Skocz do zawartości

Konus

Members
  • Postów

    695
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Konus

  1. kupiłbym od razu większy garnek, ale to tylko moje zdanie
  2. moje wcześniej stały 10 dni maks (te początki zestresowanego i napalonego piwowara) a teraz jak mam mało czasu (studia) to akurat piwa dojrzewają, 11 listopad weekend warzenia 5-6 warek w planie
  3. nie przelewanie, wg zasad fermentacja cicha nie musi się odbywać wcale w innym fermentorze więc te piwa zostały na dużo dłużej w wiadrze (jakieś 2-3 tygodnie dłużej), moim zdaniem są bardzie wykształcone, dojrzałe. Robiony na tych samych zasadach dry stout z cichą i bez cichej to dwa całkowicie inne piwa, poczynając od aromatu, zapachu na smaku kończąc.
  4. receptury/przepisy na piwa możesz znaleźć w sklepach internetowych nawet, wystarczy tylko poszukać, tam masz podane dokładne wartości wagowe słodów i mniej więcej co Ci z tego może wyjść (mam na myśli blg i ilośc piwa)
  5. sceptyczne nastawienie co do przeprowadzania cichej bardzo się zmieniło po ostatnich 3 warkach głównie za sprawą Scottish Ale i Dry Stouta, które po 4 tygodniach fermentacji burzliwej i cichej są nieporównywalnie lepsze nawet jak na piwa świeże, bogatszy aromat oraz smak.
  6. Konus

    Za duże BLG

    może myślę za dużo ale to co w garze zaciernym nie oznacza, że jest w fermentorze bo zawsze jakiś ubytek wynika z tego co zostaje w chmielinach
  7. Konus

    Za duże BLG

    ja nie wierzę balingometrowi z biowinu ponieważ w moim było niewielkie prawie niewidoczne pęknięcie i zakłamanie wynosiło nawet do 3blg...
  8. duże BLG drożdże mają co jeść dodałeś gęstwa więc wystartowały z kopyta dlatego temperatura wzrosła tak dużo i tak szybko, 19 stopni w pokoju niewiele daje bo to jednak jest 20l cieczy żeby ją schłodzić do tych 19 stopni musiałbyś czekać pewnie ze 2 dni
  9. mają czas do 19 miesiąc to chyba dość
  10. na razie jest w wiadrze jeszcze piwo, podczas zlewania kolor był piekny a teraz mam coś a'la BPA
  11. Czy jest możliwe, że za sprawą drożdży-gęstwa S-04 piękny czerwony kolor IRA znikł?
  12. mój scottish i dry stout wyszły dobrze bez jakichś "odchyłów"
  13. u mnie S-04 spokojnie pracują przy tych 12 stopniach, jedne zaczynały na gęstwie 14blg a drugie z saszetki 16blg i pracowały równie pięknie nawet im się spacerować zachciało...
  14. 40g to nie jest tak super dużo moim zdaniem, jak lubisz piwa goryczkowe to wpakuj całą marynkę, którą chciałeś jak będzie za gorzkie to przy następnym piwie ograniczysz, jak za mało gorzkie coś dorzucisz, to jest browar domowy robisz piwo takie jakie Ty chcesz, a nie takie jak Ci dyktują.
  15. bardziej interesuje mnie bezpośrednia wymiana-zawsze można coś ciekawego się dowiedzieć, usłyszeć, a to o piwie, a to o produkcji.
  16. drodzy Państwo to hobby ma nas łączyć a nie dzielić i tak wiadomo, że "mojsza racja jest lepsza niż Twojsza" bardzo dziękuję wszystkim za odpowiedzi, postaram się też zrobić jak GB i uwarzyć dwa te same piwa z i bez mash-out'u i przedstawię wyniki w tym temacie chyba, że ktoś będzie pierwszy.
  17. Poszukuję osób z Krakowa, Nowego Sącza lub Piwnicznej które były by chętne na wymianę swoich produktów tudzież ocenę tego czy piwo smakuje jak ma smakować, ma odpowiedni wygląd, zapach.
  18. czyli jednak można uzyskać jeszcze coś co podniesie nam ilość cukrów w zacierze a co za tym idzie wydajność czy znowu źle myślę?
  19. Podobnie jak w temacie chciałem zapytać jakie są wady i zalety robienia mash-out'u ? Z kilku tematów wywnioskowałem, że nie jest On obowiązkowy ale jakie to niesie za sobą konsekwencje? Pierwsze 3 warki robiłem z mash-out'em w kolejnych dałem sobie spokój co zaowocowało (taka przynajmniej jest moja obserwacja) znacznym wzrostem wydajności czy jest to możliwe?
  20. Nie próbowałem kapslować ręczną kapslownicą, ale na stołowej (kapslownica z wiertarki stołowej) jest to dość trudne i trzeba użyć dość dużo siły ręczna mogłaby tego nie wytrzymać.
  21. chłodzenie i jego czas a także to co się opłaca zależy od warunków, w moim przypadku jest to garnek 50l do którego wkładam fermentor z gorącym jeszcze piwem (uważam, że chłodzenie w garze następnie zlewanie do fermentora chłodnego piwa stwarza większe szanse na infekcję a tak około 90 stopni to dodatkowe odkażanie). nalewam do garnka zimną wodę, która u mnie w kranie ma jakieś 10-11 stopni (ta wygoda posiadania własnego wodociągu) i puszczam wodę tak aby była stała wymiana wody w garze, chłodzenie bez zakupu chłodnicy to około 1,5h. Przy robieniu 2 warek na raz tak jak robię, w tym czasie można gotować drugą.
  22. co do gara zgadzam się w 100%, z 30l raz brzeczka mi uciekła a i w 40l przy porządnym gotowaniu niewiele brakuje do ucieczki.
  23. Balingometr jest sprawny w 100% sprawdzoy przed chwilą, jak będę zlewał piwo do butelek to zdekantuję je do innego pojemnika już ze skalą litrową wtedy na pewno będę wiedział ile tego piwa jest możliwe, że garnek nie ma tych 40l.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.