Skocz do zawartości

Deathhammer

Members
  • Postów

    343
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Deathhammer

  1. Drugą wersje 100% Peated Ale dostałem wczoraj w butelce PET nalane z kega, a pije dopiero teraz. Piana w butelce jest, natomiast po przelaniu do pokala znika. Barwa bursztynowa, opalizująca. Aromat bandaży, asfaltu, lekko słodowy, ciekawy i specyficzny. W smaku spalenizna, spalone kable, płonąca guma, opona, świeży, dopiero co kładziony asfalt. Goryczka niska, krótka, znika po chwili, ale posmak torfowy zostaje na długo. Niestety wysycenie zerowe. Szkoda że nie pije tego piwa prosto z kega, bo i piana by nacieszyła oko i bąbelki muskały by podniebienie. Piwo dla niewielu, to trzeba przyznać, ale mi smakuje, jestem pozytywnie zaskoczony. Dzięki za piwo Wojtek :D

  2. Warka #8 - Ashes To Ashes - Foreign Extra Stout 17,5°Blg

    Zasyp:

    • słód pilzneński 5 kg
    • słód monachijski 1 kg
    • słód czekoladowy 0,25 kg
    • słód caraaroma 0,25 kg
    • jęczmień palony 0,25 kg
    • słód carafa I 0,1 kg

    ​Zacieranie (80'):

    • 60' 62°C
    • 20' 72°C
    • mash out

    Chmielenie (90'):

    • FWH 50 g Marynka
    • FWH 40 g Iunga
    • 15' 25 g Sybilla
    • 15' 5 g mech irlandzki
    • 0' 25 g Sybilla
    • 0' 10 g Iunga

    Drożdze - Mangrove Jacks Newcastle Dark Ale M03.

    Wybicie 20 l. Szacowane 60 IBU.

     

  3. 2. Zgadzam się z kolegą. Jednak jeżeli bardzo chcesz coś modyfikować to chmiel na zimno (nie wiem czy w zestawie jest to przewidziane)

     

    2. Zestaw dobry na start, dokup jednak trochę chmielu na dodatek w trakcie cichej fermentacji - będzie lepszy efekt aromatyczny.

     

    W tym zestawie dodatek chmielu na zimno jest przewidziany w ilości 25 g Citry. Też było to moje pierwsze piwo i byłem zadowolony z efektów. Sądzę, że jak na pierwszy raz niech kolega Patryk631 trzyma się receptury.

  4. Rauchbier "Dymy u Burego"

     

    Piana: Średnio pęcherzykowa, jasno brązowa, znika po chwili zostając w formie pierścienia.

    Kolor: Miedziany, zgaszony, prawie klarowny.

    Aromat: Drewniana wędzonka, wędzarnia, nie jest intensywna, raczej zrównoważona z aromatem słodowym, skórka chlebowa, lekki alkohol. Czuć delikatny aromat owocowy, jakby suszona śliwka/rodzynka.

    Smak: Wędzony, krągły, słodowy, lekko palony, alkohol po kilku łykach rozgrzewa gardło. Goryczka niska, krótka.

    Wysycenie: Umiarkowane

    Ogólne wrażenia: Wędzonka, jest umiarkowana, przez co piwo to można polecić na początek dla osoby która jeszcze piw wędzonych nie piła, żeby jej nie zrazić. Dla wielbiciela będzie tego za mało, ale ja takowym nie jestem więc piwo mi smakowało.

    Dzięki za piwo.

  5. Browar Wojen - Coffee Stout

     

    Piana: Beżowa, średnio pęcherzykowa, obfita, zostaje do ostatniego łyka (a nawet dłużej) w postaci cienkiego kożucha.

    Kolor: Czarny niczym kawa.

    Aromat: Słody palone mieszają się z aromatami kawy, czekolada i delikatny aromat fusów. Lekki aldehyd octowy? (nie jestem pewien)

    Smak: Słodowy, palone słody, przyjemna kawa kojarząca się z cukierkiem Kopiko. Goryczka średnia, przyjemna. Finisz lekko kwaskowaty, wytrawny.

    Wysycenie: Niskie, w sam raz jak na stouta.

    Ogólne wrażenia: Piwo miałem przyjemność pic na Karpackich Warsztatach Piwowarskich. Dobry, sesyjny trunek dla kawożłopów i nie tylko.

     

    Dzięki za piwo.

  6. Belgian Dubbel "Belgijski Czołg"

     

    Piana: Drobno pęcherzykowa, przy nalewaniu tworzy się umiarkowana ilość, lecz większa jej część szybko znika zostawiając krążek bąbelków uczepionych szkła.

    Kolor: Ciemny bursztyn, zmętniony.

    Aromat: Słodowy, lekko tostowy, goździki, przyprawy korzenne i banany. Brak alkoholu w aromacie. Po zamieszaniu pokala banan przechodzi w lekki aromat gumy balonowej.

    Smak: Pełny, słodowy z kwaskowatym finiszem. Goryczka średnia, nieco zalegająca. Alkohol rozgrzewa gardło.

    Wysycenie: Średniowysokie, lekko szczypiące.

    Ogólne wrażenia: Dobre piwo na wieczór, które wypite w większej ilości może rzeczywiście okazać się czołgiem. Dzięki za piwo.

  7. Byłem dzisiaj w Piwach Regionalnych ale ktoś mnie uprzedził i podwędził mi RISa od Wojena na którego miałem chrapkę. Zostawiłem 4 Mildy The Wizard a wziąłem Jeleń - Porter, Piwo Pitne - Dubbel Belgijski Czołg, Piwo Pitne - Rauchbier Dymy u Burego, Wojen - Coffee Stout. Lista póki co nie jest aktualna, bo jak pisałem wyżej ktoś był przede mną i jeszcze nie zaktualizował, ale już uzupełnię o te piwa które wziąłem i zostawiłem. PS. Dajcie Mildowi jeszcze tydzień czy dwa bo to młode piwo. Chciałem zamiast niego dać APA ale przez to że miałem jednego granata z tej warki nie chce ryzykować i narażać zdrowia pracowników Piw Regionalnych.

     

    Lista piw:

     

    Browar BrewHammer - Mild The Wizard

    Browar BrewHammer - Mild The Wizard

    Browar BrewHammer - Mild The Wizard

    Browar BrewHammer - Mild The Wizard

    Browar Piwo Pitne- Dymy u Burego (Rauchbier 16 blg)

    Browar Czarny Ryś - Żytni Ciemny Saison

    Browar Złotowieniec - American Stout

    Browar Złotowieniec - Weizen

    Browar Sędzibeer - Marzen

    Browar Rychlak i Syn - Biały Kruk

    Browar Sokół - APA

    Browar Wojen - RIS

    Browar Wojen - Coffee Stout

    Browar Wojen - Coffee Stout

    Browar Wojen - Coffee Stout

    Browar Wojen - Pale Ale

  8. Profilaktycznie zmierzyłem odfermentowanie w Imperialnym Stoucie. Balingomert pokazuje 10,5°Blg. Ostatni pomiar był 16 października z wynikiem 11°Blg. Zwiększam temperaturę fermentacji z 18 do 22°C, może to nieco pobudzi drożdże. Jak to nie wiele da, to będę się posiłkować porcją świeżej gęstwy.

  9. Zlałem na cichą po 16 dniach. Przy zlewaniu zawsze się trochę napowietrzy a do tego dodaje zawsze dwie łyżki gestwy. Efekt był taki że rurka znów "pyka" więc raczej fermentuje dalej. A zależy mi bardziej na odpowiedzi - do ilu powinno zejść blg. Oczywiście plus - minus. Chciałbym butelkowac po 20 dniach cichej.

     

    Tak jak pisałem wcześniej piwo przy tym ekstrakcie trzymałbym dłużej z drożdzami. Pewnie zostało trochę niedojedzonych cukrów. Nie wiem do ilu zejdzie. Zmierz Blg co jakiś okres, jeśli w ciągu 3 dni nie będziesz mieć spadku ekstraktu to będziesz mógł zabutelkować piwo. Bulka dalej bo może miałeś wcześniej rozszczelniony fermentor. Mi wydaje się że fermentor jest szczelnie zamknięty, bo bulka, ale gdy fermentacja zwalnia przestaje bulkać a ekstrakt i tak spada (pokrywa mimo że jest dociśnięta z każdej strony i tak przepuszcza małą ilość CO2, zauważyłem że pod koniec gdy już nie bulka, muszki owocówki zamiast latać koło rurki jak zwykle to robią wolą siedzieć na krawędziach pokrywy, gdzie zapewne jest rozszczelnienie), więc gdy nie jestem pewien czy fermentacja ustała nie sugeruje się rurką fermentacyjną, tylko regularnymi pomiarami Blg.

  10. Cichej używam do wyklarowania piwa, dofermentowania piwa o te 0,5 Blg, czasem do dodania chmielu i do szybszego zebrania gęstwy drożdżowej na kolejne piwo. Może ale nie musi, bo jeśli piwo będzie zostawione w fermentorze razem z drożdżami przez długi okres czasu, to czy zleje się na cichą czy nie to nic nie zmieni. Wielu piwowarów przecież nie zlewa na cichą, a butelki im nie wybuchają z powodu niedofermentowanego piwa.

  11. Może kisharowi chodziło o za małą ilość chmielu na aromat, bo goryczka z tego co policzyłeś wyjdzie przyzwoita. Ale nie wiem jak Ty to liczysz, bo ja do swojego "RISa" dałem 50 g Iungi 11,9% i 20 g Sybilli 6,3% na 90 minut na 17 l piwa a goryczkę w BeerSmithie pokazuje mi trochę mniejszą niż u Ciebie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.