Skocz do zawartości

kopyr

Members
  • Postów

    3 615
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez kopyr

  1. kopyr

    Sprzedaż domowego piwa

    Ale powtarzam, musi to udowodnić przed sądem. To jest bardzo trudne do zmierzenia, zweryfikowania itd. To musiałby być sytuacja, że ktoś od początku chce Cię upierdzielić.
  2. kopyr

    Sprzedaż domowego piwa

    Ale raz na jakiś czas spektakularną akcję uda im się zrobić.
  3. kopyr

    Sprzedaż domowego piwa

    EDI, GAB, Koreb, Gościszewo nie pękają. :lol:
  4. kopyr

    Sprzedaż domowego piwa

    Jacer nie mąć. E-prezes ładnie opisał to w tym poście.
  5. kopyr

    Sprzedaż domowego piwa

    No i wszystko się zgadza, tylko muszą Ci to udowodnić. Jakbyś nie wypłukał butelek po ługu sodowym, to możesz mieć problemy, ale oprócz tego jedyne co mi przychodzi do głowy to granat, który wybuchnie komuś w twarz. Za "rozumiesz?" przepraszam, ale już mnie zirytowałeś swoją impregnacją na argumenty.
  6. kopyr

    KEG czy KEGA?

    No akurat parasol i parasolka to są dwie różne rzeczy.
  7. kopyr

    Sprzedaż domowego piwa

    No ale o to właśnie chodzi, że nie ma żadnej domowej sprzedaży, bo kto wprowadza do obrotu piwo czy inny alkohol bez opłacenia akcyzy podlega karze pozbawienia wolności i grzywny. To jest problem, a nie to, że ktoś sraczki dostanie. Rozumiesz?
  8. kopyr

    Sprzedaż domowego piwa

    Nie możesz' date=' poczytaj ustawę.[/quote'] Może, ale niekoniecznie do woli. Zwolnione z akcyzy jest piwo wyprodukowane na użytek własny. Pojęcie to nie jest zdefiniowane.
  9. kopyr

    Sprzedaż domowego piwa

    No i ja twierdzę, że w przypadku produkcji alkoholu większy problem to kwestie karno-skarbowe. Jeżeli napiszesz na etykiecie "zawiera żywe drożdże i słód jęczmienny, pszeniczny itd." jesteś kryty. Nie udowodnią Ci tego. Oczywiście jeśli cała reszta jest ok.
  10. kopyr

    Sprzedaż domowego piwa

    Na browar.biz było o tym sporo, a ostatnio to nawet celnika mamy wśród nas. E-prezes się nazywa. Niestety opinie jakie teraz wygłasza każą sądzić, że marne szanse. Trzeba wszystko zalegalizować z wszelkimi szykanami.
  11. kopyr

    Sprzedaż domowego piwa

    Znasz przepisy, czy tak Ci się wydaje? Co się może stać klientowi od piwa domowego? Rozwolnienie co najwyżej. Musiałby Cię pozwać i w dodatku udowodnić przed sądem, że poniósł uszczerbek. Przy okazji widziałem kiedyś jakąś "Uwagę", czy inną "Interwencję" - gościu robił sałatki w domu w kuchni, rozwoził je maluchem do kilku sklepów, zero warunków chłodniczych, HACCPu itd.. SANEPID na wniosek dziennikarzy nie mógł wszcząć kontroli, bo pod danym adresem było mieszkanie prywatne, a nie działalność gospodarcza. A przepisy karno-skarbowe są pod tym względem o wiele bardziej drakońskie.
  12. kopyr

    Sprzedaż domowego piwa

    Coder to jest niestety taka kwestia, że wchodzi tu odpowiedzialność karno-skarbowa. Oni mają jobla na tym punkcie i wg ich chorych przepisów można w pierdlu wylądować. Zatrucie to jest najmniejszy problem. A na marginesie, to ciszej jedziesz, dalej zajedziesz.
  13. kopyr

    KEG czy KEGA?

    No to super, bo mi ta wersja najlepiej pasuje.
  14. kopyr

    KEG czy KEGA?

    Ja osobiście wolę rodzaj męski tego wyrazu. Na zasadzie zapożyczenia z angielskiego. Natomiast jeśli ten wyraz, a wszystko na to wskazuje jest już dość dawno obecny w polszczyźnie, jako właśnie ta beczka na gwoździe, to pewnie albo równie prawidłowa, albo nawet bardziej poprawna jest wersja w rodzaju żeńskim. Myślę, że wykładnią mogłaby być jakaś poważna literatura branżowa. EDIT: to może być tak jak z rodzynkami. Zwykle używa się liczby mnogiej i przez to wielu ludzi (ja też mam to głęboko zakorzenione) ma wrażenie, że mamy jedną rodzynkę, podczas gdy jest to jeden rodzynek.
  15. Też mnie coś takiego kusi. Na WWP mi konsekwentnie nie wychodzi. Ale w Żywcu można by spróbować. W przyszłym roku za organizację najprawdopodobniej odpowiadać będzie PSPD, więc po prostu trzeba pomyśleć jak to zorganizować i po prostu wprowadzić taki punkt do programu.
  16. Właśnie wracam pociągiem. Impreza po prostu genialna. Do ubiegłego roku kolosalna zmiana na plus. W zeszłym roku tłoczyliśmy się na stoisku BA, teraz byliśmy królami życia. Cały wielki namiot dla nas i dla browarów restauracyjnych. Taki mix był niezwykle inspirujący. Możliwość wymiany doświadczeń z profesjonalistami była nie do przecenienia. Kufelek do degustacji był bardzo dobrym pomysłem. Były pewne niedociągnięcia, jak np. pozamieniane złączki do Corneliusów, chciałoby się też więcej piw z beczki. Na sam koniec jeszcze dodam. Spokorniała mina bieloka - bezcenne. :) EDIT: jeszcze co do KPD. GCh dla dori to najlepszy możliwy wybór. Gratulacje wszystkim zwycięzcom. Szczególny szacunek dla Dagome i weny. 2 pudła przy takiej konkurencji? Brawo.
  17. Ciekaw jestem czy do jutra coś zostanie? Zamierzam dopiero jutro odpalić, także spokojnie.
  18. Bielok zapraszam na Hellesa z beczki, o nazwie Karraka. Jak na beczkowe, które miałem do tej pory, to bardzo klarowne, także myślę, że nie będzie Ci waliło drożdżami. Zresztą wszystkich zapraszam. Jutro będzie miało 21 dni od zadania drożdży i 5 dni od rozlewu.
  19. To jest to, co w moim ostatnim Hellesie. Ja zawsze czytałem, że na smak jest 30', ale przecież to nie jest zero-jedynkowe, że jak wrzucisz wcześniej, to nic nie pójdzie na smak.
  20. Nie za wcześnie ten Cascade. Ja bym dał na ostatnie 5'.
  21. Myślałam, że będzie większa konkurencja Ja też. Może PP i firmy kurierskie wytłukły.
  22. Nie no generalnie powinno być lepiej, ale jednak szkoda.
  23. Żeby komarów nie było, to musi lać. Zresztą wtedy one się schronią pod namiotem właśnie.
  24. Przecież złego diabli nie biorą-komary też. To by się zgadzało, bo mnie żrą aż strach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.