Skocz do zawartości

rubezahl

Members
  • Postów

    1 033
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rubezahl

  1. Słusznie! ... a do tego wątku zaglądnij po wyłomy w kanonach
  2. Zibi - wiesz, że jak coś potrzeba, to możesz na mnie liczyć - nie musisz słodzić
  3. Miało być trochę pszenicznego słodu, ale się skończył, poszła pszenica ... może da się wypić
  4. Warka 80 Przyklasztorne Podwójne 06.09.11 Pilzneński 3,5 Monachijski 0,8 Pszenica 0,6 Karmelowy jasny 0,4 Carared 0,4 Caraaroma 0,1 Melanoidowy 0,1 52° 10' 62° 20' 72° 50' 76 - filtracja Gotowanie 70' Marynka (sz) 30g w 1' Cukier 500g w 40' Saaz 20g (gr) w 50' 23,5 l 16,0°Blg, wystartowana gęstwa 3787 THG (dzięki Zibi i Akebes) Gęstwę z 1 zbioru od Kolegów (nie było jej zbyt wiele po podziale na 3) pobudziłem dobę wcześniej 0,3l brzeczki, w litrowym słoju. Drożdże zaczęły pracować niemalże natychmiast, po 2 godz. piana wypływała już na podłożony talerz, osadzały się całe pokłady pięknych drożdży o konsystencji toffi. Po dobie, więcej wypłynęło niż zostało w słoju. Nauczka - większe naczynie dla takich żarłoków. Mam nadzieję, że pozostała gromadka podoła szesnastce Ballinga
  5. Warka 79 Czarne 02.09.11 Pilzneński 3,0 Monachijski 1,5 Karmelowy jasny 0,4 Jęczmień Palony 0,25 Carafa II 0,15 52° 10' 67° 70' 72° 15 76 - filtracja Gotowanie 70' Marynka 25g w 1' Lubelski 25g w 1' 23,5 l 13,0°Blg, gęstwa Z042-2-39 London Ale
  6. Trzeba było się nie ociągać z piwowarską 'karierą'
  7. SieKolega rozpędził z tymi warkami. SieKolega trochę opóźnia z zapiskami, ale buchalteria mniej ważna. Istotne, że będzie co degustować - mam przynajmniej taką nadzieję
  8. Znając lokalną mizerię piwną, też ratowałem się swoim. Niestety ~20l jakie udało się upchać zniknęło w pierwszych dniach w gronie starych i nowych znajomych. Do transportu wystarczającej ilości konieczna byłaby przyczepka, ale to już dodatkowe koszty na autostradach i promach - a i tak (zbyt) szybko by się skończyło
  9. Artykuł z wypowiedziami forumowiczów: Bączka i Zibiego. Bartosza niestety nie identyfikuję po nicku. Są drobne przeinaczenia typu - im dłużej leżakuje tym mocniejsze, ale ogólnie jest ok.
  10. Kiedyś mroziłem, teraz podobnie jak Ty, tylko dodatkowo butelka wygrzewa się w wodzie do wysładzania. Zastanawiam się nad skróceniem zabawy - pominięcie gotowania. Brzeczka z wysładzania prosto do wygrzanej butelki i kapselek. Temp. ~75° chyba jest dostateczna do eksterminacji 'zła'.
  11. Warka 78 Górne 31.07.11 Pilzneński 4,3 Carapils 0,25 Carared 0,25 Karmelowy jasny 0,1 51° 10' 67° 70' 71° 20 76 - filtracja Gotowanie 70' Marynka 45g w 1' East Kent Goldings 50g w 65' 23 l 12,0°Blg, gęstwa Z042-2-39 London Ale
  12. Ze 30 patentowych butelek krąży w obiegu od początków mojego warzenia. Z niektórych porcelanek musiałem już zmywać napisane markerem kolejne numery warek - nie było już miejsca. Dezynfekcja zawsze ograniczała się do przelania ClO2 przy butelkowaniu. Problemów jak do tej pory nie stwierdziłem. Pewnie to fuks
  13. Pomysł z wykorzystaniem kartonu bardzo dobry (+). Szukałem rozwiązania na zastąpienie miseczek - domywanie przyschniętych brzegów... W moim domu też taki zgliwiały był czasami robiony, nie był wprawdzie zbierany z kilku, ale raczej z jednego mocno 'dojrzałego' sera. Zapach przy topieniu... Z pewnością wpływało to i na smak finalnego produktu. Nie będę jednak tego próbował - skutkiem byłby zakaz eksperymentów serowych w mieszkaniu (i pewnie w promieniu 50 metrów ).
  14. Doświadczenia z serami jeszcze marne, ale już pierwsze sery za płoty Biały, z niespodziewanie skwaśniałego, sklepowego mleka (nie jestem konsumentem mleka w domu i nie myślałem, że teraz jeszcze jeszcze może się skwasić). Wyszedł bardzo smaczny, choć ilość z 1 litra - 'symboliczna' Topione z twarogu, pyszne, zwłaszcza kminkowy. Wielkie pole do eksperymentów smakowych uzyskiwanych przez dodanie przypraw. Polecam taki topiony serek, szybko, bez wymagań sprzętowo/surowcowych: 1/2 kg białego sera (tłusty, półtłusty) 1/3 kostki masła 1 żółtko 1 (lub 2) łyżeczki sody, zależy od twarogu sól, kminek/inne przyprawy do smaku Ser rozdrabniamy, im drobniej, tym gładziej się stopi. Mieszamy z sodą, pozostawiamy na 3-4 godz. W garnku roztapiamy masło, dodajemy ser. Topimy mieszając, dodajemy żółtko i sól oraz ewentualne przyprawy. Po uzyskaniu gładkiej masy przelewamy do miseczek, pojemniczków. (Spożywamy z wyśmienitymi naszymi piwami, domowy chleb bardzo zalecany... ) Ser podpuszczkowy jeszcze na mnie czeka, ale jest już blissko.
  15. Wygląda to super. Powodzenia w realizacji. Konieczna będzie 'dokrętka' kolejnego odcinka do wizytówki Twojego Browaru
  16. rubezahl

    Ignac w Czechach

    Smakowitej wyprawy, baw się dobrze - masz przy czym!
  17. Jedyne w miarę rozsądne co przychodzi mi do głowy, to zakażenie konkretnej butelki. (?) Inne, trochę z pogranicza absurdu i teorii spisku: - pomylone piwa przy degustacji (nie protestować! Patrz wyżej) - straciłem całkowicie smak (nie potwierdzać! )
  18. Browar Czerwony Potok, #51 Styczniowy P. (Styl - Pilsner) Piana: biała, drobna, wysoka, długo zanika do solidnego dywanika, pozostawia ślady na szkle Kolor: złoty Zapach: bardzo przyjemny, chmielowy Smak: lekko chmielowy z delikatną, 'krótką' goryczką Wysycenie: średnie Uwagi: bardzo dobre, lekkie piwo. Nie lubię butelek 0,6 ... tym razem to jednak była dobra pojemność (i chęć na jej wielokrotność )
  19. Warka 77 Górne Siódemki 22.07.11 Pilzneński 2,2 Monachijski 2,1 Carapils 0,3 62° 10' 71° 50 76 - filtracja Gotowanie 75' Marynka 30g w 1' East Kent Goldings 50g w 70' 23 l 12,0°Blg, starter Z042-2-39 London Ale
  20. Scooby - optymizm i ideologia trochę chyba zbyt dalekie od tut. realiów, ale fakt - przyjemnie czyta się takie tezy. Może kiedyś.
  21. Tak, z pewnością chodzi o niuanse smakowe! ...
  22. Czas pozwoli? Będąc tak blisko (Mieroszów), nie wybranie się po Opata do browaru, traktowane jest jak grzech ciężki... Zdecydowanie polecam wersje niefiltrowane - w litrowych PETach.
  23. Ze Szklarskiej - Harrachov, koniecznie! Z Mieroszowa - Broumov (Olivetin, Opat), zdecydowanie!
  24. 76a Pszeniczne pomarańczowe 04.07.11 Z wysładzania pszenicznego odlane 5l 8°Blg Gotowanie 60' Po ostudzeniu dodany sok pomarańczowy Herbapol 0,42l (Na wybór soku nie miałem wpływu - uległem wizjom udziałowców mojego browaru ) Zadane gęstwą Z033-4-35.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.