Skocz do zawartości

kopyr

Members
  • Postów

    3 615
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez kopyr

  1. Myślałem, że będzie padać. A w kuchni to trochę wygodniej, nie trzeba wszystkiego na dwór wynosić. No ale jak już pisałem następne warzenie na zewnątrz.
  2. Ludzie co Wy sie chcecie w namiocie BA spotykać, jak wszystko w tym roku będzie inaczej. Co Wy nie czytacie? Cały ten wielki namiot, w którym rozkładali się kolekcjonerzy, a potem były różne wygibasy na scenie w tym roku jest przeznaczony dla piwowarów. W tym namiocie m.in. będą piwowarzy domowi częstować swoim piwem. Jak tylko nic się nie spieprzy, to tam będę częstował moim pilsem, co go wczoraj warzyłem. Także spotykamy się w wielkim namiocie.
  3. Nie, nie sędziuję Warzysz piwo?
  4. Warka 58. Pils Bohemski Surowce: s. pilzneński Soufflet - 14kg Carapils Weyermann - 0,4kg s. zakwaszający Brewferm - 0,5kg Zacieranie: 62°C - wsypanie słodu i podgrzanie do 66°C 66°C - 60' 72°C - mash out Wyszło ponad 70L ~12°Blg Gotowanie: 60' Marynka 80g - 60' Saaz 30g - 30' Saaz 30g - 15' Saaz 30g - 0' Rozdzielone na 3. fermentory. Do 2 zadana gęstwa z warki 57. Do 3. zadany starter z WLP Southern German (miałem obiekcje, bo też coś kwaśny smak miał, ale z racji, że ładnie odfermentował, szybko zastartował, to zrzuciłem, tę kwaśność na karb starości ekstraktu. Ale postanowiłem zaryzykować tylko jedno wiadro, a w planie miałem 2.) Po 12h od zadania drożdży wszystkie ładnie fermentują. W piwnicy książkowe 10°C . W sumie wyszło ~70L 12,5°Blg. Mało odparowało, bo jednak 0,7 hekto na gazówce już trudem idzie zagotować. A i nie zależało mi na podbijaniu ekstraktu. Następne warzenie mam nadzieję niedługo w plenerze. Z ciekawostek. Miałem wykorzystać w tej warce zmiękczoną wodę od sąsiada. Zmierzyliśmy twardość przed filtrem i za filtrem. Wyszło identycznie to samo. No to powtórzyliśmy test dla wody Żywiec Zdrój. Identycznie to samo. Skląłem więc paski i ich producenta, nabrałem 2 wiadra "zmiękczonej wody" i tyle. Wczoraj warzę, a tu telefon czy już warzę, bo woda nie szła przez filtr. Czyli paski były ok. Kilka tygodni temu ktoś tam coś "naprawiał" przy tym filtrze i zapomniał zmienić położenie zaworu. No i woda omijała filtr. :lol: Druga sprawa, to chochla do mieszania. Okazało się, że moja jest za krótka i parzyłem sobie rękę. Pojechałem więc do sklepu z agd i zakupiłem... kij od szczotki za 3,90zł. Miesza się świetnie, ale pojawiły się wątpliwości, czy aby nie jest on sosnowy, bo gdyby był to żywice mogłyby przechodzić do brzeczki. No zobaczymy.
  5. Warka 57. Helles kosztowała mnie sporo nerwów i nie wiedziałem czy będzie co opisywać, więc odłożyłem gdzieś notatki i nie wiem gdzie. Jak znajdę to uzupełnię.
  6. Na recepturę przyjdzie czas, jak zajmiesz miejsce na podium.
  7. W temacie jakości słodu, to warzyłem wczoraj na pilzneńskim z poznańskiego Souffletu i powiem tyle REWELACJA. Pierwsze primo - śrutowanie, żadnych kamyków, źdźbeł, kurzu. Po drugie zacieranie - przełom wzorcowy. Zdecydowanie polecam.
  8. Zgadzam się z hasintusem i z Mimazym. Propaganda Pilsnera Urquella i choćby Tyskiego (reklama z piciem z jednej michy) wmawia nam, że wszystko przed 1842r. było ohydną breją, na widok której przeciętny współczesny Europejczyk mógł tylko zwymiotować. To jest totalna bzdura. To piwo było na pewno pijalne, raz lepsze raz gorsze, ale na pewno nie odbiegało bardzo od piwa domowego. Drożdże były na pewno znane w średniowieczu, może nie jako drożdże, ale zaczyn, zakwas itp. Były już o tym zresztą dyskusje na browar.biz, np. tu.
  9. kopyr

    Życzenia urodzinowe

    Alutka, 100 lat. :D;)
  10. O ile dobrze pamiętam, to jest to dość nietypowy witbier, bo bez kolendry i skórki pomarańczowej. Pomimo tego zajął 5. miejsce na WWP. Co daje jacerowi punkty do klasyfikacji generalnej GP. Do rzeczy jednak... Piana: średnoobfita, ale bardzo drobno pęcherzykowa, bardzo trwała. Kolor: ciepły, miodowo-złocisty, pięknie mętny. Wysycenie: wysokie. Zapach: fenolowy, ale w granicach przyzwoitości. Kojarzy mi się z Leffe Blond. Smak: tutaj też blond. Goryczka średnia, lekka słodycz, która ładnie komponuje się z delikatnym goździkiem, fajnie cytrusowe. Generalnie baaardzo dobre piwo, tylko mało witbierowe.
  11. do szpadli i innych narzędzi ogrodowych wykorzystuje się bardzo często jesion, z iglastymi się nie spotkałem o to słabe jest i nie wytrzymałoby zbyt długo No do trzonka od młotka nie jest to podobne, ale do trzonka od szpadla już tak.
  12. Dość jasne, ale sosna to nie jest, bo nie można zarysować paznokciem.
  13. Niby jak mam to sprawdzić? Myślisz, że na kiju do szczotki coś napisali? A jak by był sosnowy to co? Nie da się zrobić mieszadła, czy w ogóle nie można tym mieszać.
  14. I tak później niż chciałem. Śrutowanie poszło nad wyraz sprawnie, to z kolei czekałem aż się woda do zacierania zagrzeje. Przynajmniej 0,5h w plecy. No ale już filtruję.
  15. Dziś okazało się, że 60L wody + 15 kg słodu, to tylko 2cm poniżej mojej obecnej łychy. Ponieważ łapę mi parzyło już przy 60 paru °C, to myślę sobie jak ja zrobię mash out. Pojechałem do sklepu z małym agd. Oczywiście łyżki jakie tam były, to maluchy przy mojej. No ale myślę sobie coś muszę wymyślić. No i wziąłem drewniany kij do szczotki, za całe... 3,90 zł. Miesza się spoko. I pomyśleć, że poważnie rozważałem wydanie stówy na mieszadło. Teraz przyszło mi do głowy, żeby pokombinować i zrobić mieszadło na kształt piwowarskiego wiosła, z tych kijów do szczotki.
  16. kopyr

    Obniżanie pH

    Dzięki, takiej informacji oczekiwałem.
  17. Co ja bredzę? :rolleyes: Przecież legalnie można przewieźć 110L. Także spokojnie może to przywieźć do Polski. Tylko nie może sprzedać.
  18. No i co? 100l, to 2 lub 3 kegi. Względnie 10 transporterów. Jesteśmy w Schengen, jest spora szansa, że go nie skontrolują.
  19. Myślę, że żadnej. No chyba, żeby to zakegowali i pojechać na bezczela.
  20. kopyr

    Obniżanie pH

    Dobra wziąłem 2 wiadra wody od sąsiada, co ma filtr, który mu niby zmiękcza wodę do 3-6° niemieckich (ale podobno nie jest to RO). Problem tylko taki, że paski do pomiaru twardości wody zabarwiły się tak samo przed i za filtrem. Zresztą na Żywcu Zdrój z butelki też się zabarwiły identycznie. Zobaczymy. Słodu zakwaszającego dam 500g. Pytanie o wodę do wysładzania. Pasków nie mam, więc dozowanie i sprawdzanie odpada. Ile typowo dajecie ml kwasu mlekowego na 20L wody do wysładzania?
  21. No nieźle, zniszczyliście ich. EDIT: na BA zastanawiają się czy wygra Polak. No przecież nie ma chyba opcji, żeby w browarze warzyć z ekstraktów. Ergo musi wygrać.
  22. Jaki skromny. Gratulacje anteks. Widzę, że chyba hrapek srebro pociągnął, no i złoto Szymon Kierszniowski (nie potrafię przypisać nicka). EDIT: tak myślałem, że to sziszi.
  23. No i Tychy na pewno tę wodę modyfikują.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.