy piwo jest najlepsze. A tak w ogóle to uważam, ze właśnie lagery potrzebują dłuższego leżakowania niż górniaki. Takie np. pszeniczne jest do picia już czasami po 2 tygodniach od rozlewu. Dlaczego, więc neron ma się katować i czekać na nie wiadomo co. Co do samego rozlewu, moja rada jest taka - rozpuść surowiec do refermentacji w wodzie. Spasteryzuj go. Następnie wlej go na dno fermentora z kranikiem, zrób obciąg z cichej do tego fermentora. Staraj się, żeby piwo się nie pieniło, ale wpraw je w fermentorze w ruch wirowy, żeby dokładnie wymieszać roztwór z młodym piwem. Następnie jedynie rozlewasz do butelek, bez miarek, bez znaczenia czy butelka ma 0,5l., 0,33l. czy 0,75l, bez kłopotu.
  17. Kalkulator nie jest mój, ale nasze jednostki akceptuje. Trzeba jedynie za ilością litrów dodać literkę "L", a za temperaturą literkę "C". Ale kalkulatory "hrapka" też dobre, bo jest parę innych przydatnych. Wspólnym wysiłkiem do dobrobytu. PS:Żeby zrobić ładnie link robisz tak {url=tutaj wklejasz link}tutaj wpisujesz co chcesz{/url}. Jak zastąpisz nawiasy {} nawiasami [] to będzie wyglądało tak: tutaj wpisujesz co chcesz.
  18. To masz chłopie nerwy. Ja bym nie wytrzymał takiego napięcia.
  19. Powinieneś. Z drugiej strony ekstrakt jest trudniejszy do zjedzenia dla drożdżaków, więc może to tylko dłużej potrwać. Co prawda piwowarstwo domowe to nie apteka, ale jednak przy refermentacji posługujemy się nie miarkami, tylko gramami na 1l. lub na 0,5l. lub na 20l. Polecam bardzo fajny kalkultor.
  20. A wenie gratulujemy srebrnego medalu w kategorii oktoberfeściaków.
  21. Po co komplikujecie. Najprostsza rada, która zresztą już chyba padła, to - przenieść w temp. pokojową, aż ruszy fermentacja. Następnie przenieść z powrotem do chłodu. I finito. Nad czym tu deliberować? :rolleyes:
  22. Niech zgadnę drożdże US-05? IMO spokojnie możesz butelkować, to nie jest piana, tylko drożdże. Ten typ tak ma.
  23. Po pierwsze jeśli będą jakiekolwiek objawy fermentacji, typu piana, wydzielanie CO2 (praktycznie w rurce powinna być cisza), to wstrzymaj się z butelkowaniem. Po drugie przy brew-kicie nawet 4blg jest akceptowalne. Przy 160g nie powinno być problemu, aczkolwiek ja używam glukozy, a cukier jest chyba bardziej kaloryczny. Na pewno granatów nie będzie, ale jak dasz 140g to też będzie git, a mniejsza szansa, że piwo będzie uciekać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.