Warka #27 Belgian Imperial Oatmeal Stout "Wiosna w Shire" 25 blg 25l 50IBU Zasyp: Pale Ale 6kg
Pilzneński 1kg Jęczmień prażony 0,4 kg Czekoladowy jasny Strzrgom 0,4kg Czekoladowy Ciemny Strzegom 0,4kg Płatki owsiane błyskawiczne 1,1kg Chmiele: Sybilla 60g na 60 minut Waimea 20g na 60 minut Drożdże: Gozdawa Belgian Friut&Spicy Ale Yeast x2 Zacieranie: 120minut 66-62 stopnie Jak nie należy robić piwa: Zbyt szybkie i nieumiejętne wysładzanie. do tego lenistwo (nie chciało mi się bawić z cienkuszem) doprowadziło do tego, że obudziłem się z głową w nocniku a dokładnie z 54l brzeczki 12blg. Planowane 22blg, a skoro palnowane to musi tyle być więc jak to przystało na mnie podjąłem się eksperymentu odparowania takiej ilości aby dobić do 22blg Suma sumarum odparowałem 29l brzeczki w czasie 300 minut Jeżeli to piwo skwaśnieje rezygnuję z warzenia RIS'ów
Wyszło 25l 25blg. Edit: Start drożdży po około 4h-normalnie popierdzielone grzyby, dzisiaj około 16 wybrały się na spacerek po szafie, temp fermentacji 23-24 stopnie. Edit 03.06.2015: Drożdże po około 4 tygodniach zeszły do 4blg. Odfermentowanie około 70%. Zabutelkowane ze 100g cukru. Wyszło 30 butelek 0,5l i 18butelek 0,33l. Edit: Piwo słabe, prawie niepijalne, nie polecam. Edit: