Hej
Scooby obawiam się, że nie wyjdzie Ci z tego Grodziskie a American wheat z dodatkiem nut wędzonych. Pierwszy raz jak warzyłem grodzisza dodałem 60% słodu wędzonego ( przy 8 BLG ) i efekt był taki, że piwo było dla mnie nie do wypicia... Drugie podejście to przepis:
Zasyp:
Pszeniczny jasny - 1,6 kg
Wędzony Steinbach - 0,9kg
Zacieranie:
Dodanie ześrutowanego słodu do 6 litrów wody
69C - 10 minut
73C - 60 minut
78C - 5 minut
Chmielenie:
60 minut - Lubelski 35g
15 minut - Lubelski 15g
I mi osobiście efekt tego przepisu odpowiada. Na Twoim miejscu dodałbym jeszcze tyle pszenicznego jasnego i wędzonego, żeby dobić do 12 BLG. Otrzymasz lekką wędzoność ( Chyba, że lubisz piwa mocno wędzone - ale po twoim przepisie z 10% wędzonego wnoszę, że chyba jednak nie ). Jeśli jednak bardzo chcesz, żeby słód wędzony stanowił tylko 10% to wyrzuć ze swojego przepisu słód pils i zastąp go pszenicznym jasnym i dorzuć rice hulls. Klasyczne piwo grodziskie było w 100% pszeniczne i gdybym miał dostęp do łusek ryżowych to bym też takie warzył. Co do chmielenia to użyłbym tylko Żateckiego i uprościł dodawanie jego porcji do gotującej się brzeczki. Wystarczą dwie dawki na 60 minut i na ostatnie 15 minut. Przyzwoitego grodzisza uzyskałem na S-33 i spokojnie możesz nimi zastąpić płynne - choćby dla wygody. Piwo mocno nagazuj i sklaruj.
PS. Scooby czemu chcesz, żeby piwo miało 12 BLG? W grodziszu fajne jest to, że pomimo swej niskiej ekstraktywności nie jest piwem wodnitym.