Skocz do zawartości

slotish

Members
  • Postów

    930
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez slotish

  1. Bielok skąd te emocję? Naprawdę nie rozumiem... Czy ktoś cię obraził albo coś ci zarzucił? Czego się spodziewałeś w dziale DEGUSTACJE piw domowych?
  2. Bodajże Makaron pisał kiedyś na forum, że bittery też były kiedyś piwami mocniejszymi... Pytanie jakiego grodzisza chcesz uwarzyć, tego z czasów pruskich czy późniejszą wersję. Ja ze swojej strony polecam 8BLG - przy lekkim natężeniu wędzoności dla mnie to piwo jest fenomenalne, zwłaszcza na upalne dni.
  3. To muszę odszczekać to co napisałem wcześniej: jednak grodziskie nie musi być z samego słodu pszenicznego... Josefik ----> z jakiego okresu jest ta receptura?
  4. Kopyr----> A ja mam jedno pytanie w kwestii czysto metodologicznej. W ocenie jest: Czemu skoro na 4 cechy 3 są negatywne to piwo dostaję połowę punktów co oznacza, że w zasadzie piwo jest poprawne w tym względzie. Czy punkty są subiektywną oceną? Nie chodzi mi o czepianie się, bo osobiście podoba mi się nowy system oceny.
  5. Hej Scooby obawiam się, że nie wyjdzie Ci z tego Grodziskie a American wheat z dodatkiem nut wędzonych. Pierwszy raz jak warzyłem grodzisza dodałem 60% słodu wędzonego ( przy 8 BLG ) i efekt był taki, że piwo było dla mnie nie do wypicia... Drugie podejście to przepis: Zasyp: Pszeniczny jasny - 1,6 kg Wędzony Steinbach - 0,9kg Zacieranie: Dodanie ześrutowanego słodu do 6 litrów wody 69C - 10 minut 73C - 60 minut 78C - 5 minut Chmielenie: 60 minut - Lubelski 35g 15 minut - Lubelski 15g I mi osobiście efekt tego przepisu odpowiada. Na Twoim miejscu dodałbym jeszcze tyle pszenicznego jasnego i wędzonego, żeby dobić do 12 BLG. Otrzymasz lekką wędzoność ( Chyba, że lubisz piwa mocno wędzone - ale po twoim przepisie z 10% wędzonego wnoszę, że chyba jednak nie ). Jeśli jednak bardzo chcesz, żeby słód wędzony stanowił tylko 10% to wyrzuć ze swojego przepisu słód pils i zastąp go pszenicznym jasnym i dorzuć rice hulls. Klasyczne piwo grodziskie było w 100% pszeniczne i gdybym miał dostęp do łusek ryżowych to bym też takie warzył. Co do chmielenia to użyłbym tylko Żateckiego i uprościł dodawanie jego porcji do gotującej się brzeczki. Wystarczą dwie dawki na 60 minut i na ostatnie 15 minut. Przyzwoitego grodzisza uzyskałem na S-33 i spokojnie możesz nimi zastąpić płynne - choćby dla wygody. Piwo mocno nagazuj i sklaruj. PS. Scooby czemu chcesz, żeby piwo miało 12 BLG? W grodziszu fajne jest to, że pomimo swej niskiej ekstraktywności nie jest piwem wodnitym.
  6. slotish

    Polish IPA (PIPA)

    W sumie najpierw planuję uwarzyć IPA, potem AIPA a w wynalazki bedę się bawił pewnie za kolejne 20 warek. Dzisiaj będę pił jedenastkę chmieloną Lomikiem w ten sposób 60 minut - 50 g Lomik 4% ak 20 minut - 25g Lomik 4% ak 0 minut - 25g Lomik 4% ak Z tego co pamiętam z picia "kontrolnej" bardzo młodej butelki, ten chmiel miał lekko trawiasty smak. Może to jakaś wada piwa - nie wiem. Nie mniej jednak można by spróbować użyć tego chmielu. Dzisiaj postaram się wywąchać kufel.
  7. jake jeśli nie wyczuwasz żadnej infekcji ani niczego niepokojącego to może takie mocno słodowe lagery nie są w twoim guście? Nie wiem z jakiego miasta pochodzisz, ale jeśli masz blisko do Bierhalle to podejdź i zamów marcowe - będziesz miał porównanie.
  8. Dzięki za wszystkie oceny! Mam nadzieję, że będzie okazja do wspólnej degustacji ESB i porównania go z bishop's finger.
  9. Piana: drobne pęcherzyki, zbita, redukuję się do cienkiej warstwy. Zapach: mocny aromat chmielu, delikatna słodowość. Kolor: pięknie złoty i klarowny Smak: słodowość i słodkosć na pierwszym planie. Dalej czuć zrównoważoną goryczkę. Mocne wysycenie szczypie w język. Najlepsze piwo z Browaru Grabiszynek jakie do tej pory piłem. Bardzo dobre, dzięki ciafu1! Może jedynie wysycenie, jak dla mnie, jest odrobinę za wysokie - ale rozumiem, że to znak firmowy twojego browaru.
  10. Piana: drobna, średniotrwała i beżowa. Kolor: czarny i klarowny Zapach: Na pierwszym planie mocne owocowe aromaty a w tle paloność Smak: posmaki palone i kawowe, na języku czuć owsianą lepkość, mocna goryczka - ściągająca, w tle wyczuwalna kwaśność, wysycenie wysokie - szczypie w język. Dzięki za to piwo!
  11. Piana: średnio-pęcherzykowa, średnio-trwała, bujnie wypełnia pokal. Kolor: jasnozłoty, mętny po wlaniu drożdży Zapach: dominują goździki, w oddali lekki banan. Smak: wytrawny, piwo wodnite, bardzo mocno nagazowane - szczypie w język, delikatna goryczka, piwo orzeźwiające. Gdyby piwo miało więcej treściwości i aromatów bananowych było by bardzo dobrą pszenicą. Nie mniej jednak dzięki ciafu1 za to piwo - wreszcie mogłem spróbować owocu pracy legendarnych WB-06. Oto fotka:
  12. Marcowe autorstwa ciafu1 z naszej ostatniej wymiany Piana: drobno-pęcherzykowa, zbita, przypomina bitą śmietanę, długo utrzymuję się po czym redukuję do drobnej warstwy - dla mnie ideał piany! Kolor: miedziany, mocnej herbaty. Zapach: dominuję słodowość, w oddali lekki diacetyl. Smak: lekka słodycz, wybija się słodowy smak, przyjemna i mocna goryczka, nasycenie co2 jak dla tego stylu trochę za wysokie. Dzięki ciafu1 za to piwo! Ogólnie bardzo dobry lager. Jutro postaram się opisać kolejne piwa z twojego browaru. Oto fotka:
  13. slotish

    Święta Wielkanocne

    Życzę wszystkim forumowiczom radosnych i pogodnych Świąt!
  14. Witajcie Piszę w tym wątku aby nie zaśmiecać forum nowym tematem. Dzisiaj po południu stałem się posiadaczem kega, węży piwnych oraz kranu. Beczka nie jest pierwszej nowości ( w sumie nie ma czemu się dziwić skoro kosztowała tylko 70 złoty ) ale z większości zabrudzeń poradził sobie ludwik. Nie wiem jak wymyć zanieczyszczenia najprawdopodobniej ze smaru które znajdują się wewnątrz tych zaworów na które nachodzą szybkozłączki... W czym je wymoczyć, żeby puściły zabrudzenia ze smaru? Czy zwyczajny detergent wystarczy? Piszę to jako kompletny laik w dziedzinie techniki :rolleyes:
  15. Dziękuję wszystkim za odpowiedź Obawiam się, że masz racje... W piwnicy latem jest 13-15 stopni. Do tego 5 metrów węża było by nastawione na działanie gorącego powietrza. Zamówiłem długi wąż, najwyżej go skrócę.
  16. Witam Na dniach zamawiam dalsze elementy do systemu keg. Między innymi węże. Chciałbym się poradzić praktyków jak długi może być wąż butla-kran? Chodzi o to, że nie mam funduszy na schładzarkę i planuję beczki trzymać w piwnicy. Najlepszą opcją byłoby aby zimne piwko z piwnicy wydostawało się przez wąż na taras oknem. Jednak przy takim założeniu przewód z piwem musiałby mieć z 5 albo nawet 6 metrów... Czy stwarza takie rozwiązanie jakieś problemy w podawaniu piwa? Czy po prostu trzeba będzie więcej odkręcić CO2 z butli? Mogę ewentualnie pociągnąć krótszy wąż tylko na podwórko. Wtedy miałby 2 - 2,5 metra długości. Pozdrawiam
  17. Czas na małe podsumowanie sezonu lagerowego. Pomimo, że nie odniosłem żadnych spektakularnych sukcesów dostałem dwie oceny moich piw: jedną z metryczki konkursu o piwo.org drugą od kopyra - co pozwala mi wysnuć pierwsze wnioski. Na pewno powrócę do receptur na Marcowe i Lagera Wiklińskiego - pasuję mi smak tych piw. Zdecydowanie poprawię przepis na Tmave. Już teraz czuję, że piwo jest za mało słodkie ( brakuję mu "ciała" ) i zbyt czekoladowe, pewnie nawet nie wyślę go na konkurs w Żywcu. Zdecydowanie NIGDY nie powrócę do drożdży Brewferm Lager. Jedenastka nie zepsuła się ale wyszła bardzo owocowa... Powtórzę to piwo ale już na zupełnie innych drożdżach. O ile w niektórych przypadkach pozostanę przy zasypie i chmieleniu czy drożdżach to muszę zmienić technologie. Wydaję mi się, że za bardzo szedłem na skróty co mogło odpłacić się szeregiem wad. Oto planowane modyfikację: * Robienie cichej fermentacji przy dolniakach * Dokładne napowietrzanie brzeczki poprzez potrząsanie fermentorem * Postaram się dawać do fermentacji większą ilość drożdży. Może wreszcie zbuduję sobie mieszadło magnetyczne i zacznę nastawiać startery. Pewnym wyjściem jest ponowne używanie gęstwy. * Zacznę dodawać słód zakwaszający do zasypu. I postaram się modyfikować skład wody. Kolejnym planem choć nie związanym z sezonem lagerowym jest uruchomienie systemu keg w moim browarze. Jestem na etapie kompletowania sprzętu. Ciekawe jakie będą konkluzje za rok
  18. Dzięki za degustacje. Informacji o ekstrakcie nie ma bo zepsuł mi się cukromierz w czasie warzenia tej warki. A co do etykiety... no cóż - może lepiej, że nie znalazłeś jednak tej fotki W zasadzie nie używam etykiet tylko oznaczeń na kapslach: zrobiłem ja na szybko, żebyś się mógł połapać potem które piwo jest w konkretnej butelce...
  19. Imię Nazwisko Kolejność podania próbek sędziom Uzyskana ilość punktów (na 100 możliwych) Zajęte miejsce Piotr Musielak 22 67,00 13 Ocena zgłoszonego piwa Wygląd dobry. W zapachu jednak natarczywy aromat kanalizacji / rurowy. Od wewnątrz wyczuwalny zapach siarkowy, nieznacznie zapałczany, SO2. Nasycenie trochę podwyższone. Piwo lekko ściągające. Ogólnie pijalność ograniczają intensywne zapachy. Skąd się biorą aromaty kanalizacyjno-rurowe? Czy to infekcja?
  20. Hej Czy zamierzasz kiedyś wrócić do innych szczepów do pszenicy poza wy3068? Masz może jakiś mały ranking, które uważasz za najlepsze?
  21. Czy będzie dostępna lista wszystkich miejsc po kolei? No i oczywiście gratuluje zwyciężcom
  22. hehehe dobre pytanie Od 18 co pół godziny odpalam piwo.org i sprawdzam Mam nadzieję, że jeszcze dzisiaj.
  23. Warka #17 ESB została rozlana do 39 butelek z dodatkiem 1 litra syropu sporządzonego ze 100 gram cukru. Piwo zeszło do 2 BLG. Fajnie było patrzeć na całkiem klarowne piwo zlewane do butelek po zaledwie 2 tygodniach pobytu w fermentorze
  24. Witaj na forum! Życzę wszystkich kolejnych warek tak samo wyśmienitych jak dotychczasowe. Mam nadzieję, że jednak spiszesz swoje receptury, bo chętnie rzuciłbym na nie okiem. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.