Zacieranie dekokcyjne
Zacieranie dekokcyjne polega na tym, że część zacieru jest podgrzewana do temperatury wrzenia i gotowana w ciągu kilkunastu minut. W tym celu oddziela się cedzakiem około 1/3, możliwie gęstą, część zacieru. Gęstwa ta jest podgrzewana do temperatury przerwy scukrzającej lub dekstrynującej, trzymana w tej temperaturze przez kilkanaście minut, a następnie podgrzewana do wrzenia i gotowana. Wrzący zacier, tzw. dekokt, jest kierowany spowrotem do głównej części zacieru i przy mieszaniu ostrożnie dodawany. Chodzi o to by nie powodować nadmiernego miejscowego przegrzewania zacieru głównego ?groziłoby to zniszczeniem pozostających w nim enzymów. Dodanie dekoktu jest zwykle tak skalkulowane by podnieść poziom temperatury głównego zacieru z poziomu jednej przerwy do wyższego poziomu kolejnej przerwy. Osiągniętą temperaturę można ewentualnie skorygować w górę podgrzewając całość zacieru już z domieszanym dekoktem.
Wykonanie jednej takiej operacji podczas całego procesu zacierania nazywa się zacieraniem dekokcyjnym jednowarowym, dwóch ? dekokcyjnym dwuwarowym, a trzech - odpowiednio zacieraniem dekokcyjnym trójwarowym.
Zacieranie dekokcyjne, jako czaso- i energochłonne ostatnio stosowane jest w praktyce browarniczej coraz rzadziej. Jednak np. Pilzner Urquell warzony był klasycznie w systemie zacierania trójwarowego. I dzisiaj stosuje się w jego produkcji zacieranie dekokcyjne. W browarnictwie niemieckim zwykle zacieranie dekokcyjne ogranicza się dzisiaj do systemu jednowarowego. Dawniej, w przypadku produkcji browarnianej w dużej skali, zacieranie dekocyjne istotnie zwiększało wydajność na warzelni i efekty ekonomiczne browaru. Było skuteczne zwłaszcza wobec słodów słabo zmodyfikowanych. Dzisiaj te słody są zmodyfikowane ( rozluźnione ) lepiej, mniejsze więc są korzyści z zacierania dekocyjnego. Jest jednak prawdopodobne, że zacieranie dekokcyjne wnosi do bukietu piwa pewne korzystne wartości, nieosiągalne innymi metodami. Poleca się piwowarowi domowemu wyrobienie sobie na ten temat opinii na podstawie własnych doświadczeń.
jest to cytat z artykułu -cud zacierania - ze strony BA z przed 6 lat można powiedzieć że na tym artykule się wychowałwm